Inflacja w Turcji znów niebezpiecznie się rozpędza. Wystarczyły zaledwie trzy miesiące, by dynamika CPI wystrzeliła z 38,2 proc. r/r do najwyższego w tym roku pułapu 61,53 proc. r/r. W kolejnych trzech kwartałach wzrost cen jeszcze będzie przyspieszał. Wymaga to dalszych podwyżek stóp procentowych przez bank centralny, ale nawet one nie gwarantują, że lira znów nie zacznie tonąć, a USD/TRY rosnąć w kierunku 30,00. Obecnie kurs tureckiej waluty w relacji do dolara, choć stabilizowany interwencjami i restrykcjami, rośnie do najwyższego w historii poziomu, przekraczając 27,60.
Inflacja w Turcji: dynamika CPI nadal będzie rosnąć
Presję cenową nad Bosforem napędza niebezpieczna kombinacja skrajnie ujemnych realnych stóp procentowych, hojne przedwyborcze podwyżki płac, zmiany w systemie podatkowym i zapaść liry. We wrześniu czynniki te spotęgował także wzrost cen żywności i wpływ drożejącej na rynkach globalnych ropy. W rezultacie ceny konsumenckie w porównaniu z sierpniem podniosły się o 4,75 proc.
Już we wrześniu inflacja przewyższyła pułap prognozowany przez turecki bank centralny na grudzień. Dynamika CPI będzie rosnąć aż do połowy przyszłego roku, kiedy zapewne przekroczy 70 proc. Presja cenowa jest bardzo głęboko zakorzeniona i mocno rozlana po tureckiej gospodarce. Nie można zatem wykluczyć zbliżenia się do niechlubnego rekordu z października ub. r., gdy wzrost cen przekroczył 85,5 proc. r/r.
Lira turecka: USD/TRY zagrożony dalszym wzrostem
W rezultacie bank centralny powinien pozostać na ścieżce rynkowych reform i kontynuować terapię szokową. Od wiosny stopy procentowe zostały w kilku ruchach podniesione z 8,5 do 30 proc. Na pierwszy rzut oka taki ruch wygląda na drastyczny, lecz początek cyklu zacieśniania budził wśród inwestorów wątpliwości. W tureckich realiach utrzymywania przez lata nieadekwatnie łagodnej polityki pieniężnej był postrzegany jako wręcz zbyt zachowawczy. Dopiero sierpniowa podwyżka o 750 pb będąca odpowiedzią na przeszło 9-proc. miesięczny skok cen przebiła rynkowe oczekiwania. Wzrost stóp procentowych nawet o kolejne 10 pkt proc. przed końcem roku wydaje się zasadny, lecz w przypadku Turcji nie można przyjąć tego za pewnik.
Słynący z niechęci do restrykcyjnej polityki prezydent Recep Erdogan nie chce składać wzrostu gospodarczego na ołtarzu walki z inflacją i jednym dekretem może położyć kres próbie powrotu do ortodoksyjnych metod stabilizacji skrajnie rozchwianej gospodarki. Brak wiarygodności władz to kolejny obok gwałtownie rozpędzającej się inflacji i niechybnego pogorszenia sytuacji w bilansie płatniczym problem liry. W tak wymagającym otoczeniu widzimy istotne ryzyko, że próby stabilizacji kursu USD/TRY z użyciem interwencji walutowych i szeregu restrykcji ograniczających swobodę przepływu kapitału mogą zakończyć się fiaskiem, a turecka waluta zacznie ponownie tracić w lawinowym tempie.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
2 paź 2023 12:43
Kursy walut reagują na uniknięcie government shutdown, kurs euro osuwa się w kierunku 4,60 zł przed posiedzeniem RPP (komentarz z 2.10.2023)
Inflacja w Turcji znów niebezpiecznie się rozpędza. Wystarczyły zaledwie trzy miesiące, by dynamika CPI wystrzeliła z 38,2 proc. r/r do najwyższego w tym roku pułapu 61,53 proc. r/r. W kolejnych trzech kwartałach wzrost cen jeszcze będzie przyspieszał. Wymaga to dalszych podwyżek stóp procentowych przez bank centralny, ale nawet one nie gwarantują, że lira znów nie zacznie tonąć, a USD/TRY rosnąć w kierunku 30,00. Obecnie kurs tureckiej waluty w relacji do dolara, choć stabilizowany interwencjami i restrykcjami, rośnie do najwyższego w historii poziomu, przekraczając 27,60.
