Popołudniowy komentarz walutowy z 24.05.2017

Indeks nastroju niemieckich konsumentów najwyższy od ponad 15 lat, choć w niewielkim stopniu to wpływa na notowania euro czy europejskich indeksów. Polska waluta umacnia się na fali dobrego sentymentu do walut regionu.

Kolejne dobre dane odnośnie do gospodarki niemieckiej przedstawił dzisiaj instytut GfK. Po wczorajszych dobrych odczytach PMI i najwyższym poziomie indeksu Ifo nastroju przedsiębiorców w historii GfK podał, że wskaźnik nastroju konsumentów osiągnął najwyższy poziom od ponad 15 lat (10,4 pkt wobec 10,2 pkt miesiąc wcześniej.). Choć to kolejne dane potwierdzające dobre nastroje i kondycję niemieckiej gospodarki, która jest największą gospodarką Europy, zarówno euro, jak i indeksy giełdowe nie odzwierciedlały tego optymizmu.

Nad rynkiem ciążyć może nadal decyzja agencji ratingowej Moody’s, która obniżyła rating Chin z AA3 do A1. Wczorajsze opublikowanie planu nowego budżetu USA wzmocniło wczoraj po południu amerykańską walutę. Indeks dolara (DXY) wzrósł powyżej 97 pkt, a notowania eurodolara spadały poniżej granicy 1,12 i utrzymały się tuż pod tym poziomem do godziny 15:00.

O 16:00 zostaną opublikowane dane o sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym. Dane te mogą zwiększyć wahania na dolarze. Wczorajsze dane o sprzedaży nowych domów znacznie zawiodły oczekiwania - obniżyła się ona 11,5%, co było największym spadkiem od września 2015 r. O 20.00 z kolei Rezerwa Federalna USA opublikuje zapis rozmów (tzw. “minutes”) z ostatniego posiedzenia FOMC. Choć komunikat po majowym posiedzeniu był stosunkowo optymistyczny, może on zostać przyćmiony przez ostatnie wydarzenia polityczne w USA i w efekcie mieć ograniczony wpływ na notowania dolara.

Złoty znowu silniejszy

Notowania polskiej waluty o poranku były zbliżone do wczorajszych poziomów zamknięcia, lecz w okolicach południa złoty zaczął wyraźnie zyskiwać na wartości. Wzmocnienie złotego obserwowaliśmy wobec większości głównych walut: EUR/PLN spadł w okolice 4,18, podczas gdy USD/PLN do poziomu 3,73. Do 4,84 obniżył się kurs relacji funta do złotego, który zbliżył się do najniższego poziomu od listopada. Również frank był zauważalnie słabszy: kurs CHF/PLN ok. 3,825 to niecałe 2 grosze powyżej blisko dwuletnich minimów.

Złotemu ponownie pomaga dobry sentyment do walut regionu. Zyskiwał dzisiaj również węgierski forint, choć nie w takim stopniu jak polska waluta. Para PLN/HUF wzrastała do poziomu 73,6 wobec 73,4 podczas notowań porannych. W kolejnych godzinach handlu złotego teoretycznie mógłby zaszkodzić zyskujący szybko na wartości dolar, choć prawdopodobieństwo tego wydaje się ograniczone.

Jutro na rynku

O 10.00 Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikuje dane o stopie bezrobocia w kwietniu. W marcu osiągnęła ona rekordowo niski poziom (8,1%), natomiast oczekiwania rynkowe wskazują na jego dalszy spadek w kwietniu do 7,7%. Choć dane te pozytywne dla polskiej gospodarki, to prawdopodobnie okażą się neutralne dla notowań złotego - stopa bezrobocia znajduje się na historycznie niskich poziomach od blisko roku.

Biuro Statystyki Narodowej (ONS) przedstawi o 10.30 dane o tempie wzrostu PKB w I kwartale 2017 r. Według wstępnych danych sprzed miesiąca wyniosło ono 2,1% r/r, 0,1 pkt proc. poniżej oczekiwań. Notowania funta w relacji do dolara w ostatnim miesiącu poruszały się w stosunkowo wąskim przedziale ok. 1,28 - 1,30. Choć to już będzie drugi odczyt, odbieganie od konsensusu (2,1% r/r) może w istotny sposób wpłynąć na notowania funta - w szczególności biorąc pod uwagę proces Brexitu oraz zbliżające się wybory w Wielkiej Brytanii.

Na godzinę przed rozpoczęciem sesji na nowojorskiej giełdzie, Departament Pracy w USA podane dane o ilości złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz liczbie osób korzystających już ze świadczeń dla bezrobotnych za zakończony tydzień. Ostatnie raporty były szczególnie pozytywne: trzy tygodnie z rzędu liczba złożonych wniosków wynosiła poniżej 240 tys. i była blisko 44-letnich rekordów z końca lutego (223 tys.), a liczba osób korzystających ze świadczeń dla bezrobotnych znajdowała się poniżej poziomu 2 mln przez ostatnie pięć tygodni, notując najniższe poziomy od listopada 1988 r. Kolejny raport z odczytami ok. 230-240 tys. w przypadku wniosków oraz poniżej 2 mln w przypadku już korzystających ze świadczeń, mógłby nieco poprawić kondycję dolara.