Korekta na EUR/USD po znacznych spadkach tej pary pod koniec poprzedniego tygodnia. Wczorajsze wystąpienie Mario Draghi'ego bez wpływ na rynki. Wyczekiwanie na środowe „minutes” i Bernanke. Złoty stabilny lekko powyżej poziomu 4.30 PLN za euro, ale frank spada. Nowa projekcja inflacji zakłada niższy wzrost i niższą inflację.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.
10.30 CET: produkcja przemysłowa z Wielkiej Brytanii (szacunki +0.2% m/m oraz minus 1.5% r/r)
17.00 CET: wystąpienie członka zarządu EBC Jorg'a Asmussen'a
Odreagowanie na wspólnej walucie. Wyczekiwanie na środę
W poniedziałek mieliśmy dość spokojny handel na EUR/USD. Rynek, mimo słabych danych o produkcji przemysłowej z Niemiec (minus 1% m/m vs oczekiwania na poziomie minus 0.5%), powoli wspinał się w kierunku poziomu 1.2900. Ruch ten na razie zdecydowanie należy odbierać jako korektę ostatnich silnych spadków oraz lekkiegp zmniejszenie się awersji do ryzyka dzięki solidnym wzrostom na rozwiniętych rynkach kapitałowych. Postrzegania wspólnej waluty nie zmieniło także wczorajsze wystąpienie Mario Draghi'ego przed Parlamentem Europejskim. Prezes EBC większość przemówienia poświecił problemom w dostępie do kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz Unii Bankowej. Jedynie na początku Draghi przeznaczył nieco czasu na przedstawienie sytuacji ekonomicznej Strefy Euro i polityki monetarnej, ale informacje te nie były w żadnym stopniu przełomowe.
Dziś także istnieje małe prawdopodobieństwo by doszło ważnych przetasowań na rynku walutowym. Inwestorzy cały czas „trawią” wydarzenia z poprzedniego tygodnia, a brak danych makro nie będzie zachęcać do wygenerowania znacznych ruchów. Londyńskie wystąpienie członka zarządu EBC Jorg'a Asmussen'a również nie powinno zmienić nastawienia inwestorów na EUR/USD. Mimi iż Asmussen jest odbierany lekko jastrzębio, to mała jest szansa by wyrażał on przeciwne zdanie tego zaprezentowanego przez Draghi'ego na ostatniej konferencji EBC.
Reasumując, po wczorajszej korekcie, powinniśmy utrzymywać się w środkowych przedziałach 1.28 na EUR/USD. Jutro może rozpocząć się krótka gra pod środowe wystąpienie Bena Bernanke. Warto będzie obserwować czy szef Rezerwy Federalnej będzie zaniepokojony wysokimi rentownościami obligacji skarbowych i czy, mimo dobrych danych z rynku pracy, będzie starał się brzmieć relatywnie gołębio.
Brak impulsów na złotym
W poniedziałek złoty utrzymywał się przez większość sesji powyżej poziomu 4.30. Opublikowany przez NBP raport dotyczący przyszłej inflacji i wzrostu gospodarczego nie zaskoczył ekonomistów (zwłaszcza, że przedziały poznaliśmy już podczas środowej decyzji RPP), choć w porównaniu do marcowej projekcji CPI (wzrost cen konsumentów) został zredukowany o połowę dla roku 2013 (z 1.6% do 0.8% ). O 0.2% zmniejszony został także PKB (z 1.3% na 1.1% w 2013 oraz z 2.6% na 2.4% w 2014). Projekcja potwierdza więc, że rację meli ci, którzy wskazywali na konieczność wcześniejszego i szybszego cięcia stóp procentowych (Ministerstwo Finansów, większość zagranicznych instytucji finansowych oraz gołębia cześć RPP).
