EUR/USD w okolicach 1.2850. Lepszym nastrojom sprzyjają zapewnienia przedstawicieli Strefy Euro, że wczorajszy brak decyzji wynikał tylko z przyczyn technicznych. Gołębie komentarze dotyczące polityki FEDu oraz chińskie PMI powyżej 50 punktów także wspierają wspólną walutę. Złoty zachowuje się stabilnie i dalej będzie pod wpływem nastrojów globalnych.
Najważniejsze dane makro:
9.28 CET: wstępne PMI (usługowe oraz przemysłowe) dla Niemiec
9.58 CET: wstępne PMI dla (usługowe oraz przemysłowe) dla Strefy Euro
14.00 CET: Protokół z posiedzenia RPP
Brak sesji w USA – Święto Dziękczynienia
Rynek wierzy zapewnieniom Eurogrupy o rychłym zakończeniu negocjacji w sprawie Grecji.
Tak jak wczoraj sugerowałem szybkie „pozbieranie” się rynku po negatywnych informacjach związanych z brakiem decyzji dotyczących przyznania pomocy Grecji będzie byczym sygnałem dla dla rynków. Dziś rozpoczynamy handel w okolicach poziomów 1.2850 czyli o 100 pipsów powyżej tego co widzieliśmy w środę rano. Przyczyniły się do tego głównie wypowiedzi przedstawiciele Strefy Euro, którzy starali się bagatelizować przełożenie ogłoszenia porozumienia w sprawie Hellady na najbliższy poniedziałek. Prócz doniesień z Europy pozytywnie na globalny sentyment wpłynęły wypowiedzi członka FEDu John'a Williams'a oraz najlepsze od 13 miesięcy odczyty PMI z Chin.
QE 3 będzie utrzymane przez 2013 rok? PMI z Chin pokazują ekspansję produkcji.
John Williams w wywiadzie dla The Wall Street Jorunal powiedział, że wartość luzowania ilościowego w wysokości 85mld USD miesięcznie jest odpowiednia dla obecnej sytuacji gospodarczej. Uważa on także, że powyższa kwota przeznaczana na „zakupy” instrumentów opartych o kredyty hipoteczne (MBS) oraz obligacje skarbowe powinna zostać utrzymana przez 2013 rok. Oznacza to, że Williams jest zwolennikiem tego by Operacja Twist, która wygasa w grudniu, została zamieniona na skup papierów skarbowych. Bardzo interesujące będzie spotkanie Komitetu Otwartego Rynku w dniach 11-12 grudnia, gdzie powinna zostać podjęta ostateczna decyzja czy lub czym zastąpić Operację Twist.
Kolejną pozytywną wiadomością dla rynków to odczyt wskaźnika PMI dla Chin. Był on nie tylko zdecydowanie wyższy niż miesiąc temu (poprzednio: 49.5 pkt.; obecnie: 50.4 pkt), ale również przekroczył wartość 50 pkt, która oddziela dekoniunkturę od ekspansji. Warto również zauważyć, że jedna z ważniejszych składowych (nowe zamówienia w eksporcie) zmieniła swój kierunek ze spadającej na rosnąco. Może to być pierwszy sygnał sugerujący polepszanie się sytuacji globalnej gospodarki.
Dziś ważne PMI z Niemiec oraz Strefy Euro.
Optymiści pewnie chcieliby, aby dane z Eurolandu były podobnym zaskoczeniem jak informacje z Państwa Środka. Tak wysoki odczyt jest jednak niemożliwy, ale przy dobrym nastawieniu rynku nawet minimalnie lepsze od prognoz wartości powinny dalej wspierać wzrost apetytu na ryzyko, a przez to wzrosty na EUR/USD, które mogą nawet dojść do poziomu 1.2900. Szeroko dyskutowana sprawa budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020 nie będzie miała wpływ na zachowanie się wspólnej waluty. Budżet ten stanowi zaledwie 1% PKB, który ma być wypracowany w tym okresie.
Złoty pod wpływem globalnego czynników.
Dziś polska waluta powinna dyskontować pozytywne informacje. Jeżeli PMI z Europy będą lepsze od prognoz niewykluczony jest test poziomu 4.1000 na euro. Nie sądzę by jakąkolwiek reakcję na PLN wywołał zapis z posiedzenia RPP. W ceny wliczona już jest obniżka o 25pb w grudniu, a sygnały o spadającej presji inflacyjnej i niższym wzroście gospodarczym są już od dawna znane rynkowi.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Kurs EUR/USD
1.2750-1.2850
1.2650-1.2750
1.2650-1.2750
Kurs EUR/PLN
4.1600-4.1200
4.1700-4.1400
4.1200-4.1000
Kurs USD/PLN
3.2500-3.2100
3.2800-3.2400
3.2100-3.1800
Kurs CHF/PLN
3.4400-3.4100
3.4700-3.4400
3.4200-3.3900
Technicznie EUR/USD: zamknięcie się wczoraj powyżej 200 sesyjnej średniej kroczące (1.2804) to pozytywny sygnał dla byków. Następnym widocznym oporem dla wspólnej waluty to okolice 1.2910 (23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjna średnia krocząca).
Technicznie EUR/PLN: EUR/PLN zamknął wczorajszy dzień poniżej silnych oporów w okolicach 4.1200 wyznaczonych przez 23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjną średnią kroczącą. Konsekwencją tego powinien być ruch w okolicę 4.1000.
Technicznie USD/PLN: zbliża się do wsparć na poziomie około 3.2000 (23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjna średnia krocząca). Przebicie tego poziomu powinno spowodować spadki nawet w okolice 3.1300-3.1500. Oporem pozostaje poziom 3.2500.
