Deal w Kongresie zgodnie z zeszłotygodniowym planem. W którą stronę obecnie będą spoglądać inwestorzy i jak na obecne wydarzenia zareaguje Rezerwa Federalna. Para EUR/PLN bez znaczącej reakcji po amerykańskich głosowaniach. Profesor Chojna-Duch o polityce monetarnej a Moody's o pozytywnym... wpływie reformy emerytalnej. Dziś także dane o produkcji przemysłowej.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.
14.00 CET: Produkcja przemysłowa z Polski (szacunki: +7.0% r/r oraz 10.4% m/m). Rynek będzie głównie zwracać uwagę na dane r/r.
14.00 CET: Publikacja „minutes” z ostatniego posiedzenia. Dowiem się czy była jakakolwiek dyskusja na temat polityki monetarnej na 2014 roku, czy też więcej informacji otrzymamy dopiero po listopadowej projekcji inflacji i wzrostu gospodraczego.
14.30 CET: Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych z USA (szacunki: 335k).
Jest deal, ale co dalej z dolarem
Klika tygodni temu sugerowałem, że porozumienie może nastąpić w ostatnim momencie ale nie przypuszczałem, że będą to dosłownie ostatnie godziny. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że spory polityczne w tej sprawie zaszły zdecydowanie zbyt daleko, a określanie USA bananową republiką są jednymi z najmniej dosadnych nazw używanych przez niektórych ekonomistów. EUR/USD wczoraj po południu lekko zszedł poniżej poziomu 1.3500, ale natychmiast potem powrócił powyżej tej okrągłej granicy pokazując, że potencjał byków jeszcze jest daleki od wyczerpywania.
Reasumując sytuacja EUR/USD wygląda cały czas byczo. Powróciliśmy powyżej granicy 1.3600 i niewykluczone, że przetestujemy szczyty z początku roku (1.3700) i przy sprzyjających okolicznościach (słabych makro z USA i gołębich wypowiedziach członków FOMC) skierujemy się w stronę 1.4000. Warto też zwrócić uwagę na dane o bilansie płatniczym ze Strefy Euro. Dane wyrównane sezonowo pokazały nadwyżkę na poziomie 17 miliardów euro, a skumulowana wartość dodatniego salda C/A za ostatnie 12 miesięcy wyniosła 190 miliardów euro co stanowi 2% PKB (w poprzednich 12 miesiącach nadwyżka wynosiła połowę, w bilansie widać także napływ inwestycji portfelowych).
Powolne wzmacnianie się złotego
Krajowa waluta ponownie się wczoraj lekko wzmocniła, ale rano oddała część wzrostów. Zachowanie się złotego cały czas potwierdza jego stabilność i siłę oraz chęć do powolnego umacniania się wykorzystując bieżącą sytuację rynkową.
Dziś mamy publikację danych o produkcji przemysłowej. Jest szansa, że będą to pierwsze solidne dane z produkcji (około 7% r/r) od dobrych kilkunastu miesięcy. Jeżeli ten raport nie zawiedzie mamy szansę utrzymać się w granicach dolnego ograniczenia korytarza wahań – 4.16.
Poza stricte rynkowymi kwestiami warto zacytować wypowiedź profesor Chojny-Duch. Klika dni temu spekulowała ona na antenie TVN CNBC, że przy spełnieniu określonych warunków możliwa byłaby obniżka stóp procentowych. Jednak w dzisiejszej wypowiedzi dla Radia Pin (zamieszczonej na stronach Obserwatorafinansowy.pl) wyraźnie sugerowała stabilność w polityce monetarnej na 2014 rok oddalając zeszłotygodniowe sugestie.
W wielu informacjach napływających z rynku warto także zauważyć opinię Moody's na temat reformy polskie systemu emerytur. Agencja ratingowa twierdzi, że (cyt za PAP) „jak gospodarka zacznie się odradzać, silne fundamenty makroekonomiczne oraz lepsze wyniki fiskalne będą nadal stanowić wsparcie dla wiarygodności Polski”. Pełen raport agencji w PDF na stronie http://biznes.pap.pl/en/news/all/info/875931,poland-s-fiscal-framework-seen-benefitting-from-pension-funds-reform---moody-s.
