Poprawia się stan przemysłu w dużych gospodarkach strefy euro. Produkcja we Francji rosła w najszybszym tempie od maja, a w Hiszpanii od stycznia. Amerykańska waluta nieznacznie zyskuje przed publikacją raportu z rynku pracy w USA.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Godz. 14:30: Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA w grudniu (szacunki: 160 tys.).
Godz. 14:30: Zmiana przeciętnego wynagrodzenia za godzinę w USA w grudniu (szacunki: 3,1 proc. r/r).
EUR/USD oddaje świąteczne wzrosty
Ostatni dzień handlu w tym tygodniu odbywał się w spokojnych nastrojach. Uczestnicy rynku z niecierpliwością czekają już na najważniejszą publikację ekonomiczną tygodnia, czyli grudniowy raport z rynku pracy w USA. Do południa poznaliśmy może nieco mniej istotne z punktu widzenia bieżącego handlu i wahań, ale ważne dla gospodarki strefy euro dane o produkcji przemysłowej z największych jej gospodarek. Można powiedzieć, że obraz przemysłu nieco się poprawił, przynajmniej w listopadzie.
Produkcja przemysłowa we Francji wzrosła o 1,3 proc. r/r, tj. o 0,9 pkt proc. powyżej oczekiwań. Liczbowo nie wygląda to zbyt imponująco, ale było to najszybsze tempo wzrostu od maja, co także oddaje skalę spowolnienia w drugiej połowie 2019 r. W jeszcze większym stopniu pozytywnie zaskoczyła produkcja w Hiszpanii, której wzrost o 2,1 proc. r/r okazał się największym od stycznia ub.r., a także o 1,6 pkt proc. ponad konsensus rynkowy. Przemysł we Włoszech może już tak bardzo pozytywnie nie zaskoczył, ale spadek o 0,6 proc. r/r był tym, czego się spodziewano. Pozytywnym aspektem danych przemysłowych z Włoch były dane miesięczne – produkcja w skali miesiąca wzrosła w listopadzie pierwszy raz wzrost od trzech miesięcy (o 0,1 proc.).
Jeżeli połączymy dzisiejsze dane z wczorajszą publikacją odczytu z niemieckiego przemysłu, który również okazał się wyraźnie powyżej oczekiwań, końcówka roku dla tego sektora w strefie euro może okazać się pozytywna. Nie jest to powód do euforii, istotne będą odczyty w kolejnych miesiącach, aby potwierdzić ten trend. Pierwsza faza porozumienia handlowego USA z Chinami, która ma być podpisania w przyszłym tygodniu, powinna wszczepić więcej optymizmu do sektora w pierwszej fazie roku, zmniejszając niepewność, może także wspierać wartość euro w relacji do głównych walut.
Dolar powyżej 3,83 zł
Przed publikacją danych z amerykańskiego rynku pracy dolar pozostawał w stosunkowo silnej kondycji, przynajmniej w kontekście ostatnich dni. Notowania EUR/USD spadły do ok. 1,1085, czyli do najniższego poziomu od 26 grudnia. Praktycznie cały więc wzrost kursu euro do dolara został już cofnięty. Skala aprecjacji dolara nie była duża, mieściła się w przedziale 0,1-0,2 proc., ale przedział ten może się znacznie rozszerzyć ok. godz. 14:30, gdy zostanie opublikowany raport.
Nieco silniejszy globalnie dolar kolejny dzień z rzędu wyprowadził kurs USD/PLN powyżej 3,83, czyli do najwyższego poziomu od 27 grudnia. Koszyk złotego pozostaje jednak stabilny i notowania w relacji do głównych walut pozostają w bardzo ograniczonych przedziałach: EUR/PLN ok. 4,24-4,25, GBP/PLN oscyluje wokół psychologicznej granicy 5,00, a CHF/PLN ok. 3,92. Wahania te mogą się zwiększyć po południu, gdy poznamy dane z USA, ale stabilne notowania polskiej waluty w ostatnim tygodniu i dobry sentyment na szerokim rynku powinny chronić złotego nawet w przypadku aprecjacji dolara w reakcji na dużo lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
9 sty 2020 17:36
Porcja dobrych danych z USA – dolar silniejszy (popołudniowy komentarz walutowy z 9.01.2020)
Poprawia się stan przemysłu w dużych gospodarkach strefy euro. Produkcja we Francji rosła w najszybszym tempie od maja, a w Hiszpanii od stycznia. Amerykańska waluta nieznacznie zyskuje przed publikacją raportu z rynku pracy w USA.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
EUR/USD oddaje świąteczne wzrosty
Ostatni dzień handlu w tym tygodniu odbywał się w spokojnych nastrojach. Uczestnicy rynku z niecierpliwością czekają już na najważniejszą publikację ekonomiczną tygodnia, czyli grudniowy raport z rynku pracy w USA. Do południa poznaliśmy może nieco mniej istotne z punktu widzenia bieżącego handlu i wahań, ale ważne dla gospodarki strefy euro dane o produkcji przemysłowej z największych jej gospodarek. Można powiedzieć, że obraz przemysłu nieco się poprawił, przynajmniej w listopadzie.
