Kursy walut z wzrostowym startem miesiąca, korona czeska najdroższa w historii, korona szwedzka zyskuje mocniej niż frank i dolar (komentarz z 10.02.2023)
Początek lutego nie jest dobry dla złotego. Kursy walut rosną, mocno odbija uprzednio dotkliwie przeceniony dolar, wyraźnie drożeje też frank. USD/PLN od początku miesiąca podniósł się o przeszło 2 proc. i kurs dolara poszybował w kierunku 4,50 zł. Kurs euro po styczniowej stabilizacji zmierza w kierunku 4,80 zł, a CHF/PLN podniósł się ponad ten pułap. W mijającym tygodniu najsilniej zyskała jednak korona szwedzka. Podwyżka stóp procentowych Riksbanku o pół punktu procentowego i towarzysząca jej komunikacja mają za zadanie poprawić słabą kondycję SEK. PLN ogląda też plecy i walut naszego regionu, czyli HUF i CZK. Korona czeska jest najdroższa w historii, a forint od jesieni podrożał 10 proc. Dla złotego pozytywne byłoby zakończenie tygodnia przez EUR/PLN poniżej 4,75, które zajęłoby presję z okolic 4,78-4,80. W przypadku kursu dolara, przestrzeń do kontynuacji odbicia jest wciąż ograniczana przez utrzymywanie się EUR/USD powyżej 1,07. PLN w najbliższych dniach czekać będzie na orzeczenie TSUE i do tego czasu może pozostawać słaby. Główny wniosek z konferencji po neutralnym dla złotego posiedzeniu RPP, na którym utrzymano stopy na 6,75 po raz piąty z rzędu, jest taki, że władze wierzą w bardzo gwałtowne hamowanie inflacji.
Czeska korona w relacji do euro jest najmocniejsza od 2008 r., a w relacji do złotego osiąga nowe rekordy. Bank centralny Czech w połowie ubiegłego roku zatrzymał podwyżki stóp procentowych na poziomie 7 proc., ale ważnym elementem walki z inflacją uczynił umocnienie korony. W tym celu od maja prowadzono gigantyczne interwencje walutowe, które pochłonęły do końca października równowartość 27 mld euro. W listopadzie i grudniu nie sprzedawano walut obcych, ponieważ w sprzyjających warunkach rynkowych nie było takiej potrzeby. Korona, podobnie jak złoty, korzystała w minionych miesiącach na spadających cenach gazu oraz poprawie postrzegania perspektyw wzrostu gospodarczego w Eurolandzie.
Główne banki centralne w najbliższych miesiącach zakończą cykle podwyżek stóp procentowych. Na świecie rozpoczęła się dezinflacja. W Czechach, jako w jedynym państwie regionu, dynamika cen konsumenckich minęła już szczyt (18 proc. r/r we wrześniu). Inflacja bazowa również zaczęła już hamować. Taka kombinacja pokazała inwestorom, że ryzykowny krok czeskich bankierów centralnych opłacił się. Można powiedzieć, że władze monetarne obroniły nie tylko koronę, ale również własną wiarygodność, która po roszadach personalnych w połowie ubiegłego roku nie była wcale bezdyskusyjna.
Złoty: PLN słabszy nie tylko od CZK, ale również od HUF
Złoty jako najbardziej płynna z walut CEE3 od zawsze był preferowanym „wehikułem” do jakichkolwiek zakładów rynkowych dotyczących naszego regionu. W tej chwili tak naprawdę pozostaje jedyną walutą, w której kurs nie ingeruje bank centralny. W przypadku korony, pojawienie się presji ze strony inwestorów szybko może zakończyć się rozpostarciem ochronnego parasola i interwencjami walutowymi. Nie dysponując wystarczającymi rezerwami węgierskie władze monetarne, by wyrwać forinta ze spirali wyprzedaży przed kilkoma miesiącami, nadzwyczajnie i z założenia przejściowo zaostrzyły kurs. W październiku 2022 r. Narodowy Bank Węgier niejako zmuszony został do wprowadzenia rozbudowanego mechanizmu korytarza stóp procentowych, w którym rolę koła ratunkowego dla tonącego forinta powierzono stopie jednodniowych depozytów ustalonej na aż 18 proc.