Spis treści:
Inflacja w Turcji: dynamika CPI nadal będzie rosnąć
Presję cenową nad Bosforem napędza niebezpieczna kombinacja skrajnie ujemnych realnych stóp procentowych, hojne przedwyborcze podwyżki płac, zmiany w systemie podatkowym i zapaść liry. We wrześniu czynniki te spotęgował także wzrost cen żywności i wpływ drożejącej na rynkach globalnych ropy. W rezultacie ceny konsumenckie w porównaniu z sierpniem podniosły się o 4,75 proc.
Już we wrześniu inflacja przewyższyła pułap prognozowany przez turecki bank centralny na grudzień. Dynamika CPI będzie rosnąć aż do połowy przyszłego roku, kiedy zapewne przekroczy 70 proc. Presja cenowa jest bardzo głęboko zakorzeniona i mocno rozlana po tureckiej gospodarce. Nie można zatem wykluczyć zbliżenia się do niechlubnego rekordu z października ub. r., gdy wzrost cen przekroczył 85,5 proc. r/r.
Lira turecka: USD/TRY zagrożony dalszym wzrostem
W rezultacie bank centralny powinien pozostać na ścieżce rynkowych reform i kontynuować terapię szokową. Od wiosny stopy procentowe zostały w kilku ruchach podniesione z 8,5 do 30 proc. Na pierwszy rzut oka taki ruch wygląda na drastyczny, lecz początek cyklu zacieśniania budził wśród inwestorów wątpliwości. W tureckich realiach utrzymywania przez lata nieadekwatnie łagodnej polityki pieniężnej był postrzegany jako wręcz zbyt zachowawczy. Dopiero sierpniowa podwyżka o 750 pb będąca odpowiedzią na przeszło 9-proc. miesięczny skok cen przebiła rynkowe oczekiwania. Wzrost stóp procentowych nawet o kolejne 10 pkt proc. przed końcem roku wydaje się zasadny, lecz w przypadku Turcji nie można przyjąć tego za pewnik.
Słynący z niechęci do restrykcyjnej polityki prezydent Recep Erdogan nie chce składać wzrostu gospodarczego na ołtarzu walki z inflacją i jednym dekretem może położyć kres próbie powrotu do ortodoksyjnych metod stabilizacji skrajnie rozchwianej gospodarki. Brak wiarygodności władz to kolejny obok gwałtownie rozpędzającej się inflacji i niechybnego pogorszenia sytuacji w bilansie płatniczym problem liry. W tak wymagającym otoczeniu widzimy istotne ryzyko, że próby stabilizacji kursu USD/TRY z użyciem interwencji walutowych i szeregu restrykcji ograniczających swobodę przepływu kapitału mogą zakończyć się fiaskiem, a turecka waluta zacznie ponownie tracić w lawinowym tempie.
Zobacz również:
Kursy walut reagują na uniknięcie government shutdown, kurs euro osuwa się w kierunku 4,60 zł przed posiedzeniem RPP (komentarz z 2.10.2023)
Kurs euro blisko 4,65 zł po niskim odczycie inflacji, kurs dolara we wrześniu wzrósł 6 proc. (komentarz z 29.09.2023)
USD/PLN najwyżej od marca, korona szwedzka odporna na rosnący kurs dolara (komentarz z 28.09.2023)
Kurs euro krąży wokół 4,60 zł, kurs dolara kontynuuje wspinaczkę (komentarz z 27.09.2023)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s