Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 20.11.2015

20 lis 2015 13:24|Marcin Lipka

Wczorajsze „minutes” ze strefy euro oraz dzisiejsze wystąpienie szefa EBC Mario Draghiego, praktycznie przesądza o zwiększeniu stymulacji monetarnej w grudniu. Złoty nadal jest słaby do funta i dolara oraz stabilny w relacji do euro.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • Brak danych, które mogą wyraźnie zaburzyć notowania analizowanych walut.

Podwójne uderzenie z EBC

Przez ostatnie 24 godziny na rynek napłynęły dwie ważne publikacje, które praktycznie przesądzają zwiększenie, jak i przedłużenie operacji luzowania ilościowego przez Europejski Bank Centralny (EBC). Dodatkowo jest duża szansa na zauważalną obniżkę stopy depozytowej Banku.

Wczorajszy zapis październikowego posiedzenia EBC wskazuje, że ryzyko związane z dojściem inflacji do celu jest skierowane w stronę wolniejszej aprecjacji cen konsumentów. Europejskie władze monetarne również sugerują, iż zrobią przegląd programu łagodzenia monetarnego na grudniowym posiedzeniu.

Dość szeroka dyskusja odbyła się także w kontekście powodów niskiego poziomu inflacji. I to nie tylko tego ogólnego, ale również z wyłączeniem paliw i żywności. Po części wynika to z braku inflacji na świecie, który mogą powodować zmiany strukturalne, takie jak technologia, zachowania konsumentów, czy konkurencja. Jednak wzrost cen w strefie euro, który jest znacznie niższy od celu, to również efekt niskiego wzrostu gospodarczego oraz wysokiego bezrobocia. EBC uzasadniając konieczność przeglądu polityki monetarnej, zwraca również uwagę na ryzyko spowolnienia w krajach rozwijających się.

Sugestie z październikowych „minutes” zostały rozwinięte podczas dzisiejszego wystąpienia Mario Draghiego. Szef EBC pozytywnie ocenił efekty luzowania ilościowego, które nie tylko wspomogły rynek aktywów, ale także realną gospodarkę, poprzez obniżenie kosztów kredytów w krajach rdzenia strefy euro o 70 punktów bazowych, a na peryferiach o 110-120 punktów bazowych.

Draghi zwracał także uwagę, jak słabe jest ożywienie w strefie euro. Historycznie gospodarkom zajmowało od 5 do 8 kwartałów, by PKB osiągnęło szczyt poprzedniego cyklu koniunkturalnego. Tym razem USA potrzebowało na to 14 kwartałów, a strefa euro osiągnie PKB z 2008 roku dopiero po 31 kwartałach, czyli na początku 2016 roku.

Niezadowalający wzrost gospodarczy oraz długotrwałe utrzymywanie się inflacji poniżej celu, a także znaczne ryzyko niższych odczytów powyższych wskaźników, w przyszłości może spowodować, że EBC prawdopodobnie zdecyduje się zarówno na rozszerzenie QE, wydłużenie luzowania ilościowego, a także obniżenie stóp depozytowej.

Na szczególną uwagę zasługuje jedno z ostatnich zdań wypowiedzianych przez Mario Draghiego. „Jeśli zdecydujemy, że obecny przebieg naszej polityki nie jest wystarczający, by osiągnąć cele (głównie stabilny poziom inflacji poniżej, ale blisko 2% - przyp. aut.), to zrobimy wszystko co konieczne, by podnieść inflację, jak szybko jest to możliwe”.

Powyższa wypowiedź jest nie tylko podobna do tego, co powiedział Draghi rok temu (czyli przed ogłoszeniem QE w strefie euro), ale również przypomina jego słynne zdanie, iż zrobi wszystko, by uratować strefę euro. W kontekście rynku walutowego może to być sygnał, że siła dalszych działań monetarnych (które mogą być ogłoszone w grudniu) nie jest jeszcze całkowicie w kalkulowana w ceny. To prawdopodobnie będzie jeden z elementów, prócz ogólnej siły dolara, który w średnim terminie powinien sprowadzać EUR/USD w kierunku 1.00.

Rynek zagraniczny w kilku zdaniach

Wczorajsze „minutes” oraz dzisiejsze wystąpienie Mario Draghiego pokazuje, że EBC jest zdeterminowany, by doprowadzić inflację blisko 2-procentowego celu banku centralnego, a także, by wspomagać wzrost gospodarczy. To może oznaczać, że grudniowa decyzja europejskich władz monetarnych przewyższy oczekiwania rynku i będzie składać się ze znacznego zwiększenia QE, przedłużenia łagodzenia monetarnego poza wrzesień 2016, a także zauważalnego obniżenia stopy depozytowej. Determinacja EBC pozwala również przypuszczać, że euro może być pod stałą presją spadkową, co może względnie szybko kierować EUR/USD w stronę poziomu 1.00, a jednocześnie powodować, że jakakolwiek korekta będzie względnie krótka i płytka.

Słabość złotego się utrzymuje

Gdyby założyć, że łagodny przekaz EBC nie zwiększy oczekiwań na obniżenie stóp procentowych w Polsce, można byłoby oczekiwać wzmocnienia krajowej waluty. W tym momencie, ze względu na wymianę większości członków RPP na początku 2016 roku, rynek jednak nie ma takiego przeświadczenia i wraz ze słabnącym euro na rynku globalnym tanieje również złoty. Gdyby jednak okazało się, że nowy skład RPP nie będzie tak gołębi, jak niektórzy się obawiają, EUR/PLN ma szansę na silniejszy spadek i nawet zejście w okolice 4.15.

Znacznie trudniej będzie złotemu aprecjonować do walut krajów, które zapowiadają podwyżki stóp procentowych, czyli do funta i do dolara. W tym wypadku, nawet gdyby RPP pozostawiła stóp procentowych na obecnym poziomie, silniejsze odreagowanie ostatnich wzrostów na USD/PLN czy GBP/PLN, jest obecnie mało prawdopodobne.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Kurs EUR/USD 1.0650-1.0750 1.0750-1.0850 1.0550-1.0650
Kurs EUR/PLN 4.2200-4.2600 4.2200-4.2600 4.2200-4.2600
Kurs USD/PLN 3.9400-3.9800 3.9000-3.9400 3.9800-4.0200
Kurs CHF/PLN 3.9000-3.9400 3.9000-3.9400 3.9000-3.9400

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD:

Kurs GBP/USD 1.5150-1.5250 1.5050-1.5150 1.5250-1.5350
Kurs GBP/PLN 6.0200-6.0600 5.9800-6.0200 6.0600-6.1000

20 lis 2015 13:24|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

19 lis 2015 17:29

Popołudniowy komentarz walutowy z 19.11.2015

19 lis 2015 12:42

Komentarz walutowy z 19.11.2015

18 lis 2015 16:46

Popołudniowy komentarz walutowy z 18.11.2015

18 lis 2015 13:33

Komentarz walutowy z 18.11.2015

Atrakcyjne kursy 27 walut