Od tego czasu węgierska waluta w relacji do złotego zyskała ok. 10 proc. Kurs EUR/HUF cofnął się pod barierę 400,00. Należy jednak zaznaczyć, że to wciąż bardzo wysokie pułapy, zbliżone do szczytów kursów walut regionu notowanych niemal rok temu, w apogeum rynkowej paniki, gdy za euro płacono ok. 5 zł. Brak namacalnego wsparcia dla PLN ze strony banku centralnego w dużej mierze tłumaczy relatywną słabość PLN na tle CZK i HUF w momencie, gdy rynki błyskawicznie i skokowo wycenić musiały dodatkowe zacieśnianie ze strony Fed. Od złotego dodatkowo odpycha niepewność dotycząca zaplanowanego na 16 lutego wydania przez rzecznika generalnego TSUE opinii w sprawie dotyczącej rozliczeń między kredytobiorcami a bankami po unieważnieniu umów. Rynek czekać będzie też na losy reformy sądownictwa. W tym tygodniu senackie poprawki dotyczące funkcjonowania Sądu Najwyższego zostały odrzucone w Sejmie. Teraz trafią na biurko Prezydenta RP, który ma niespełna trzy tygodnie na weto lub podpisanie ustawy.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
9 lut 2023 8:02
Kursy walut obojętne na przedłużającą się przerwę w cyklu podwyżek, dolar, euro i frank mogą przestać tanieć przed orzeczeniem TSUE (komentarz z 9.02.2023)
Początek lutego nie jest dobry dla złotego. Kursy walut rosną, mocno odbija uprzednio dotkliwie przeceniony dolar, wyraźnie drożeje też frank. USD/PLN od początku miesiąca podniósł się o przeszło 2 proc. i kurs dolara poszybował w kierunku 4,50 zł. Kurs euro po styczniowej stabilizacji zmierza w kierunku 4,80 zł, a CHF/PLN podniósł się ponad ten pułap. W mijającym tygodniu najsilniej zyskała jednak korona szwedzka. Podwyżka stóp procentowych Riksbanku o pół punktu procentowego i towarzysząca jej komunikacja mają za zadanie poprawić słabą kondycję SEK. PLN ogląda też plecy i walut naszego regionu, czyli HUF i CZK. Korona czeska jest najdroższa w historii, a forint od jesieni podrożał 10 proc. Dla złotego pozytywne byłoby zakończenie tygodnia przez EUR/PLN poniżej 4,75, które zajęłoby presję z okolic 4,78-4,80. W przypadku kursu dolara, przestrzeń do kontynuacji odbicia jest wciąż ograniczana przez utrzymywanie się EUR/USD powyżej 1,07. PLN w najbliższych dniach czekać będzie na orzeczenie TSUE i do tego czasu może pozostawać słaby. Główny wniosek z konferencji po neutralnym dla złotego posiedzeniu RPP, na którym utrzymano stopy na 6,75 po raz piąty z rzędu, jest taki, że władze wierzą w bardzo gwałtowne hamowanie inflacji.
Spis treści:
Korona czeska: CZK z rekordami do EUR i PLN
Czeska korona w relacji do euro jest najmocniejsza od 2008 r., a w relacji do złotego osiąga nowe rekordy. Bank centralny Czech w połowie ubiegłego roku zatrzymał podwyżki stóp procentowych na poziomie 7 proc., ale ważnym elementem walki z inflacją uczynił umocnienie korony. W tym celu od maja prowadzono gigantyczne interwencje walutowe, które pochłonęły do końca października równowartość 27 mld euro. W listopadzie i grudniu nie sprzedawano walut obcych, ponieważ w sprzyjających warunkach rynkowych nie było takiej potrzeby. Korona, podobnie jak złoty, korzystała w minionych miesiącach na spadających cenach gazu oraz poprawie postrzegania perspektyw wzrostu gospodarczego w Eurolandzie.
