Gdy przeglądasz naszą stronę, chcielibyśmy wykorzystywać pliki cookies i inne, zbliżone technologie do zbierania danych (m.in. adresy IP lub inne identyfikatory internetowe) w trzech głównych celach: analizy statystyki ruchu na stronie, kierowania do Ciebie reklam w innych miejscach w internecie, używania wtyczek społecznościowych. Kliknij poniżej, by wyrazić zgodę lub przejdź do ustawień, by dokonać szczegółowych wyborów używanych plików cookies.
Oto używane w naszym serwisie usługi, które mogą zapisywać na Twoim urządzeniu pliki cookies. Wybierz odpowiadające Ci ustawienia. Możesz do nich zawsze wrócić, używając odnośnika zamieszczonego w polityce cookies.
Zbiera dane statystyczne związane z Twoimi odwiedzinami na naszej stronie: liczbę wizyt, średni czas spędzony na stronie, wyświetlone podstrony itp.
_pk_ses#
Ważne: 1 dzień
Używany przez usługę Piwik Analytics Platform do śledzenia zapytań stron użytkownika podczas sesji.
collect
Ważne: 1 sesja
Używany do przesyłania danych do Google Analytics dotyczących rodzaju urządzenia i zachowania użytkownika. Dzięki temu możemy Cię rozpoznać, nawet jeśli korzystasz z różnych urządzeń.
piwik.php
Ważne: 1 sesja
Zbiera dane statystyczne związane z Twoimi odwiedzinami na naszej stronie: liczbę wizyt, średni czas spędzony na stronie, wyświetlone podstrony itp.
__ls_uid
Ważne: 10 lat
Umożliwia zbieranie statystycznych danych na temat tego, jak korzystasz z naszej strony.
__ls_sid
Ważne: 10 lat
Umożliwia zbieranie statystycznych danych na temat tego, jak korzystasz z naszej strony.
__ls_exp
Ważne: 10 lat
Umożliwia zbieranie statystycznych danych na temat tego, jak korzystasz z naszej strony.
__ls_off
Ważne: 10 lat
Umożliwia zbieranie statystycznych danych na temat tego, jak korzystasz z naszej strony.
__lsw_session
Ważne: 1 sesja
Umożliwia zbieranie statystycznych danych na temat tego, jak korzystasz z naszej strony.
Zapisuje unikalny numer ID na Twoim urządzeniu mobilnym, by umożliwić określenie pozycji geograficznej na podstawie GPS.
IDE
Ważne: 1 rok
Używany przez usługę Google DoubleClick. Rejestruje Twoje zachowanie na naszej stronie po kliknięciu w reklamę. Pomaga mierzyć skuteczność naszych reklam.
test_cookie
Ważne: 1 dzień
Sprawdza, czy Twoja przeglądarka obsługuje pliki cookies.
VISITOR_INFO1_LIVE
Ważne: 179 dni
Próbuje oszacować przepustowość Twojego łącza internetowego. Występuje na podstronach z osadzonym wideo z serwisu YouTube.
YSC
Ważne: 1 sesja
Zapisuje unikalny numer ID, by określić Twoją historię przeglądania w serwisie YouTube.
NID
Ważne: 6 miesięcy
Rejestruje unikalny numer, pozwalający identyfikować urządzenia, z których korzystasz. Jest on wykorzystywany do reklam.
Brytyjski premier grozi wycofaniem planu brexitu, jeżeli Izba Gmin będzie przeciągać proces jego akceptacji. Stabilizacja na chilijskim peso po silnej deprecjacji. Złoty podobnie jak rynek globalny czeka na doniesienia z Londynu.
Niepewność
Ciągle nie wiadomo, jaki przebieg będzie miał dzisiejszy wieczór w brytyjskiej Izbie Gmin. Na podstawie bieżącej debaty oraz szacunków prasy niezwykle trudno określić, czy porozumienie wynegocjowane przez premiera Boris Johnsona faktycznie będzie podane pod głosowanie, a jeżeli tak, to czy zostanie przyjęte.
