Liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych nieco zawodzi, ale liczba korzystających ze świadczeń dla bezrobotnych spada do 2 mln, najniższego poziomu od listopada i blisko poziomu ostatnio obserwowanego w 1974 r. Polska waluta nieco zyskuje na wartości; RPP nie zaskoczyła.
Wnioski poniżej oczekiwań, ale rynek pracy USA silny
Departament Pracy USA podał dzisiaj, iż liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w zakończonym tygodniu wzrosła do 258 tys., o 18 tys. powyżej oczekiwań, oraz o 35 tys. więcej od 44-letnich rekordów sprzed trzech tygodni. To zarazem najwyższa liczba złożonych wniosków od końcówki stycznia br. Ten gorszy od oczekiwania odczyt został po części zrekompensowany przez liczbę już korzystających z ubezpieczenia dla bezrobotnych. Spadła ona o 39 tys. osób do równo 2 mln - najniższego jej poziomu od początku listopada 2016 r. - niższą wartość zanotowano wcześniej w 1974 r.
Wspomniane dane miały ograniczony wpływ na dolara. Choć liczba złożonych wniosków o zasiłek wzrosło powyżej oczekiwań, to patrząc w ujęciu historycznym są to nadal stosunkowo niskie poziomy. Wpływ na notowania dolara tych danych był jednak ograniczony. Indeks dolara (DXY) pozostawał praktycznie bez zmian wobec wczorajszych poziomów zamknięcia w okolicy 99,5 pkt. Notowania euro w relacji do dolara (EUR/USD) również pozostawały na stabilnym poziomie nieznacznie poniżej granicy 1,08.
Po lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej w lutym, funt zachował część zysków i poruszał się w okolicy poziomu 1,25 w relacji do dolara (GBP/USD), osiągnąwszy dzisiaj najwyższy poziom od miesiąca. Brytyjska waluta była też wspierana przez wyniki ankiety CBI przeprowadzonej wśród 116 brytyjskich firm (w tym 65 detalicznych). Podczas gdy wielkość sprzedaży była na podobnym poziomie co w lutym, to firmy oczekują jej wzrostu w kwietniu.
Złoty w dobrej kondycji
Polska waluta pozostawała silna. Świadectwem tego mógł być m.in. wzrost wartości o ok. 0,5% w relacji do węgierskiego forinta czy utrzymanie poziomu bliskiego wczorajszego zamknięcia w relacji do funta, mimo iż globalnie zyskiwał na wartości po lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej. Złoty umacniał się również dzisiaj wobec dolara, franka oraz euro.
Narodowy Bank Polski opublikował dzisiaj zapis rozmów z ostatniego (marcowego) posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Rada pozostawiła na nim zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe bez zmian. Oceniła także, iż “ryzyko trwałego przekroczenia celu inflacyjnego w średnim okresie jest ograniczone”, a “stabilizacja nominalnych stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną”.
Większość z członków Rady uznała za prawdopodobne stabilizację stóp procentowych w nadchodzących kwartałach. W zapisie rozmów brak jednoznacznych sygnałów, by część członków rozważała wcześniejsze zacieśnianie monetarne, co mogłoby wzmocnić złotego, gdyby padło takie stwierdzenie. Reakcja złotego na publikację tzw. “minutes” z posiedzenia RPP była zatem ograniczona.
Jutro na rynku
Jutro IHS Markit opublikuje wstępne dane marcowych wskaźników PMI sektora przemysłu oraz usług m.in. dla Niemiec, oraz strefy euro. Choć ostateczne dane z luty były nieco niższe od oczekiwań rynkowych, to ogólny trend jest nadal wzrastający - zarówno w przypadku największej gospodarki Europy jak i całej strefy euro. Dobra sytuacja w strefie wspólnej waluty jest również potwierdzana przez pozytywny trend obserwowany wśród wskaźników sentymentu konsumentów oraz biznesu (m.in. Ifo, GfK, sentix).
