W końcówce czerwca złoty podlega korekcyjnemu osłabieniu, a kursy walut oddalają się od długoterminowych minimów. W drugim dniu sympozjum w portugalskiej Sintrze szef Fed Jerome Powell przyćmił sterników innych banków centralnych ostrym przekazem i jednoznaczną zapowiedzią kontynuacji zacieśniania polityki pieniężnej. Kurs euro rośnie do 4,48, a kurs dolara w relacji do koszyka głównych walut odbija na pułapy najwyższe od dwóch tygodni. Ponownemu zejściu EUR/USD poniżej 1,09 towarzyszy wzrost USD/PLN w kierunku 4,12. W czwartek rano frank kosztuje 4,58 zł, a GBP/PLN jest blisko 5,20.
Na dzisiejszej sesji szczególnie istotne będą publikacje dotyczące inflacji. W Niemczech zostaną opublikowane wstępne odczyty za czerwiec (14:00), spodziewane jest podbicie wskaźnika HICP z 6,3 do 6,8% r/r. W taki scenariusz zdają się wpisywać wstępne dane dla najludniejszego z landów, czyli Nadrenii Północnej-Westfalii. Wskazały one na podbicie cen o 0,3 proc. w porównaniu z majem i podniesienie się dynamiki CPI z 5,7 do 6,3 proc. r/r. W przypadku USA poznamy wartość preferowanej przez Fed miary presji cenowej, ale także cotygodniową porcję danych z rynku pracy. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych czwarty raz z rzędu powinna przybrać wartość powyżej 260 tys.
Tymczasem kurs euro podbił w środę o ponad 1 proc. od długoterminowego dna i wzrósł do strefy 4,48-4,50, którą wielokrotnie wskazywaliśmy jako okolice o szczególnie istotnym znaczeniu. W tym rejonie w pierwszej części czerwca korekcyjne osłabienie złotego zostało trzykrotnie wygaszone. Jeśli tym razem będzie inaczej, to w najbliższym czasie wzrośnie ryzyko przedłużenia wzrostów EUR/PLN w kierunku 4,55.
Dolar: trend spadkowy w notowaniach USD może na wyhamować na dłużej
Niezależnie należy ocenić, że złoty ma za sobą udane trzy miesiące. Kurs euro, jak również kurs dolara obniżają się zgodnie trzeci kwartał z rzędu. Będzie to pierwsza taka sytuacja od czasu odbicia po Globalnym Kryzysie Finansowym z lat 2008-2009. PLN w pierwszym półroczu ustępował jedynie kilku innym walutom rynków wschodzących, m.in. mocniej zyskiwał węgierki forint, real brazylijski i peso meksykańskie. Rekordy notowane są również na Wall Street. Indeks rynku technologicznego Nasdaq 100 wystrzelił w pierwszej części roku o ponad 35 proc., co jest najlepszym wynikiem w historii. Tak mocne przetasowania w obliczu słabnięcia gospodarek, w tej chwili szczególnie ewidentnego w przypadku Chin i strefy euro mogą wyhamować.
Niezmiennie spodziewamy się, że w drugim półroczu kurs dolara spadnie poniżej 4 zł, a EUR/PLN osunie się w okolice 4,40. Prognozy walutowe Cinkciarz.pl zakładają jednak, że na koniec września kurs euro będzie na pułapie zbliżonym do obecnego. Szacujemy, że EUR/USD powinien znajdować się przy 1,10, co sprawi, że USD/PLN będzie nieco poniżej 4,10. Dopiero końcówka roku, gdy pod wpływem naszym zdaniem nieuniknionego hamowania inflacji i słabnięcia rynku pracy Fed zacznie spuszczać z tony i sposobić się do obniżek stóp procentowych, dolar ponownie zacznie tracić, a złoty znów wyraźniej zyskiwać.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
28 cze 2023 10:42
Kurs euro szuka równowagi przy 4,45 zł, kurs dolara stracił impet przed 4,0 zł (komentarz z 28.06.2023)
W końcówce czerwca złoty podlega korekcyjnemu osłabieniu, a kursy walut oddalają się od długoterminowych minimów. W drugim dniu sympozjum w portugalskiej Sintrze szef Fed Jerome Powell przyćmił sterników innych banków centralnych ostrym przekazem i jednoznaczną zapowiedzią kontynuacji zacieśniania polityki pieniężnej. Kurs euro rośnie do 4,48, a kurs dolara w relacji do koszyka głównych walut odbija na pułapy najwyższe od dwóch tygodni. Ponownemu zejściu EUR/USD poniżej 1,09 towarzyszy wzrost USD/PLN w kierunku 4,12. W czwartek rano frank kosztuje 4,58 zł, a GBP/PLN jest blisko 5,20.
