Zaufanie konsumentów w Niemczech poniżej oczekiwań, lecz nadal na wysokim poziomie. Lepsze od oczekiwań dane PMI dla amerykańskiego sektora usług. Złoty nieco poniżej porannych poziomów.
Niższe oczekiwania dochodów oraz skłonność do zakupów w listopadzie
Wskaźnik zaufania konsumentów na listopad w niemieckiej gospodarce wyniósł 9,7, wobec 10,0 miesiąc wcześniej. Był to najgorszy odczyt od kwietnia tego roku. Dwie z trzech składowych tego wskaźnika zanotowały spadek wobec poprzedniego miesiąca. Oczekiwania przyszłych dochodów spadły drugi miesiąc z rzędu o 7,8 punktów do 44,8, najniższego poziomu od listopada 2015 r. Pomimo tego spadku, to nadal wysoki poziom optymizmu co do przyszłych dochodów. Obniżenie tego poziomu następuje prawdopodobnie dlatego, że konsumenci przewidują koniec pozytywnego wpływu niskich cen ropy na ceny dóbr i usług (inflacja we wrześniu wzrosła o 0,7%, podczas gdy w lipcu i sierpniu było to +0,4%).
Wspomniany spadek oczekiwanych dochodów wywarł też naturalny wpływ na skłonność do zakupów w listopadzie. Składowana ta uległa zmniejszeniu o 3,4 punktów do poziomu 49,9. Jak wskazuje dodatkowo GfK, jednocześnie nastąpił wzrost skłonności do oszczędzania, co również przyczyniło się do takiego wyniku. Analogicznie jak w przypadku poprzedniej składowej, pomimo spadku, skłonność do zakupów w listopadzie pozostaje nadal na wysokim poziomie.
Jedyną składową, która wzrosła były oczekiwania gospodarcze. Zanotowano ich wzrost o 6,2 punktów do 13. Przez ostatnie trzy miesiące obserwowaliśmy spadek oczekiwań gospodarczych, jako wynik pogorszenia atmosfery gospodarczej po referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie opuszczenia przez nią Unii Europejskiej. Najprawdopodobniej jednak niemieccy konsumenci pogodzili się już z Brexitem, stąd wzrost oczekiwań. Ponadto, niemiecki rząd podniósł w październiku swoją prognozę odnośnie wzrostu gospodarczego, co także mogło pozytywnie przełożyć się na oczekiwania konsumentów.
Lekkie pogorszenie się wskaźnika zaufania konsumentów w Niemczech najprawdopodobniej nie było spowodowane przez czynniki wewnętrzne (gdyż ostatnie dane wskazują, że gospodarka niemiecka znajduje się w bardzo dobrej kondycji), tylko przez coraz trudniejsze zewnętrzne środowisko wymiany handlowej oraz słabe globalne tempo wzrostu gospodarczego. Wewnętrzne fundamenty pozostają jednak na dobry poziomie, co jest również pozytywne dla polskiej gospodarki, dla której Niemcy to jeden z najważniejszych partnerów biznesowych.
PMI usług w USA powyżej oczekiwań
Markit opublikował o 15.45 dane odnośnie PMI usług dla amerykańskiej gospodarki. Odczyt 54,8 okazał się powyżej konsensusu i poprzedniego odczytu wynoszącego 52,3. Był to zarazem najwyższy poziom tego wskaźnika od listopada 2015 r. Ponadto, według raportu Markit, dostawcy usług notują najwyższy optymizm co do koniunktury na najbliższy rok od sierpnia 2015. Po raz pierwszy od trzech miesięcy wzrosły nowe zamówienia, których tempo wzrostu było najwyższe od listopada 2015.
“Wyniki październikowej ankiety zawierają pozytywne znaki dla wzrostu w najbliższym okresie.(..) Ponadto, wzrost indeksu miesiąc do miesiąca okazał się być jednym z najwyższych w przeciągu dwóch lat”, komentuje Tim Moore z IHS Markit.
Złoty traci w popołudniowych notowaniach
Polska waluta oddała nieco zysków w relacji do koszyka głównych walut, różnice w stosunku do porannych poziomów jednak nie są duże. Relatywnie najwięcej złoty traci do euro - za każde euro płaciliśmy po południu nawet 4,33 zł, w porównaniu do 4,31 zł rano. Choć wzrost kursu EUR/PLN spowodowany był głównie przez silniejszą wspólną walutę, to w drugiej części dnia obserwowaliśmy osłabienie złotego w stosunku do większości walut.