Powoduje to zwiększenie się zmienności na funcie jeszcze przed godz. 20:00, czyli terminem głosowania. Chociaż ta godzina jest nadal aktualna, to brytyjski premier już zdążył zagrozić, że wycofa umowę spod obrad, jeżeli opozycja będzie chciała ją torpedować poprawkami. W wystąpieniu premiera pojawiły się także odniesienia do przedterminowych wyborów. Wcześniejsza elekcja, bez przegłosowania umowy dotyczącej brexitu, to wyraźna presja spadkowa na brytyjską walutą, a już samo rosnące ryzyko takiego scenariusza osłabia funta o ok. 0,5 proc.
Zostawiając na chwilę wydarzenia na Wyspach, warto przenieść się do Chile. Tamtejsze peso (CLP) jest najsłabsze wśród 31 walut w koszyku rynków rozwiniętych oraz rozwijających się wg agencji Bloomberg. Od ostatniego wtorku CLP straciło do dolara prawie półtora procenta. Nie jest to następstwo wydarzeń na kontynencie latynoamerykańskim, gdyż w tym samym czasie brazylijski real najbardziej zyskał do dolara i wzmocnił się do niego o ponad dwa proc.
Oczywiście, jak możemy przeczytać w doniesieniach wielu mediów, CLP jest pod presją niezwykle gwałtownych demonstracji, które pochłonęły także wiele ofiar. Chociaż demonstracje rozpoczęły się od protestu studentów po podwyżkach cen biletów metra (zaledwie o ok. 15 groszy przy podobnym standardzie życia jak w Polsce), to jednak przyczyny tego ruchu są znacznie szersze. Mimo że Chile to najbardziej stabilna i najbogatsza gospodarka Ameryki Łacińskiej, to niestety trapią ją duże dysproporcje w standardzie życia poszczególnych obywateli oraz olbrzymie różnice w dochodach. Dobrym wskaźnikiem tego jest fakt, że według OECD 20 proc. najlepiej zarabiających Chilijczyków ma dochody 10-krotnie wyższe niż 20 proc. zarabiających najmniej. W Europie i w Polsce ten stosunek kształtuje się na poziomie 4-5 krotności. Edukacja ponadpodstawowa w Chile jest droga i często niedostępna dla gorzej sytuowanych, co redukuje szanse na zmniejszenie nierówności. Patrząc jednak na konsekwencje globalne, raczej nie należy oczekiwać, że będą one szerokie. Chile najprawdopodobniej poradzi sobie z bieżącym kryzysem, a listopadowy szczyt APEC, na którym ma dojść do przełomu w relacjach pomiędzy USA i Chinami, prawdopodobnie odbędzie się właśnie Chile i obecna sytuacja nie powinna go zaburzyć.
Złoty lekko się umacnia
Dobre nastroje globalne i solidna kondycja wielu walut krajów rozwijających nadal wspierają złotego. Kurs EUR/PLN po rozpoczęciu się sesji w USA nawet testował okolicę 4,27 zł. Wydaje się jednak, że potencjał wzrostowy PLN raczej się wyczerpuje, a biorąc pod uwagę wieczorne głosowanie w Izbie Gmin, inwestorzy będą czekać z poważniejszymi decyzjami na rozwój sytuacji w brytyjskim parlamencie.
Zapisz się do newslettera walutowego
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Cinkciarz.pl Sp. z o.o. jest zabronione.
Zobacz również:
22 paź 2019 13:50
Wieczór może być decydujący dla funta (komentarz walutowy z 22.10.2019)
Brytyjski premier grozi wycofaniem planu brexitu, jeżeli Izba Gmin będzie przeciągać proces jego akceptacji. Stabilizacja na chilijskim peso po silnej deprecjacji. Złoty podobnie jak rynek globalny czeka na doniesienia z Londynu.
Niepewność
Ciągle nie wiadomo, jaki przebieg będzie miał dzisiejszy wieczór w brytyjskiej Izbie Gmin. Na podstawie bieżącej debaty oraz szacunków prasy niezwykle trudno określić, czy porozumienie wynegocjowane przez premiera Boris Johnsona faktycznie będzie podane pod głosowanie, a jeżeli tak, to czy zostanie przyjęte.
