Wzrostowa korekta kursu euro ma – podobnie jak na początku maja – krótki żywot, a osłabienie złotego zostaje wyhamowane przy pierwszej ważnej barierze dla notowań. W tym przypadku EUR/PLN zawrócił już przy 4,55 i szybko runął w kierunku ubiegłotygodniowego, dwuletniego minimum. Trwałe przebicie 4,48 w nadchodzących godzinach może być trudne do osiągnięcia, lecz w szerszym horyzoncie do perspektyw PLN niezmiennie podchodzimy optymistycznie i zakładamy, że na koniec roku kurs euro znajdować będzie się w okolicy 4,40. Odzyskaniu przez złotego rezonu towarzyszy wyhamowanie korekcyjnej zwyżki dolara na światowych rynkach. EUR/USD szuka równowagi przy 1,08, co skutkuje zejściem USD/PLN w kierunku 4,15. CHF/PLN jest w okolicy 4,63, a GBP/PLN przy 5,17.
Majowa korekta umacniająca USD w relacji do koszyka głównych walut miała zasięg niemal 3 proc. W jej ramach wymazano przeszło połowę wiosennego osłabienia dolara, ale np. dotychczasowa skala spadków EUR/USD nie ma jeszcze znamion zmiany trendu na spadkowy. Na minionych kilku sesjach kurs próbuje znaleźć równowagę w okolicy 1,08, a inwestorzy czekają na nowe informacje pozwalające rozwiać wątpliwości dotyczące kondycji regionalnych banków z USA, perspektyw amerykańskiej gospodarki i ścieżki stóp Fed.
Mniej entuzjastyczne podejście inwestorów do perspektyw euro idzie w parze z rozczarowującymi danymi z chińskiej gospodarki, która po zniesieniu pandemicznych restrykcji i mocnym otwarciu roku wyraźnie złapała zadyszkę. Przyspieszenie wzrostu gospodarczego w największej gospodarce wschodzącej to czynnik nie tylko wspierający nastawienie do emerging markets. Może on także odegrać ważną rolę w wydźwignięciu europejskiego przemysłu z zapaści i sprzyjać sile euro także poprzez kanał bilansu płatniczego i ekspansji eksportu. Tymczasem dzisiejsze odczyty wiodących barometrów koniunktury sugerują, że głównym motorem koniunktury na Starym Kontynencie (i zarazem newralgicznym ogniskiem presji cenowej) pozostają usługi. Indeks PMI dla przemysłu Niemiec wbrew prognozom pogłębił spadek z 44,5 do najniższego od wiosny 2020 r. poziomu 42,9 pkt. Z kolei wskaźnik dla usług podniósł się z 56 do 57,8 pkt.
Forint: luzowanie polityki zaczyna się na dobre, a okres dominacji HUF zaczyna zmierzchać
W kwietniu sytuacja inflacyjna na Węgrzech uległa wyraźnej poprawie. Zarówno wskaźnik wzrost ucen konsumenckich, jak i bazowych spadł poniżej poziomu 25 proc. r/r. Chociaż miesięczne tempo wzrostu cen pozostaje rozpędzone, a inflacja usług okaże się uporczywa, widać światełko w tunelu i pierwsze symptomy poprawy struktury presji cenowej. Ambitny plan obniżenia inflacji do wartości jednocyfrowych przed końcem roku nadal wydaje się możliwy do zrealizowania. W związku z tym na dzisiejszym posiedzeniu (14:00) węgierski bank centralny może pozwolić sobie na kontynuację łagodzenia polityki pieniężnej, co nieśmiało zainicjowano w kwietniu.
