Deficyt wymiany handlowej USA najniższy od 2016 r., aktywność w sektorze usług najwyższa od sierpnia. Rośnie wartość dolara względem euro, kurs EUR/USD spada po południu do ok. 1,1140. Notowania USD/PLN wracają powyżej 3,80, ale złoty pozostaje w dobrej kondycji.
Jeszcze podczas sesji w Azji notowania EUR/USD utrzymywały się w okolicy 1,12. Wraz z każdą godziną dolar jednak stopniowo zyskiwał i w pół godziny po rozpoczęciu notowań na nowojorskiej giełdzie cena euro spadła do ok. 1,1140 dol. Po części to wpływ zwiększenia napięcia geopolitycznego między USA a Iranem, ale także opublikowanych po południu lepszych od oczekiwań danych z gospodarki amerykańskiej.
Argumenty o sile amerykańskiej gospodarki
Według raportu Biura Analiz Ekonomicznych (BEA) deficyt wymiany międzynarodowej USA w listopadzie wyniósł 43,1 mld dol., czyli o 0,5 mld dol. mniej niż oczekiwał tego rynek. To także najniższy deficyt, jaki odnotowano w USA od końcówki 2016 r. Zrewidowano także październikowe deficyt, który z kolei był mniejszy o 0,3 mld wobec ubiegłomiesięcznego odczytu. Raport BEA wskazuje, że czynnik wymiany handlowej może dodać nieco więcej do wzrostu PKB w ostatnim kwartale.
Uczestnicy rynku z uwagą wyczekiwali danych wskaźnika aktywności sektora usług od ISM za grudzień. Analogiczny indeks dla przemysłu okazał się w ub. tygodniu bardzo słaby, ale historia nie powtórzyła się w przypadku usług. Wskaźnik ISM dla usług wzrósł w grudniu o 1,1 pkt, do 55,0 pkt (0,5 pkt powyżej oczekiwań), czyli do najwyższego poziomu od sierpnia ub. roku. Wzmacnia to argument o dobrej kondycji gospodarki USA. Jeżeli dołożymy do tego wzrost napięcia geopolitycznego, buduje to wsparcie dla dolara i chroni przed większą deprecjacją. Oczywiście bardzo istotne dla dolara będą piątkowe dane z rynku pracy. Jeżeli i one wskażą na podobnie pozytywny trend, amerykańska waluta może dodatkowo się wzmocnić.
Zyskujący ok. 0,5 proc. po południu dolar (w relacji do euro) miał tylko ograniczony negatywny wpływ na koszyk złotego. Co prawda kurs USD/PLN po południu wzrósł znów do ponad 3,80, ale dalej są to poziomy bliskie minimom z wakacji 2019 r. Notowania EUR/PLN poruszały się dzisiaj w przedziale 4,23-4,25, choć to także tuż przy dolnej granicy notowań od kwietnia 2018 r. Cały czas utrzymujący się stosunkowo pozytywny sentyment na rynku akcji i walut wschodzących wspiera dobrą kondycję złotego. Wysoki odczyt inflacji konsumenckiej w Polsce także będzie działał pozytywnie na polską walutę.
Jutro na rynku
O godz. 8:00 Destatis przedstawi listopadowe dane o zamówieniach maszynowych w Niemczech. Mogą one stanowić dobry wyznacznik produkcji przemysłowej. Konsensus rynkowy wskazuje na ich wzrost o 0,2 proc. m/m (i spadek 4,7 proc. r/r). Wyższy od oczekiwań wzrost zamówień wpisałby się w ostatnio napływające nieco lepsze dane makro ze strefy euro, wspierając nadzieje na wzrost aktywności w przemyśle największej gospodarki Europy. Mogłoby to wesprzeć euro. Jeśli jednak dane nie będą znacząco odbiegać od mediany oczekiwań, reakcja wspólnej waluty będzie raczej ograniczona.
ADP o godz. 14:15 opublikuje raport z liczbą nowych etatów w sektorze pozarolniczym w USA w grudniu. Konsensus rynkowy zakłada ich wzrost na poziomie 160 tys. Publikacja ADP to przedsmak raportu z rynku pracy od Departamentu Pracy, który zostanie opublikowany w piątek. Możemy więc spodziewać się zwiększenia poziomu wahań dolara, gdyby odczyt wyraźnie odbiegał od oczekiwań. Należy jednak pamiętać, że dane od ADP nie są idealnie skorelowane z oficjalnymi danymi z Departamentu Pracy (ADP przeprowadza badanie na większej próbce). Dopiero jednak odczyt na poziomie ok. 200 tys. nowych etatów lub powyżej prawdopodobnie mógłby przyczynić się do niewielkich wzrostów dolara.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
7 sty 2020 13:09
Inflacja w Polsce najwyższa od 7 lat (komentarz walutowy z 7.01.2020)
Deficyt wymiany handlowej USA najniższy od 2016 r., aktywność w sektorze usług najwyższa od sierpnia. Rośnie wartość dolara względem euro, kurs EUR/USD spada po południu do ok. 1,1140. Notowania USD/PLN wracają powyżej 3,80, ale złoty pozostaje w dobrej kondycji.
