Komentarz walutowy z 22.06.2015

Porozumienie z Grecją coraz bliżej, ale mogą nas jeszcze czekać nerwowe momenty. Rekordowa redukcja krótkich pozycji na euro przed posiedzeniem Fedu. Szef Rezerwy Federalnej z San Francisco widzi dwie podwyżki stóp procentowych w tym roku. Złoty zyskuje około 2 groszy do głównych walut, ale euro i frank nadal są stosunkowo wysoko.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

• 16.00: Sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA (szacunki: 5.28 miliona, odczyt annualizowany; wzrost o 4.8% m/m)
• Jutro 9.00: Wstępne PMI z Francji (przemysł: 49.6 punktu; usługi: 52.6 punktu)
• Jutro 9.30: Wstępne PMI z Niemiec (przemysł: 51.2 punktu; usługi: 53 punkty)
• Jutro 10.00: Wstępny PMI ze strefy euro (przemysł: 52.5 punktu; usługi: 53.6 punktu)

Grecja i jej wierzyciele bliżej porozumienia

Dziś około południa rozpoczyna się spotkanie ministrów finansów strefy euro, które będzie dotyczyć planu reform w Grecji. Na 19.00 CET zaplanowany jest natomiast szczyt przywódców państw dzielących wspólną walutę. Jednak już podczas weekendu oraz rano można było odnieść wrażenie, iż stanowiska obu stron powoli się zbliżają.

W niedzielę Grecy przedstawili zarys kilku reform. Ateny mają wprowadzić trzy skale podatku VAT oraz podnieść obciążenia fiskalne dla lepiej sytuowanych obywateli i przedsiębiorstw. Reforma ma dotknąć również system emerytalny, a zwłaszcza możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę.

Wierzyciele są raczej pozytywnie nastawieni do tych projektów, ale ich komentarze są ostrożne. Pierre Moscovici, komisarz Unii Europejskiej ds. gospodarczych, stwierdził, że propozycja „zmierza w dobrym kierunku”, a Martin Selmyar, szef doradców Junckera uważa, że jest to „dobra baza” do dalszych rozmów.

Scenariuszem bazowym jest osiągnięcie pewnego porozumienia dziś w nocy, a przynajmniej wiarygodnego planu, który w kolejnych dniach pozwoli na wypłacenie Grecji kolejnej transzy pomocy. Gdyby tak się nie stało i rozmowy zakończyły się niczym, wtedy sytuacja w systemie bankowym Hellady byłaby naprawdę dramatyczna. Tylko przez tydzień wypłacono ponad 5 miliardów euro z banków, a przed południem EBC musiał trzeci raz od środy zwiększać płynność dla lokalnych. „Sztuczne” przedłużenia rozmów w tym momencie byłyby już skrajnie nierozsądne.

Dane CFTC i komentarze Williamsa

Z danych opublikowanych przez CFTC w piątek wieczorem wynika, że w ciągu tygodnia rekordowo zmniejszyła się ilość spekulacyjnych pozycji przeciwko europejskiej walucie. Jeszcze 9 czerwca było ich prawie 140 tys. netto, a na dzień 16 czerwca jest to niespełna 90 tys., czyli najmniej od lipca 2014 roku. Warto także przypomnieć, że pod koniec marca aż 230 tys. pozycji o wartości blisko 30 miliardów euro, zakładało dalszy spadek wspólnej waluty.

Czasami bywa tak, że zmiany na kontraktach terminowych wyprzedzają to, co się dzieje na rynku kasowym. Zjawisko to obserwowaliśmy między innymi latem 2014 roku, kiedy ilość spekulantów obstawiających spadek euro szybko rosła, a kurs EUR/USD był stosunkowo stabilny. Czy teraz sytuacja będzie podobna? Wiele zależy od danych makroekonomicznych z USA oraz ze strefy euro.

Wykres przedstawiający kurs EUR/USD oraz dane CFTC

• Źródło Bloomberg, obliczenia własne:
• Liczba netto pozycji spekulacyjnych na EUR/USD (linia biała, skala lewa, „minus” oznacza iż uczestnicy ryku zakładają spadki wartości euro w stosunku do dolara). Kurs EUR/USD (linia żółta, skala lewa)

Prócz publikacji CFTC ciekawe były także komentarze Johna Williamsa. Szef Rezerwy Federalnej z San Francisco, który ma prawo głosu w tym roku oraz był odbierany jako bliski poglądom Janet Yellen, stwierdził, iż „oczekuje dwóch podwyżek stóp procentowych w tym roku”. Williams dodatkowo uważa, że gospodarka jest blisko osiągnięcia pełnego zatrudnienia.

Członek Rezerwy Federalnej z San Francisco był nieco sceptyczniej nastawiony do inflacji, ale biorąc pod uwagę jego poglądy, należy ogólnie odebrać to przemówienie jako jastrzębie. Zastanawiające jest także, kto jest w grupie tych 7 członków, którzy widzą tylko jedną podwyżkę stóp procentowych w tym roku, skoro Williams się do nich nie zalicza?

Rynek walutowy w kilku zdaniach

W krótkim terminie porozumienie z Grecją powinno być korzystne dla euro. EUR/USD szybko jednak zacznie skupiać się na perspektywach gospodarczych Starego Kontynentu oraz USA. To od nich zależy, jak będą kształtować się notowania głównej pary walutowej w najbliższych miesiącach. Z kolei, gdyby dziś nie doszło do przełomu (mało prawdopodobne), wtedy euro może bardzo wyraźnie stracić na wartości, zwłaszcza do dolara oraz franka.

Ograniczona poprawa nastrojów

Złoty rozpoczął tydzień około dwugroszowym wzmocnieniem w stosunku do głównych walut. Gdyby doszło do porozumienia Grecji z wierzycielami, wtedy można oczekiwać zejścia EUR/PLN w okolice 4.13-4.14, a CHF/PLN prawdopodobnie spadnie poniżej 3.95. Na dalsze umocnienie się krajowej waluty musielibyśmy poczekać do lepszych danych z kraju i wyraźnej poprawy sentymentu w strefie euro. To już jednak prawdopodobnie dopiero perspektywa wakacji.

Z kolei w przypadku negatywnego rozwoju sytuacji, czyli braku postępu w rozmowach Aten z kredytodawcami, należy oczekiwać wyraźnego pogorszenia się sentymentu w Europie i zauważalnego spadku wartości złotego. EUR/PLN mógłby szybko przekroczyć 4.20, frank prawdopodobnie doszedłby do 4.05, a za dolara musielibyśmy płacić nawet powyżej 3.75. Wprowadzenie kontroli przepływu kapitału w Grecji to dalsze osłabienie się PLN w relacji do zagranicznych walut nawet o około 5 groszy – przede wszystkim do dolara i franka.

Patrząc kompleksowo na kwestię Grecji oraz wydarzenia z ostatnich godzin zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest, że podczas nadchodzącej nocy zostanie wypracowane pewne porozumienie. Z tego wynika, że złoty powinien być jutro mocniejszy niż na dzisiejszym otwarciu.

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Spodziewane poziomy kursu GBP/PLN w zależności od GBP/USD: