Złoty kończy tydzień spadkiem wobec wszystkich najważniejszych par. Kurs EUR/USD oscyluje blisko poprzedniego zamknięcia. Główna para walutowa nie przejęła się brakiem przełomu w sprawie Grecji oraz słabymi danymi ze Stanów Zjednoczonych.
Spotkanie eurogrupy w Rydze nie przyniosło żadnych rozstrzygnięć w sprawie przekazania kolejnej części pomocy finansowej dla Grecji. Tym sposobem ten czynnik nie zdołał istotnie wpłynąć na nastroje na szerokim rynku – takie rozwiązanie było bowiem spodziewane.
Komentarze po szczycie były jednak dość chłodne. Część polityków oceniła, że zachowanie greckiego ministra finansów Yanisa Varoufakisa było nieprofesjonalne oraz nie oddawało powagi sytuacji. Mówiono ponadto, że na spotkaniach panuje atmosfera pospiechu. Nie przeszkodziło to jednak szefowi greckiego resortu finansów kolejny raz wyrazić przekonania, że podczas rozmów doszło do zbliżenia stanowisk obu stron.
Przewodniczący Eurogrupy Jeroen Dijsselbloem wykluczył możliwość przekazywania pomocy dla Grecji w mniejszych transzach. Wcześniej pojawiły się spekulacje, że takie rozwiązanie mogłoby dać więcej czasu na negocjacje. Politycy krajów ze strefy euro mają jednak świadomość, że takie rozwiązanie mogłoby zachęcić Grecję od próby uzyskania kolejnych ustępstw w sytuacji, kiedy rząd miałby więcej środków na funkcjonowanie.
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi ostrzegł dzisiaj, że władze monetarne mogą dokonać rewizji zasad dostarczania greckim bankom awaryjnej płynności. Takie stanowisko ma na celu zwiększenie presji na Ateny. Kilka dni temu agencje informacyjne spekulowały, że EBC rozważania zaostrzenie warunków udzielania awaryjnych pożyczek dla greckiego sektora finansowego, co wywołało sporo nerwowości na rynkach finansowych.
Słabe dane zza oceanu
Dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku – raport pozwalający ocenić aktywność inwestycyjną amerykańskich firm – kolejny raz rozczarował.
Chociaż zamówienia ogółem wzrosły o 4 procent – znacznie lepiej od prognoz – to po wyłączeniu danych o środkach transportu zamówienia spadły o 0.2 procent w marcu. Był to już siódmy spadek raporty z rzędu, co świadczy, że aktywność inwestycyjna firm jest ciągle przytłumiona. Ten czynnik z pewnością negatywnie zaważy na wzroście PKB w pierwszym kwartale. Wcześniej poniżej oczekiwań wypadały także inne ważne dane dotyczące przemysłu oraz konsumpcji.
W kontekście ewidentnego spowolnienia amerykańskiej gospodarki w pierwszym kwartale bardzo istotne znaczenie będzie miało posiedzenie Rezerwy Federalnej w przyszłym tygodniu. Początek kolejnego tygodnia będzie zdeterminowany spekulacjami, czy Fed zmieni plany co do podwyżek stóp procentowych w obliczu słabnięcia ożywienia, czy też uzna ostatnie spowolnienie za przejściowe.
Para EUR/USD kończyła dzień blisko wczorajszego zamknięcia. Niepewność co do przyszłości Grecji złagodziły w pewnym stopniu dość łagodne komentarze po wczorajszym spotkaniu premiera Alexisa Tsiprasa z kanclerz Angelą Merkel i prezydentem Francois Hollandem. Z kolei na niekorzyść dolara wypadły dane z gospodarki.
Złoty osłabiony
Złoty kończy piątkową sesję spadkiem w relacji do wszystkich najważniejszych par. Chociaż brak przełomu w sprawie Grecji nie wpłynął istotnie na zachowanie pary EUR/USD, to jednak można dostrzec pewną awersję do ryzyka, ilustrowaną przez nie najlepszą postawę europejskich indeksów, które po udanym początku sesji w miarę upływu czasu oddawały zyski.
Stopa bezrobocia spadła w marcu do 11.7 procent wobec 12 procent miesiąc wcześniej. Dane były zgodne z oczekiwaniami, przez co nie miały większego znaczenia dla kursu polskiej waluty.
Obecnie mamy do czynienia z korektą na rynku złotego po bardzo silnych wzrostach. Poprawa atmosfery na szerokim rynku – w sytuacji łagodnego komunikaty Rezerwy Federalnej w przyszłym tygodniu lub postępów w sprawie Grecji – pozwoli polskiej walucie powrócić do aprecjacji.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Złoty kończy tydzień spadkiem wobec wszystkich najważniejszych par. Kurs EUR/USD oscyluje blisko poprzedniego zamknięcia. Główna para walutowa nie przejęła się brakiem przełomu w sprawie Grecji oraz słabymi danymi ze Stanów Zjednoczonych.
