Złoty lekko traci w relacji do większości walut. Kurs euro powraca w okolice 4,65 zł. Zbiega się to z delikatnym umocnieniem wspólnej waluty, w czym mogły pomóc sondaże przed wyborami prezydenckimi we Francji wskazujące na utrzymywanie się przewagi Emmanuela Macrona nad Marine Le Pen. Powrót EUR/USD nad 1,08 pozwala utrzymać kurs USD/PLN w okolicy 4,30. Jedyną głównych walut, która nieznacznie potaniała w ostatnich godzinach jest frank szwajcarski, obecnie wyceniany na 4,52 zł.
Złoty: pomimo podbicia, prognozy kursu euro pozostają spadkowe
Notowania EUR/PLN dryfują wyżej w obrębie obowiązującego od początku kwartału zakresu wahań wokół 4,50. Obecnie wartość kursu euro niemal dokładnie koresponduje ze średnim pułapem notowanym w kwietniu. Nie widzimy dużej przestrzeni do kontynuacji osłabienia złotego. W przypadku EUR/PLN barierą ograniczającą notowania od góry była ostatnio strefa 4,67-4,68 i nie powinna ona zostać przekroczona.
Przed kluczowymi rozstrzygnięciami na francuskiej scenie politycznej zmienność powinna pozostać ograniczona, na dziś zaplanowana jest debata Macron – Le Pen. Najświeższe sondaże wskazują, że urzędujący prezydent może liczyć na ponad 55 – procentowe poparcie. Jego reelekcja wywoła skokowe umocnienie euro do głównych walut i poprawę klimatu inwestycyjnego w Europie, na czym skorzysta również złoty. Niezmiennie podtrzymujemy optymistyczne prognozy kursu euro i spodziewamy się, że kwestią czasu jest zejście poniżej 4,60 zł. Największe ruchy powinny zanotować USD/PLN i CHF/PLN. Dolar może nie wejść w trwalszy trend spadkowy tak długo jak Europejski Bank Centralny nie zaostrzy swojego nastawienia i nie przyspieszy podwyżek stóp procentowych.
Dolar: amerykańska waluta gromadzi przewagi nad euro
Obecnie ścieżki EBC i Rezerwy Federalnej jeszcze mocniej się rozchodzą. Gdy na Starym Kontynencie bankierzy centralni zmierzają ku normalizacji w ślimaczym tempie, w Stanach Zjednoczonych lider skrzydła jastrzębi James Bullard zaczyna napominać o podwyżkach o 75 pkt bazowych w jednym ruchu, co nie miało miejsca od 1994 roku. Rezonuje to z oceną perspektyw koniunktury.
Nowe prognozy wzrostu gospodarczego Międzynarodowego Funduszu Walutowego zakładają, że globalna dynamika PKB wyniesie 3,3 proc., nie zaś 3,9 proc., jak spodziewano się jeszcze w styczniu. Wojna i wysokie ceny surowców mocniej uderzą w Euroland – oczekiwania odnośnie wzrostu zrewidowano w dół aż o 1,1 pkt proc., i poniżej 3 proc. Dla porównania: amerykańska gospodarka ma doświadczyć znacznie słabszego wyhamowania i rozwijać się w tempie przekraczającym 3,5 proc. Na marginesie dodajmy, że w myśl nowych projekcji polskie PKB wzrośnie w tym roku o 3,7 proc. W zderzeniu z prognozami Cinkciarz.pl zakładającymi wyhamowanie do około 3 proc. wciąż jawi się to jako optymistyczny szacunek.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
19 kwi 2022 9:00
Kursy walut pod dyktando dolara, jen na łopatkach, kurs euro tonie, złoty trzyma się dzielnie (komentarz z 19.04.2022)
Złoty lekko traci w relacji do większości walut. Kurs euro powraca w okolice 4,65 zł. Zbiega się to z delikatnym umocnieniem wspólnej waluty, w czym mogły pomóc sondaże przed wyborami prezydenckimi we Francji wskazujące na utrzymywanie się przewagi Emmanuela Macrona nad Marine Le Pen. Powrót EUR/USD nad 1,08 pozwala utrzymać kurs USD/PLN w okolicy 4,30. Jedyną głównych walut, która nieznacznie potaniała w ostatnich godzinach jest frank szwajcarski, obecnie wyceniany na 4,52 zł.
