Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Komentarz walutowy z 27.03.2017

27 mar 2017 12:21|Marcin Lipka

Brak porozumienia w kontekście ustawy zdrowotnej w USA wyraźnie przecenia dolara i rentowności obligacji skarbowych. Waluty krajów wschodzących na razie korzystają z umiarkowanego wzrostu awersji do ryzyka. Złoty nadal bardzo silny, blisko kilkumiesięcznych szczytów.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.

  • Brak danych makro, które wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.

Ustawa odwołana. Podatki w centrum uwagi

W piątek, jeszcze przed zakończeniem amerykańskiej sesji, okazało się, że Republikanie wycofali z głosowania nową ustawię o opiece zdrowotnej (AHCA). Pod koniec tygodnia fakt ten nie wywołał większych ruchów na rynku akcji czy obligacji. Dopiero dziś, podczas sesji azjatyckiej, widać było znaczną przecenę na parkietach, obniżenie wartości dolara i spadki rentowności instrumentów skarbowych.

Najbardziej wrażliwa na zmiany dotyczące przyszłych stóp procentowych w USA para USD/JPY, spadła w okolicę poziomu 110. Jen w relacji do dolara jest więc najdroższy od 18 listopada. Gorsza kondycja amerykańskiej waluty spowodowała także wzrosty EUR/USD do granicy 1.0870 – najwyżej do grudnia.

Potwierdzeniem niższych oczekiwań dotyczących przyszłych stóp procentowych, jest również zachowanie obligacji skarbowych. Rentowności instrumentów zapadających na 5 lat spadły poniżej poziomu 1.9%, a jeszcze w połowie marca testowały okolicę 2.15%. Rozpoczęcie amerykańskiej sesji również może przebiegać w atmosferze wzrostu awersji do ryzyka. Kontrakty terminowe na S&P są niespełna 1% poniżej piątkowego zamknięcia.

Rynek więc wyraźnie negatywnie ocenił brak przyjęcia AHCA przez Izbę Reprezentantów. Sentymentu nie poprawiły także weekendowe zapewnienia Białego Domu i Republikanów o skupieniu się w tym momencie nad pracą dotyczącą zmian w podatkach. Jeszcze w piątek Donald Trump stwierdził, że „teraz zamierzamy zająć się reformą podatków, którą zawsze lubiłem”. Z kolei spiker Izby Reprezentantów Paul Ryan powiedział, że „teraz zamierzamy pracować nad resztą naszej agendy, ponieważ mamy wielki, ambitny plan, by poprawić życie ludzi w tym kraju”.

Inwestorzy jednak zaczynają wątpić w możliwości przeprowadzenia szybkich zmian. Po pierwsze, ustawa zdrowotna miała wykreować oszczędności, które z kolei przynajmniej częściowo miały zredukować koszty zmian podatkowych. Po drugie, sprawność tandemu Kongres-Biały Dom nie jest tak efektywna, jak wcześniej można było oczekiwać. Trzecim i nie mniej ważnym argumentem jest fakt, że nadal nie wiadomo, jaki plan zmian podatkowych będzie poddawany pod dyskusję.

Prezydent Trump chciał obniżyć podatki dla przedsiębiorstw do 15 proc., a Republikanie popierali ideę redukcji do 20 proc. Biały Dom nie jest z kolei przekonany do wprowadzenia Korekty Podatku Granicznego, natomiast w planie Ryana dochody z opodatkowania importu miały zniwelować koszty niższych obciążeń fiskalnych dla przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych. Jeżeli więc ponownie zbierze się grupa Republikanów, która nie będzie chciała zaakceptować np. perspektywy wyższego deficytu budżetowego, to sztandarowa obietnica może stanąć pod znakiem zapytania.

W bieżącej sytuacji można oczywiście spróbować zbudować inny, bardziej optymistyczny scenariusz. Brak porozumienia w kontekście ustawy zdrowotnej zmobilizuje Biały Dom i Republikanów do bardziej konkretnych działań, by odbudować zaufanie wyborców. Wydaje się jednak, że powyższy rozwój sytuacji wymaga przynajmniej jednego warunku – przedstawienia spójnego planu zmian podatkowych. Dopóki on się nie pojawi, inwestorzy prawdopodobnie pozostaną sceptyczni, co również raczej będzie negatywnie wpływać na szeroką wycenę dolara.

Złoty silny wraz z walutami rynków wschodzących

Jak silny jest pozytywny sentyment w kierunku walut rynków wschodzących najlepiej pokazuje sytuacja rubla. Ropa od początku marca straciła ponad 10 proc. wartości, a rosyjska waluta w relacji do amerykańskiej jest praktycznie najdroższa od półtora roku. Pozytywny trend utrzymuje się również w kontekście meksykańskiego peso czy brazylijskiego reala.

Inwestorzy wyraźnie oceniają, że bieżące problemy w USA nie przełożą się na silny wzrost awersji do ryzyka, który spowoduje odpływ kapitału z gospodarek wschodzących, a jednocześnie wolniejsza perspektywa podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych (spadki rentowności długu) zwiększa atrakcyjność instrumentów skarbowych na rynkach rozwijających się. Ten trend jednak będzie trudny do utrzymywania, gdy sentyment drastycznie się pogorszy, lub gdy nastąpi jego silna poprawa, która popchnie rentowności i ponownie zwiększy zachętę do inwestowania w USA.

Analogiczny opis sytuacji również można zastosować do złotego. Stąd można powiedzieć, że w tym momencie umiarkowane spadki na giełdach połączone z obniżającymi się rentownościami obligacji skarbowych w Stanach Zjednoczonych, powinny wspierać kilkumiesięczne rekordy siły złotego do głównych walut. Pozostałe skrajne scenariusze mogą spowodować dość gwałtowne osłabienie PLN.

 

27 mar 2017 12:21|Marcin Lipka

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

24 mar 2017 15:31

Popołudniowy komentarz walutowy z 24.03.2017

24 mar 2017 12:27

Komentarz walutowy z 24.03.2017

23 mar 2017 15:31

Popołudniowy komentarz walutowy z 23.03.2017

23 mar 2017 12:29

Komentarz walutowy z 23.03.2017

Atrakcyjne kursy 27 walut