Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Brexit ciąży na funcie (popołudniowy komentarz walutowy z 17.07.2018)

17 lip 2018 15:45|Bartosz Grejner

Brytyjska waluta traci przez niepewność w związku z Brexitem. Produkcja przemysłowa w USA w czerwcu wzrasta, ale spadek w maju był większy niż sądzono. Złoty stosunkowo stabilny.

EUR/USD nadal przy 1,17

Brytyjskie Biuro Statystyki Narodowej (ONS) opublikowało dzisiaj dane o przeciętnych wynagrodzeniach Brytyjczyków, które jednak nie zaskoczyły. Przeciętna płaca na wyspach (łącznie z premiami) wzrosła w maju w skali roku o 2,5%, zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. Sytuacja na brytyjskim rynku pracy jest cały czas bardzo dobra - odsetek pracujących w maju (16-64 lat) wyniósł 75,7% i był najwyższy od 1971 r.

Wpływ tych danych na notowania funta będzie raczej ograniczony - uwaga rynku w większej mierze skupiała się będzie nadal na kwestiach Brexitu i problemach premier Theresa May ze sformułowaniem planu opuszczenia szeregów Unii Europejskiej. May spotyka się z opozycją nie tylko w Partii Pracy, ale także wewnątrz własnych szeregów.

To zamieszanie wokół Brexitu i wprowadzanie dodatkowego czynnika niepewności wystarcza by wywierać presję na funcie. Brytyjska waluta traciła dzisiaj wyraźnie na wartości w relacji zarówno do dolara czy złotego. Kurs GBP/PLN spadł przed godz. 15:00 w okolice 4,83 zł, najniższego poziomu od 11 czerwca.

Notowania złotego w relacji do pozostałych głównych walut pozostawały stosunkowo stabilne i blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Kurs EUR/PLN oscylował w okolicy poziomu 4,30 zł o godz. 15:00, choć chwilę wcześniej zbliżył się nawet do granicy 4,29 zł. Złotego wspierają dzisiaj lepsze od oczekiwań dane o wynagrodzeniach (wzrost o 7,5% w skali roku wobec konsensusu na poziomie 7,0% w skali roku). Z drugiej strony nieco gorszy sentyment na rynku akcji i lepsza kondycja dolara mogą wywierać negatywną presję.

Notowania euro do dolara (EUR/USD) stopniowo spadają od okolic południa, przekraczając granicę 1,17. Rezerwa Federalna opublikowała dzisiaj także dane o produkcji przemysłowej w USA w czerwcu - okazały się one jednak nieco mieszane. Co prawda nastąpił wzrost produkcji o 0,6% w skali miesiąca (o 0,1 pkt. proc. powyżej oczekiwań), to zrewidowano w dół majowy odczyt do spadku o 0,5% (z 0,1%). W efekcie notowania dolara najprawdopodobniej będą oscylowały wokół poziomu 1,17, co także raczej sugeruje stabilizację złotego przy bieżących poziomach.

Jutro na rynku

O godz. 10:00 Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikuje dane o produkcji przemysłowej oraz inflacji producentów (PPI) w czerwcu. Uwaga rynku skupiać się będzie przede wszystkim na pierwszym z tych wskaźników. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na wzrost produkcji o 6,1% w skali roku, wobec 5,4% przed miesiącem. Gdyby odczyt z tego sektora zaskoczył pozytywnie, podobnie jak dzisiaj dane o wynagrodzeniach, złoty mógłby dostać kolejnego wsparcia.

Pół godziny później ONS opublikuje czerwcowy poziom inflacji konsumenckiej (CPI) w Wielkiej Brytanii. Najważniejszy z tego raportu będzie odczyt inflacji bazowej, która w poprzednim miesiącu spadła do 2,1% rok-do-roku. Konsensus rynkowy wskazuje na utrzymanie tego poziomu, ale gdyby tempo tej inflacji okazało się niższe, oznaczałoby to spadek do najniższego poziomu od marca ub.r. Mogłoby to z kolei zmniejszyć prawdopodobieństwo zacieśniania monetarnego i w efekcie osłabić nieco funta.

Z kolei o godz. 11:00 Eurostat przedstawi analogiczne dane dla strefy euro. Będzie to jednak już drugi ich odczyt, stąd szanse na istotne zmiany w relacji do wstępnych szacunków są ograniczone. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na wzrost utrzymanie się zarówno głównego wskaźnika inflacji, jak i bazowego na niezmienionym poziomie w stosunku do wstępnych danych z końca czerwca (odpowiednio 2,0% i 1,0% rok-do-roku). Gdyby jednak inflacja okazała się niższa (szczególnie w przypadku odczytu bazowego), byłaby to zła informacja dla euro, jak i złotego, które mogłyby się znaleźć pod presją.

17 lip 2018 15:45|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

17 lip 2018 10:45

Euro trzyma się blisko 4,30 zł (komentarz walutowy z 17.07.2018)

16 lip 2018 15:14

Złoty wygranym (popołudniowy komentarz walutowy z 16.07.2018)

16 lip 2018 13:12

Nieco słabszy dolar (komentarz walutowy z 16.07.2018)

13 lip 2018 16:03

Dobre relacje USA z Wielką Brytanią (popołudniowy komentarz walutowy z 13.07.2018)

Atrakcyjne kursy 27 walut