Kursy walut pod dyktando obligacji: dolar odzyskuje blask, frank, funt i euro lekko drożeją (komentarz z 19.01.2022)

Dolar podrożał wczoraj o pięć groszy, kurs USD/PLN powrócił do 4,00. Notowania EUR/PLN odbiły do 4,54. Za tymi przetasowaniami stoi popłoch, który wśród inwestorów wywołują inflacja i perspektywa wyższych stóp procentowych przekładające się na spadające ceny obligacji skarbowych.

Wzrost dochodowości 10-letnich papierów USA w kierunku 1,90 proc., czyli pułapów najwyższych od dwóch lat, zbiega się z ostrą zwyżką cen ropy naftowej. Baryłka surowca na londyńskiej giełdzie jest praktycznie najdroższa od 2014 roku. Przecenie obligacji nie towarzyszą natomiast ani ważne dane makroekonomiczne, ani wypowiedzi decydentów z Rezerwy Federalnej. Trwa cisza medialna przed przyszłotygodniowym posiedzeniem FOMC.

Ten tydzień w wykonaniu złotego zdaje się wpisywać w powiedzenie „miłe złego początki”. Umocnienie polskiej waluty (i spadek EUR/PLN do 4,52) podczas poniedziałkowego święta Martina Luthera Kinga okazało się bardzo ulotne. W otoczeniu odwrotu na rynkach akcji (S&P500 w tym roku jest już o 4 proc. a technologiczny Nasdaq 7 proc. pod kreską) i odzyskującego rezon dolara bezpośrednie pogłębienie przez kurs euro spadków do 4,50 zł jest mało realne.

Wręcz odwrotnie: powrót EUR/PLN ponad 4,54 może otwierać drogę do przedłużenia korekty do 4,57. Nie spodziewamy się jednak, że złoty zostanie znacznie mocniej przeceniony. Prognozy Cinkciarz.pl zakładają, że na koniec marca za euro płacić będziemy około 4,50 zł. Zasięg oczekiwanej przez nas korekty umacniającej dolara został osiągnięty, ale jej wydłużenie o kilka groszy wisi w powietrzu.

Tradycyjnie wyparowanie apetytu na ryzyko wspiera franka. Notowania CHF/PLN zawróciły w okolicach 4,30 i rosną ponad 4,35. Nieco stabilniejszy jest GBP/PLN, który podbija do 5,45. Brytyjska waluta utrzymuje siłę względem euro (wbrew napięciom na tamtejszej scenie politycznej i czarnym chmurom kłębiącym się nad premierem Borisem Johnsonem) za sprawą pozytywnych sygnałów z gospodarki.