Rynkowym gwoździem w programie tygodnia będą czwartkowe dane o inflacji w USA. Jak na razie inwestorom nie udziela się jednak atmosfera wyczekiwania i kontynuowana jest wyprzedaż dolara. W piątek napędziło ją połączenie słabej presji płacowej oraz recesyjnego odczytu barometru nastrojów w usługach. EUR/USD próbuje sforsować grudniowy szczyt notowań, co spycha USD/PLN do 4,37. Kurs euro w relacji do złotego pozostaje stabilny i EUR/PLN jest nieco poniżej 4,70. Odwrót od USD z perspektywy PLN trudno postrzegać jako zagrożenie. Kurs funta próbuje zawrócić przed 5,35, a CHF/PLN pozostaje przyklejony do 4,75.
Dolar: spadkowe prognozy kursu USD zaczynają się spełniać
Inwestorzy z jednej strony dostrzegają, że rynek pracy w USA jest silny, a liczba nieobsadzonych wakatów imponująca. Powinno to sprzyjać przekonaniu, że Fed podniesie stopy procentowe powyżej 5 proc. i nie będzie ich obniżać przez długi czas. Z drugiej strony inwestorzy obawiają się poważnych tarapatów gospodarki, przy których taki scenariusz jest niemożliwy do spełniania. W tej chwili zdaje się brać górę druga ocena, która współgra z przekonaniem 65 proc. ankietowanych przez agencję Bloomberg ekonomistów, że Stany Zjednoczone w tym roku znajdą się w recesji.
Rynkowa wycena zakłada, że za trzy tygodnie Fed może nie podnieść stóp procentowych o więcej aniżeli 25 punktów bazowych, a za 12 miesięcy pierwsze obniżki będą już za nami. W takim układzie kurs EUR/USD powinien utrzymywać wzrostową trajektorię. W prognozach walutowych na 2023 rok widzieliśmy możliwość spadku kursu dolara poniżej 4 zł i rozwój sytuacji na starcie roku sprzyja takiemu scenariuszowi. Obok pojawiania się skaz na wizerunku USD, rynek pozytywniej patrzy na perspektywy euro, w czym znaczna zasługa załamania cen gazu w obliczu łagodnej zimy oraz niedawnego, grudniowego zaostrzenia kursu przez Europejski Bank Centralny.
Dolar: spadek inflacji może zepchnąć USD/PLN jeszcze niżej
Osłabienia dolara nie były w stanie powstrzymać poniedziałkowe komentarze niegłosujących w tym roku członków FOMC (Raphael Bostic i Mary Daly). Optują oni za utrzymaniem wierności strategii zdecydowanej walki z inflacją. W tej chwili inwestorzy ewidentnie nie chcą ponownie uwierzyć w jastrzębią retorykę, przynajmniej ze strony Fed. Kurs EUR/USD, przekraczając 1,07, zbliżył się do grudniowego szczytu, co ponownie zepchnęło USD/PLN poniżej 4,40.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Dolar, który jeszcze cztery miesiące wcześniej imponował siłą i dynamicznie zyskiwał do wszystkich walut, dziś zepchnięty jest do głębokiej defensywy, można powiedzieć, że znalazł się nad przepaścią. Dynamika wydarzeń i przebieg notowań zdecydowanie nie są po stronie USD. Przysłowiowym gwoździem do trumny może okazać się czwartkowy odczyt inflacji za grudzień. Jeśli ceny konsumenckie obniżą się zgodnie z prognozami w porównaniu z listopadem (i w ujęciu rok do roku wyhamują z 7,1 do 6,5 proc.), to może stawać się to pretekstem do pogłębienia przeceny amerykańskiej waluty.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
9 sty 2023 9:46
Kursy walut na starcie roku, kurs dolara spada po dwóch nieudanych próbach podbicia, kurs euro krąży blisko 4,70 zł (komentarz z 9.01.2023)
Rynkowym gwoździem w programie tygodnia będą czwartkowe dane o inflacji w USA. Jak na razie inwestorom nie udziela się jednak atmosfera wyczekiwania i kontynuowana jest wyprzedaż dolara. W piątek napędziło ją połączenie słabej presji płacowej oraz recesyjnego odczytu barometru nastrojów w usługach. EUR/USD próbuje sforsować grudniowy szczyt notowań, co spycha USD/PLN do 4,37. Kurs euro w relacji do złotego pozostaje stabilny i EUR/PLN jest nieco poniżej 4,70. Odwrót od USD z perspektywy PLN trudno postrzegać jako zagrożenie. Kurs funta próbuje zawrócić przed 5,35, a CHF/PLN pozostaje przyklejony do 4,75.
