Dobra sytuacja na amerykańskim rynku pracy, ale deficyt handlowy najwyższy od stycznia - EUR/USD w okolicy 1,12. Utrzymujący się dobry sentyment do walut krajów wschodzących w dalszym ciągu wspiera złotego.
Mieszane dane z USA
Kolejny raz z rzędu Departament Pracy w USA przedstawił pozytywny raport odnośnie do wniosków o zasiłek i liczbę osób korzystających z zasiłku dla bezrobotnych w zakończonym tygodniu. Liczba złożonych wniosków wyniosła 234 tys. i był to czwarty tydzień z rzędu odczytów poniżej 240 tys. oraz blisko 44-letnich minimów z końca lutego. Z kolei liczba osób korzystających już ze świadczeń dla bezrobotnych szósty tydzień z rzędu wynosiła mniej niż 2 miliony. W obu przypadkach odczyty były nieco lepsze, niż wskazywały na to oczekiwania rynkowe.
Nieco mniej optymistyczny raport przedstawiło dzisiaj Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA), z którego wynika, iż deficyt w handlu towarami w kwietniu wyniósł 67,5 mld dol. i był najwyższy od stycznia oraz 3 mld większy od konsensusu rynkowego. Powiększenie deficytu w kwietniu spowodowane było przez wzrost importu o 1,4 mld dol. przy jednoczesnym spadku eksportu o 1,1 mld dol. Większy od oczekiwań deficyt pierwszego miesiąca drugiego kwartału może sprawiać, że negatywna kontrybucja eksportu netto do tempa wzrostu PKB w II kw. spowoduje, iż będzie ono niższe od oczekiwań.
Mieszany przekaz wynikający z publikacji Departamentu Pracy oraz BEA miał ograniczony wpływ na notowania dolara. Po wczorajszym spadku wartości spowodowany publikacją zapisu rozmów z ostatniego posiedzenia komitetu monetarnego Rezerwy Federalnej (FOMC), dzisiaj amerykańska waluta nieznacznie zyskiwała na wartości. Indeks dolara (DXY) wzrósł z poziomu ok. 96,8 pkt notowanych w godzinach porannych do ok. 97,1 pkt o godzinie 15. Kurs EUR/USD osiągnął szczyt dnia ok. 10.30, kiedy wzrósł do poziomu 1,125. Od tego czasu jednak dolar nieco zyskiwał i kurs około godziny 15:00 oscylował wokół granicy 1,12.
Dobra kondycja złotego
Polska walut pozostawała dzisiaj blisko wczorajszych poziomów zamknięcia w relacji do głównych par walutowych, choć wczorajsza publikacja zapisu rozmów ostatniego posiedzenia komitetu monetarnego w USA spowodowała spadek wartości dolara i ostatecznie pozytywny efekt dla złotego. Kurs USD/PLN w nocy obniżył się do poziomu 3,71, pogłębiając roczne minima. Zabrakło także tylko 1 gr, aby dolar był najtańszy w relacji do złotego od października 2015 r.
Złoty cały czas korzysta z pozytywnego sentymentu do walut krajów wschodzących oraz regionu, w niewielkim natomiast stopniu reaguje na dane krajowe. Może to jednak powodować, że polska waluta może być szczególnie wrażliwa i podlegać stosunkowo sporym wahaniom w przypadku pogorszenia nastrojów na amerykańskich czy europejskich giełdach. Scenariusz taki jednak w najbliższym czasie wydaje się mało prawdopodobny - sytuacja w strefie euro ustabilizowała się zarówno pod kątem politycznym, jak i gospodarczym.
Jutro na rynku
Na jutro zaplanowane są publikacje z rynku USA, które mogą istotnie wpłynąć na notowania dolara. O 14.30 Biuro Spisu Powszechnego opublikuje dane o zamówieniach na dobra trwałe w kwietniu, które mogą również dawać wskazówek co do poziomu produkcji przemysłowej. W marcu zamówienia wzrosły o 0,7% m/m, poniżej oczekiwań na poziomie 1,2%. Wyłączając poddające się dużej zmienności zamówienia transportowe, wskaźnik bazowy zamówień nawet uległy zmniejszeniu się o 0,2% m/m. Konsensus rynkowy obecnie wskazuje na zmniejszenie się zamówień o 1,2% m/m, choć z wyłączeniem transportu spodziewany jest wzrost o 0,5%.
O tej samej godzinie Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA) opublikuje dane o tempie wzrostu PKB w I kwartale w USA. Według wstępnego odczytu gospodarka amerykańska rozwijała się w tempie 0,7% w porównaniu do poprzedniego kwartału, o 0,5 pkt proc. poniżej oczekiwań - było to także najniższe tempo wzrostu od roku. Konsensus rynkowy obecnie zakłada tempa wzrostu na poziomie 0,9% k/k w I kwartale. Biorąc pod uwagę ostatnie szybkie osłabienie się dolara, odbieganie w/w danych w istotnym stopniu od oczekiwań (szczególnie powyżej 0,3 pkt proc. w przypadku PKB) może zwiększyć jego wahania.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Dobra sytuacja na amerykańskim rynku pracy, ale deficyt handlowy najwyższy od stycznia - EUR/USD w okolicy 1,12. Utrzymujący się dobry sentyment do walut krajów wschodzących w dalszym ciągu wspiera złotego.
