Złoty jednoznacznie pozytywnie reaguje na wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych i potencjalne przejęcie władzy przez opozycję. Kursy walut spadają w poniedziałek rano o ok. 1,5 proc. Kurs euro na początku sesji europejskiej znajduje się w okolicy 4,47 zł. Całość wyprzedaży polskiej waluty wywołanej we wrześniu ostrym rozpoczęciem obniżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej została tym samym odrobiona. Kurs dolara spada pod 4,25 zł, ale należy pamiętać, że w minionym tygodniu trend umocnienia USD nie załamał się, choć brakowało naprawdę niewiele. Frank wyceniany jest na ok. 4,70 zł.
Powołanie proeuropejskiego rządu zmniejszy premię za ryzyko polityczne i będzie korzystne dla złotego oraz polskich akcji i obligacji. Zbliżenie w relacjach z Brukselą nie podlega dyskusji, ale faktyczny przełom na polu np. reformy sądownictwa może utrudniać potencjalne prezydenckiego weto i obsada Trybunału Konstytucyjnego.
Odblokowanie finansowania dla Krajowego Planu Odbudowy wesprze wzrost gospodarczy i będzie sprzyjać utrzymywaniu się korzystnej sytuacji w bilansie płatniczym. Pierwsza reakcja inwestorów jest jednoznaczna. Może jednak nie być kontynuowana ze względu na wciąż wysoką niepewność. Uformowanie rządu przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę może potrwać nawet dwa miesiące. Wstępne deklaracje sugerują bowiem, że prezydent Andrzej Duda misję tworzenia gabinetu powierzy Zjednoczonej Prawicy, która choć uzyskała najwyższy wynik w niedzielnym głosowaniu i w świetle badania late poll to może liczyć jedynie na 198 mandatów.
Średnioterminowe zagrożenia dla złotego również nie znikną jak za dotknięciem magicznej różdżki. Spodziewamy się, że EUR/PLN rok zakończy w okolicy 4,50, a kursy walut w 2024 r. roku będą się stopniowo obniżać. Polityka fiskalna w najbliższym czasie pozostanie luźna, a potrzeby pożyczkowe gigantyczne. Atrakcyjność odsetkowa waluty mierzona poziomem realnych stóp procentowych jest niska, hamowanie inflacji w przyszłym roku zdecydowanie straci impet. W minionych miesiącach kurczyła się nadwyżka na rachunku obrotów bieżących i ta niekorzystna dla siły waluty tendencja powinna się w najbliższym czasie utrzymać. Co więcej, nastroje na rynkach globalnych były ostatnio niestabilne, a to tradycyjnie nie sprzyja napływowi kapitału spekulacyjnego do gospodarek wschodzących.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
13 paź 2023 9:48
Dolar wsparty, złoty osłabiony po danych o inflacji. Jak kursy walut zareagują na wybory?
Złoty jednoznacznie pozytywnie reaguje na wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych i potencjalne przejęcie władzy przez opozycję. Kursy walut spadają w poniedziałek rano o ok. 1,5 proc. Kurs euro na początku sesji europejskiej znajduje się w okolicy 4,47 zł. Całość wyprzedaży polskiej waluty wywołanej we wrześniu ostrym rozpoczęciem obniżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej została tym samym odrobiona. Kurs dolara spada pod 4,25 zł, ale należy pamiętać, że w minionym tygodniu trend umocnienia USD nie załamał się, choć brakowało naprawdę niewiele. Frank wyceniany jest na ok. 4,70 zł.
Powołanie proeuropejskiego rządu zmniejszy premię za ryzyko polityczne i będzie korzystne dla złotego oraz polskich akcji i obligacji. Zbliżenie w relacjach z Brukselą nie podlega dyskusji, ale faktyczny przełom na polu np. reformy sądownictwa może utrudniać potencjalne prezydenckiego weto i obsada Trybunału Konstytucyjnego.
Odblokowanie finansowania dla Krajowego Planu Odbudowy wesprze wzrost gospodarczy i będzie sprzyjać utrzymywaniu się korzystnej sytuacji w bilansie płatniczym. Pierwsza reakcja inwestorów jest jednoznaczna. Może jednak nie być kontynuowana ze względu na wciąż wysoką niepewność. Uformowanie rządu przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę może potrwać nawet dwa miesiące. Wstępne deklaracje sugerują bowiem, że prezydent Andrzej Duda misję tworzenia gabinetu powierzy Zjednoczonej Prawicy, która choć uzyskała najwyższy wynik w niedzielnym głosowaniu i w świetle badania late poll to może liczyć jedynie na 198 mandatów.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursŚrednioterminowe zagrożenia dla złotego również nie znikną jak za dotknięciem magicznej różdżki. Spodziewamy się, że EUR/PLN rok zakończy w okolicy 4,50, a kursy walut w 2024 r. roku będą się stopniowo obniżać. Polityka fiskalna w najbliższym czasie pozostanie luźna, a potrzeby pożyczkowe gigantyczne. Atrakcyjność odsetkowa waluty mierzona poziomem realnych stóp procentowych jest niska, hamowanie inflacji w przyszłym roku zdecydowanie straci impet. W minionych miesiącach kurczyła się nadwyżka na rachunku obrotów bieżących i ta niekorzystna dla siły waluty tendencja powinna się w najbliższym czasie utrzymać. Co więcej, nastroje na rynkach globalnych były ostatnio niestabilne, a to tradycyjnie nie sprzyja napływowi kapitału spekulacyjnego do gospodarek wschodzących.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Dolar wsparty, złoty osłabiony po danych o inflacji. Jak kursy walut zareagują na wybory?
Kurs euro do dolara o włos od zmiany trendu, EUR/PLN runął w kierunku 4,50
Kurs euro wymazał połowę letniego wystrzału, kursy walut rynków wschodzących łapią oddech (komentarz z 11.10.2023)
Kurs euro na miesięcznych minimach, kurs dolara z nietrwałym skokiem (komentarz z 10.10.2023)