Spis treści:
Dolar: spadkowe prognozy kursu USD zaczynają się spełniać
Inwestorzy z jednej strony dostrzegają, że rynek pracy w USA jest silny, a liczba nieobsadzonych wakatów imponująca. Powinno to sprzyjać przekonaniu, że Fed podniesie stopy procentowe powyżej 5 proc. i nie będzie ich obniżać przez długi czas. Z drugiej strony inwestorzy obawiają się poważnych tarapatów gospodarki, przy których taki scenariusz jest niemożliwy do spełniania. W tej chwili zdaje się brać górę druga ocena, która współgra z przekonaniem 65 proc. ankietowanych przez agencję Bloomberg ekonomistów, że Stany Zjednoczone w tym roku znajdą się w recesji.
Rynkowa wycena zakłada, że za trzy tygodnie Fed może nie podnieść stóp procentowych o więcej aniżeli 25 punktów bazowych, a za 12 miesięcy pierwsze obniżki będą już za nami. W takim układzie kurs EUR/USD powinien utrzymywać wzrostową trajektorię. W prognozach walutowych na 2023 rok widzieliśmy możliwość spadku kursu dolara poniżej 4 zł i rozwój sytuacji na starcie roku sprzyja takiemu scenariuszowi. Obok pojawiania się skaz na wizerunku USD, rynek pozytywniej patrzy na perspektywy euro, w czym znaczna zasługa załamania cen gazu w obliczu łagodnej zimy oraz niedawnego, grudniowego zaostrzenia kursu przez Europejski Bank Centralny.
Dolar: spadek inflacji może zepchnąć USD/PLN jeszcze niżej
Osłabienia dolara nie były w stanie powstrzymać poniedziałkowe komentarze niegłosujących w tym roku członków FOMC (Raphael Bostic i Mary Daly). Optują oni za utrzymaniem wierności strategii zdecydowanej walki z inflacją. W tej chwili inwestorzy ewidentnie nie chcą ponownie uwierzyć w jastrzębią retorykę, przynajmniej ze strony Fed. Kurs EUR/USD, przekraczając 1,07, zbliżył się do grudniowego szczytu, co ponownie zepchnęło USD/PLN poniżej 4,40.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Dolar, który jeszcze cztery miesiące wcześniej imponował siłą i dynamicznie zyskiwał do wszystkich walut, dziś zepchnięty jest do głębokiej defensywy, można powiedzieć, że znalazł się nad przepaścią. Dynamika wydarzeń i przebieg notowań zdecydowanie nie są po stronie USD. Przysłowiowym gwoździem do trumny może okazać się czwartkowy odczyt inflacji za grudzień. Jeśli ceny konsumenckie obniżą się zgodnie z prognozami w porównaniu z listopadem (i w ujęciu rok do roku wyhamują z 7,1 do 6,5 proc.), to może stawać się to pretekstem do pogłębienia przeceny amerykańskiej waluty.
Zobacz również:
Kursy walut na starcie roku, kurs dolara spada po dwóch nieudanych próbach podbicia, kurs euro krąży blisko 4,70 zł (komentarz z 9.01.2023)
Prognozy kursów walut na 2023 rok. Ze szponów inflacji w objęcia recesji? (komentarz z 27.12.2022)
Kursy walut po serii podwyżek stóp procentowych, dolar i funt przecenione, euro wzmocnione szokującym zwrotem EBC (komentarz z 16.12.2022)
Kursy walut na półmetku sztafety banków centralnych, kurs euro najniżej w tym tygodniu, kurs dolara narusza 4,40 zł (komentarz z 15.12.2022)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s