Kurs EUR/USD wraca do poziomu sprzed kilku dni. Ceny w USA rosną w sierpniu powyżej oczekiwań. Uwaga rynku przesuwa się na Rezerwę Federalną. Złoty stabilny.
Większy popyt na używane samochody
Po południu, na godzinę przed rozpoczęciem notowań na nowojorskiej giełdzie, Biuro Statystyki Pracy (BLS) opublikowało dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w USA w sierpniu, które przekroczyły oczekiwania rynkowe. Główny wskaźnik inflacji wzrósł z 1,0 proc. w skali roku do 1,3 proc. Pozytywnie zaskoczyła także inflacja bazowa, tj. bez wpływu cen energii i żywności.
Tak obliczona inflacja bazowa wzrosła o 0,4 proc. w skali miesiąca, powyżej spodziewanych 0,2 proc. W skali roku także nastąpił wzrost: z 1,6 proc. w lipcu do 1,7 proc. w sierpniu, co oznacza, że dosyć szybko przeciętny wzrost cen powraca do przedpandemicznych poziomów (2,1 proc. w marcu, 2,3 proc. w lutym). Wyższą inflację w sierpniu napędzał silny wzrost cen używanych samochodów (o 4 proc. r/r), sugerując istotny wzrost popytu na nie.
Dane wskazujące na wyższe tempo inflacji (w przeciwieństwie do strefy euro) mogą być czynnikiem powstrzymującym dolara przed dalszymi stratami względem euro, choć prawdopodobnie obecnie o stosunkowo niskiej wadze. Uwaga w dalszym ciągu skupia się na działaniach banków centralnych.
Po łagodnym przekazie (pozytywnym dla wspólnej waluty) z konferencji prasowej Christine Lagarde, szefowej EBC, i nieco bardziej ostrym wpisie na blogu Philipa Lane’a, szefa ekonomistów EBC, kurs euro w relacji do dolara znajduje się w okolicach poziomu sprzed rozpoczęcia wczorajszych wydarzeń związanych z bankiem centralnym strefy euro.
W środę zadrżą kursy walut
Notowania EUR/USD po wzroście powyżej 1,19 i późniejszym spadku do ok. 1,181 stabilizowały się po południu w okolicy 1,184-1,185. Zatrzymana została jednak delikatna aprecjacja dolara, jaką obserwowaliśmy od środowego wczesnego przedpołudnia. Była ona powiązana także z pogorszeniem nastrojów na szerokim rynku (silna wyprzedaż na rynku akcji, szczególnie spółek technologicznych w USA).
Uwaga rynku już teraz może przesuwać się na przyszłotygodniowe wydarzenia. W środę Rezerwa Federalna opublikuje komunikat po posiedzeniu komitetu monetarnego (FOMC) i nowe projekcje ekonomiczne. Odbędzie się także konferencja prasowa z udziałem Jerome'a Powella, szefa Fed. Wokół tego wydarzenia również możemy się spodziewać istotnych wahań na rynku walutowym.
W komunikacie nie należy się spodziewać zapowiedzi fundamentalnych zmian (poza prawdopodobnie dostosowaniem programów skupu aktywów). Ważny dla dalszych losów euro i dolara może okazać się wydźwięk płynący z nowych projekcji Powella oraz ew. różnice w stosunku do stosunkowo optymistycznego (jak na bieżące warunki) tonu wypowiedzi szefowej EBC.
Chwile z funtem za 4,79 zł
Zanim rozpoczną się wydarzenia związane z Rezerwą Federalną, we wtorek opublikowany zostanie wskaźnik sentymentu ekonomistów ZEW dla strefy euro, a w środę dane o sprzedaży detalicznej w USA. Gdyby one pozytywnie zaskoczyły, mogłyby nieco wzmocnić dolara. Nie należy jednak się spodziewać, że do wydarzeń związanych z Rezerwą Federalną nastąpią jakieś istotniejsze zmiany na rynku.
Dużą niewiadomą cały czas pozostaje kwestia nowej umowy handlowej Wielkiej Brytanii z UE. Negocjacje zostaną wznowione w przyszłym tygodniu. Dlatego w przypadku funta należy w dalszym ciągu spodziewać się presji podażowej i zwiększenia wahań.
Notowania złotego stabilizują się dzisiaj ok. 4,45 w przypadku EUR/PLN, 3,75-3,76 dla USD/PLN, 4,13 dla CHF/PLN i ok. 4,81 po południu (wcześniej nawet 4,79) w przypadku GBP/PLN. Do końca dnia wahania będą najprawdopodobniej już niewielkie w związku z przesunięciem już uwagi rynku na przyszłotygodniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
11 wrz 2020 12:00
Bank łagodny na konferencji, ostrzejszy na blogu (komentarz walutowy z 11.09.2020)
Kurs EUR/USD wraca do poziomu sprzed kilku dni. Ceny w USA rosną w sierpniu powyżej oczekiwań. Uwaga rynku przesuwa się na Rezerwę Federalną. Złoty stabilny.
