Wynik wyborów parlamentarnych wywołuje lawinowe spadki kursów walut. Złoty na początku tygodnia jest najmocniej zyskującą walutą na świecie. EUR/PLN narusza 4,45 zł. Kurs euro z nawiązką odrobił wrześniowy wystrzał, a od szczytu sprzed miesiąca oddalił się już na ok. 5,5 proc. Euro i dolar w kilka tygodni potaniały po ok. 25 groszy. USD/PLN zbliżył się do 4,20, a CHF/PLN spada w kierunku 4,65. Dalsze losy polskiej waluty zależeć będą od tego, kiedy powołany zostanie nowy rząd, ale również od nastrojów globalnych. Sytuacja na światowych rynkach wciąż nie jest korzystna. Trend wzrostowy USD nie załamał się w sposób definitywny, obligacje skarbowe przestały drożeć. Ważnym testem dla tych tendencji będą dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej z USA.
Skok złotego, silny wzrost cen dziesięcioletnich obligacji skarbowych i przeszło 5-procentowy wystrzał indeksu WIG20 przy obrotach GPW przekraczających 3 miliardy złotych doskonale obrazują skalę powyborczej euforii. W silnej zwyżce kluczową rolę odegrał sektor bankowy, w którym wiodącą rolę odegrałym największe kontrolowane przez Skarb Państwa banki PKO BP i PEKAO S.A. Ich akcje podrożały o odpowiednio 11,3 i 13,3 proc., co pokazuje nadzieje na bardziej restrykcyjną politykę fiskalną, jak również monetarną.
W minionych kilku dniach z wyceny zmian stopy referencyjnej NBP w półrocznym horyzoncie w wyparowało około 35 punktów bazowych cięć. Wiszące w powietrzu zaostrzenie kursu zmniejsza nieco ryzyko, że w horyzoncie 2-3 lat nie uda się sprowadzić inflacji do celu. Przy lawinowo rosnących potrzebach pożyczkowych netto (w 2024 r. o przeszło 55 proc.) przywrócenie dobrych relacji z Brukselą i dążenie do odbudowy wiarygodności instytucjonalnego szkieletu rynków finansowych jest odbierane jednoznacznie pozytywnie.
Uważamy jednak, że zanim dojdzie do potencjalnego zwrotu w polityce pieniężnej, w obliczu szybkiego wygasania wzrostu cen, Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu 8 listopada powinna dokonać redukcji kosztu pieniądza z 5,75 do 5,50 proc. W tym kontekście warto odnotować, że we wrześniu inflacja bazowa wyhamowała z 10,0 do 8,4 proc. r/r, a ceny w tych kategoriach spadły z miesiąca na miesiąc po raz pierwszy od maja 2020 r. Dezinflacja została dodatkowo spotęgowana przez czynniki jednorazowe: wprowadzenie listy darmowych leków dla seniorów i nieletnich, jak również wysokie temperatury ograniczające skalę typowego, sezonowego wzrostu cen odzieży i obuwia.
Złoty: kursy walut będą czekać na powołanie nowego rządu
Wyborcze zwycięstwo proeuropejskiej opozycji zdejmuje z wyceny złotego i aktywów część premii za ryzyko polityczne. Lawinowe spadki kursów walut mogły w dużej mierze wyczerpać potencjał do umocnienia złotego w najbliższych tygodniach. Spodziewamy się, że kurs euro na koniec grudnia znajdzie się w okolicy 4,50 zł, czyli na nieco wyżej niż obecnie. Pierwsza euforia może przygasać, gdyż faktyczny postęp w spełnianiu warunków do odblokowania finansowania dla Krajowego Plany Odbudowy będzie mógł nastąpić dopiero po powołaniu rządu.
A to może przecież nastąpić dopiero w grudniu. We wczorajszym wystąpieniu prezydent Andrzej Duda nie zadeklarował, której frakcji powierzy w pierwszej kolejności powierzy misję formowania gabinetu: pozbawionej zdolności koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy, która uzyskała najwyższy wynik, czy też będzie to opozycja, która będzie zapewne dysponować parlamentarną większością. Wszystko wyjaśni się po oficjalnym ogłoszeniu wyników przez Państwową Komisję Wyborczą.
Potencjalnie złoty może znaleźć się zatem w wielotygodniowym zawieszeniu i pozostawać pod wpływem tendencji globalnych. Trend wzrostowy kursu dolara póki co się nie załamał, znów podnoszą się także rentowności obligacji skarbowych USA, a nastroje na światowych parkietach są niestabilne. Zagrożenia geopolityczne pozostają żywotne pomimo próby deeskalacji konfliktu poprzez Joe Bidena, który jutro uda się do Izraela.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
16 paź 2023 8:45
Kurs euro runął pod 4,50 zł w powyborczą noc, kursy walut obniżają się o 1,5 proc.
Wynik wyborów parlamentarnych wywołuje lawinowe spadki kursów walut. Złoty na początku tygodnia jest najmocniej zyskującą walutą na świecie. EUR/PLN narusza 4,45 zł. Kurs euro z nawiązką odrobił wrześniowy wystrzał, a od szczytu sprzed miesiąca oddalił się już na ok. 5,5 proc. Euro i dolar w kilka tygodni potaniały po ok. 25 groszy. USD/PLN zbliżył się do 4,20, a CHF/PLN spada w kierunku 4,65. Dalsze losy polskiej waluty zależeć będą od tego, kiedy powołany zostanie nowy rząd, ale również od nastrojów globalnych. Sytuacja na światowych rynkach wciąż nie jest korzystna. Trend wzrostowy USD nie załamał się w sposób definitywny, obligacje skarbowe przestały drożeć. Ważnym testem dla tych tendencji będą dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej z USA.
Spis treści:
Złoty: euforia na rynku PLN, obligacji i GPW
Skok złotego, silny wzrost cen dziesięcioletnich obligacji skarbowych i przeszło 5-procentowy wystrzał indeksu WIG20 przy obrotach GPW przekraczających 3 miliardy złotych doskonale obrazują skalę powyborczej euforii. W silnej zwyżce kluczową rolę odegrał sektor bankowy, w którym wiodącą rolę odegrałym największe kontrolowane przez Skarb Państwa banki PKO BP i PEKAO S.A. Ich akcje podrożały o odpowiednio 11,3 i 13,3 proc., co pokazuje nadzieje na bardziej restrykcyjną politykę fiskalną, jak również monetarną.
W minionych kilku dniach z wyceny zmian stopy referencyjnej NBP w półrocznym horyzoncie w wyparowało około 35 punktów bazowych cięć. Wiszące w powietrzu zaostrzenie kursu zmniejsza nieco ryzyko, że w horyzoncie 2-3 lat nie uda się sprowadzić inflacji do celu. Przy lawinowo rosnących potrzebach pożyczkowych netto (w 2024 r. o przeszło 55 proc.) przywrócenie dobrych relacji z Brukselą i dążenie do odbudowy wiarygodności instytucjonalnego szkieletu rynków finansowych jest odbierane jednoznacznie pozytywnie.
Uważamy jednak, że zanim dojdzie do potencjalnego zwrotu w polityce pieniężnej, w obliczu szybkiego wygasania wzrostu cen, Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu 8 listopada powinna dokonać redukcji kosztu pieniądza z 5,75 do 5,50 proc. W tym kontekście warto odnotować, że we wrześniu inflacja bazowa wyhamowała z 10,0 do 8,4 proc. r/r, a ceny w tych kategoriach spadły z miesiąca na miesiąc po raz pierwszy od maja 2020 r. Dezinflacja została dodatkowo spotęgowana przez czynniki jednorazowe: wprowadzenie listy darmowych leków dla seniorów i nieletnich, jak również wysokie temperatury ograniczające skalę typowego, sezonowego wzrostu cen odzieży i obuwia.
Złoty: kursy walut będą czekać na powołanie nowego rządu
Wyborcze zwycięstwo proeuropejskiej opozycji zdejmuje z wyceny złotego i aktywów część premii za ryzyko polityczne. Lawinowe spadki kursów walut mogły w dużej mierze wyczerpać potencjał do umocnienia złotego w najbliższych tygodniach. Spodziewamy się, że kurs euro na koniec grudnia znajdzie się w okolicy 4,50 zł, czyli na nieco wyżej niż obecnie. Pierwsza euforia może przygasać, gdyż faktyczny postęp w spełnianiu warunków do odblokowania finansowania dla Krajowego Plany Odbudowy będzie mógł nastąpić dopiero po powołaniu rządu.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursA to może przecież nastąpić dopiero w grudniu. We wczorajszym wystąpieniu prezydent Andrzej Duda nie zadeklarował, której frakcji powierzy w pierwszej kolejności powierzy misję formowania gabinetu: pozbawionej zdolności koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy, która uzyskała najwyższy wynik, czy też będzie to opozycja, która będzie zapewne dysponować parlamentarną większością. Wszystko wyjaśni się po oficjalnym ogłoszeniu wyników przez Państwową Komisję Wyborczą.
Potencjalnie złoty może znaleźć się zatem w wielotygodniowym zawieszeniu i pozostawać pod wpływem tendencji globalnych. Trend wzrostowy kursu dolara póki co się nie załamał, znów podnoszą się także rentowności obligacji skarbowych USA, a nastroje na światowych parkietach są niestabilne. Zagrożenia geopolityczne pozostają żywotne pomimo próby deeskalacji konfliktu poprzez Joe Bidena, który jutro uda się do Izraela.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Kurs euro runął pod 4,50 zł w powyborczą noc, kursy walut obniżają się o 1,5 proc.
Dolar wsparty, złoty osłabiony po danych o inflacji. Jak kursy walut zareagują na wybory?
Kurs euro do dolara o włos od zmiany trendu, EUR/PLN runął w kierunku 4,50
Kurs euro wymazał połowę letniego wystrzału, kursy walut rynków wschodzących łapią oddech (komentarz z 11.10.2023)