Jutro na rynku
O 10.30 poznamy dane Biura Statystyki Narodowej odnośnie tempa wzrostu PKB w III kwartale. Konsensus rynkowy zakłada wzrost o 0,3% miesiąc do miesiąca (vs. 0,7% miesiąc temu) oraz 2,1% w ujęciu rocznym (bez zmian w stosunku do danych z poprzedniego miesiąca). W związku z Brexitem brytyjska waluta charakteryzuje się relatywnie sporą zmiennością i pojawiające się dane czy wystąpienia są w stanie spowodować istotne zmiany wartości funta w krótkim okresie czasu. Nieco lepsze od oczekiwań dane odnośnie tempa wzrostu PKB mogłyby nieco wzmocnić osłabionego funta. Inwestorzy będą szczególnie przyglądać się tej publikacji, gdyż pokazuje ona sytuację już po referendum, w którym zagłosowano za opuszczeniem Unii Europejskiej.
Na godzinę przed dzwonkiem otwierającym sesję giełdową w Nowym Jorku, Departament Pracy w USA ilość złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu. Oczekiwania rynkowe są na poziomie 255 tys. wobec 260 tys. tydzień wcześniej. Choć tydzień temu odczyt ilość wniosków okazała się gorsza od oczekiwań, to nadal znajdujemy się w trendzie spadkowym. Ponadto, obecne poziomy oraz 4-tygodniowa średnia znajdują się w okolicach 40-letnich minimów. Nie należy się więc spodziewać sporych odstępstw od konsensusu czy poprzednich odczytów, co powinno mieć relatywnie neutralny wpływ na wycenę dolara.
Również o 14.30 poznamy dane odnośnie zamówień na dobra trwałe we wrześniu, publikowane przez Biuro Spisu Ludności (Census Bureau). Miesiąc temu odczyt bazowy (bez poddającemu się dużym wahaniom transportu) wyniósł -0,4% m/m. Konsensus rynkowy zakłada dodatni odczyt na poziomie +0,2% w stosunku do sierpnia. Poziom zamówień powyżej zera świadczy o wzroście aktywności w przetwórstwie przemysłowym i powinien być pozytywnym sygnałem dla dolara.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zaufanie konsumentów w Niemczech poniżej oczekiwań, lecz nadal na wysokim poziomie. Lepsze od oczekiwań dane PMI dla amerykańskiego sektora usług. Złoty nieco poniżej porannych poziomów.
Niższe oczekiwania dochodów oraz skłonność do zakupów w listopadzie
Wskaźnik zaufania konsumentów na listopad w niemieckiej gospodarce wyniósł 9,7, wobec 10,0 miesiąc wcześniej. Był to najgorszy odczyt od kwietnia tego roku. Dwie z trzech składowych tego wskaźnika zanotowały spadek wobec poprzedniego miesiąca. Oczekiwania przyszłych dochodów spadły drugi miesiąc z rzędu o 7,8 punktów do 44,8, najniższego poziomu od listopada 2015 r. Pomimo tego spadku, to nadal wysoki poziom optymizmu co do przyszłych dochodów. Obniżenie tego poziomu następuje prawdopodobnie dlatego, że konsumenci przewidują koniec pozytywnego wpływu niskich cen ropy na ceny dóbr i usług (inflacja we wrześniu wzrosła o 0,7%, podczas gdy w lipcu i sierpniu było to +0,4%).
Wspomniany spadek oczekiwanych dochodów wywarł też naturalny wpływ na skłonność do zakupów w listopadzie. Składowana ta uległa zmniejszeniu o 3,4 punktów do poziomu 49,9. Jak wskazuje dodatkowo GfK, jednocześnie nastąpił wzrost skłonności do oszczędzania, co również przyczyniło się do takiego wyniku. Analogicznie jak w przypadku poprzedniej składowej, pomimo spadku, skłonność do zakupów w listopadzie pozostaje nadal na wysokim poziomie.
Jedyną składową, która wzrosła były oczekiwania gospodarcze. Zanotowano ich wzrost o 6,2 punktów do 13. Przez ostatnie trzy miesiące obserwowaliśmy spadek oczekiwań gospodarczych, jako wynik pogorszenia atmosfery gospodarczej po referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie opuszczenia przez nią Unii Europejskiej. Najprawdopodobniej jednak niemieccy konsumenci pogodzili się już z Brexitem, stąd wzrost oczekiwań. Ponadto, niemiecki rząd podniósł w październiku swoją prognozę odnośnie wzrostu gospodarczego, co także mogło pozytywnie przełożyć się na oczekiwania konsumentów.
