Trwa odreagowanie letniego krachu na rynkach. Nastroje na parkietach akcyjnych, zwłaszcza japońskim, znacząco się poprawiły. Nikkei 225 rośnie dziś o kolejne 4 proc. i jest praktycznie na poziomie piątkowego zamknięcia. Jen jest o 4 proc. poniżej ostatnich szczytów. Inwestorzy śmiało ruszyli do zakupów przecenionych spółek technologicznych z USA. Złoty w szczycie rynkowych turbulencji zachował się dość stabilnie, więc w trakcie korekty również pozostaje na bocznym torze. Kurs euro utrzymuje się nad 4,30. Dolar wyceniany jest na 3,95 zł. Kurs funta zatrzymał spadek w okolicy 5 zł. Z głównych złotowych par walutowych najwyższą zmiennością w tym tygodniu cechuje się CHF/PLN. Kurs franka w poniedziałek zagrażał 4,70 zł, a dziś rano jest o 10 groszy poniżej tej bariery.
Dolar zyskuje w relacji do euro, franka i jena, ale traci w stosunku do bardziej ryzykownych walut. Wygasanie rynkowych napięć zmniejsza ryzyko, że Fed popełni błąd, decydując się na obniżkę stóp procentowych między posiedzeniami. Wycena tegorocznych cięć w USA jest o 40 punktów bazowych niższa w poniedziałek, ale wciąż zakłada redukcję o pełny punkt procentowy. EUR/USD w poniedziałek zawrócił z tegorocznych szczytów 1,10 i cofa się w kierunku 1,09. Dolarowi trudno będzie w całości wymazać osłabienie. USD znajdzie się bowiem pod presją ryzyka zdecydowanego rozpoczęcia przez Fed cyklu luzowania ruchem o 50 pb. Podtrzymujemy opinię, że eurodolar w najbliższych miesiącach wyjdzie ponad 1,10, co przełoży się na spadek USD/PLN na nowe długoterminowe minima.
W krótkim terminie kontynuacja odbicia na europejskich giełdach i Wall Street powinna pomóc osunąć się EUR/PLN pod 4,30. W przypadku kursu euro strefa 4,32-33 zł, gdzie przebiega m.in. 200-sesyjna średnia ruchoma skutecznie powstrzymała zwyżki, przez co jej znaczenie dodatkowo rośnie. Pierwsze komentarze z Banku Japonii po rynkowym krachu przyczyniają się do odwracania skoku jena, który mocno dał się we znaki rynkom wschodzącym, przede wszystkim walutom, takim jak MXN, ZAR czy BRL.
USD/JPY w poniedziałek zbliżał się do 142, a dziś rośnie nad 147, co oznacza osłabienie o 4 proc. Zastępca Gubernatora BoJ Shinichi Uchida stwierdził, że bank centralny nie będzie kontynuował podwyżek stóp (w lipcu wykonano ruch z 0,1 do 0,25 proc.) przy skrajnie rozchwianych i niestabilnych rynkach finansowych, a japońska polityka pieniężna powinna pozostać łagodna.
Takie nastawienie może pomóc zapobiec dalszemu porzucaniu przez inwestorów strategii poszukiwania wysokiej atrakcyjności odsetkowej na bardziej ryzykownych rynkach tzw. carry trade, przyczyniając się do stabilizacji nastrojów, zwłaszcza świata emerging markets. Najbardziej poturbowaną walutą koszyka przez ostatnie zawirowania było peso meksykańskie, dawny ulubieniec globalnych inwestorów. USD/MXN odbił się jednak od 20,00, najwyższego poziomu od niemal dwóch lat i dziś próbuje wracać poniżej 19,50. Meksykańska waluta jest przy tym wciąż o ok. 19 proc. słabsza niż w marcowym szczycie, a odrabianie strat jest zagrożone przez krajową i amerykańską politykę.
Warto odnotować, że w wyścigu o fotel prezydenta USA najnowsze sondaże dają minimalną przewagę Kamali Harris. Bukmacherzy szanse Donalda Trumpa na powrót do Białego Domu wyceniają na 48 proc., czyli o przeszło 20 pkt proc. mniej niż tuż po zamachu na kandydata republikanów. Równowaga sił na amerykańskiej scenie politycznej chroni rynki wschodzące przed bardziej zdecydowanym stawianiem na tendencje utożsamiane z wygraną Trumpa (protekcjonizm, wyższa inflacja, niepewność geopolityczna) i sprzyja atmosferze wyczekiwania na rozwój przedwyborczej kampanii.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
6 sie 2024 8:11
Kursy walut odreagowują giełdowy krach, frank tanieje, dolar krzepnie (komentarz z 6.08.2024)
Trwa odreagowanie letniego krachu na rynkach. Nastroje na parkietach akcyjnych, zwłaszcza japońskim, znacząco się poprawiły. Nikkei 225 rośnie dziś o kolejne 4 proc. i jest praktycznie na poziomie piątkowego zamknięcia. Jen jest o 4 proc. poniżej ostatnich szczytów. Inwestorzy śmiało ruszyli do zakupów przecenionych spółek technologicznych z USA. Złoty w szczycie rynkowych turbulencji zachował się dość stabilnie, więc w trakcie korekty również pozostaje na bocznym torze. Kurs euro utrzymuje się nad 4,30. Dolar wyceniany jest na 3,95 zł. Kurs funta zatrzymał spadek w okolicy 5 zł. Z głównych złotowych par walutowych najwyższą zmiennością w tym tygodniu cechuje się CHF/PLN. Kurs franka w poniedziałek zagrażał 4,70 zł, a dziś rano jest o 10 groszy poniżej tej bariery.
