Zmienność wyparowała z rynku złotego. Kurs EUR/PLN nieprzerwanie dryfuje nad 4,46, w ostatnim tygodniu nie zanotował dziennej zmiany przekraczającej jeden grosz, dystans pomiędzy dziennym minimum a maksimum nie przekroczył w tym czasie dwóch groszy.
Biorąc pod uwagę dzisiejsze Święto Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych, trudno oczekiwać większych wahań. Dolar nadal jest w odwrocie, jego odbicie z poniedziałku z nawiązką zostało wymazane. EUR/USD ustanawia nowe listopadowe szczyty ponad 1,1920. Przekłada się to na spokojną obniżkę kursu USD/PLN poniżej 3,75.
Wysoki apetyt na ryzykowne waluty i aktywa sprawia, że bardzo słaby pozostaje również popyt na franka. Jego kurs w ślimaczym tempie osuwa się w kierunku 4,10. W ostatnich dwóch tygodniach kilkakrotnie notowano nowe dołki, ale CHF/PLN jest zaledwie ok. 0,5 proc. niżej niż na zakończenie sesji z 9 listopada, gdy napłynęły pierwsze informacje o przełomie w pracach nad szczepionką. Z kolei GBP/PLN czeka na brexitowe rozstrzygnięcia, krążąc wokół bariery 5,00.
Czas upływa, ale rynek nie wierzy w bezumowny brexit
Przecieki wskazywały, że rozmowy dotyczące umowy handlowej pomiędzy Wielką Brytania a Unią Europejską miały być sfinalizowane na początku tego tygodnia, lecz wciąż nie osiągnięto porozumienia w kluczowych kwestiach. Co więcej, minister spraw zagranicznych Francji stawia zarzut gry na czas i podkreśla, że ostateczny wynik pertraktacji jest „wysoce niepewny”, a główny negocjator Komisji Europejskiej zastrzegł, że jego wizyta w Londynie jest zbyteczna, jeśli strona brytyjska nie zamierza pójść na ustępstwa.
Zapowiadana telekonferencja premiera Borisa Johnsona z Ursulą von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, również najprawdopodobniej nie doszła jeszcze do skutku. Coraz głośniej mówi się o wydłużonym czasie implementacji umowy handlowej, co wskazuje, że powstający na kolanie dokument jest bardzo ułomny. Rynek pozostaje jednak optymistycznie nastawiony do kwestii brexitu. Większa nerwowość może się pojawić, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte w najbliższym tygodniu.
Rezerwa Federalna debatuje nad skupem aktywów
Protokół listopadowego posiedzenia FOMC ujawnił, że choć władze monetarne są zadowolone z warunków finansowych w gospodarce, to Rezerwa Federalna planuje niebawem ogłosić zmiany dotyczące programu skupu aktywów. Ich charakter miałby być nieco podobny do Operacji Twist z lat 2011-2012. Nieco, gdyż Fed powinien utrzymać minimalne tempo skupu aktywów bez zmian, ale jednocześnie tak manipulować aktywami, by w ich portfelu mieć coraz więcej długoterminowych obligacji skarbowych i tym samym ograniczać ich rentowność.
Członkowie FOMC wyrazili także zaniepokojenie niedostatecznym wsparciem fiskalnym. Warto dodać, że na początku tygodnia ogłoszono, że sekretarzem skarbu w administracji Joe Bidena zostanie Janet Yellen, czyli poprzednia przewodnicząca Rady Gubernatorów Fed. Jest ona zwolenniczką silnego poluzowania fiskalnego, którego należy oczekiwać na początku przyszłego roku. W połączeniu z kontynuacją łagodnej polityki Fed oraz postpandemicznym odbiciem wzrostu i inflacji stworzy to jeszcze bardziej niesprzyjające dolarowi środowisko.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
25 lis 2020 8:33
Złoty na bocznym torze rajdu ryzyka (komentarz walutowy z 25.11.2020)
Zmienność wyparowała z rynku złotego. Kurs EUR/PLN nieprzerwanie dryfuje nad 4,46, w ostatnim tygodniu nie zanotował dziennej zmiany przekraczającej jeden grosz, dystans pomiędzy dziennym minimum a maksimum nie przekroczył w tym czasie dwóch groszy.