Większy popyt na używane samochody
Po południu, na godzinę przed rozpoczęciem notowań na nowojorskiej giełdzie, Biuro Statystyki Pracy (BLS) opublikowało dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w USA w sierpniu, które przekroczyły oczekiwania rynkowe. Główny wskaźnik inflacji wzrósł z 1,0 proc. w skali roku do 1,3 proc. Pozytywnie zaskoczyła także inflacja bazowa, tj. bez wpływu cen energii i żywności.
Tak obliczona inflacja bazowa wzrosła o 0,4 proc. w skali miesiąca, powyżej spodziewanych 0,2 proc. W skali roku także nastąpił wzrost: z 1,6 proc. w lipcu do 1,7 proc. w sierpniu, co oznacza, że dosyć szybko przeciętny wzrost cen powraca do przedpandemicznych poziomów (2,1 proc. w marcu, 2,3 proc. w lutym). Wyższą inflację w sierpniu napędzał silny wzrost cen używanych samochodów (o 4 proc. r/r), sugerując istotny wzrost popytu na nie.
Dane wskazujące na wyższe tempo inflacji (w przeciwieństwie do strefy euro) mogą być czynnikiem powstrzymującym dolara przed dalszymi stratami względem euro, choć prawdopodobnie obecnie o stosunkowo niskiej wadze. Uwaga w dalszym ciągu skupia się na działaniach banków centralnych.
Po łagodnym przekazie (pozytywnym dla wspólnej waluty) z konferencji prasowej Christine Lagarde, szefowej EBC, i nieco bardziej ostrym wpisie na blogu Philipa Lane’a, szefa ekonomistów EBC, kurs euro w relacji do dolara znajduje się w okolicach poziomu sprzed rozpoczęcia wczorajszych wydarzeń związanych z bankiem centralnym strefy euro.
W środę zadrżą kursy walut
Notowania EUR/USD po wzroście powyżej 1,19 i późniejszym spadku do ok. 1,181 stabilizowały się po południu w okolicy 1,184-1,185. Zatrzymana została jednak delikatna aprecjacja dolara, jaką obserwowaliśmy od środowego wczesnego przedpołudnia. Była ona powiązana także z pogorszeniem nastrojów na szerokim rynku (silna wyprzedaż na rynku akcji, szczególnie spółek technologicznych w USA).
Uwaga rynku już teraz może przesuwać się na przyszłotygodniowe wydarzenia. W środę Rezerwa Federalna opublikuje komunikat po posiedzeniu komitetu monetarnego (FOMC) i nowe projekcje ekonomiczne. Odbędzie się także konferencja prasowa z udziałem Jerome'a Powella, szefa Fed. Wokół tego wydarzenia również możemy się spodziewać istotnych wahań na rynku walutowym.
W komunikacie nie należy się spodziewać zapowiedzi fundamentalnych zmian (poza prawdopodobnie dostosowaniem programów skupu aktywów). Ważny dla dalszych losów euro i dolara może okazać się wydźwięk płynący z nowych projekcji Powella oraz ew. różnice w stosunku do stosunkowo optymistycznego (jak na bieżące warunki) tonu wypowiedzi szefowej EBC.
Chwile z funtem za 4,79 zł
Zanim rozpoczną się wydarzenia związane z Rezerwą Federalną, we wtorek opublikowany zostanie wskaźnik sentymentu ekonomistów ZEW dla strefy euro, a w środę dane o sprzedaży detalicznej w USA. Gdyby one pozytywnie zaskoczyły, mogłyby nieco wzmocnić dolara. Nie należy jednak się spodziewać, że do wydarzeń związanych z Rezerwą Federalną nastąpią jakieś istotniejsze zmiany na rynku.
Dużą niewiadomą cały czas pozostaje kwestia nowej umowy handlowej Wielkiej Brytanii z UE. Negocjacje zostaną wznowione w przyszłym tygodniu. Dlatego w przypadku funta należy w dalszym ciągu spodziewać się presji podażowej i zwiększenia wahań.
Notowania złotego stabilizują się dzisiaj ok. 4,45 w przypadku EUR/PLN, 3,75-3,76 dla USD/PLN, 4,13 dla CHF/PLN i ok. 4,81 po południu (wcześniej nawet 4,79) w przypadku GBP/PLN. Do końca dnia wahania będą najprawdopodobniej już niewielkie w związku z przesunięciem już uwagi rynku na przyszłotygodniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej.
Zobacz również:
Bank łagodny na konferencji, ostrzejszy na blogu (komentarz walutowy z 11.09.2020)
EBC ostrożnie monitoruje euro (popołudniowy komentarz walutowy z 10.09.2020)
Europejski Bank Centralny wywoła silne wahania (komentarz walutowy z 10.09.2020)
Aprecjacja dolara zatrzymana (popołudniowy komentarz walutowy z 9.09.2020)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s