Kursy walut pozostają pod wpływem dobrych nastrojów na światowych rynkach. Hossa na Wall Street trwa, dolar przerwał umocnienie z pierwszych tygodni roku, EUR/USD znów jest o włos od wyrwania się z tendencji spadkowej. Rynek amerykańskich obligacji skarbowych ustabilizował się. W takim otoczeniu złoty zachowuje moc przy ograniczonej zmienności notowań. EUR/PLN ma 4,30 na wyciągnięcie ręki. Kurs dolara ponownie osunął się pod 4,0, a notowania franka zmierzają do 4,50 zł. Złoty, dzięki poprawie fundamentów z minionych miesięcy, radzi sobie także zdecydowanie lepiej niż korona czeska i węgierski forint.
EUR/PLN krąży tuż nad grudniowym minimum wspierany wysokim apetytem na ryzyko na globalnych rynkach, ale kurs euro wciąż nie ma wystarczającego impetu, by przełamać 4,30 zł. Złoty już teraz wyraźnie dominuje jednak nad pozostałymi walutami naszego regionu. Korona czeska potaniała od początku roku 3,3 proc., a forint o około 2,3 proc. Czeska waluta w lutym ub.r. osiągała rekordy siły w relacji do PLN. Fundamentalnym atutem polskiej waluty, który w tym tygodniu dodatkowo się uwypukli, jest zmiana nastawienia NBP i brak przestrzeni do obniżek stopy referencyjnej z obecnego pułapu 5,75 proc.
W regionie najważniejszymi wydarzeniami będą odczyt PKB Polski za IV kwartał oraz decyzja ws. stóp procentowych na Węgrzech. Inflacja w tym kraju wyhamowała w styczniu mocniej od prognoz, obniżając się z 5,5 do 3,8 proc. r/r. W związku z tym istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że pod czterech cięciach o skali 75 pb każde, tym razem władze monetarne zetną koszt pieniądza o pełny punkt procentowy, z 10 do 9 proc. Inwestorzy spodziewają się, że cykl luzowania jest dopiero na półmetku. Podobnie, w przypadku CNB cięcia będą kontynuowane.
W tym samym czasie RPP będzie utrzymywać koszt pieniądza bez zmian, co tworzyć będzie pozytywny dla złotego kontrast. Uwidoczni się on zwłaszcza, gdy Fed i EBC również przystąpią tej wiosny do redukcji kosztu pieniądza. Pozytywne fundamentalne tło notowań złotego uzupełniają perspektywa przyspieszenia koniunktury i odbicia konsumpcji zwiastowane przez rekordową realną dynamikę wynagrodzeń oraz krzepiące dane o sprzedaży detalicznej za styczeń. Inwestorzy są także spokojni o odblokowanie finansowania dla KPO, które poprawi (i tak korzystną dla PLN) sytuację w bilansie płatniczym, wesprze wzrost gospodarczy i odbudowując środki walutowe rządu, zapewni swoistą poduszkę bezpieczeństwa na okresy potencjalnych zawirowań na globalnych rynkach finansowych. Z tego względu w dalszej części roku spodziewamy się nieznacznego przedłużenia ubiegłorocznych zniżek kursu euro i spadku notowań do 4,25.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
23 lut 2024 14:03
Kursy walut bez przełomu, ale złoty trzyma moc. Korona szwedzka korzysta na słabości USD (komentarz z 23.02.2022)
Kursy walut pozostają pod wpływem dobrych nastrojów na światowych rynkach. Hossa na Wall Street trwa, dolar przerwał umocnienie z pierwszych tygodni roku, EUR/USD znów jest o włos od wyrwania się z tendencji spadkowej. Rynek amerykańskich obligacji skarbowych ustabilizował się. W takim otoczeniu złoty zachowuje moc przy ograniczonej zmienności notowań. EUR/PLN ma 4,30 na wyciągnięcie ręki. Kurs dolara ponownie osunął się pod 4,0, a notowania franka zmierzają do 4,50 zł. Złoty, dzięki poprawie fundamentów z minionych miesięcy, radzi sobie także zdecydowanie lepiej niż korona czeska i węgierski forint.
EUR/PLN krąży tuż nad grudniowym minimum wspierany wysokim apetytem na ryzyko na globalnych rynkach, ale kurs euro wciąż nie ma wystarczającego impetu, by przełamać 4,30 zł. Złoty już teraz wyraźnie dominuje jednak nad pozostałymi walutami naszego regionu. Korona czeska potaniała od początku roku 3,3 proc., a forint o około 2,3 proc. Czeska waluta w lutym ub.r. osiągała rekordy siły w relacji do PLN. Fundamentalnym atutem polskiej waluty, który w tym tygodniu dodatkowo się uwypukli, jest zmiana nastawienia NBP i brak przestrzeni do obniżek stopy referencyjnej z obecnego pułapu 5,75 proc.
W regionie najważniejszymi wydarzeniami będą odczyt PKB Polski za IV kwartał oraz decyzja ws. stóp procentowych na Węgrzech. Inflacja w tym kraju wyhamowała w styczniu mocniej od prognoz, obniżając się z 5,5 do 3,8 proc. r/r. W związku z tym istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że pod czterech cięciach o skali 75 pb każde, tym razem władze monetarne zetną koszt pieniądza o pełny punkt procentowy, z 10 do 9 proc. Inwestorzy spodziewają się, że cykl luzowania jest dopiero na półmetku. Podobnie, w przypadku CNB cięcia będą kontynuowane.
W tym samym czasie RPP będzie utrzymywać koszt pieniądza bez zmian, co tworzyć będzie pozytywny dla złotego kontrast. Uwidoczni się on zwłaszcza, gdy Fed i EBC również przystąpią tej wiosny do redukcji kosztu pieniądza. Pozytywne fundamentalne tło notowań złotego uzupełniają perspektywa przyspieszenia koniunktury i odbicia konsumpcji zwiastowane przez rekordową realną dynamikę wynagrodzeń oraz krzepiące dane o sprzedaży detalicznej za styczeń. Inwestorzy są także spokojni o odblokowanie finansowania dla KPO, które poprawi (i tak korzystną dla PLN) sytuację w bilansie płatniczym, wesprze wzrost gospodarczy i odbudowując środki walutowe rządu, zapewni swoistą poduszkę bezpieczeństwa na okresy potencjalnych zawirowań na globalnych rynkach finansowych. Z tego względu w dalszej części roku spodziewamy się nieznacznego przedłużenia ubiegłorocznych zniżek kursu euro i spadku notowań do 4,25.
Zobacz również:
Kursy walut bez przełomu, ale złoty trzyma moc. Korona szwedzka korzysta na słabości USD (komentarz z 23.02.2022)
Kursy walut pod wpływem hossy AI, kurs EUR do USD przedłuża wspinaczkę (komentarz z 22.02.2024)
Kurs euro i dolara wciąż w patowym położeniu. Frank najtańszy od dwóch miesięcy (komentarz z 20.02.2024)
Kursy walut po tygodniu inflacyjnych niespodzianek, kurs euro wraca do punktu wyjścia (komentarz z 16.02.2024)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s