Komentarz walutowy z 30.01.2013

EUR/USD osiąga 14 miesięczne rekordy (okolice 1.3500), a S&P 500 5 letnie szczyty. Dziś kluczowym wydarzeniem dla rynku walutowego będzie komunikat po posiedzeniu FEDu. Warto też zwrócić uwagę na dane o PKB z USA oraz raport z rynku pracy agencji ADP. Polski złoty dziś powinien pozostać po wpływem czynników globalnych a jutro reagować na PMI z kraju.

Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowo europejski):

• 14.15 CET: Dane ADP z USA o nowych miejscach pracy (szacunki to 165 tys)
• 14.30 CET: PKB z USA (szacunki to +1.1%)
• 20.15 CET: Komunikat z posiedzenia FOMC

Dobry sentyment na globalnych aktywach.

Wczorajszy dzień potwierdza bardzo dobry sentyment na światowym rynku finansowym. S&P 500 pokonał kolejne wieloletnie rekordy, a EUR/USD osiągnął 14-miesięczne maksima. Podobny optymizm panuje również na rynku niemieckim czy też brytyjskim. Warto również zwrócić uwagę na zachowanie się rynku 10-letnich obligacji amerykańskich. We wtorek ich rentowności przekroczyły poziom 2% pierwszy raz od kwietnia 2012 roku. Pokazuje to wyraźnie, że coraz więcej inwestorów ucieka z bezpiecznych przystani i lokuje środki w bardziej ryzykownych instrumentach (głównie akcjach i papierach dłużnych o wyższych rentownościach zarówno skarbowych (Włoch, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii) jak i korporacyjnych (tych z niższym ratingiem). Niewykluczone, że taki rajd może niedługo schłodzić lekka korekta. Jednak będzie to najprawdopodobniej tylko przystanek i w kolejnych tygodniach obecny trend będzie kontynuowany.

Uwaga na FOMC.

Wydarzeniem dnia dla rynku walutowego będzie dziś komunikat po dwudniowym posiedzeniu FEDu. Rynek jest coraz bardziej przekonany, że FOMC potwierdzi chęć dalszego stymulowania monetarnego na szeroką skalę (zarówno politykę ultra niskich stóp procentowych jak i luzowanie ilościowe). Ostatnie wzrosty EUR/USD powodują, że hipotetycznie optymistyczny wydźwięk dzisiejszej komunikatu jest już częściowo w cenach, co oczywiście nie przekreśla szans na silne wybicie eurodolara po godzinie 20.15 Analitycy ankietowani przez Bloomberga oceniają, że całkowita wartość obecnej rundy luzowania ilościowego osiągnie wartość 1.14 biliona USD, co przy miesięcznej wielkości QE3 na poziomie 85 mld USD pokazuje zakończenie obecnego programu dopiero na początku 2014 roku. Zasugerowanie powyższej informacji w komunikacie lub potwierdzenie chęci sprowadzenia bezrobocia do 6.5% powinno osłabić dolara, a parze EUR/USD pomóc osiągać kolejne rekordy.

Złoty nadal słaby mimo neutralnego odczytu PKB.

Wczorajszy zgodny z oczekiwaniami odczyt PKB (+2.0% r/r) nie spotkał się ze znacznym popytem na PLN. Fakt, że po samym ogłoszeniu tej informacji złoty się minimalnie wzmocnił (mniej niż 1 grosz), ale później wrócił do osłabiania i osiągnął nawet 4.2100. Optymistyczne rozdanie w USA i wzrosty na EUR/USD pozwoliło skorygować się PLN i zamknąć się w okolicach 4.1850. Inwestorzy z dużą uwagą śledzą lokalne dane makro i próbują wyceniać intensywność obniżek stop procentowych. Obecnie scenariuszem bazowym są dwa ciecia o 25 punktów bazowych w lutym i marcu, a potem przerwa przynajmniej do czerwca. Jakiekolwiek odchylenie od tego scenariusza będzie powodować albo osłabienie PLN (przy szybszym lub głębszym rozluźnianiu polityki monetarnej) lub wzmocnienie złotego (w scenariuszu wstrzymywania się z cieciem stóp).

Spodziewane przedziały par złotowych w zależności od kursu EUR/USD:

Technicznie EUR/USD: EUR/USD dziś rano doszedł do średnioterminowego celu (1.3500), który wyznaczała analiza techniczna (wspominałem o tym 5 grudnia 2012: /nowosci/komentarze-walutowe/komentarz-walutowy-z-05.12.2012 . Patrząc na 5 letni wykres EUR/USD kolejnymi poziomami, które mogą być celem dla wspólnej waluty (po przebiciu 200 tygodniowej średniej kroczącej na poziomie 1.3528) w najbliższych tygodniach to okolice 1.3900-1.4000. Silnym wsparciem pozostaje poziom 1.3300, którego przekroczenie w dół może oznaczać przedłużenie się korekty spadkowej nawet w okolice 1.3000.

Technicznie EUR/PLN: złoty cały czas pozostaje słaby i szanse na wzrosty są większe niż na spadki. Celem cały czas pozostaje poziom 4.2300, a w przedłużeniu nawet 4.2500. Dopiero spadek poniżej 4.1500 powinien sprowokować niedźwiedzie do zajmowania krótkich pozycji.

Technicznie USD/PLN: Para USD/PLN próbuje się przebić przez poziom 3.1000. Jeżeli to się uda wzrasta znacznie szansa testowania minimów na poziomie 3.05. Z drugiej strony jeżeli zamkniemy się powyżej 3.1400 pojawi się znaczna szansa na wzrosty nawet w okolice 3.25-3.27.

Technicznie CHF/PLN: balansowanie na granicy poziomu 3.3600 na razie nie wnosi nic nowego do sytuacji. Dopiero kiedy przebijemy 3.3300 w dół szansa na dalsze spadki zwiększy się na tyle byśmy mogli mówić o sprzedaży pary CHF/PLN. Z drugiej strony wybicie się powyżej 3.41 to wygenerowanie sygnału kupna.