Conotoxia sp. z o.o. od kilku miesięcy znajduje się w błędnym kole. Z jednej strony opóźnienia w realizacji zleceń klientów wynikają z przebudowy systemów informatycznych wymuszonej przez Komisję Nadzoru Finansowego. Z drugiej, prowadzenie tych prac stanowiło przesłankę dla KNF do cofnięcia licencji płatniczej spółki. W uproszczeniu można powiedzieć, że Conotoxia sp. z o.o. straciła zezwolenie, gdyż starała się w pełni zrealizować narzucone przez Komisję zalecenia.
Po kontroli przeprowadzonej w Conotoxia sp. z o.o. pod koniec 2023 r. Komisja Nadzoru Finansowego wymusiła na spółce rezygnację ze współpracy z dotychczasowym agentem – Cinkciarz.pl sp. z o.o, który od lat z sukcesem obsługiwał wpłaty i wypłaty klientów. To de facto wywrócenie do góry nogami całej działalności firmy. Zalecenia pokontrolne wydane przez Komisję nie zostały oparte na żadnych konkretnych argumentach uzasadniających tak daleko idącą ingerencję w stosowane procedury w ramach działalności Conotoxia sp. z o.o. Realizacja narzuconych przez KNF wymagań spowodowała konieczność całkowitej przebudowy wykorzystywanej przez spółkę infrastruktury IT i wymogła konieczność nawiązania przez spółkę współpracy z szeregiem banków.
Decyzja KNF zahamowała rozwój firmy
W momencie kontroli Komisji Nadzoru Finansowego w spółce, Conotoxia sp. z o.o. była w fazie rozwoju. Osiągnęła przychody na poziomie blisko 20 mln zł rocznie, przy obrotach sięgających niemal 10 mld zł. Dynamika wzrostu spółki wynosiła 150-200 proc. r/r. Komisja była świadoma tego, na jakim etapie rozwoju jest Conotoxia sp. z o.o. i jaki jest jej potencjał. KNF otrzymywał bowiem regularnie aktualizacje prognoz finansowych, które wskazywały na dalsze, dynamiczne wzrosty.
W momencie podjęcia przez KNF działań w stosunku do Conotoxia sp. z o.o., spółka była na zaawansowanym etapie finalizowania kontraktów z trzema dużymi klientami korzystającymi z bramki płatniczej Cinkciarz Pay. Wartość tych zleceń mogła zwiększyć obroty o 500-1000 proc. miesięcznie. Conotoxia sp. z o.o. była także blisko podpisania intratnej umowy na obsługę 100 tysięcy kart dla nowego partnera. Te informacje były znane KNF, a mimo to narzucono zalecenia, które wyhamowały rozwój spółki w kluczowym momencie, gdy wszystkie oferowane przez spółkę produkty – karty wielowalutowe, bramka płatnicza i przekazy pieniężne – były gotowe do skalowania na dużo większym poziomie. Działania Komisji zbiegły się w czasie z uzyskiwaniem przez Conotoxia sp. z o.o. pozycji, która mogłaby realnie zagrozić tradycyjnym bankom działającym na krajowym rynku i stać się konkurencyjną alternatywą dla usług oferowanych przez nie w każdej z tych trzech kluczowych gałęzi produktowych.
Gigantyczne wyzwania i nierealistyczne terminy
Zalecenia sformułowane przez KNF wymusiły na spółce natychmiastowe nawiązanie współpracy z kolejnymi bankami i całkowitą przebudowę dotychczas funkcjonującej infrastruktury informatycznej. Wbrew rynkowym realiom, Komisja wskazała całkowicie nierealny 6-tygodniowy termin na pełną realizację procesu przez Conotoxia sp. z o.o., który w powszechnej ocenie ekspertów od IT i systemów płatności wymaga od 6 do 10 miesięcy intensywnych prac. Termin realizacji zaleceń KNF został wyznaczony w całkowitym oderwaniu od rzeczywistości, a spółka nie znalazła i nadal nie znajduje żadnego racjonalnego wytłumaczenia żądań w tym zakresie.
Infrastruktura IT obsługująca działalność Conotoxia sp. z o.o. jest porównywalna do systemów średniej wielkości banku. Składa się z dziesiątek serwisów, które obsługują tysiące transakcji dziennie oraz setki sklepów internetowych (merchantów). Komisja miała pełną świadomość tej skali działalności spółki i, podejmując decyzję, nie mogła nie wiedzieć, że ich przebudowa w tak krótkim czasie jest niewykonalna.
Konieczność rezygnacji z korzystania z agenta Cinkciarz.pl sp. z o.o. wymusiła na spółce otwarcie nowych rachunków w bankach, z którymi wcześniej nie współpracowała, z uwagi na fakt, że dotychczasowy partner (mBank S.A.) nie obsługiwał wszystkich walut oferowanych klientom. Współpraca Conotoxia sp. z o.o. z Cinkciarz.pl sp. z o.o. opierała się na ogromnej siatce walutowych rachunków bankowych, która gwarantowała sprawną obsługę transakcji krajowych i międzynarodowych. Dodatkowo Cinkciarz.pl sp. z o.o. był w trakcie finalizowania nowych rachunków i poszerzania zakresu dostępnych walut, co zapewniłoby jeszcze lepszą obsługę klientów. KNF musiał w pełni zdawać sobie sprawę, że przeniesienie tak kompleksowego modelu operacyjnego do nowego systemu bankowego w czasie zaledwie 6 tygodni stanowi czystą fikcję.