Na horyzoncie w krótkim terminie nie widać impulsów, które sprowadziłyby EUR/PLN poniżej czwartkowych minimów (4.28), ani powyżej silnego oporu w granicach 4.35. Lekko niżej jest za to kurs franka szwajcarskiego w stosunku do złotego, ale to wynika jedynie z ruchu w górę pary EUR/CHF.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Kurs EUR/USD
1.2850-1.2950
1.2950-1.3050
1.2750-1.2850
Kurs EUR/PLN
4.2800-4.3200
4.2700-4.3100
4.2900-4.3300
Kurs USD/PLN
3.3200-3.3600
3.2900-3.3300
3.3500-3.3900
Kurs CHF/PLN
3.4600-3.5000
3.4500-3.4900
3.4700-3.5100
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Kurs GBP/USD
1.4950-1.5050
1.5050-1.5150
1.4850-1.4950
Kurs GBP/PLN
4.9700-5.0100
4.9900-5.0300
4.9500-4.9900
Ogólna sytuacja techniczna omawianych par walutowych
Sytuacja techniczna na analizowanych parach się nie zmienia. Wczorajsze odreagowanie nie wpływa na spadkowe nastawienie na EUR/USD. Para CHF/PLN oraz EUR/PLN wygenerowały sygnały spadkowe które na razie nie zostały zanegowane. GBP jest blisko wygenerowania sygnału sprzedaży. USD/PLN pozostaje w trendzie wzrostowym
Technicznie EUR/USD: Wsparciem dla EUR/USD pozostają nadal okolice 1.2800. Gdyby ten poziom nie został utrzymany to spadki w okolice 1.2650-12700 (dołki z listopada 2012) mogłyby stać się realne nawet w krótkim terminie. Alternatywnie wyjście dopiero powyżej 1.3070 to sygnał kupna/lub zamknięcia krótkich pozycji.
Analitycy techniczni od dłuższego czasu wskazują też możliwość formowania się średnioterminowej głowy z ramionami (głowa to szczyty z przełomu stycznia i lutego – 1.36; ramiona to zakres zmienności pod koniec minionego roku oraz ostatnie 3 miesiące. Zgodnie z tą teorią po przebiciu linii szyi (1.28) może czekać nas spadek o zasięgu równym długości szyi (800 pipsów) czyli do rejonów 1.20.
Technicznie EUR/PLN: przebijając poziom 4.28 w dół wygenerowaliśmy sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Alternatywnie dopiero powrót powyżej 4.32 to sygnał do ponownego zajęcia długich pozycji.
Technicznie USD/PLN: sytuacja na USD/PLN się nie zmieniła. Po wyjściu ponad 3.35 celem powinien być poziom w okolicach 3.50.
Technicznie CHF/PLN: spadki poniżej 3.48 generują sygnał sprzedaży z celem na poziomie 3.42. Alternatywnie wyjście ponad 3.52 to sygnał do ponownego zajęcia pozycji długich.
Technicznie GBP/PLN: jesteśmy blisko wygenerowania silnego sygnału sprzedaży i zakończenia tendencji wzrostowej. Zejście poniżej 4.97 (gdzie są skupione ze sobą dwie średnie kroczące – 200 i 50 sesyjna) powinno uaktywnić niedźwiedzi i doprowadzić do spadku w okolice pierwszego celu na poziomie 4.90. Pozostanie powyżej 4.97 nadal preferuje byki i późniejsze wyjście ponad 5.10.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Korekta na EUR/USD po znacznych spadkach tej pary pod koniec poprzedniego tygodnia. Wczorajsze wystąpienie Mario Draghi'ego bez wpływ na rynki. Wyczekiwanie na środowe „minutes” i Bernanke. Złoty stabilny lekko powyżej poziomu 4.30 PLN za euro, ale frank spada. Nowa projekcja inflacji zakłada niższy wzrost i niższą inflację.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.
Odreagowanie na wspólnej walucie. Wyczekiwanie na środę
W poniedziałek mieliśmy dość spokojny handel na EUR/USD. Rynek, mimo słabych danych o produkcji przemysłowej z Niemiec (minus 1% m/m vs oczekiwania na poziomie minus 0.5%), powoli wspinał się w kierunku poziomu 1.2900. Ruch ten na razie zdecydowanie należy odbierać jako korektę ostatnich silnych spadków oraz lekkiegp zmniejszenie się awersji do ryzyka dzięki solidnym wzrostom na rozwiniętych rynkach kapitałowych. Postrzegania wspólnej waluty nie zmieniło także wczorajsze wystąpienie Mario Draghi'ego przed Parlamentem Europejskim. Prezes EBC większość przemówienia poświecił problemom w dostępie do kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz Unii Bankowej. Jedynie na początku Draghi przeznaczył nieco czasu na przedstawienie sytuacji ekonomicznej Strefy Euro i polityki monetarnej, ale informacje te nie były w żadnym stopniu przełomowe.
Dziś także istnieje małe prawdopodobieństwo by doszło ważnych przetasowań na rynku walutowym. Inwestorzy cały czas „trawią” wydarzenia z poprzedniego tygodnia, a brak danych makro nie będzie zachęcać do wygenerowania znacznych ruchów. Londyńskie wystąpienie członka zarządu EBC Jorg'a Asmussen'a również nie powinno zmienić nastawienia inwestorów na EUR/USD. Mimi iż Asmussen jest odbierany lekko jastrzębio, to mała jest szansa by wyrażał on przeciwne zdanie tego zaprezentowanego przez Draghi'ego na ostatniej konferencji EBC.