Jeszcze podczas sesji w Azji notowania EUR/USD utrzymywały się w okolicy 1,12. Wraz z każdą godziną dolar jednak stopniowo zyskiwał i w pół godziny po rozpoczęciu notowań na nowojorskiej giełdzie cena euro spadła do ok. 1,1140 dol. Po części to wpływ zwiększenia napięcia geopolitycznego między USA a Iranem, ale także opublikowanych po południu lepszych od oczekiwań danych z gospodarki amerykańskiej.
Argumenty o sile amerykańskiej gospodarki
Według raportu Biura Analiz Ekonomicznych (BEA) deficyt wymiany międzynarodowej USA w listopadzie wyniósł 43,1 mld dol., czyli o 0,5 mld dol. mniej niż oczekiwał tego rynek. To także najniższy deficyt, jaki odnotowano w USA od końcówki 2016 r. Zrewidowano także październikowe deficyt, który z kolei był mniejszy o 0,3 mld wobec ubiegłomiesięcznego odczytu. Raport BEA wskazuje, że czynnik wymiany handlowej może dodać nieco więcej do wzrostu PKB w ostatnim kwartale.
Uczestnicy rynku z uwagą wyczekiwali danych wskaźnika aktywności sektora usług od ISM za grudzień. Analogiczny indeks dla przemysłu okazał się w ub. tygodniu bardzo słaby, ale historia nie powtórzyła się w przypadku usług. Wskaźnik ISM dla usług wzrósł w grudniu o 1,1 pkt, do 55,0 pkt (0,5 pkt powyżej oczekiwań), czyli do najwyższego poziomu od sierpnia ub. roku. Wzmacnia to argument o dobrej kondycji gospodarki USA. Jeżeli dołożymy do tego wzrost napięcia geopolitycznego, buduje to wsparcie dla dolara i chroni przed większą deprecjacją. Oczywiście bardzo istotne dla dolara będą piątkowe dane z rynku pracy. Jeżeli i one wskażą na podobnie pozytywny trend, amerykańska waluta może dodatkowo się wzmocnić.
Zyskujący ok. 0,5 proc. po południu dolar (w relacji do euro) miał tylko ograniczony negatywny wpływ na koszyk złotego. Co prawda kurs USD/PLN po południu wzrósł znów do ponad 3,80, ale dalej są to poziomy bliskie minimom z wakacji 2019 r. Notowania EUR/PLN poruszały się dzisiaj w przedziale 4,23-4,25, choć to także tuż przy dolnej granicy notowań od kwietnia 2018 r. Cały czas utrzymujący się stosunkowo pozytywny sentyment na rynku akcji i walut wschodzących wspiera dobrą kondycję złotego. Wysoki odczyt inflacji konsumenckiej w Polsce także będzie działał pozytywnie na polską walutę.
Jutro na rynku
O godz. 8:00 Destatis przedstawi listopadowe dane o zamówieniach maszynowych w Niemczech. Mogą one stanowić dobry wyznacznik produkcji przemysłowej. Konsensus rynkowy wskazuje na ich wzrost o 0,2 proc. m/m (i spadek 4,7 proc. r/r). Wyższy od oczekiwań wzrost zamówień wpisałby się w ostatnio napływające nieco lepsze dane makro ze strefy euro, wspierając nadzieje na wzrost aktywności w przemyśle największej gospodarki Europy. Mogłoby to wesprzeć euro. Jeśli jednak dane nie będą znacząco odbiegać od mediany oczekiwań, reakcja wspólnej waluty będzie raczej ograniczona.
ADP o godz. 14:15 opublikuje raport z liczbą nowych etatów w sektorze pozarolniczym w USA w grudniu. Konsensus rynkowy zakłada ich wzrost na poziomie 160 tys. Publikacja ADP to przedsmak raportu z rynku pracy od Departamentu Pracy, który zostanie opublikowany w piątek. Możemy więc spodziewać się zwiększenia poziomu wahań dolara, gdyby odczyt wyraźnie odbiegał od oczekiwań. Należy jednak pamiętać, że dane od ADP nie są idealnie skorelowane z oficjalnymi danymi z Departamentu Pracy (ADP przeprowadza badanie na większej próbce). Dopiero jednak odczyt na poziomie ok. 200 tys. nowych etatów lub powyżej prawdopodobnie mógłby przyczynić się do niewielkich wzrostów dolara.
Zobacz również:
Inflacja w Polsce najwyższa od 7 lat (komentarz walutowy z 7.01.2020)
Fatalne dane z USA (popołudniowy komentarz walutowy z 3.01.2020)
Wzrost niepewności na rynku – dolar zyskuje (komentarz walutowy z 3.01.2020)
Początek roku pozytywny dla złotego (popołudniowy komentarz walutowy z 2.01.2020)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s