Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 04.01.2016

4 sty 2016 13:13|Marcin Lipka

Słabsze dane z Chin powodują znaczną przecenę lokalnej giełdy i najgorsze notowania juana od ponad 4 lat. Jednak czy rynek przypadkiem nie przereagował, przypominając sobie wydarzenia z sierpnia? Złoty znacznie słabszy w porównaniu z piątkowym zamknięciem. PMI zgodne z oczekiwaniami.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • 14.00: Wstępne dane o inflacji z Niemiec (szacunki: +0.6% r/r).
  • 16.00: Odczyt przemysłowego ISM z USA (szacunki: 49 punktów).
  • 05.01.2015 11.00: Wstępne dane ze strefy euro o inflacji (+0.4% r/r; +0.2% m/m; z wyłączeniem żywności i paliw +1.0% r/r).

Chiński rynek przereagował?

Pierwszy dzień handlu na światowych rynkach charakteryzuje się znacznym wzrostem zmienności. Chińska giełda straciła 7% wartości, europejskie parkiety notują przecenę w granicach 2-3%, kontrakty na S&P 500 są na półtoraprocentowych minusach, a waluty rynków wschodzących od koreańskiego wona do polskiego złotego tracą około 1% wartości. Co spowodowało takie zamieszanie?

W tym celu warto cofnąć się do 1 stycznia. Wtedy Narodowe Biuro Statystyki (NBS) opublikowało oficjalne odczyty wskaźników wyprzedzających dla Chińskiego przemysłu i usług, które wyniosły odpowiednio 49.7 punktu i 54.4 punktu.

W miarę dobre były podstawowe składowe indeksu przemysłowego – produkcja wzrosła do 52.2 punktu z 51.9, a nowe zamówienia podniosły się z 49.8 do 50.2 punktu. Jeszcze lepiej wypadły natomiast odczyty sektora usług, które osiągnęły najwyższe poziomy od 16 miesięcy. Szanghajska giełda na rozpoczęciu notowań miała więc informacje jedynie o oficjalnych, pozytywnych odczytach.

Dopiero po rozpoczęciu handlu i po spadku o około 0.7% napłynęły indeksy PMI przygotowywane przez Markit i Caixin, które pokazały pogorszenie się sytuacji w przemyśle w porównaniu z listopadem i spadek Wskaźnika Managerów Logistyki z poziomu 48.6 do 48.2 przy konsensusie Bloomberga 48.9.

Opis sytuacji przygotowany przez Markit i Caixin był pesymistyczny. Ankiety przedsiębiorców pokazują spadek produkcji, słaby popyt w kraju i za granicą oraz redukcję zamówień eksportowych pierwszy raz od trzech miesięcy. Dodatkowo producenci zmniejszyli zatrudnienie ze względu na ciecie kosztów.

Po publikacji raportu chińska giełda notowała już 4-procentowe spadki, a gdy po półtoragodzinnej przerwie, rozpoczęła się popołudniowa część sesji indeks Shanghai Composite spadał o 5% i w tym momencie, zgodnie z nowymi procedurami zostały wstrzymane notowania na 15 minut. Gdy zostały one wznowione przecena natychmiast pogłębiła się o kolejne 2 punkty procentowe i sesja zakończyła się ze względu na ruch dochodzący do 7 proc.

Czy jednak dane były rzeczywiście tak złe, by wywołać znaczną panikę? Prawdopodobnie nie. Inwestorzy jednak przypomnieli sobie wydarzenia z lata minionego roku, kiedy w ciągu półtora miesiąca indeks spadł 30%, a potem przecena pogłębiła się o kolejne 10%. Pamięć o tak silnej wyprzedaży zwiększyła presję na pozbywanie się akcji. Dodatkowo za kilka dni ma być zniesiony (wprowadzony jeszcze w lipcu) zakaz sprzedaży większych pakietów akcji w związku załamaniem się notowań na rynku kapitałowym.

Z negatywnych doniesień warto również zwrócić uwagę na juana, który pogłębił spadki i prawdopodobnie również przypomniał o sytuacji sprzed kilku miesięcy, kiedy przecena chińskiej waluty wywołała obawy o kondycję całej globalnej gospodarki.. Para USD/CNH (juan notowany poza kontynentalnymi Chinami) wrósł powyżej poziomu 6.6 i osiągnął najwyższe poziomy od ponad 4 lat.

Podsumowując, reakcja na dane była zdecydowanie bardziej dramatyczna, niż można było oczekiwać, zwłaszcza biorąc pod uwagę sumę publikacji NBS oraz prywatnych instytucji. Kolejnym ważnym odczytem powinny być środowe dane Caixin i Markit odnośnie PMI z sektora usług. Jeżeli te będą bliskie odczytom zanotowanym w poprzednim miesiącu (51.2), to sytuacja powinna się powoli stabilizować.

Rynek zagraniczny w kilku zdaniach

Zachowanie się chińskiego rynku przyćmiło inne kwestie – między innymi napięcie w Zatoce Perskiej oraz wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej. Gdyby jednak w kolejnych dniach doszło do uspokojenia się sytuacji w Chinach, wtedy kwestie związane z danymi makro oraz perspektywy zacieśnienia monetarnego w USA powinny przykuwać znacznie więcej uwagi. Niewykluczone więc, że dzisiejsze znaczne wzrosty EUR/USD na fali pogorszenia się sentymentu globalnego zostaną szybko zredukowane, a odczyty makro zza oceanu przejmą inicjatywę i spowodują zejście głównej pary walutowej nawet w okolice 1.08 pod koniec tygodnia.

Przecena złotego

Złoty negatywnie zareagował na przecenę akcji w Chinach oraz wyprzedaż na rynkach kapitałowych krajów rozwiniętych. EUR/PLN przed południem dochodził do okolic 4.30, a CHF/PLN przekraczał 3.95. Podobnie jak to ma miejsce w przypadku rynku globalnego, na razie reakcja jest prawdopodobnie przesadzona i kolejne dni powinny być spokojniejsze na PLN.

Wielu emocji natomiast nie wzbudza dzisiejsza publikacja PMI z Polski. Wskaźnik wyprzedzający przemysłu utrzymał się na poziomie 52.1 punktu przy konsensusie w granicach 52.3 punktu. W badaniu przedsiębiorców Trevor Balchin, starszy ekonomista Markit i autor raportu napisał: „Głównymi pozytywnymi czynnikami płynącymi z najnowszych badań były: szybszy wzrost produkcji oraz poziomu zatrudnienia. Zawiodła natomiast liczba nowych zamówień, stawiając znak zapytania nad kondycją sektora na początku 2016 roku”.

W najbliższych godzinach dla złotego ważne będzie zakończenie się sesji na parkietach za oceanem. W kolejnych dniach natomiast krajowa waluta będzie śledzić doniesienia z Chin, a zwłaszcza środową publikację usługowego PMI przez Caixin i Markit. Jest jednak spore prawdopodobieństwo, że szeroki rynek przereagował zagrożenie z Chin i jeszcze do końca tygodnia EUR/PLN może wrócić w okolice 4.25


4 sty 2016 13:13|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

31 gru 2015 13:06

Komentarz walutowy z 31.12.2015

30 gru 2015 16:38

Popołudniowy komentarz walutowy z 30.12.2015

30 gru 2015 13:14

Komentarz walutowy z 30.12.2015

29 gru 2015 16:39

Popołudniowy komentarz walutowy z 29.12.2015

Atrakcyjne kursy 27 walut