W końcówce miesiąca wyprzedaż na rynku akcji została opanowana, indeksy na Wall Street ostro odbiły w piątek i w poniedziałek kontynuowały wzrosty. Niski, ale stabilny kurs rubla oddaje, że nie dochodzi ani do rozładowania, ani do zaognienia napięć w relacjach Rosji z USA i NATO. Stwarza to warunki do uspokojenia na rynku złotego.
Kurs EUR/PLN wciąż ma w zasięgu 4,60. W całym styczniu kurs euro praktycznie nie zmienił wartości. Dopiero trwałe cofnięcie się notowań pod 4,57 zł uchyli furtkę do ubiegłotygodniowego dołka 4,55. Spodziewamy się, że umocnienie złotego jest kwestią czasu, ale w tym tygodniu bardziej prawdopodobna jest stabilizacja notowań wokół bieżących pułapów.
Dużą rolę odegrać w tym może wyczekiwanie na piątkowe dane z rynku pracy USA, które pozwolą rzetelniej ocenić, czy realne jest rozpoczęcie cyklu podwyżek w USA ruchem stóp o 50 pkt bazowych. Powątpiewamy w taki scenariusz i widzimy przestrzeń do korekcyjnego osłabienia amerykańskiej waluty. USD/PLN już teraz powraca pod 4,10, a przestrzeń do kontynuacji tego ruchu jest znaczna. W końcu w dwa tygodnie kurs dolara podniósł się o ponad 15 groszy. Poprawa nastrojów inwestycyjnych wydaje się sprzyjać osłabieniu franka, ale CHF/PLN może mieć problem z wyraźnym oderwaniem się od 4,40 tak długo, jak widmo inwazji Rosji na Ukrainę będzie tematem znajdującym się w orbicie zainteresowania inwestorów.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Złoty: wzrost imponujący, ale głównie na papierze
W najmocniej dotkniętym pandemią 2020 roku polska gospodarka skurczyła się o 2,5 proc. W ubiegłym dynamika PKB wyniosła imponujące 5,7 proc. rok do roku. Tak wysoka wartość wskaźnika to w dużej mierze zasługa czwartego kwartału, w którym błyszczał zwłaszcza przemysł. Nawet we wczorajszym, na pierwszy rzut oka wyśmienitym odczycie, pojawiają się zwiastuny, że w tym roku dynamika PKB dość wyraźnie wyhamuje.
Jednym z nich jest struktura wzrostu: silne podbicie zapasów przy hamowaniu impetu konsumpcji. Biorąc pod uwagę wysoką inflację (już w styczniu, pomimo obowiązywania tarcz, może zbliżyć się do 10,0 proc. rok do roku), rosnące stopy procentowe i wzrost liczby zachorowań na COVID-19, prognozy Cinkciarz.pl zakładają, że w 2022 roku nastroje gospodarstw domowych i popyt konsumencki będą słabnąć, a dynamika PKB wyhamuje do około 4,5 proc. r/r. Nie zmienia to faktu, że Rada Polityki Pieniężnej będzie kontynuować podwyżki stóp procentowych. Najprawdopodobniej jesteśmy dopiero na półmetku cyklu, w ramach którego koszt pieniądza może wzrosnąć ponad 4 proc. Taki scenariusz jest fundamentem naszego pozytywnego spojrzenia na perspektywy polskiej waluty.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
31 sty 2022 8:30
Dolar wrażliwy na korektę, funt względnie odporny. Kursy walut blisko szczytów? (komentarz z 31.01.2022)
W końcówce miesiąca wyprzedaż na rynku akcji została opanowana, indeksy na Wall Street ostro odbiły w piątek i w poniedziałek kontynuowały wzrosty. Niski, ale stabilny kurs rubla oddaje, że nie dochodzi ani do rozładowania, ani do zaognienia napięć w relacjach Rosji z USA i NATO. Stwarza to warunki do uspokojenia na rynku złotego.
Kurs EUR/PLN wciąż ma w zasięgu 4,60. W całym styczniu kurs euro praktycznie nie zmienił wartości. Dopiero trwałe cofnięcie się notowań pod 4,57 zł uchyli furtkę do ubiegłotygodniowego dołka 4,55. Spodziewamy się, że umocnienie złotego jest kwestią czasu, ale w tym tygodniu bardziej prawdopodobna jest stabilizacja notowań wokół bieżących pułapów.
Dużą rolę odegrać w tym może wyczekiwanie na piątkowe dane z rynku pracy USA, które pozwolą rzetelniej ocenić, czy realne jest rozpoczęcie cyklu podwyżek w USA ruchem stóp o 50 pkt bazowych. Powątpiewamy w taki scenariusz i widzimy przestrzeń do korekcyjnego osłabienia amerykańskiej waluty. USD/PLN już teraz powraca pod 4,10, a przestrzeń do kontynuacji tego ruchu jest znaczna. W końcu w dwa tygodnie kurs dolara podniósł się o ponad 15 groszy. Poprawa nastrojów inwestycyjnych wydaje się sprzyjać osłabieniu franka, ale CHF/PLN może mieć problem z wyraźnym oderwaniem się od 4,40 tak długo, jak widmo inwazji Rosji na Ukrainę będzie tematem znajdującym się w orbicie zainteresowania inwestorów.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Złoty: wzrost imponujący, ale głównie na papierze
W najmocniej dotkniętym pandemią 2020 roku polska gospodarka skurczyła się o 2,5 proc. W ubiegłym dynamika PKB wyniosła imponujące 5,7 proc. rok do roku. Tak wysoka wartość wskaźnika to w dużej mierze zasługa czwartego kwartału, w którym błyszczał zwłaszcza przemysł. Nawet we wczorajszym, na pierwszy rzut oka wyśmienitym odczycie, pojawiają się zwiastuny, że w tym roku dynamika PKB dość wyraźnie wyhamuje.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursJednym z nich jest struktura wzrostu: silne podbicie zapasów przy hamowaniu impetu konsumpcji. Biorąc pod uwagę wysoką inflację (już w styczniu, pomimo obowiązywania tarcz, może zbliżyć się do 10,0 proc. rok do roku), rosnące stopy procentowe i wzrost liczby zachorowań na COVID-19, prognozy Cinkciarz.pl zakładają, że w 2022 roku nastroje gospodarstw domowych i popyt konsumencki będą słabnąć, a dynamika PKB wyhamuje do około 4,5 proc. r/r. Nie zmienia to faktu, że Rada Polityki Pieniężnej będzie kontynuować podwyżki stóp procentowych. Najprawdopodobniej jesteśmy dopiero na półmetku cyklu, w ramach którego koszt pieniądza może wzrosnąć ponad 4 proc. Taki scenariusz jest fundamentem naszego pozytywnego spojrzenia na perspektywy polskiej waluty.
Zobacz również:
Dolar wrażliwy na korektę, funt względnie odporny. Kursy walut blisko szczytów? (komentarz z 31.01.2022)
Kursy walut po ostrym wzroście: dolar nokautuje, EUR/PLN w ślad za USD/RUB (komentarz z 28.01.2022)
Dolar łapie drugi oddech, złoty wciąż na łopatkach, kurs euro blisko 4,60 zł (komentarz z 27.01.2022)
Kursy walut kontynuują wzrost, kurs euro blisko 4,60 zł, dolar i frank prężą muskuły (komentarz z 26.01.2022)