W zeszłym miesiącu węgierski bank centralny zdecydował się poprzestać na modyfikacji korytarza stóp procentowych, obniżając najwyższą z nich o 450 punktów bazowych, do 20,5 proc. Tym razem władze monetarne podejmą już bardziej zdecydowane kroki i powinny obniżyć stopę overnight o 100 pb i do 17 proc. W październiku 2022 r. to właśnie na barkach tego narzędzia polityki pieniężnej wyznaczającego efektywny koszt pieniądza na rynku spoczęło powstrzymanie gwałtownego spadku kursu forinta. Węgierska waluta jesienią znalazła się w spirali wyprzedaży. Poziomy osiągane wówczas przez EUR/HUF można porównać do sytuacji, w której euro kosztowałoby ponad 5,50 zł. Wyprzedażowa fala niosła ze sobą ryzyko dalszej, katastrofalnej destabilizacji makroekonomicznej. Od tego czasu zagrożenie kryzysem energetycznym i głęboką recesją w Europie minęło, a otoczony parasolem ochronnym HUF zaczął dynamicznie odrabiać straty i stał się najgwałtowniej zyskującą walutą na świecie. Kurs EUR/HUF runął od połowy października o ponad 15 proc., niemal dwukrotnie mocniej niż EUR/PLN, i w minionym tygodniu naruszył barierę 470.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
W kolejnych miesiącach MNB będzie kontynuować cykl luzowania, który tak naprawdę powinien być postrzegany jako wycofywanie nadzwyczajnych, kryzysowych instrumentów polityki wprowadzonych jesienią 2022 r. Podstawowa stopa procentowa banku centralnego powinna przynajmniej do końcówki 2023 r. zostać utrzymana na osiągniętym w III kw. 2022 r. poziomie 13 proc. Przyszłe kroki władz monetarnych będą uzależnione od rozwoju sytuacji makroekonomicznej i rynkowej oraz warunkowane kontynuacją poprawy fundamentów. W przypadku MNB nie jest to tylko popularna wśród bankierów centralnych formułka. Poprzeczka dla potencjalnej pauzy jest nisko zawieszona ze względu na strukturalne słabości węgierskiej gospodarki oraz długą historię groźnych nierównowag wewnętrznych i zewnętrznych. Jednocześnie uważamy, że w przeciwieństwie do złotego forint wyczerpał potencjał do umocnienia. Biorąc pod uwagę szorstkie relacje Budapesztu z UE oraz wrażliwość niestabilnej gospodarki, spodziewamy się, że gdy MNB będzie wycofywać nadzwyczajne wsparcie EUR/HUF zacznie dryfować w górę w kierunku 385. Tym samym zakładamy na drugie półrocze ok. 4-proc. osłabienie węgierskiej waluty w relacji do złotego.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
22 maj 2023 10:29
Kurs euro traci wzrostowy impet przy 4,55 zł, kurs dolara ściągany pod 4,20 zł w oczekiwaniu na przełom ws. limitu zadłużenia USA (komentarz z 22.05.2023)
Wzrostowa korekta kursu euro ma – podobnie jak na początku maja – krótki żywot, a osłabienie złotego zostaje wyhamowane przy pierwszej ważnej barierze dla notowań. W tym przypadku EUR/PLN zawrócił już przy 4,55 i szybko runął w kierunku ubiegłotygodniowego, dwuletniego minimum. Trwałe przebicie 4,48 w nadchodzących godzinach może być trudne do osiągnięcia, lecz w szerszym horyzoncie do perspektyw PLN niezmiennie podchodzimy optymistycznie i zakładamy, że na koniec roku kurs euro znajdować będzie się w okolicy 4,40. Odzyskaniu przez złotego rezonu towarzyszy wyhamowanie korekcyjnej zwyżki dolara na światowych rynkach. EUR/USD szuka równowagi przy 1,08, co skutkuje zejściem USD/PLN w kierunku 4,15. CHF/PLN jest w okolicy 4,63, a GBP/PLN przy 5,17.
Spis treści:
Dolar: EUR/USD czeka na nowe bodźce przy 1,08
Majowa korekta umacniająca USD w relacji do koszyka głównych walut miała zasięg niemal 3 proc. W jej ramach wymazano przeszło połowę wiosennego osłabienia dolara, ale np. dotychczasowa skala spadków EUR/USD nie ma jeszcze znamion zmiany trendu na spadkowy. Na minionych kilku sesjach kurs próbuje znaleźć równowagę w okolicy 1,08, a inwestorzy czekają na nowe informacje pozwalające rozwiać wątpliwości dotyczące kondycji regionalnych banków z USA, perspektyw amerykańskiej gospodarki i ścieżki stóp Fed.
Oczywiście ważnym czynnikiem pozostają przeciągające się negocjacje ws. limitu zadłużenia. Efektem wczorajszych rozmów prezydenta Joe Bidena z Kevinem McCarthy’m, republikańskim przewodniczącym Izby Reprezentantów, są zapewnienia, że negocjacje będą kontynuowane do skutku w celu uniknięcia konieczności ogłoszenia technicznego bankructwa USA w pierwszych dniach czerwca. Jednym z czynników sprzyjających wzrostowi wartości kursu dolara było stonowanie zbyt wygórowanych oczekiwań na szybkie cięcie stóp procentowych w USA.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursMniej entuzjastyczne podejście inwestorów do perspektyw euro idzie w parze z rozczarowującymi danymi z chińskiej gospodarki, która po zniesieniu pandemicznych restrykcji i mocnym otwarciu roku wyraźnie złapała zadyszkę. Przyspieszenie wzrostu gospodarczego w największej gospodarce wschodzącej to czynnik nie tylko wspierający nastawienie do emerging markets. Może on także odegrać ważną rolę w wydźwignięciu europejskiego przemysłu z zapaści i sprzyjać sile euro także poprzez kanał bilansu płatniczego i ekspansji eksportu. Tymczasem dzisiejsze odczyty wiodących barometrów koniunktury sugerują, że głównym motorem koniunktury na Starym Kontynencie (i zarazem newralgicznym ogniskiem presji cenowej) pozostają usługi. Indeks PMI dla przemysłu Niemiec wbrew prognozom pogłębił spadek z 44,5 do najniższego od wiosny 2020 r. poziomu 42,9 pkt. Z kolei wskaźnik dla usług podniósł się z 56 do 57,8 pkt.
