Chińska gospodarka spowalnia, ale nie powinno to być największym zmartwieniem rynku. Brexit nierozwiązany, a Bundesbank pisze o „przytłumionym” wzroście gospodarczym w Niemczech. Złoty pozostaje stabilny.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Brak danych makro, które mogą wpłynąć na analizowane pary walutowe.
Chiny: więcej psychologii niż zagrożenia
Od rana analizowana jest kwestia danych o PKB z Chin. Uwagę przykuła informacja, że tempo wzrostu PKB w 2018 r. było najwolniejsze od 1990 r. Należy jednak zauważyć kilka elementów, które redukują strach związany z drugą gospodarką świata.
Przede wszystkim wzrost PKB na poziomie 6,6 proc. nie jest niski. Był on również zgodny z oczekiwaniami. Dodatkowo od 4 lat wzrost waha się w przedziale 6,9-6,6 proc. Są to symboliczne wahania i raczej ich niewielka amplituda (zbyt dużo zależy od sektora publicznego i decyzji władz) może martwić bardziej niż fakt, że wzrost jest najniższy od 28 lat.
W kolejnych latach chińskie tempo rozwoju będzie spowalniać (MFW szacuje, że do 6,0 proc. w 2020 r.), ale nie szykuje się załamanie koniunktury, chociaż oczywiście ten wzrost będzie ponownie najwolniejszy od 29 czy 30 lat. Ogólnie więc Chiny, przynajmniej w tym momencie, nie powinny być problemem dla globalnego sentymentu.
Brexit i niemiecka gospodarka
Poza Chinami warto zwrócić uwagę także na doniesienia dotyczące Wielkiej Brytanii. Po południu premier Theresa May ma zaprezentować Izbie Gmin plan dotyczący brexitu. Wiele wskazuje na to, że rosnącą rolę w uformowaniu się nowego planu będzie miał parlament, aczkolwiek żadna z opcji (od chaotycznego brexitu do kolejnego referendum) prawdopodobnie nie uzyska wystarczającego poparcia Izby Gmin.
Ogólnie jednak, patrząc na wydarzenia polityczne na Wyspach, ryzyko twardego brexitu pozostaje stosunkowo małe, gdyż znikoma część parlamentarzystów opowiada się za takim rozwiązaniem. Jeżeli jednak premier May nie przedstawi rozwiązania dotyczącego backstopu, które satysfakcjonowałoby eurosceptyczną grupę torysów i unionistów z Irlandii Północnej (DUP), to niewykluczone, że jedynym rozwiązaniem będą nowe wybory. Skład Izby Gmin i nastroje społeczne powinny pokazać, czy jest miejsce na przygotowanie przez parlament nowej umowy z Unią, czy też kilka rozwiązań będzie poddanych pod ocenę obywateli w referendum. Rośnie szansa, że brexit będzie łagodny, a to również oznacza, że funt raczej zyska, niż straci na wartości w kolejnych miesiącach.
Mieszane dane napływają z Niemiec. Cytowana przez Bloomberga comiesięczna analiza Bundesbanku sugeruje, że wzrost PKB w IV kwartale był „przytłumiony”, ale wyraźnie odbiły zamówienia w przemyśle motoryzacyjnym. Jeżeli słowo „przytłumiony” odpowiada rozwojowi na poziomie 0,2-0,3 proc. w IV kwartale, to cały 2018 r. mógł zamknąć się wzrostem na poziomie nieprzekraczającym 1 proc, czyli znacznie mniej niż 1,5 proc. podawane przez Destatis we wstępnych szacunkach za cały ubiegły rok.
Na złotym nic nowego
Sytuacja polskiej waluty nie ulega większym zmianom. Złoty pozostaje stabilny i za euro nadal trzeba płacić minimalnie mniej niż 4,30 zł. Kolejne godziny także nie powinny przynieść wyraźniejszych ruchów. Po południu MFW opublikuje nowe prognozy wzrostu gospodarcze, ale w przypadku Polski raczej większych zmian nie zobaczymy, mimo że prawdopodobne jest obniżenie szacunków dla całej strefy euro.
Zaplanowane na popołudnie wystąpienie premier May w sprawie brexitu także raczej nie wpłynie na złotego. Dodatkowo ze względu na święto w USA amerykańskie parkiety są dziś zamknięte, a to oznacza, że krajowa waluta nie otrzyma sygnałów zza oceanu. W rezultacie stabilizacja PLN pozostaje nadal scenariuszem bazowym.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
18 sty 2019 16:55
Mieszane dane z USA, ale dolar może zyskiwać (popołudniowy komentarz walutowy z 18.01.2019)
Chińska gospodarka spowalnia, ale nie powinno to być największym zmartwieniem rynku. Brexit nierozwiązany, a Bundesbank pisze o „przytłumionym” wzroście gospodarczym w Niemczech. Złoty pozostaje stabilny.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Chiny: więcej psychologii niż zagrożenia
Od rana analizowana jest kwestia danych o PKB z Chin. Uwagę przykuła informacja, że tempo wzrostu PKB w 2018 r. było najwolniejsze od 1990 r. Należy jednak zauważyć kilka elementów, które redukują strach związany z drugą gospodarką świata.