Powoduje to zwiększenie się zmienności na funcie jeszcze przed godz. 20:00, czyli terminem głosowania. Chociaż ta godzina jest nadal aktualna, to brytyjski premier już zdążył zagrozić, że wycofa umowę spod obrad, jeżeli opozycja będzie chciała ją torpedować poprawkami. W wystąpieniu premiera pojawiły się także odniesienia do przedterminowych wyborów. Wcześniejsza elekcja, bez przegłosowania umowy dotyczącej brexitu, to wyraźna presja spadkowa na brytyjską walutą, a już samo rosnące ryzyko takiego scenariusza osłabia funta o ok. 0,5 proc.
Zostawiając na chwilę wydarzenia na Wyspach, warto przenieść się do Chile. Tamtejsze peso (CLP) jest najsłabsze wśród 31 walut w koszyku rynków rozwiniętych oraz rozwijających się wg agencji Bloomberg. Od ostatniego wtorku CLP straciło do dolara prawie półtora procenta. Nie jest to następstwo wydarzeń na kontynencie latynoamerykańskim, gdyż w tym samym czasie brazylijski real najbardziej zyskał do dolara i wzmocnił się do niego o ponad dwa proc.
Oczywiście, jak możemy przeczytać w doniesieniach wielu mediów, CLP jest pod presją niezwykle gwałtownych demonstracji, które pochłonęły także wiele ofiar. Chociaż demonstracje rozpoczęły się od protestu studentów po podwyżkach cen biletów metra (zaledwie o ok. 15 groszy przy podobnym standardzie życia jak w Polsce), to jednak przyczyny tego ruchu są znacznie szersze. Mimo że Chile to najbardziej stabilna i najbogatsza gospodarka Ameryki Łacińskiej, to niestety trapią ją duże dysproporcje w standardzie życia poszczególnych obywateli oraz olbrzymie różnice w dochodach. Dobrym wskaźnikiem tego jest fakt, że według OECD 20 proc. najlepiej zarabiających Chilijczyków ma dochody 10-krotnie wyższe niż 20 proc. zarabiających najmniej. W Europie i w Polsce ten stosunek kształtuje się na poziomie 4-5 krotności. Edukacja ponadpodstawowa w Chile jest droga i często niedostępna dla gorzej sytuowanych, co redukuje szanse na zmniejszenie nierówności. Patrząc jednak na konsekwencje globalne, raczej nie należy oczekiwać, że będą one szerokie. Chile najprawdopodobniej poradzi sobie z bieżącym kryzysem, a listopadowy szczyt APEC, na którym ma dojść do przełomu w relacjach pomiędzy USA i Chinami, prawdopodobnie odbędzie się właśnie Chile i obecna sytuacja nie powinna go zaburzyć.
Złoty lekko się umacnia
Dobre nastroje globalne i solidna kondycja wielu walut krajów rozwijających nadal wspierają złotego. Kurs EUR/PLN po rozpoczęciu się sesji w USA nawet testował okolicę 4,27 zł. Wydaje się jednak, że potencjał wzrostowy PLN raczej się wyczerpuje, a biorąc pod uwagę wieczorne głosowanie w Izbie Gmin, inwestorzy będą czekać z poważniejszymi decyzjami na rozwój sytuacji w brytyjskim parlamencie.
Zapisz się do newslettera walutowego
Zobacz również:
Wieczór może być decydujący dla funta (komentarz walutowy z 22.10.2019)
Głosowanie prawdopodobnie we wtorek (popołudniowy komentarz walutowy z 21.10.2019)
Brexit – cały czas bez rozstrzygnięć (komentarz walutowy z 21.10.2019)
Spokojny piątek (komentarz walutowy z 18.10.2019)
Atrakcyjne kursy 28 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Załóż darmowe konto już dziś
Oszczędzaj swój czas i pieniądze. Załóż darmowe konto i przekonaj się, ile możesz zyskać. Już dziś zacznij korzystać z atrakcyjnych usług walutowych.
Załóż darmowe konto