Spotkanie eurogrupy w Rydze nie przyniosło żadnych rozstrzygnięć w sprawie przekazania kolejnej części pomocy finansowej dla Grecji. Tym sposobem ten czynnik nie zdołał istotnie wpłynąć na nastroje na szerokim rynku – takie rozwiązanie było bowiem spodziewane.
Komentarze po szczycie były jednak dość chłodne. Część polityków oceniła, że zachowanie greckiego ministra finansów Yanisa Varoufakisa było nieprofesjonalne oraz nie oddawało powagi sytuacji. Mówiono ponadto, że na spotkaniach panuje atmosfera pospiechu. Nie przeszkodziło to jednak szefowi greckiego resortu finansów kolejny raz wyrazić przekonania, że podczas rozmów doszło do zbliżenia stanowisk obu stron.
Przewodniczący Eurogrupy Jeroen Dijsselbloem wykluczył możliwość przekazywania pomocy dla Grecji w mniejszych transzach. Wcześniej pojawiły się spekulacje, że takie rozwiązanie mogłoby dać więcej czasu na negocjacje. Politycy krajów ze strefy euro mają jednak świadomość, że takie rozwiązanie mogłoby zachęcić Grecję od próby uzyskania kolejnych ustępstw w sytuacji, kiedy rząd miałby więcej środków na funkcjonowanie.
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi ostrzegł dzisiaj, że władze monetarne mogą dokonać rewizji zasad dostarczania greckim bankom awaryjnej płynności. Takie stanowisko ma na celu zwiększenie presji na Ateny. Kilka dni temu agencje informacyjne spekulowały, że EBC rozważania zaostrzenie warunków udzielania awaryjnych pożyczek dla greckiego sektora finansowego, co wywołało sporo nerwowości na rynkach finansowych.
Słabe dane zza oceanu
Dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku – raport pozwalający ocenić aktywność inwestycyjną amerykańskich firm – kolejny raz rozczarował.
Chociaż zamówienia ogółem wzrosły o 4 procent – znacznie lepiej od prognoz – to po wyłączeniu danych o środkach transportu zamówienia spadły o 0.2 procent w marcu. Był to już siódmy spadek raporty z rzędu, co świadczy, że aktywność inwestycyjna firm jest ciągle przytłumiona. Ten czynnik z pewnością negatywnie zaważy na wzroście PKB w pierwszym kwartale. Wcześniej poniżej oczekiwań wypadały także inne ważne dane dotyczące przemysłu oraz konsumpcji.
W kontekście ewidentnego spowolnienia amerykańskiej gospodarki w pierwszym kwartale bardzo istotne znaczenie będzie miało posiedzenie Rezerwy Federalnej w przyszłym tygodniu. Początek kolejnego tygodnia będzie zdeterminowany spekulacjami, czy Fed zmieni plany co do podwyżek stóp procentowych w obliczu słabnięcia ożywienia, czy też uzna ostatnie spowolnienie za przejściowe.
Para EUR/USD kończyła dzień blisko wczorajszego zamknięcia. Niepewność co do przyszłości Grecji złagodziły w pewnym stopniu dość łagodne komentarze po wczorajszym spotkaniu premiera Alexisa Tsiprasa z kanclerz Angelą Merkel i prezydentem Francois Hollandem. Z kolei na niekorzyść dolara wypadły dane z gospodarki.
Złoty osłabiony
Złoty kończy piątkową sesję spadkiem w relacji do wszystkich najważniejszych par. Chociaż brak przełomu w sprawie Grecji nie wpłynął istotnie na zachowanie pary EUR/USD, to jednak można dostrzec pewną awersję do ryzyka, ilustrowaną przez nie najlepszą postawę europejskich indeksów, które po udanym początku sesji w miarę upływu czasu oddawały zyski.
Stopa bezrobocia spadła w marcu do 11.7 procent wobec 12 procent miesiąc wcześniej. Dane były zgodne z oczekiwaniami, przez co nie miały większego znaczenia dla kursu polskiej waluty.
Obecnie mamy do czynienia z korektą na rynku złotego po bardzo silnych wzrostach. Poprawa atmosfery na szerokim rynku – w sytuacji łagodnego komunikaty Rezerwy Federalnej w przyszłym tygodniu lub postępów w sprawie Grecji – pozwoli polskiej walucie powrócić do aprecjacji.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 24.04.2015
Popołudniowy komentarz walutowy z 23.04.2015
Komentarz walutowy z 23.04.2015
Popołudniowy komentarz walutowy z 22.04.2015
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s