Biorąc pod uwagę dzisiejsze Święto Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych, trudno oczekiwać większych wahań. Dolar nadal jest w odwrocie, jego odbicie z poniedziałku z nawiązką zostało wymazane. EUR/USD ustanawia nowe listopadowe szczyty ponad 1,1920. Przekłada się to na spokojną obniżkę kursu USD/PLN poniżej 3,75.
Wysoki apetyt na ryzykowne waluty i aktywa sprawia, że bardzo słaby pozostaje również popyt na franka. Jego kurs w ślimaczym tempie osuwa się w kierunku 4,10. W ostatnich dwóch tygodniach kilkakrotnie notowano nowe dołki, ale CHF/PLN jest zaledwie ok. 0,5 proc. niżej niż na zakończenie sesji z 9 listopada, gdy napłynęły pierwsze informacje o przełomie w pracach nad szczepionką. Z kolei GBP/PLN czeka na brexitowe rozstrzygnięcia, krążąc wokół bariery 5,00.
Czas upływa, ale rynek nie wierzy w bezumowny brexit
Przecieki wskazywały, że rozmowy dotyczące umowy handlowej pomiędzy Wielką Brytania a Unią Europejską miały być sfinalizowane na początku tego tygodnia, lecz wciąż nie osiągnięto porozumienia w kluczowych kwestiach. Co więcej, minister spraw zagranicznych Francji stawia zarzut gry na czas i podkreśla, że ostateczny wynik pertraktacji jest „wysoce niepewny”, a główny negocjator Komisji Europejskiej zastrzegł, że jego wizyta w Londynie jest zbyteczna, jeśli strona brytyjska nie zamierza pójść na ustępstwa.
Zapowiadana telekonferencja premiera Borisa Johnsona z Ursulą von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, również najprawdopodobniej nie doszła jeszcze do skutku. Coraz głośniej mówi się o wydłużonym czasie implementacji umowy handlowej, co wskazuje, że powstający na kolanie dokument jest bardzo ułomny. Rynek pozostaje jednak optymistycznie nastawiony do kwestii brexitu. Większa nerwowość może się pojawić, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte w najbliższym tygodniu.
Rezerwa Federalna debatuje nad skupem aktywów
Protokół listopadowego posiedzenia FOMC ujawnił, że choć władze monetarne są zadowolone z warunków finansowych w gospodarce, to Rezerwa Federalna planuje niebawem ogłosić zmiany dotyczące programu skupu aktywów. Ich charakter miałby być nieco podobny do Operacji Twist z lat 2011-2012. Nieco, gdyż Fed powinien utrzymać minimalne tempo skupu aktywów bez zmian, ale jednocześnie tak manipulować aktywami, by w ich portfelu mieć coraz więcej długoterminowych obligacji skarbowych i tym samym ograniczać ich rentowność.
Członkowie FOMC wyrazili także zaniepokojenie niedostatecznym wsparciem fiskalnym. Warto dodać, że na początku tygodnia ogłoszono, że sekretarzem skarbu w administracji Joe Bidena zostanie Janet Yellen, czyli poprzednia przewodnicząca Rady Gubernatorów Fed. Jest ona zwolenniczką silnego poluzowania fiskalnego, którego należy oczekiwać na początku przyszłego roku. W połączeniu z kontynuacją łagodnej polityki Fed oraz postpandemicznym odbiciem wzrostu i inflacji stworzy to jeszcze bardziej niesprzyjające dolarowi środowisko.
Zespół analityków Cinkciarz.pl
Zobacz również:
Złoty na bocznym torze rajdu ryzyka (komentarz walutowy z 25.11.2020)
Szczepionkowy hattrick skompletowany (komentarz walutowy z 24.11.2020)
Złoty stabilny, funt zaczyna rajd (komentarz walutowy z 23.11.2020)
Frank najtańszy od dwóch miesięcy (komentarz walutowy z 20.11.2020)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s