Reasumując, po wczorajszej korekcie, powinniśmy utrzymywać się w środkowych przedziałach 1.28 na EUR/USD. Jutro może rozpocząć się krótka gra pod środowe wystąpienie Bena Bernanke. Warto będzie obserwować czy szef Rezerwy Federalnej będzie zaniepokojony wysokimi rentownościami obligacji skarbowych i czy, mimo dobrych danych z rynku pracy, będzie starał się brzmieć relatywnie gołębio.
Brak impulsów na złotym
W poniedziałek złoty utrzymywał się przez większość sesji powyżej poziomu 4.30. Opublikowany przez NBP raport dotyczący przyszłej inflacji i wzrostu gospodarczego nie zaskoczył ekonomistów (zwłaszcza, że przedziały poznaliśmy już podczas środowej decyzji RPP), choć w porównaniu do marcowej projekcji CPI (wzrost cen konsumentów) został zredukowany o połowę dla roku 2013 (z 1.6% do 0.8% ). O 0.2% zmniejszony został także PKB (z 1.3% na 1.1% w 2013 oraz z 2.6% na 2.4% w 2014). Projekcja potwierdza więc, że rację meli ci, którzy wskazywali na konieczność wcześniejszego i szybszego cięcia stóp procentowych (Ministerstwo Finansów, większość zagranicznych instytucji finansowych oraz gołębia cześć RPP).
Na horyzoncie w krótkim terminie nie widać impulsów, które sprowadziłyby EUR/PLN poniżej czwartkowych minimów (4.28), ani powyżej silnego oporu w granicach 4.35. Lekko niżej jest za to kurs franka szwajcarskiego w stosunku do złotego, ale to wynika jedynie z ruchu w górę pary EUR/CHF.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD
Ogólna sytuacja techniczna omawianych par walutowych
Sytuacja techniczna na analizowanych parach się nie zmienia. Wczorajsze odreagowanie nie wpływa na spadkowe nastawienie na EUR/USD. Para CHF/PLN oraz EUR/PLN wygenerowały sygnały spadkowe które na razie nie zostały zanegowane. GBP jest blisko wygenerowania sygnału sprzedaży. USD/PLN pozostaje w trendzie wzrostowym
Technicznie EUR/USD: Wsparciem dla EUR/USD pozostają nadal okolice 1.2800. Gdyby ten poziom nie został utrzymany to spadki w okolice 1.2650-12700 (dołki z listopada 2012) mogłyby stać się realne nawet w krótkim terminie. Alternatywnie wyjście dopiero powyżej 1.3070 to sygnał kupna/lub zamknięcia krótkich pozycji. Analitycy techniczni od dłuższego czasu wskazują też możliwość formowania się średnioterminowej głowy z ramionami (głowa to szczyty z przełomu stycznia i lutego – 1.36; ramiona to zakres zmienności pod koniec minionego roku oraz ostatnie 3 miesiące. Zgodnie z tą teorią po przebiciu linii szyi (1.28) może czekać nas spadek o zasięgu równym długości szyi (800 pipsów) czyli do rejonów 1.20.
Technicznie EUR/PLN: przebijając poziom 4.28 w dół wygenerowaliśmy sygnał sprzedaży z celem w okolicach 4.22. Alternatywnie dopiero powrót powyżej 4.32 to sygnał do ponownego zajęcia długich pozycji.
Technicznie USD/PLN: sytuacja na USD/PLN się nie zmieniła. Po wyjściu ponad 3.35 celem powinien być poziom w okolicach 3.50.
Technicznie CHF/PLN: spadki poniżej 3.48 generują sygnał sprzedaży z celem na poziomie 3.42. Alternatywnie wyjście ponad 3.52 to sygnał do ponownego zajęcia pozycji długich.
Technicznie GBP/PLN: jesteśmy blisko wygenerowania silnego sygnału sprzedaży i zakończenia tendencji wzrostowej. Zejście poniżej 4.97 (gdzie są skupione ze sobą dwie średnie kroczące – 200 i 50 sesyjna) powinno uaktywnić niedźwiedzi i doprowadzić do spadku w okolice pierwszego celu na poziomie 4.90. Pozostanie powyżej 4.97 nadal preferuje byki i późniejsze wyjście ponad 5.10.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 08.07.2013
Komentarz walutowy z 05.07.2013
Komentarz walutowy z 04.07.2013
Komentarz walutowy z 03.07.2013
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s