Produkcja przemysłowa we Francji wzrosła o 1,3 proc. r/r, tj. o 0,9 pkt proc. powyżej oczekiwań. Liczbowo nie wygląda to zbyt imponująco, ale było to najszybsze tempo wzrostu od maja, co także oddaje skalę spowolnienia w drugiej połowie 2019 r. W jeszcze większym stopniu pozytywnie zaskoczyła produkcja w Hiszpanii, której wzrost o 2,1 proc. r/r okazał się największym od stycznia ub.r., a także o 1,6 pkt proc. ponad konsensus rynkowy. Przemysł we Włoszech może już tak bardzo pozytywnie nie zaskoczył, ale spadek o 0,6 proc. r/r był tym, czego się spodziewano. Pozytywnym aspektem danych przemysłowych z Włoch były dane miesięczne – produkcja w skali miesiąca wzrosła w listopadzie pierwszy raz wzrost od trzech miesięcy (o 0,1 proc.).
Jeżeli połączymy dzisiejsze dane z wczorajszą publikacją odczytu z niemieckiego przemysłu, który również okazał się wyraźnie powyżej oczekiwań, końcówka roku dla tego sektora w strefie euro może okazać się pozytywna. Nie jest to powód do euforii, istotne będą odczyty w kolejnych miesiącach, aby potwierdzić ten trend. Pierwsza faza porozumienia handlowego USA z Chinami, która ma być podpisania w przyszłym tygodniu, powinna wszczepić więcej optymizmu do sektora w pierwszej fazie roku, zmniejszając niepewność, może także wspierać wartość euro w relacji do głównych walut.
Dolar powyżej 3,83 zł
Przed publikacją danych z amerykańskiego rynku pracy dolar pozostawał w stosunkowo silnej kondycji, przynajmniej w kontekście ostatnich dni. Notowania EUR/USD spadły do ok. 1,1085, czyli do najniższego poziomu od 26 grudnia. Praktycznie cały więc wzrost kursu euro do dolara został już cofnięty. Skala aprecjacji dolara nie była duża, mieściła się w przedziale 0,1-0,2 proc., ale przedział ten może się znacznie rozszerzyć ok. godz. 14:30, gdy zostanie opublikowany raport.
Nieco silniejszy globalnie dolar kolejny dzień z rzędu wyprowadził kurs USD/PLN powyżej 3,83, czyli do najwyższego poziomu od 27 grudnia. Koszyk złotego pozostaje jednak stabilny i notowania w relacji do głównych walut pozostają w bardzo ograniczonych przedziałach: EUR/PLN ok. 4,24-4,25, GBP/PLN oscyluje wokół psychologicznej granicy 5,00, a CHF/PLN ok. 3,92. Wahania te mogą się zwiększyć po południu, gdy poznamy dane z USA, ale stabilne notowania polskiej waluty w ostatnim tygodniu i dobry sentyment na szerokim rynku powinny chronić złotego nawet w przypadku aprecjacji dolara w reakcji na dużo lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy.
Zobacz również:
Porcja dobrych danych z USA – dolar silniejszy (popołudniowy komentarz walutowy z 9.01.2020)
Osłabienie funta (komentarz walutowy z 9.01.2020)
Świetne dane o zatrudnieniu (popołudniowy komentarz walutowy z 8.01.2020)
Dolar silniejszy, zamówienia w Niemczech słabsze (komentarz walutowy z 8.01.2020)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s