Popołudniowy komentarz walutowy 01.10.2015

Nerwowa atmosfera przed piątkowym raportem z amerykańskiego rynku pracy. Spadki na giełdach oraz stabilizacja euro względem dolara. Szerokie osłabienie złotego po publikacji kolejnych słabych danych.

Nastroje na rynkach finansowych są dość niekorzystne. Brakuje impulsów, aby kontynuować wzrosty po wczorajszej udanej sesji na nowojorskiej giełdzie. Z kolei dzisiejsze dane budzą mieszane odczucia wśród inwestorów.

Publikacje dotyczące chińskiego oraz japońskiego przemysłu były kiepskie. Także dane dotyczące europejskich gospodarek pozostawiały wiele do życzenia. Większość finalnych odczytów indeksów PMI pokazała niższe wyniki w stosunku do poprzedniego miesiąca. Rozczarowały zwłaszcza Włochy i Hiszpania. Z kolei Francja notuje rezultaty na poziomie nieznacznie wyższym niż wynik świadczący o spadku aktywności.

Słabiej niż przed miesiącem wyglądały także Niemcy. Niemniej skala spowolnienia w kontekście chińskiego kryzysu jest dość niewielka. Z krajów spoza unii monetarnej bardzo słabo wypadła Szwajcaria. Wskaźnik PMI dla tego kraju zanotował wynik na poziomie świadczącym o spowolnieniu. W dodatku spadła sprzedaż detaliczna.

Czekanie na dane

Przed tygodniem prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen rozwiała niejasności co do planów amerykańskiego banku centralnego. Szefowa Fedu wyjaśniła, że należy spodziewać się podwyżki kosztu kredytu do końca tego roku. Amerykański bank centralny wierzy, że nawet podnosząc koszt kredytu, będzie w stanie zrealizować swój cel inflacyjny, dzięki ożywieniu na rynku pracy.

Dzisiejsze dane wspierają scenariusz zacieśnienia. Liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych wzrosła o 10 tys. do 277 tys. Taki wynik wpisuje się w zachowanie tego wskaźnika, obserwowane od dłuższego czasu, które polega na krążeniu blisko wieloletnich minimów. To świadczy o utrzymaniu ożywienia na rynku pracy.

Słabo wypadł natomiast indeks ISM dla sektora przemysłowego. Wskaźnik spadł do 50.2 wobec 51.1 miesiąc wcześniej. Rezultat był słabszy od oczekiwań. Co istotne, raport pokazał szerokie pogorszenie kondycji przemysłu. Silne spadki zanotowały wskaźniki dotyczące zatrudnienia oraz nowych zamówień. Te indeksy mają charakter wyprzedzający, dlatego raport sugeruje dalsze pogorszenie sytuacji w kolejnych miesiącach.

Jutro Departament Pracy przedstawi comiesięczny raport dotyczący sytuacji zatrudnieniowej. Zgodnie z oczekiwaniami, zatrudnienie wzrośnie o ponad 200 tys. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 5.1 procent. Wczorajszy raport ADP sugeruje pozytywny wynik.

Słaba postawa złotego

Indeks PMI dla polskiego przemysłu rozczarował. Zawiodła produkcja i liczba nowych zamówień. Spadła liczba zamówień eksportowych po raz pierwszy od października 2014 roku. Rośnie natomiast zatrudnienie, co można uznać za jeden z niewielu pozytywów w dzisiejszym raporcie. Indeks zanotował najniższy rezultat od roku (więcej o tej publikacji w poprzednim komentarzu).

Szersze spojrzenie na dane dotyczące polskiej gospodarki sugeruje, że mamy obecnie do czynienia ze stopniowym hamowaniem. Wcześniej tendencja została zarysowana przez dane dotyczące produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej. Również inflacja była niższa od prognoz.

Utrzymanie obecnych tendencji może wskrzesić spekulacje na temat obniżek stóp procentowych w naszym kraju. Takie rozstrzygnięcie będzie niekorzystnie oddziaływać na złotego. Dodatkowym balastem dla polskiej waluty jest rosnące ryzyko polityczne wynikające z październikowych wyborów. Stąd widoczne ostatnio słabsze wyniki złotego niż walut z regionu.