Mieszane dane z USA
Kolejny raz z rzędu Departament Pracy w USA przedstawił pozytywny raport odnośnie do wniosków o zasiłek i liczbę osób korzystających z zasiłku dla bezrobotnych w zakończonym tygodniu. Liczba złożonych wniosków wyniosła 234 tys. i był to czwarty tydzień z rzędu odczytów poniżej 240 tys. oraz blisko 44-letnich minimów z końca lutego. Z kolei liczba osób korzystających już ze świadczeń dla bezrobotnych szósty tydzień z rzędu wynosiła mniej niż 2 miliony. W obu przypadkach odczyty były nieco lepsze, niż wskazywały na to oczekiwania rynkowe.
Nieco mniej optymistyczny raport przedstawiło dzisiaj Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA), z którego wynika, iż deficyt w handlu towarami w kwietniu wyniósł 67,5 mld dol. i był najwyższy od stycznia oraz 3 mld większy od konsensusu rynkowego. Powiększenie deficytu w kwietniu spowodowane było przez wzrost importu o 1,4 mld dol. przy jednoczesnym spadku eksportu o 1,1 mld dol. Większy od oczekiwań deficyt pierwszego miesiąca drugiego kwartału może sprawiać, że negatywna kontrybucja eksportu netto do tempa wzrostu PKB w II kw. spowoduje, iż będzie ono niższe od oczekiwań.
Mieszany przekaz wynikający z publikacji Departamentu Pracy oraz BEA miał ograniczony wpływ na notowania dolara. Po wczorajszym spadku wartości spowodowany publikacją zapisu rozmów z ostatniego posiedzenia komitetu monetarnego Rezerwy Federalnej (FOMC), dzisiaj amerykańska waluta nieznacznie zyskiwała na wartości. Indeks dolara (DXY) wzrósł z poziomu ok. 96,8 pkt notowanych w godzinach porannych do ok. 97,1 pkt o godzinie 15. Kurs EUR/USD osiągnął szczyt dnia ok. 10.30, kiedy wzrósł do poziomu 1,125. Od tego czasu jednak dolar nieco zyskiwał i kurs około godziny 15:00 oscylował wokół granicy 1,12.
Dobra kondycja złotego
Polska walut pozostawała dzisiaj blisko wczorajszych poziomów zamknięcia w relacji do głównych par walutowych, choć wczorajsza publikacja zapisu rozmów ostatniego posiedzenia komitetu monetarnego w USA spowodowała spadek wartości dolara i ostatecznie pozytywny efekt dla złotego. Kurs USD/PLN w nocy obniżył się do poziomu 3,71, pogłębiając roczne minima. Zabrakło także tylko 1 gr, aby dolar był najtańszy w relacji do złotego od października 2015 r.
Złoty cały czas korzysta z pozytywnego sentymentu do walut krajów wschodzących oraz regionu, w niewielkim natomiast stopniu reaguje na dane krajowe. Może to jednak powodować, że polska waluta może być szczególnie wrażliwa i podlegać stosunkowo sporym wahaniom w przypadku pogorszenia nastrojów na amerykańskich czy europejskich giełdach. Scenariusz taki jednak w najbliższym czasie wydaje się mało prawdopodobny - sytuacja w strefie euro ustabilizowała się zarówno pod kątem politycznym, jak i gospodarczym.
Jutro na rynku
Na jutro zaplanowane są publikacje z rynku USA, które mogą istotnie wpłynąć na notowania dolara. O 14.30 Biuro Spisu Powszechnego opublikuje dane o zamówieniach na dobra trwałe w kwietniu, które mogą również dawać wskazówek co do poziomu produkcji przemysłowej. W marcu zamówienia wzrosły o 0,7% m/m, poniżej oczekiwań na poziomie 1,2%. Wyłączając poddające się dużej zmienności zamówienia transportowe, wskaźnik bazowy zamówień nawet uległy zmniejszeniu się o 0,2% m/m. Konsensus rynkowy obecnie wskazuje na zmniejszenie się zamówień o 1,2% m/m, choć z wyłączeniem transportu spodziewany jest wzrost o 0,5%.
O tej samej godzinie Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA) opublikuje dane o tempie wzrostu PKB w I kwartale w USA. Według wstępnego odczytu gospodarka amerykańska rozwijała się w tempie 0,7% w porównaniu do poprzedniego kwartału, o 0,5 pkt proc. poniżej oczekiwań - było to także najniższe tempo wzrostu od roku. Konsensus rynkowy obecnie zakłada tempa wzrostu na poziomie 0,9% k/k w I kwartale. Biorąc pod uwagę ostatnie szybkie osłabienie się dolara, odbieganie w/w danych w istotnym stopniu od oczekiwań (szczególnie powyżej 0,3 pkt proc. w przypadku PKB) może zwiększyć jego wahania.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 25.05.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 24.05.2017
Komentarz walutowy z 24.05.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 23.05.2017
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s