Przez rynki finansowe od tygodnia przetacza się fala obaw o rozlewanie się kryzysu bankowego po upadku kalifornijskiego SVB. Kolejne dni przynoszą zwroty nastrojów o 180 stopni. W środę inwestorzy zadrżeli o szwajcarski Credit Suisse, co wywołało potężne zawirowania na rynkach akcji i obligacji. Skutkowało to także przeceną euro przejściowo windującą kurs dolara ponad 4,45 zł. Złoty jest stabilny i oczekujemy utrzymania takiego stanu rzeczy. EUR/PLN jak dotąd pozostaje niewzruszony i utrzymuje się w dobrze znanym przedziale wahań wokół 4,70. Kurs franka jest w połowie drogi pomiędzy 4,75 a 4,80 zł. Kurs funta zawrócił przed 5,40 zł i GBP/PLN cofa się do 5,35. W czwartek uwaga skupi się na decyzji EBC. Rada Prezesów w obliczu turbulencji w sektorze bankowym ma twardy orzech do zgryzienia, a rynek stracił wiarę w ruch stopy depozytowej z 2,5 do 3,0 proc. i utrzymanie polityki pieniężnej na dotychczasowych torach.
Dolar: strach o Credit Suisse spycha EUR/USD i winduje USD/PLN
Kondycja Credit Suisse od miesięcy budziła zaniepokojenie inwestorów. Zaledwie kilka tygodni temu bank poinformował, że w 2022 r. zanotował największą od Globalnego Kryzysu Finansowego stratę. Pod koniec ubiegłego roku agencja S&P obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej tylko jeden poziom powyżej śmieciowego. Nic więc dziwnego, że instytucja ta zogniskowała na sobie uwagę w momencie pojawienie się obaw o rozlewanie się kryzysu po sektorze bankowym w następstwie upadku Silicon Valley Bank i została zidentyfikowana jako kolejne słabe ogniwo. Tym bardziej że w tym samym czasie pojawiły się wątpliwości dotyczące sprawozdawczości.
Akcje banku, który jest w trakcie zmiany strategii i odejścia od dominującej roli bankowości inwestycyjnej w modelu biznesowym, runęły w środę o niemal 30 proc. i na historyczne dno. Przesłanką stały słowa prezesa Saudi National Bank, głównego akcjonariusza Credit Suisse, który wykluczył wzrost zaangażowania w akcje banku ponad 10 proc., powołując się na ograniczenia regulacyjne i statutowe. W tym samym czasie pikowała również wycena obligacji, a koszt zabezpieczenia się przed niewypłacalnością CS w tydzień podwoił się i osiągnął pułapy jasno obrazujące powagę sytuacji i brak zaufania inwestorów.
Euro: decyzja EBC może odwrócić losy wspólnej waluty
Tarapaty szwajcarskiego giganta mocno odbiły się na giełdowej wycenie banków Starego Kontynentu. Sektorowy subindeks Stoxx 600 zakończył sesję ok. 7 proc. pod kreską. EUR/USD runął w kierunku 1,05. W rezultacie kurs dolara wzrósł o przeszło 1,5 proc., a USD/PLN, naruszając 4,45, osiągnął okolice marcowych szczytów. EBC i Fed bacznie zaczęły przyglądać się ekspozycji poszczególnych instytucji na tarapaty szwajcarskiego banku. Sytuacja na rynkach nieco uspokoiła się, dopiero gdy szwajcarski bank centralny i nadzorca wydali wspólny komunikat, w którym poinformowali, że Credit Suisse spełnia wymogi kapitałowe i płynnościowe, ale w razie gdyby sytuacja się zmieniła udzielą niezbędnej pomocy.