Niechciana rola „kredytodawcy” – skutki błędów i narzucone przeszkody
Konieczność dostosowania się do zaleceń KNF zbiegła się w czasie z już trwającymi procesami zmian w infrastrukturze IT. Modyfikacje te wynikały z konieczności wyeliminowania z modelu funkcjonowania spółki błędów powstałych na etapie projektowania procesów. Conotoxia sp. z o.o., udostępniając bramkę płatniczą Cinkciarz Pay, nieoczekiwanie została zmuszona do pełnienia roli „kredytodawcy” merchantów e-commerce. Spółka niezwłocznie podjęła działania naprawcze, aby zmodyfikować proces rozliczeń i zsynchronizować moment faktycznego otrzymania środków od dostawców płatności z ich udostępnieniem sklepom internetowym.
Wprowadzenie tych zmian wymagało przebudowy systemów IT zarówno po stronie Conotoxia sp. z o.o., jak i Cinkciarz.pl sp. z o.o. jako agenta. Grupa wdrażała mechanizmy umożliwiające szczegółowe raportowanie transakcji od dostawców metod płatności, łączenie ich z zapisami na rachunkach bankowych oraz wprowadzanie złożonych systemów pozwalających na przypisanie przelewów do odpowiednich transakcji. To ogromne przedsięwzięcie obciążyło firmę i jej zasoby technologiczne, ale było konieczne, aby sprostać oczekiwaniom klientów.
Konieczność dostosowania się do zaleceń KNF dodatkowo skomplikowała ten proces. Zgodnie z zaleceniami Komisji środki od dostawców powinny wpływać bezpośrednio na rachunki bankowe Conotoxia sp. z o.o., które wcześniej nie były w ogóle wykorzystywane do obsługi transakcji. KNF, wystosowując to żądanie i wyznaczając termin na wprowadzenie zmian, całkowicie zignorowała fakt, że te rachunki nie były zintegrowane z systemami rozliczeniowymi.
Aktualnie, mimo opracowania mechanizmów synchronizacji wpłat od dostawców z udostępnieniem środków merchantom, proces nadal nie może działać w pełni sprawnie, ponieważ brak integracji nowych rachunków bankowych z systemem rozliczeniowym jest skutkiem wymuszonych, nieprzemyślanych zmian. Szacowany czas naprawy systemu i doprowadzenia go do pełnej użyteczności spółka szacuje na 3 do 4 miesięcy.
Conotoxia sp. z o.o. nie przerwała prac nad przebudową infrastruktury. Spółka podejmuje i będzie podejmować wszelkie kroki, aby doprowadzić procesy do końca. Przedstawiamy poniżej plan integracji infrastruktury Conotoxia sp. z o.o. z systemem bankowym wraz z opisem poszczególnych etapów procesu oraz czasem ich trwania. Prezentujemy te informacje publicznie, aby wskazać szerokiemu gronu odbiorców, z jak skomplikowaną materią w zakresie infrastruktury IT mamy do czynienia w przypadku fintechów takich jak nasz w sytuacji konieczności całkowitego przemodelowania wykorzystywanych rozwiązań systemowych.
Plan integracji systemu z mBank S.A. (WebService):
1. Przygotowanie infrastruktury i zasobów:
- Podpisanie umowy z mBankiem oraz uzyskanie credentiali do API: 2-4 tygodnie.
- Udostępnienie środowiska testowego przez mBank: 2-4 tygodnie.
2. Implementacja podstawowych struktur:
- Zdefiniowanie nowego banku w systemie: 1 dzień.
- Przypisanie rachunków do mBanku: 1 dzień.
3. Implementacja funkcji obsługi banku w systemie IT BANKS:
- Zakres funkcjonalności obejmujący m.in. nawiązywanie i podtrzymywanie sesji, pobieranie potwierdzeń transakcji, obsługę różnych typów transakcji (Elixir, SEPA, SWIFT, Direct Payment): 4-6 miesięcy.
4. Adaptacja istniejących funkcji systemowych:
- Dostosowanie mechanizmu generującego dane do wpłat, poprawa mechanizmu przypisywania banku do realizacji transakcji, integracja nowych rachunków: 2-3 tygodnie.
5. Testy i wdrożenie:
- Testy QA, wdrożenie na środowisko produkcyjne, testy wewnętrzne na produkcji: 2-4 tygodnie.
6. Raportowanie: 2-3 miesiące.
Szacowana pracochłonność:
- Faza przygotowawcza (umowa, credentiale, środowisko testowe): 4-8 tygodni.
- Implementacja funkcji: 4-6 miesięcy.
- Adaptacja mechanizmów systemowych: 2-4 tygodnie.
- Testy i wdrożenie: 2-4 tygodnie.
- Łączny czas: 6-10 miesięcy.
Ryzyka i ograniczenia:
- Opóźnienia w procesach mBanku, w tym procesowanie zapytań i zleceń.
- Problemy z dostępnością środowiska testowego od mBanku.
- Złożoność obsługi nowych funkcji (ISO 20022).
Podsumowanie: proces integracji z mBankiem za pomocą WebService jest skomplikowany i wymaga szczególnej koordynacji oraz czasu. W momencie decyzji KNF o cofnięciu zezwolenia dla Conotoxia sp. z o.o., intensywne prace związane z integracją i rozwojem infrastruktury wciąż się odbywały, nie zostały przerwane i co więcej – trwają nadal. Proces ten jest szacowany na 6-10 miesięcy i wiąże się z wieloma wyzwaniami zarówno po stronie technicznej, jak i organizacyjnej. Generuje też potężne koszty dla Conotoxia sp. z o.o. oraz prowadzi do pogorszenia jakości usług świadczonych przez spółkę dla swoich klientów.
Zarząd Conotoxia sp. z o.o.