Dane dla Niemiec zostaną opublikowane o 9.30, podczas gdy dla strefy euro o 10.00. W obu przypadkach konsensus rynkowy zakłada nieznaczny spadek PMI dla przemysłu - o 0,3 pkt do 56,5 pkt w przypadku Niemiec oraz o 0,1 pkt do 55,3 pkt w przypadku strefy euro. Z kolei mediana oczekiwań PMI sektora usług dla największej gospodarki Europy wskazuje na jego wzrost o 0,2 pkt do 54,6 pkt; w przypadku strefy euro oczekiwany jest spadek tego indeksu o 0,2 pkt.
Ostatnie wydarzenia rynkowe okazały się relatywnie pozytywne dla euro. W pierwszej kolejności otrzymaliśmy jastrzębie sygnały z Europejskiego Banku Centralnego, a w drugiej mniej jastrzębi od oczekiwań przekaz FOMC. Potwierdzenie trendu wzrostu aktywności w sektorach przemysłu oraz usług gospodarek strefy euro, oraz Niemiec mogłoby dać rynkowi argumentów za wzmocnieniem wspólnej waluty.
O 14.45 Markit przedstawi również wstępne dane PMI dla gospodarki USA. Finalne dane za luty pokazały zmniejszenie się aktywności w obu sektorach. Choć mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na poprawę obu indeksów w marcu, odczyty dla obu sektorów spodziewane są być nadal poniżej styczniowych (ponad rocznych) szczytów. W kontekście gospodarki USA, inwestorzy większą wagę przywiązują do wskaźnika ISM, jednakże odczyty PMI mogą wskazać na ogólny trend w przemyśle oraz usługach.
Biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę publikacji makroekonomicznych w tym tygodniu oraz osłabienie dolara (m.in. przez wydarzenia polityczne), publikacja PMI dla USA może zwiększyć przedział wahań na dolarze. Wskaźniki PMI mają jednak stosunkowo małą wagę dla USA, więc nawet w przypadku lepszych od konsensusu danych, aprecjacja dolara byłaby raczej ograniczona.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych nieco zawodzi, ale liczba korzystających ze świadczeń dla bezrobotnych spada do 2 mln, najniższego poziomu od listopada i blisko poziomu ostatnio obserwowanego w 1974 r. Polska waluta nieco zyskuje na wartości; RPP nie zaskoczyła.
Wnioski poniżej oczekiwań, ale rynek pracy USA silny
Departament Pracy USA podał dzisiaj, iż liczba złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w zakończonym tygodniu wzrosła do 258 tys., o 18 tys. powyżej oczekiwań, oraz o 35 tys. więcej od 44-letnich rekordów sprzed trzech tygodni. To zarazem najwyższa liczba złożonych wniosków od końcówki stycznia br. Ten gorszy od oczekiwania odczyt został po części zrekompensowany przez liczbę już korzystających z ubezpieczenia dla bezrobotnych. Spadła ona o 39 tys. osób do równo 2 mln - najniższego jej poziomu od początku listopada 2016 r. - niższą wartość zanotowano wcześniej w 1974 r.
Wspomniane dane miały ograniczony wpływ na dolara. Choć liczba złożonych wniosków o zasiłek wzrosło powyżej oczekiwań, to patrząc w ujęciu historycznym są to nadal stosunkowo niskie poziomy. Wpływ na notowania dolara tych danych był jednak ograniczony. Indeks dolara (DXY) pozostawał praktycznie bez zmian wobec wczorajszych poziomów zamknięcia w okolicy 99,5 pkt. Notowania euro w relacji do dolara (EUR/USD) również pozostawały na stabilnym poziomie nieznacznie poniżej granicy 1,08.
Po lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej w lutym, funt zachował część zysków i poruszał się w okolicy poziomu 1,25 w relacji do dolara (GBP/USD), osiągnąwszy dzisiaj najwyższy poziom od miesiąca. Brytyjska waluta była też wspierana przez wyniki ankiety CBI przeprowadzonej wśród 116 brytyjskich firm (w tym 65 detalicznych). Podczas gdy wielkość sprzedaży była na podobnym poziomie co w lutym, to firmy oczekują jej wzrostu w kwietniu.