Napięcia w sektorze bankowym podsyciły też niepewność, czy Europejski Bank Centralny na dzisiejszym posiedzeniu – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami – podniesie stopy procentowe o 50 punktów bazowych i wywinduje stopę depozytową z 2,5 do 3,0 proc. Wycena prawdopodobieństwa takiego kroku obniżyła się w kilka dni z prawie 90 do zaledwie kilkunastu procent. W połączeniu z wyprzedażą banków wywarło to presję na wspólną walutę. Jeśli słabnięcie obaw o stabilność Credit Suisse pójdzie w parze z utrzymaniem przez EBC ostrego kursu i podkreślaniem zagrożenia wysoką inflacją, to kurs euro w relacji do dolara, ale także franka czy funta będzie mógł kontynuować odbicie z minionych kilkunastu godzin.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Szło by to w parze z ponownym spadkiem USD/PLN w kierunku 4,40. Dla euro dobrym omenem może być to, że nawet w apogeum wczorajszej wyprzedaży EUR/USD nie sforsował bariery 1,05, która prawdopodobnie oddziela korekcyjne cofnięcie głównej pary walutowej od zmiany trendu w jej notowaniach na spadkowy. Jednocześnie należy dodać, że Rada Prezesów musi mieć z tyłu głowy świadomość, że zbyt restrykcyjna polityka w niestabilnych rynkowych okolicznościach i przy skrajnie rozchwianych rynkach długu mogłaby prowadzić do zaognienia sytuacji na rynkach obligacji państw peryferyjnych i skierować uwagę na relatywnie słabe kapitałowo włoskie i hiszpańskie banki, czyli jednym słowem obudzić demony europejskiego kryzysu zadłużeniowego.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
15 mar 2023 11:40
Kursy walut otrząsają się z szoku po upadku SVB, prognozy kursu dolara i euro nadal spadkowe, inflacja w Polsce mija szczyt (komentarz z 15.03.2023)
Przez rynki finansowe od tygodnia przetacza się fala obaw o rozlewanie się kryzysu bankowego po upadku kalifornijskiego SVB. Kolejne dni przynoszą zwroty nastrojów o 180 stopni. W środę inwestorzy zadrżeli o szwajcarski Credit Suisse, co wywołało potężne zawirowania na rynkach akcji i obligacji. Skutkowało to także przeceną euro przejściowo windującą kurs dolara ponad 4,45 zł. Złoty jest stabilny i oczekujemy utrzymania takiego stanu rzeczy. EUR/PLN jak dotąd pozostaje niewzruszony i utrzymuje się w dobrze znanym przedziale wahań wokół 4,70. Kurs franka jest w połowie drogi pomiędzy 4,75 a 4,80 zł. Kurs funta zawrócił przed 5,40 zł i GBP/PLN cofa się do 5,35. W czwartek uwaga skupi się na decyzji EBC. Rada Prezesów w obliczu turbulencji w sektorze bankowym ma twardy orzech do zgryzienia, a rynek stracił wiarę w ruch stopy depozytowej z 2,5 do 3,0 proc. i utrzymanie polityki pieniężnej na dotychczasowych torach.
Spis treści:
Dolar: strach o Credit Suisse spycha EUR/USD i winduje USD/PLN
Kondycja Credit Suisse od miesięcy budziła zaniepokojenie inwestorów. Zaledwie kilka tygodni temu bank poinformował, że w 2022 r. zanotował największą od Globalnego Kryzysu Finansowego stratę. Pod koniec ubiegłego roku agencja S&P obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej tylko jeden poziom powyżej śmieciowego. Nic więc dziwnego, że instytucja ta zogniskowała na sobie uwagę w momencie pojawienie się obaw o rozlewanie się kryzysu po sektorze bankowym w następstwie upadku Silicon Valley Bank i została zidentyfikowana jako kolejne słabe ogniwo. Tym bardziej że w tym samym czasie pojawiły się wątpliwości dotyczące sprawozdawczości.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursAkcje banku, który jest w trakcie zmiany strategii i odejścia od dominującej roli bankowości inwestycyjnej w modelu biznesowym, runęły w środę o niemal 30 proc. i na historyczne dno. Przesłanką stały słowa prezesa Saudi National Bank, głównego akcjonariusza Credit Suisse, który wykluczył wzrost zaangażowania w akcje banku ponad 10 proc., powołując się na ograniczenia regulacyjne i statutowe. W tym samym czasie pikowała również wycena obligacji, a koszt zabezpieczenia się przed niewypłacalnością CS w tydzień podwoił się i osiągnął pułapy jasno obrazujące powagę sytuacji i brak zaufania inwestorów.