Lekkie pogorszenie się wskaźnika zaufania konsumentów w Niemczech najprawdopodobniej nie było spowodowane przez czynniki wewnętrzne (gdyż ostatnie dane wskazują, że gospodarka niemiecka znajduje się w bardzo dobrej kondycji), tylko przez coraz trudniejsze zewnętrzne środowisko wymiany handlowej oraz słabe globalne tempo wzrostu gospodarczego. Wewnętrzne fundamenty pozostają jednak na dobry poziomie, co jest również pozytywne dla polskiej gospodarki, dla której Niemcy to jeden z najważniejszych partnerów biznesowych.
PMI usług w USA powyżej oczekiwań
Markit opublikował o 15.45 dane odnośnie PMI usług dla amerykańskiej gospodarki. Odczyt 54,8 okazał się powyżej konsensusu i poprzedniego odczytu wynoszącego 52,3. Był to zarazem najwyższy poziom tego wskaźnika od listopada 2015 r. Ponadto, według raportu Markit, dostawcy usług notują najwyższy optymizm co do koniunktury na najbliższy rok od sierpnia 2015. Po raz pierwszy od trzech miesięcy wzrosły nowe zamówienia, których tempo wzrostu było najwyższe od listopada 2015.
“Wyniki październikowej ankiety zawierają pozytywne znaki dla wzrostu w najbliższym okresie.(..) Ponadto, wzrost indeksu miesiąc do miesiąca okazał się być jednym z najwyższych w przeciągu dwóch lat”, komentuje Tim Moore z IHS Markit.
Złoty traci w popołudniowych notowaniach
Polska waluta oddała nieco zysków w relacji do koszyka głównych walut, różnice w stosunku do porannych poziomów jednak nie są duże. Relatywnie najwięcej złoty traci do euro - za każde euro płaciliśmy po południu nawet 4,33 zł, w porównaniu do 4,31 zł rano. Choć wzrost kursu EUR/PLN spowodowany był głównie przez silniejszą wspólną walutę, to w drugiej części dnia obserwowaliśmy osłabienie złotego w stosunku do większości walut.
Jutro na rynku
O 10.30 poznamy dane Biura Statystyki Narodowej odnośnie tempa wzrostu PKB w III kwartale. Konsensus rynkowy zakłada wzrost o 0,3% miesiąc do miesiąca (vs. 0,7% miesiąc temu) oraz 2,1% w ujęciu rocznym (bez zmian w stosunku do danych z poprzedniego miesiąca). W związku z Brexitem brytyjska waluta charakteryzuje się relatywnie sporą zmiennością i pojawiające się dane czy wystąpienia są w stanie spowodować istotne zmiany wartości funta w krótkim okresie czasu. Nieco lepsze od oczekiwań dane odnośnie tempa wzrostu PKB mogłyby nieco wzmocnić osłabionego funta. Inwestorzy będą szczególnie przyglądać się tej publikacji, gdyż pokazuje ona sytuację już po referendum, w którym zagłosowano za opuszczeniem Unii Europejskiej.
Na godzinę przed dzwonkiem otwierającym sesję giełdową w Nowym Jorku, Departament Pracy w USA ilość złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu. Oczekiwania rynkowe są na poziomie 255 tys. wobec 260 tys. tydzień wcześniej. Choć tydzień temu odczyt ilość wniosków okazała się gorsza od oczekiwań, to nadal znajdujemy się w trendzie spadkowym. Ponadto, obecne poziomy oraz 4-tygodniowa średnia znajdują się w okolicach 40-letnich minimów. Nie należy się więc spodziewać sporych odstępstw od konsensusu czy poprzednich odczytów, co powinno mieć relatywnie neutralny wpływ na wycenę dolara.
Również o 14.30 poznamy dane odnośnie zamówień na dobra trwałe we wrześniu, publikowane przez Biuro Spisu Ludności (Census Bureau). Miesiąc temu odczyt bazowy (bez poddającemu się dużym wahaniom transportu) wyniósł -0,4% m/m. Konsensus rynkowy zakłada dodatni odczyt na poziomie +0,2% w stosunku do sierpnia. Poziom zamówień powyżej zera świadczy o wzroście aktywności w przetwórstwie przemysłowym i powinien być pozytywnym sygnałem dla dolara.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 26.10.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 25.10.2016
Komentarz walutowy z 25.10.2016
Popołudniowy komentarz walutowy z 24.10.2016
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s