Forint: luzowanie polityki zaczyna się na dobre, a okres dominacji HUF zaczyna zmierzchać
W kwietniu sytuacja inflacyjna na Węgrzech uległa wyraźnej poprawie. Zarówno wskaźnik wzrost ucen konsumenckich, jak i bazowych spadł poniżej poziomu 25 proc. r/r. Chociaż miesięczne tempo wzrostu cen pozostaje rozpędzone, a inflacja usług okaże się uporczywa, widać światełko w tunelu i pierwsze symptomy poprawy struktury presji cenowej. Ambitny plan obniżenia inflacji do wartości jednocyfrowych przed końcem roku nadal wydaje się możliwy do zrealizowania. W związku z tym na dzisiejszym posiedzeniu (14:00) węgierski bank centralny może pozwolić sobie na kontynuację łagodzenia polityki pieniężnej, co nieśmiało zainicjowano w kwietniu.
W zeszłym miesiącu węgierski bank centralny zdecydował się poprzestać na modyfikacji korytarza stóp procentowych, obniżając najwyższą z nich o 450 punktów bazowych, do 20,5 proc. Tym razem władze monetarne podejmą już bardziej zdecydowane kroki i powinny obniżyć stopę overnight o 100 pb i do 17 proc. W październiku 2022 r. to właśnie na barkach tego narzędzia polityki pieniężnej wyznaczającego efektywny koszt pieniądza na rynku spoczęło powstrzymanie gwałtownego spadku kursu forinta. Węgierska waluta jesienią znalazła się w spirali wyprzedaży. Poziomy osiągane wówczas przez EUR/HUF można porównać do sytuacji, w której euro kosztowałoby ponad 5,50 zł. Wyprzedażowa fala niosła ze sobą ryzyko dalszej, katastrofalnej destabilizacji makroekonomicznej. Od tego czasu zagrożenie kryzysem energetycznym i głęboką recesją w Europie minęło, a otoczony parasolem ochronnym HUF zaczął dynamicznie odrabiać straty i stał się najgwałtowniej zyskującą walutą na świecie. Kurs EUR/HUF runął od połowy października o ponad 15 proc., niemal dwukrotnie mocniej niż EUR/PLN, i w minionym tygodniu naruszył barierę 470.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
W kolejnych miesiącach MNB będzie kontynuować cykl luzowania, który tak naprawdę powinien być postrzegany jako wycofywanie nadzwyczajnych, kryzysowych instrumentów polityki wprowadzonych jesienią 2022 r. Podstawowa stopa procentowa banku centralnego powinna przynajmniej do końcówki 2023 r. zostać utrzymana na osiągniętym w III kw. 2022 r. poziomie 13 proc. Przyszłe kroki władz monetarnych będą uzależnione od rozwoju sytuacji makroekonomicznej i rynkowej oraz warunkowane kontynuacją poprawy fundamentów. W przypadku MNB nie jest to tylko popularna wśród bankierów centralnych formułka. Poprzeczka dla potencjalnej pauzy jest nisko zawieszona ze względu na strukturalne słabości węgierskiej gospodarki oraz długą historię groźnych nierównowag wewnętrznych i zewnętrznych. Jednocześnie uważamy, że w przeciwieństwie do złotego forint wyczerpał potencjał do umocnienia. Biorąc pod uwagę szorstkie relacje Budapesztu z UE oraz wrażliwość niestabilnej gospodarki, spodziewamy się, że gdy MNB będzie wycofywać nadzwyczajne wsparcie EUR/HUF zacznie dryfować w górę w kierunku 385. Tym samym zakładamy na drugie półrocze ok. 4-proc. osłabienie węgierskiej waluty w relacji do złotego.
Zobacz również:
Kurs euro traci wzrostowy impet przy 4,55 zł, kurs dolara ściągany pod 4,20 zł w oczekiwaniu na przełom ws. limitu zadłużenia USA (komentarz z 22.05.2023)
Kurs euro ostro zawraca z dwuletniego dołka, EUR/PLN rośnie najdynamiczniej od lutego (komentarz z 19.05.2023)
Kurs euro rozpoczął korektę, kurs dolara przedłuża wzrostowe odreagowanie (komentarz z 18.05.2023)
Kurs euro dryfuje nad dwuletnim dnem, kurs dolara rusza do odrabiania strat (komentarz z 17.05.2023)