Złoty w dobrej kondycji
Polska waluta pozostawała silna. Świadectwem tego mógł być m.in. wzrost wartości o ok. 0,5% w relacji do węgierskiego forinta czy utrzymanie poziomu bliskiego wczorajszego zamknięcia w relacji do funta, mimo iż globalnie zyskiwał na wartości po lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej. Złoty umacniał się również dzisiaj wobec dolara, franka oraz euro.
Narodowy Bank Polski opublikował dzisiaj zapis rozmów z ostatniego (marcowego) posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Rada pozostawiła na nim zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe bez zmian. Oceniła także, iż “ryzyko trwałego przekroczenia celu inflacyjnego w średnim okresie jest ograniczone”, a “stabilizacja nominalnych stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną”.
Większość z członków Rady uznała za prawdopodobne stabilizację stóp procentowych w nadchodzących kwartałach. W zapisie rozmów brak jednoznacznych sygnałów, by część członków rozważała wcześniejsze zacieśnianie monetarne, co mogłoby wzmocnić złotego, gdyby padło takie stwierdzenie. Reakcja złotego na publikację tzw. “minutes” z posiedzenia RPP była zatem ograniczona.
Jutro na rynku
Jutro IHS Markit opublikuje wstępne dane marcowych wskaźników PMI sektora przemysłu oraz usług m.in. dla Niemiec, oraz strefy euro. Choć ostateczne dane z luty były nieco niższe od oczekiwań rynkowych, to ogólny trend jest nadal wzrastający - zarówno w przypadku największej gospodarki Europy jak i całej strefy euro. Dobra sytuacja w strefie wspólnej waluty jest również potwierdzana przez pozytywny trend obserwowany wśród wskaźników sentymentu konsumentów oraz biznesu (m.in. Ifo, GfK, sentix).
Dane dla Niemiec zostaną opublikowane o 9.30, podczas gdy dla strefy euro o 10.00. W obu przypadkach konsensus rynkowy zakłada nieznaczny spadek PMI dla przemysłu - o 0,3 pkt do 56,5 pkt w przypadku Niemiec oraz o 0,1 pkt do 55,3 pkt w przypadku strefy euro. Z kolei mediana oczekiwań PMI sektora usług dla największej gospodarki Europy wskazuje na jego wzrost o 0,2 pkt do 54,6 pkt; w przypadku strefy euro oczekiwany jest spadek tego indeksu o 0,2 pkt.
Ostatnie wydarzenia rynkowe okazały się relatywnie pozytywne dla euro. W pierwszej kolejności otrzymaliśmy jastrzębie sygnały z Europejskiego Banku Centralnego, a w drugiej mniej jastrzębi od oczekiwań przekaz FOMC. Potwierdzenie trendu wzrostu aktywności w sektorach przemysłu oraz usług gospodarek strefy euro, oraz Niemiec mogłoby dać rynkowi argumentów za wzmocnieniem wspólnej waluty.
O 14.45 Markit przedstawi również wstępne dane PMI dla gospodarki USA. Finalne dane za luty pokazały zmniejszenie się aktywności w obu sektorach. Choć mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na poprawę obu indeksów w marcu, odczyty dla obu sektorów spodziewane są być nadal poniżej styczniowych (ponad rocznych) szczytów. W kontekście gospodarki USA, inwestorzy większą wagę przywiązują do wskaźnika ISM, jednakże odczyty PMI mogą wskazać na ogólny trend w przemyśle oraz usługach.
Biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę publikacji makroekonomicznych w tym tygodniu oraz osłabienie dolara (m.in. przez wydarzenia polityczne), publikacja PMI dla USA może zwiększyć przedział wahań na dolarze. Wskaźniki PMI mają jednak stosunkowo małą wagę dla USA, więc nawet w przypadku lepszych od konsensusu danych, aprecjacja dolara byłaby raczej ograniczona.
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 23.03.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 22.03.2017
Komentarz walutowy z 22.03.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 21.03.2017
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s