Reasumując złoty cały czas będzie skupiony na sprawach globalnych. Pozytywne dla krajowej waluty także mogą być dane o produkcji przemysłowej (nawet jak będą jedynie zgodne z prognozami). W perspektywie następnych tygodni cały czas prawdopodobieństwo przedłużania luzowania ilościowego nadal będzie wyznaczać sentyment na PLN.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Kurs EUR/USD
1.3450-1.3550
1.3550-1.3650
1.3350-1.3450
Kurs EUR/PLN
4.1600-4.2000
4.1600-4.2000
4.1600-4.2000
Kurs USD/PLN
3.0700-3.1100
3.0400-3.0800
3.1100-31500
Kurs CHF/PLN
3.3600-3.4000
3.3600-3.4000
3.3600-3.4000
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Deal w Kongresie zgodnie z zeszłotygodniowym planem. W którą stronę obecnie będą spoglądać inwestorzy i jak na obecne wydarzenia zareaguje Rezerwa Federalna. Para EUR/PLN bez znaczącej reakcji po amerykańskich głosowaniach. Profesor Chojna-Duch o polityce monetarnej a Moody's o pozytywnym... wpływie reformy emerytalnej. Dziś także dane o produkcji przemysłowej.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberg'a, chyba że zaznaczono inaczej.
Jest deal, ale co dalej z dolarem
Klika tygodni temu sugerowałem, że porozumienie może nastąpić w ostatnim momencie ale nie przypuszczałem, że będą to dosłownie ostatnie godziny. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że spory polityczne w tej sprawie zaszły zdecydowanie zbyt daleko, a określanie USA bananową republiką są jednymi z najmniej dosadnych nazw używanych przez niektórych ekonomistów. EUR/USD wczoraj po południu lekko zszedł poniżej poziomu 1.3500, ale natychmiast potem powrócił powyżej tej okrągłej granicy pokazując, że potencjał byków jeszcze jest daleki od wyczerpywania.
Reasumując sytuacja EUR/USD wygląda cały czas byczo. Powróciliśmy powyżej granicy 1.3600 i niewykluczone, że przetestujemy szczyty z początku roku (1.3700) i przy sprzyjających okolicznościach (słabych makro z USA i gołębich wypowiedziach członków FOMC) skierujemy się w stronę 1.4000. Warto też zwrócić uwagę na dane o bilansie płatniczym ze Strefy Euro. Dane wyrównane sezonowo pokazały nadwyżkę na poziomie 17 miliardów euro, a skumulowana wartość dodatniego salda C/A za ostatnie 12 miesięcy wyniosła 190 miliardów euro co stanowi 2% PKB (w poprzednich 12 miesiącach nadwyżka wynosiła połowę, w bilansie widać także napływ inwestycji portfelowych).
Powolne wzmacnianie się złotego
Krajowa waluta ponownie się wczoraj lekko wzmocniła, ale rano oddała część wzrostów. Zachowanie się złotego cały czas potwierdza jego stabilność i siłę oraz chęć do powolnego umacniania się wykorzystując bieżącą sytuację rynkową.
Dziś mamy publikację danych o produkcji przemysłowej. Jest szansa, że będą to pierwsze solidne dane z produkcji (około 7% r/r) od dobrych kilkunastu miesięcy. Jeżeli ten raport nie zawiedzie mamy szansę utrzymać się w granicach dolnego ograniczenia korytarza wahań – 4.16.
Poza stricte rynkowymi kwestiami warto zacytować wypowiedź profesor Chojny-Duch. Klika dni temu spekulowała ona na antenie TVN CNBC, że przy spełnieniu określonych warunków możliwa byłaby obniżka stóp procentowych. Jednak w dzisiejszej wypowiedzi dla Radia Pin (zamieszczonej na stronach Obserwatorafinansowy.pl) wyraźnie sugerowała stabilność w polityce monetarnej na 2014 rok oddalając zeszłotygodniowe sugestie.
W wielu informacjach napływających z rynku warto także zauważyć opinię Moody's na temat reformy polskie systemu emerytur. Agencja ratingowa twierdzi, że (cyt za PAP) „jak gospodarka zacznie się odradzać, silne fundamenty makroekonomiczne oraz lepsze wyniki fiskalne będą nadal stanowić wsparcie dla wiarygodności Polski”. Pełen raport agencji w PDF na stronie http://biznes.pap.pl/en/news/all/info/875931,poland-s-fiscal-framework-seen-benefitting-from-pension-funds-reform---moody-s.
Reasumując złoty cały czas będzie skupiony na sprawach globalnych. Pozytywne dla krajowej waluty także mogą być dane o produkcji przemysłowej (nawet jak będą jedynie zgodne z prognozami). W perspektywie następnych tygodni cały czas prawdopodobieństwo przedłużania luzowania ilościowego nadal będzie wyznaczać sentyment na PLN.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 16.10.2013
Komentarz walutowy z 15.10.2013
Komentarz walutowy z 14.10.2013
Komentarz walutowy z 11.10.2013
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s