Spis treści:
Złoty: pomimo podbicia, prognozy kursu euro pozostają spadkowe
Notowania EUR/PLN dryfują wyżej w obrębie obowiązującego od początku kwartału zakresu wahań wokół 4,50. Obecnie wartość kursu euro niemal dokładnie koresponduje ze średnim pułapem notowanym w kwietniu. Nie widzimy dużej przestrzeni do kontynuacji osłabienia złotego. W przypadku EUR/PLN barierą ograniczającą notowania od góry była ostatnio strefa 4,67-4,68 i nie powinna ona zostać przekroczona.
Przed kluczowymi rozstrzygnięciami na francuskiej scenie politycznej zmienność powinna pozostać ograniczona, na dziś zaplanowana jest debata Macron – Le Pen. Najświeższe sondaże wskazują, że urzędujący prezydent może liczyć na ponad 55 – procentowe poparcie. Jego reelekcja wywoła skokowe umocnienie euro do głównych walut i poprawę klimatu inwestycyjnego w Europie, na czym skorzysta również złoty. Niezmiennie podtrzymujemy optymistyczne prognozy kursu euro i spodziewamy się, że kwestią czasu jest zejście poniżej 4,60 zł. Największe ruchy powinny zanotować USD/PLN i CHF/PLN. Dolar może nie wejść w trwalszy trend spadkowy tak długo jak Europejski Bank Centralny nie zaostrzy swojego nastawienia i nie przyspieszy podwyżek stóp procentowych.
Dolar: amerykańska waluta gromadzi przewagi nad euro
Obecnie ścieżki EBC i Rezerwy Federalnej jeszcze mocniej się rozchodzą. Gdy na Starym Kontynencie bankierzy centralni zmierzają ku normalizacji w ślimaczym tempie, w Stanach Zjednoczonych lider skrzydła jastrzębi James Bullard zaczyna napominać o podwyżkach o 75 pkt bazowych w jednym ruchu, co nie miało miejsca od 1994 roku. Rezonuje to z oceną perspektyw koniunktury.
Nowe prognozy wzrostu gospodarczego Międzynarodowego Funduszu Walutowego zakładają, że globalna dynamika PKB wyniesie 3,3 proc., nie zaś 3,9 proc., jak spodziewano się jeszcze w styczniu. Wojna i wysokie ceny surowców mocniej uderzą w Euroland – oczekiwania odnośnie wzrostu zrewidowano w dół aż o 1,1 pkt proc., i poniżej 3 proc. Dla porównania: amerykańska gospodarka ma doświadczyć znacznie słabszego wyhamowania i rozwijać się w tempie przekraczającym 3,5 proc. Na marginesie dodajmy, że w myśl nowych projekcji polskie PKB wzrośnie w tym roku o 3,7 proc. W zderzeniu z prognozami Cinkciarz.pl zakładającymi wyhamowanie do około 3 proc. wciąż jawi się to jako optymistyczny szacunek.
Zobacz również:
Kursy walut pod dyktando dolara, jen na łopatkach, kurs euro tonie, złoty trzyma się dzielnie (komentarz z 19.04.2022)
Kursy walut kontra EBC, kurs euro próbuje odbijać, funt zyskuje, EUR/PLN stateczny (komentarz z 14.04.2022)
Kursy walut po szczycie inflacji w USA, dolar mocny, euro słabe, złoty niewzruszony (komentarz z 13.04.2022)
Widmo stagflacji wpływa na kursy walut, euro odpycha, dolar pozostaje mocny, a EUR/PLN stabilny (komentarz z 12.04.2022)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s