Spis treści:
Złoty: EUR/PLN podbił w kluczowe okolice
Na dzisiejszej sesji szczególnie istotne będą publikacje dotyczące inflacji. W Niemczech zostaną opublikowane wstępne odczyty za czerwiec (14:00), spodziewane jest podbicie wskaźnika HICP z 6,3 do 6,8% r/r. W taki scenariusz zdają się wpisywać wstępne dane dla najludniejszego z landów, czyli Nadrenii Północnej-Westfalii. Wskazały one na podbicie cen o 0,3 proc. w porównaniu z majem i podniesienie się dynamiki CPI z 5,7 do 6,3 proc. r/r. W przypadku USA poznamy wartość preferowanej przez Fed miary presji cenowej, ale także cotygodniową porcję danych z rynku pracy. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych czwarty raz z rzędu powinna przybrać wartość powyżej 260 tys.
Tymczasem kurs euro podbił w środę o ponad 1 proc. od długoterminowego dna i wzrósł do strefy 4,48-4,50, którą wielokrotnie wskazywaliśmy jako okolice o szczególnie istotnym znaczeniu. W tym rejonie w pierwszej części czerwca korekcyjne osłabienie złotego zostało trzykrotnie wygaszone. Jeśli tym razem będzie inaczej, to w najbliższym czasie wzrośnie ryzyko przedłużenia wzrostów EUR/PLN w kierunku 4,55.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursDolar: trend spadkowy w notowaniach USD może na wyhamować na dłużej
Niezależnie należy ocenić, że złoty ma za sobą udane trzy miesiące. Kurs euro, jak również kurs dolara obniżają się zgodnie trzeci kwartał z rzędu. Będzie to pierwsza taka sytuacja od czasu odbicia po Globalnym Kryzysie Finansowym z lat 2008-2009. PLN w pierwszym półroczu ustępował jedynie kilku innym walutom rynków wschodzących, m.in. mocniej zyskiwał węgierki forint, real brazylijski i peso meksykańskie. Rekordy notowane są również na Wall Street. Indeks rynku technologicznego Nasdaq 100 wystrzelił w pierwszej części roku o ponad 35 proc., co jest najlepszym wynikiem w historii. Tak mocne przetasowania w obliczu słabnięcia gospodarek, w tej chwili szczególnie ewidentnego w przypadku Chin i strefy euro mogą wyhamować.
Niezmiennie spodziewamy się, że w drugim półroczu kurs dolara spadnie poniżej 4 zł, a EUR/PLN osunie się w okolice 4,40. Prognozy walutowe Cinkciarz.pl zakładają jednak, że na koniec września kurs euro będzie na pułapie zbliżonym do obecnego. Szacujemy, że EUR/USD powinien znajdować się przy 1,10, co sprawi, że USD/PLN będzie nieco poniżej 4,10. Dopiero końcówka roku, gdy pod wpływem naszym zdaniem nieuniknionego hamowania inflacji i słabnięcia rynku pracy Fed zacznie spuszczać z tony i sposobić się do obniżek stóp procentowych, dolar ponownie zacznie tracić, a złoty znów wyraźniej zyskiwać.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Kurs euro szuka równowagi przy 4,45 zł, kurs dolara stracił impet przed 4,0 zł (komentarz z 28.06.2023)
Kurs euro zadomowił się poniżej 4,45, kurs dolara osuwa się w kierunku 4,05 (komentarz z 27.06.2023)
Kurs euro pod presją danych, złoty odporny na tarapaty europejskiej gospodarki (komentarz z 26.06.2023)
Kursy euro, dolara i franka na długoterminowych minimach, złoty zagrożony przez reperkusje ostrego kursu banków centralnych (komentarz z 23.06.2023)