Technicznie CHF/PLN: okolice 3.41 są jeszcze bronione. Jeżeli to wsparcie zostanie przebite możliwe są nawet spadki w dalszej perspektywie w okolice 3.35-3.37.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
EUR/USD w okolicach 1.2850. Lepszym nastrojom sprzyjają zapewnienia przedstawicieli Strefy Euro, że wczorajszy brak decyzji wynikał tylko z przyczyn technicznych. Gołębie komentarze dotyczące polityki FEDu oraz chińskie PMI powyżej 50 punktów także wspierają wspólną walutę. Złoty zachowuje się stabilnie i dalej będzie pod wpływem nastrojów globalnych.
Najważniejsze dane makro:
Rynek wierzy zapewnieniom Eurogrupy o rychłym zakończeniu negocjacji w sprawie Grecji.
Tak jak wczoraj sugerowałem szybkie „pozbieranie” się rynku po negatywnych informacjach związanych z brakiem decyzji dotyczących przyznania pomocy Grecji będzie byczym sygnałem dla dla rynków. Dziś rozpoczynamy handel w okolicach poziomów 1.2850 czyli o 100 pipsów powyżej tego co widzieliśmy w środę rano. Przyczyniły się do tego głównie wypowiedzi przedstawiciele Strefy Euro, którzy starali się bagatelizować przełożenie ogłoszenia porozumienia w sprawie Hellady na najbliższy poniedziałek. Prócz doniesień z Europy pozytywnie na globalny sentyment wpłynęły wypowiedzi członka FEDu John'a Williams'a oraz najlepsze od 13 miesięcy odczyty PMI z Chin.
QE 3 będzie utrzymane przez 2013 rok? PMI z Chin pokazują ekspansję produkcji.
John Williams w wywiadzie dla The Wall Street Jorunal powiedział, że wartość luzowania ilościowego w wysokości 85mld USD miesięcznie jest odpowiednia dla obecnej sytuacji gospodarczej. Uważa on także, że powyższa kwota przeznaczana na „zakupy” instrumentów opartych o kredyty hipoteczne (MBS) oraz obligacje skarbowe powinna zostać utrzymana przez 2013 rok. Oznacza to, że Williams jest zwolennikiem tego by Operacja Twist, która wygasa w grudniu, została zamieniona na skup papierów skarbowych. Bardzo interesujące będzie spotkanie Komitetu Otwartego Rynku w dniach 11-12 grudnia, gdzie powinna zostać podjęta ostateczna decyzja czy lub czym zastąpić Operację Twist. Kolejną pozytywną wiadomością dla rynków to odczyt wskaźnika PMI dla Chin. Był on nie tylko zdecydowanie wyższy niż miesiąc temu (poprzednio: 49.5 pkt.; obecnie: 50.4 pkt), ale również przekroczył wartość 50 pkt, która oddziela dekoniunkturę od ekspansji. Warto również zauważyć, że jedna z ważniejszych składowych (nowe zamówienia w eksporcie) zmieniła swój kierunek ze spadającej na rosnąco. Może to być pierwszy sygnał sugerujący polepszanie się sytuacji globalnej gospodarki.
Dziś ważne PMI z Niemiec oraz Strefy Euro.
Optymiści pewnie chcieliby, aby dane z Eurolandu były podobnym zaskoczeniem jak informacje z Państwa Środka. Tak wysoki odczyt jest jednak niemożliwy, ale przy dobrym nastawieniu rynku nawet minimalnie lepsze od prognoz wartości powinny dalej wspierać wzrost apetytu na ryzyko, a przez to wzrosty na EUR/USD, które mogą nawet dojść do poziomu 1.2900. Szeroko dyskutowana sprawa budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020 nie będzie miała wpływ na zachowanie się wspólnej waluty. Budżet ten stanowi zaledwie 1% PKB, który ma być wypracowany w tym okresie.
Złoty pod wpływem globalnego czynników.
Dziś polska waluta powinna dyskontować pozytywne informacje. Jeżeli PMI z Europy będą lepsze od prognoz niewykluczony jest test poziomu 4.1000 na euro. Nie sądzę by jakąkolwiek reakcję na PLN wywołał zapis z posiedzenia RPP. W ceny wliczona już jest obniżka o 25pb w grudniu, a sygnały o spadającej presji inflacyjnej i niższym wzroście gospodarczym są już od dawna znane rynkowi.
Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:
Technicznie EUR/USD: zamknięcie się wczoraj powyżej 200 sesyjnej średniej kroczące (1.2804) to pozytywny sygnał dla byków. Następnym widocznym oporem dla wspólnej waluty to okolice 1.2910 (23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjna średnia krocząca).
Technicznie EUR/PLN: EUR/PLN zamknął wczorajszy dzień poniżej silnych oporów w okolicach 4.1200 wyznaczonych przez 23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjną średnią kroczącą. Konsekwencją tego powinien być ruch w okolicę 4.1000.
Technicznie USD/PLN: zbliża się do wsparć na poziomie około 3.2000 (23.6% zniesienia Fibonacciego oraz 50 sesyjna średnia krocząca). Przebicie tego poziomu powinno spowodować spadki nawet w okolice 3.1300-3.1500. Oporem pozostaje poziom 3.2500.
Technicznie CHF/PLN: okolice 3.41 są jeszcze bronione. Jeżeli to wsparcie zostanie przebite możliwe są nawet spadki w dalszej perspektywie w okolice 3.35-3.37.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 21.11.2012
Komentarz walutowy z 20.11.2012
Komentarz walutowy z 19.11.2012
Komentarz walutowy z 16.11.2012
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s