Główne banki centralne w najbliższych miesiącach zakończą cykle podwyżek stóp procentowych. Na świecie rozpoczęła się dezinflacja. W Czechach, jako w jedynym państwie regionu, dynamika cen konsumenckich minęła już szczyt (18 proc. r/r we wrześniu). Inflacja bazowa również zaczęła już hamować. Taka kombinacja pokazała inwestorom, że ryzykowny krok czeskich bankierów centralnych opłacił się. Można powiedzieć, że władze monetarne obroniły nie tylko koronę, ale również własną wiarygodność, która po roszadach personalnych w połowie ubiegłego roku nie była wcale bezdyskusyjna.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursZłoty: PLN słabszy nie tylko od CZK, ale również od HUF
Złoty jako najbardziej płynna z walut CEE3 od zawsze był preferowanym „wehikułem” do jakichkolwiek zakładów rynkowych dotyczących naszego regionu. W tej chwili tak naprawdę pozostaje jedyną walutą, w której kurs nie ingeruje bank centralny. W przypadku korony, pojawienie się presji ze strony inwestorów szybko może zakończyć się rozpostarciem ochronnego parasola i interwencjami walutowymi. Nie dysponując wystarczającymi rezerwami węgierskie władze monetarne, by wyrwać forinta ze spirali wyprzedaży przed kilkoma miesiącami, nadzwyczajnie i z założenia przejściowo zaostrzyły kurs. W październiku 2022 r. Narodowy Bank Węgier niejako zmuszony został do wprowadzenia rozbudowanego mechanizmu korytarza stóp procentowych, w którym rolę koła ratunkowego dla tonącego forinta powierzono stopie jednodniowych depozytów ustalonej na aż 18 proc.
Od tego czasu węgierska waluta w relacji do złotego zyskała ok. 10 proc. Kurs EUR/HUF cofnął się pod barierę 400,00. Należy jednak zaznaczyć, że to wciąż bardzo wysokie pułapy, zbliżone do szczytów kursów walut regionu notowanych niemal rok temu, w apogeum rynkowej paniki, gdy za euro płacono ok. 5 zł. Brak namacalnego wsparcia dla PLN ze strony banku centralnego w dużej mierze tłumaczy relatywną słabość PLN na tle CZK i HUF w momencie, gdy rynki błyskawicznie i skokowo wycenić musiały dodatkowe zacieśnianie ze strony Fed. Od złotego dodatkowo odpycha niepewność dotycząca zaplanowanego na 16 lutego wydania przez rzecznika generalnego TSUE opinii w sprawie dotyczącej rozliczeń między kredytobiorcami a bankami po unieważnieniu umów. Rynek czekać będzie też na losy reformy sądownictwa. W tym tygodniu senackie poprawki dotyczące funkcjonowania Sądu Najwyższego zostały odrzucone w Sejmie. Teraz trafią na biurko Prezydenta RP, który ma niespełna trzy tygodnie na weto lub podpisanie ustawy.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Kursy walut obojętne na przedłużającą się przerwę w cyklu podwyżek, dolar, euro i frank mogą przestać tanieć przed orzeczeniem TSUE (komentarz z 9.02.2023)
Kursy walut hamują, szef Fed podcina skrzydła USD, posiedzenie RPP wydarzeniem tygodnia w notowaniach EUR/PLN (komentarz z 8.02.2023)
Kursy walut z zimowym skokiem, kurs dolara z dna na szczyt, złoty zmrożony awersją do ryzyka (komentarz z 7.02.2023)
Kursy walut zaskoczone kosmicznymi danymi z USA, dolar ostro drożeje, złoty nieznacznie traci do euro i franka (komentarz z 6.02.2023)