Przede wszystkim wzrost PKB na poziomie 6,6 proc. nie jest niski. Był on również zgodny z oczekiwaniami. Dodatkowo od 4 lat wzrost waha się w przedziale 6,9-6,6 proc. Są to symboliczne wahania i raczej ich niewielka amplituda (zbyt dużo zależy od sektora publicznego i decyzji władz) może martwić bardziej niż fakt, że wzrost jest najniższy od 28 lat.
W kolejnych latach chińskie tempo rozwoju będzie spowalniać (MFW szacuje, że do 6,0 proc. w 2020 r.), ale nie szykuje się załamanie koniunktury, chociaż oczywiście ten wzrost będzie ponownie najwolniejszy od 29 czy 30 lat. Ogólnie więc Chiny, przynajmniej w tym momencie, nie powinny być problemem dla globalnego sentymentu.
Brexit i niemiecka gospodarka
Poza Chinami warto zwrócić uwagę także na doniesienia dotyczące Wielkiej Brytanii. Po południu premier Theresa May ma zaprezentować Izbie Gmin plan dotyczący brexitu. Wiele wskazuje na to, że rosnącą rolę w uformowaniu się nowego planu będzie miał parlament, aczkolwiek żadna z opcji (od chaotycznego brexitu do kolejnego referendum) prawdopodobnie nie uzyska wystarczającego poparcia Izby Gmin.
Ogólnie jednak, patrząc na wydarzenia polityczne na Wyspach, ryzyko twardego brexitu pozostaje stosunkowo małe, gdyż znikoma część parlamentarzystów opowiada się za takim rozwiązaniem. Jeżeli jednak premier May nie przedstawi rozwiązania dotyczącego backstopu, które satysfakcjonowałoby eurosceptyczną grupę torysów i unionistów z Irlandii Północnej (DUP), to niewykluczone, że jedynym rozwiązaniem będą nowe wybory. Skład Izby Gmin i nastroje społeczne powinny pokazać, czy jest miejsce na przygotowanie przez parlament nowej umowy z Unią, czy też kilka rozwiązań będzie poddanych pod ocenę obywateli w referendum. Rośnie szansa, że brexit będzie łagodny, a to również oznacza, że funt raczej zyska, niż straci na wartości w kolejnych miesiącach.
Mieszane dane napływają z Niemiec. Cytowana przez Bloomberga comiesięczna analiza Bundesbanku sugeruje, że wzrost PKB w IV kwartale był „przytłumiony”, ale wyraźnie odbiły zamówienia w przemyśle motoryzacyjnym. Jeżeli słowo „przytłumiony” odpowiada rozwojowi na poziomie 0,2-0,3 proc. w IV kwartale, to cały 2018 r. mógł zamknąć się wzrostem na poziomie nieprzekraczającym 1 proc, czyli znacznie mniej niż 1,5 proc. podawane przez Destatis we wstępnych szacunkach za cały ubiegły rok.
Na złotym nic nowego
Sytuacja polskiej waluty nie ulega większym zmianom. Złoty pozostaje stabilny i za euro nadal trzeba płacić minimalnie mniej niż 4,30 zł. Kolejne godziny także nie powinny przynieść wyraźniejszych ruchów. Po południu MFW opublikuje nowe prognozy wzrostu gospodarcze, ale w przypadku Polski raczej większych zmian nie zobaczymy, mimo że prawdopodobne jest obniżenie szacunków dla całej strefy euro.
Zaplanowane na popołudnie wystąpienie premier May w sprawie brexitu także raczej nie wpłynie na złotego. Dodatkowo ze względu na święto w USA amerykańskie parkiety są dziś zamknięte, a to oznacza, że krajowa waluta nie otrzyma sygnałów zza oceanu. W rezultacie stabilizacja PLN pozostaje nadal scenariuszem bazowym.
Zobacz również:
Mieszane dane z USA, ale dolar może zyskiwać (popołudniowy komentarz walutowy z 18.01.2019)
Słabe dane z Polski i Wielkiej Brytanii (komentarz walutowy z 18.01.2019)
Stopniowo rośnie siła funta (popołudniowy komentarz walutowy z 17.01.2019)
Ograniczone zmiany funta i złotego (komentarz walutowy z 17.01.2019)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s