Dolar zyskuje w relacji do euro, franka i jena, ale traci w stosunku do bardziej ryzykownych walut. Wygasanie rynkowych napięć zmniejsza ryzyko, że Fed popełni błąd, decydując się na obniżkę stóp procentowych między posiedzeniami. Wycena tegorocznych cięć w USA jest o 40 punktów bazowych niższa w poniedziałek, ale wciąż zakłada redukcję o pełny punkt procentowy. EUR/USD w poniedziałek zawrócił z tegorocznych szczytów 1,10 i cofa się w kierunku 1,09. Dolarowi trudno będzie w całości wymazać osłabienie. USD znajdzie się bowiem pod presją ryzyka zdecydowanego rozpoczęcia przez Fed cyklu luzowania ruchem o 50 pb. Podtrzymujemy opinię, że eurodolar w najbliższych miesiącach wyjdzie ponad 1,10, co przełoży się na spadek USD/PLN na nowe długoterminowe minima.
W krótkim terminie kontynuacja odbicia na europejskich giełdach i Wall Street powinna pomóc osunąć się EUR/PLN pod 4,30. W przypadku kursu euro strefa 4,32-33 zł, gdzie przebiega m.in. 200-sesyjna średnia ruchoma skutecznie powstrzymała zwyżki, przez co jej znaczenie dodatkowo rośnie. Pierwsze komentarze z Banku Japonii po rynkowym krachu przyczyniają się do odwracania skoku jena, który mocno dał się we znaki rynkom wschodzącym, przede wszystkim walutom, takim jak MXN, ZAR czy BRL.
USD/JPY w poniedziałek zbliżał się do 142, a dziś rośnie nad 147, co oznacza osłabienie o 4 proc. Zastępca Gubernatora BoJ Shinichi Uchida stwierdził, że bank centralny nie będzie kontynuował podwyżek stóp (w lipcu wykonano ruch z 0,1 do 0,25 proc.) przy skrajnie rozchwianych i niestabilnych rynkach finansowych, a japońska polityka pieniężna powinna pozostać łagodna.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursTakie nastawienie może pomóc zapobiec dalszemu porzucaniu przez inwestorów strategii poszukiwania wysokiej atrakcyjności odsetkowej na bardziej ryzykownych rynkach tzw. carry trade, przyczyniając się do stabilizacji nastrojów, zwłaszcza świata emerging markets. Najbardziej poturbowaną walutą koszyka przez ostatnie zawirowania było peso meksykańskie, dawny ulubieniec globalnych inwestorów. USD/MXN odbił się jednak od 20,00, najwyższego poziomu od niemal dwóch lat i dziś próbuje wracać poniżej 19,50. Meksykańska waluta jest przy tym wciąż o ok. 19 proc. słabsza niż w marcowym szczycie, a odrabianie strat jest zagrożone przez krajową i amerykańską politykę.
Warto odnotować, że w wyścigu o fotel prezydenta USA najnowsze sondaże dają minimalną przewagę Kamali Harris. Bukmacherzy szanse Donalda Trumpa na powrót do Białego Domu wyceniają na 48 proc., czyli o przeszło 20 pkt proc. mniej niż tuż po zamachu na kandydata republikanów. Równowaga sił na amerykańskiej scenie politycznej chroni rynki wschodzące przed bardziej zdecydowanym stawianiem na tendencje utożsamiane z wygraną Trumpa (protekcjonizm, wyższa inflacja, niepewność geopolityczna) i sprzyja atmosferze wyczekiwania na rozwój przedwyborczej kampanii.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Kursy walut odreagowują giełdowy krach, frank tanieje, dolar krzepnie (komentarz z 6.08.2024)
Kurs franka wystrzelił w obliczu krachu Nasdaq 100, kurs dolara nurkuje w strachu przed recesją w USA (komentarz z 5.08.2024)
Kurs euro testuje lokalne szczyty, kurs dolara próbuje zawracać przed 4,0. Awersja do ryzyka popycha ku CHF (komentarz z 2.08.2024)
Kurs dolara nie spada choć Fed zapowiada cięcia. Kurs funta obniża się przed kluczową decyzją Banku Anglii (komentarz z 1.08.2024)