Euro: decyzja EBC może odwrócić losy wspólnej waluty
Tarapaty szwajcarskiego giganta mocno odbiły się na giełdowej wycenie banków Starego Kontynentu. Sektorowy subindeks Stoxx 600 zakończył sesję ok. 7 proc. pod kreską. EUR/USD runął w kierunku 1,05. W rezultacie kurs dolara wzrósł o przeszło 1,5 proc., a USD/PLN, naruszając 4,45, osiągnął okolice marcowych szczytów. EBC i Fed bacznie zaczęły przyglądać się ekspozycji poszczególnych instytucji na tarapaty szwajcarskiego banku. Sytuacja na rynkach nieco uspokoiła się, dopiero gdy szwajcarski bank centralny i nadzorca wydali wspólny komunikat, w którym poinformowali, że Credit Suisse spełnia wymogi kapitałowe i płynnościowe, ale w razie gdyby sytuacja się zmieniła udzielą niezbędnej pomocy.
Napięcia w sektorze bankowym podsyciły też niepewność, czy Europejski Bank Centralny na dzisiejszym posiedzeniu – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami – podniesie stopy procentowe o 50 punktów bazowych i wywinduje stopę depozytową z 2,5 do 3,0 proc. Wycena prawdopodobieństwa takiego kroku obniżyła się w kilka dni z prawie 90 do zaledwie kilkunastu procent. W połączeniu z wyprzedażą banków wywarło to presję na wspólną walutę. Jeśli słabnięcie obaw o stabilność Credit Suisse pójdzie w parze z utrzymaniem przez EBC ostrego kursu i podkreślaniem zagrożenia wysoką inflacją, to kurs euro w relacji do dolara, ale także franka czy funta będzie mógł kontynuować odbicie z minionych kilkunastu godzin.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Szło by to w parze z ponownym spadkiem USD/PLN w kierunku 4,40. Dla euro dobrym omenem może być to, że nawet w apogeum wczorajszej wyprzedaży EUR/USD nie sforsował bariery 1,05, która prawdopodobnie oddziela korekcyjne cofnięcie głównej pary walutowej od zmiany trendu w jej notowaniach na spadkowy. Jednocześnie należy dodać, że Rada Prezesów musi mieć z tyłu głowy świadomość, że zbyt restrykcyjna polityka w niestabilnych rynkowych okolicznościach i przy skrajnie rozchwianych rynkach długu mogłaby prowadzić do zaognienia sytuacji na rynkach obligacji państw peryferyjnych i skierować uwagę na relatywnie słabe kapitałowo włoskie i hiszpańskie banki, czyli jednym słowem obudzić demony europejskiego kryzysu zadłużeniowego.
Zobacz również:
Kursy walut otrząsają się z szoku po upadku SVB, prognozy kursu dolara i euro nadal spadkowe, inflacja w Polsce mija szczyt (komentarz z 15.03.2023)
Kursy walut w chaosie, kurs dolara spada wraz z szansami na podwyżkę Fed, frank drożeje, kurs euro trzyma się pod 4,70 zł (komentarz z 14.03.2023)
Kursy walut po upadku SVB, kurs dolara runął, kurs euro o włos od minimów (komentarz z 13.03.2023)
Dolar traci przed raportem z rynku pracy, złoty obojętny na tarapaty Silicon Valley Bank (komentarz z 10.03.2023)