Komentarz walutowy z 21.11.2012

Zaskakujący brak porozumienia dotyczącego Grecji powoduje przecenę EUR/USD (1.2750). W USA Ben Bernanke ostrzega przez skutkami klifu fiskalnego, a w Polsce lepsze dane o produkcji przemysłowej poprawiają nastroje na PLN.

Najważniejsze dane makro:

• 14.00 CET: Inflacja bazowa w Polsce
• 14.30 CET: Wnioski o zasiłki dla bezrobotnych w USA
• 14.58 CET: Wstępne PMI dla USA
• 15.55 CET: Finalny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan (USA)
• 16.00 CET: Indeks Conference Board (USA)

Brak porozumienia w sprawie Grecji. Kolejne spotkanie 26 listopada. Bernanke ostrzega.

Mimo wczorajszych przecieków dotyczących wypracowania kompromisu w sprawie Grecji ministrowie finansów Strefy Euro oraz przedstawiciele MFW będą musieli spotkać się za klika dni ponownie. Natychmiast po ogłoszeniu tej wiadomości EUR/USD spadł o 60 pipsów do poziomu 1.2750. Ważne będzie jak wspólna waluta będzie „trawić” tę wiadomość po otwarciu notowań w Europie. Powrót do okolic 1.2800 w ciągu pierwszych godzin handlu na Starym Kontynencie zdecydowanie pomogłoby bykom. Jeżeli jednak kurs utrzymywać będzie się poniżej 1.2750 szanse na kolejne spadki będą znaczne. Wieczorem podczas wystąpienia w Nowym Jorku szef Rezerwy Federalnej powiedział, że klif fiskalny mógłby zepchnąć Stany Zjednoczone w recesję i nawet FED nie ma wystarczająco narzędzi by z nią walczyć. Poza mobilizowaniem polityków Bernanke powiedział, że obecny poziom bezrobocia jest o 2-2.5% procentowego za wysoki. Wiadomość ta była raczej negatywna dla USD, gdyż zejście z obecnych 7.9% do 5.9%-5.4% zajmie dużo czasu oraz będzie najprawdopodobniej wymagać kolejnych lat wyjątkowo łagodnej polityki monetarnej.

Spory pomiędzy Międzynarodowym Funduszem Walutowym, a Eurogrupą.

Z dostępnych obecnie informacji wynika, że brak zgody pomiędzy MFW a ministrami finansów Strefy Euro spowodował konieczność ponownego spotkania w sprawie Grecji 26 listopada. Przedstawiciele funduszu chcieliby, aby część zadłużenia Hellady została umorzona. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się ministrowie finansów Strefy Euro, którzy nie akceptują darowania zobowiązań, gdyż będzie odebrane jako bezpośrednie finansowanie Aten i proponują wydłużenie okresu dochodzenia do uzgodnionego poziomu długu/PKB (120%) do 2022. Poza powyższym sporem wygląda na to, że reszta kluczowych „zabiegów” została uzgodniona. Na podpisy czekają między innymi skup przecenionych obligacji, znaczne obniżenie oprocentowania i wydłużenie okresu zapadalności obecnego długu Grecji oraz rezygnacja EBC oraz banków Strefy Euro z zysków osiągniętych na papierach dłużnych emitowanych przez Ateny (po szczegóły powyższych rozwiązań zapraszam do wczorajszego komentarza). Według cytowanego przez Reuters raportu Goldman Sachs przedstawione powyżej pomysły rzeczywiście pozwoliłyby obniżyć poziom wskaźnik dług/PKB do 120% w 2022 roku. Bank inwestycyjny ostrzega jednak, że przy negatywnym scenariuszu gospodarczym poziom 120% może nie być możliwy do osiągnięcia do 2025 roku.

Na lepszych informacjach z lokalnej gospodarki skorzystał PLN.

Pozytywne zaskoczenie mieliśmy wczoraj na rodzimym rynku. Dynamika produkcji przemysłowej wzrosła o 4.6% r/r podczas gdy konsensus rynkowy był pomiędzy 1.5% a 2.9%. Lepsze dane raczej nie powstrzymają RPP przed obniżką stóp procentowych zwłaszcza, że presja na wzrosty cen spada, co potwierdzają wczorajsze dane GUS. Inflacja producentów spadła do 1% r/r, gdzie rynkowy konsensus był w granicach 1.6% r/r. Złoty po „przetrawieniu” obu informacji umocnił się i zakończył dzień w okolicach 4.1200. Dla PLN ważne będą pierwsze godziny po otwarciu rynku w Europie. Pokażą one, albo siłę, albo słabość polskiej walut po wzroście awersji do ryzyka spowodowanego brakiem porozumienia w sprawie Grecji.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Technicznie EUR/USD: spadki z ostatnich godzin pogorszyły sytuację techniczną. Jeżeli wsparcie w okolicach 1.2750 (38.2% zniesienia Fibonacciego) zostanie przebite niewykluczone, że będziemy szybko testować minima ostatnich dni, a następnie nawet zaatakujemy 1.2600 ( 50% zniesienia Fibonacciego.). Powrót powyżej 1.2805 (200 sesyjna średnia krocząca) będzie sygnałem do zajmowania długich pozycji.

Technicznie EUR/PLN: technicznie na EUR/PLN bardziej prawdopodobne są spadki. Zejście poniżej 23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjnej średniej kroczącej do sygnał dla niedźwiedzi. Najbliższy cel to okolice 4.1000.

Technicznie USD/PLN: wzrosty na USD/PLN powinny powrócić po przebiciu poziomu 3.2450 (38.2% zniesienia Fibonacciego). Zejście poniżej 3.1900 (50 sesyjna średnia krocząca oraz 23.6% zniesienia Fibonacciego) to sygnał dla niedźwiedzi.

Technicznie CHF/PLN: jest na silnym wsparci w okolicach 3.41 (23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 23.6% zniesienia Fibonacciego). Przebicie tego poziomu to sygnał dla dalszych spadków.