Zaostrzenie retoryki prezydenta USA w kwestii importu z Chin pogarsza nastroje na rynku, ale zmiany euro do dolara pozostają ograniczone – kurs EUR/USD oscyluje w okolicy 1,12. Słabsze nastroje rynkowe nie przeszkadzają złotemu, który nie notuje istotniejszych zmian podczas poniedziałkowego handlu.
Nastroje gorsze, ale nie tragiczne
Poniedziałkowa sesja przebiegała przede wszystkim pod dyktando pogorszenia nastrojów negocjacji handlowych Chin z USA. Widmo podniesienia cła z 10 na 25 proc. na towary importowane z Chin o wartości 200 mld dol. i zapowiedź możliwego nałożenia 25 proc. cła na resztę (nieco ponad 300 mld dol.) importu wyraźnie przestraszyło inwestorów. Silne, ok. 6 proc., spadki zanotowały już główne azjatyckie indeksy giełdowe. Trend ten, chociaż już w wyraźnie mniejszym wymiarze, kontynuowany był na parkietach giełdowych w Europie, a także po południu także w USA.
Reakcja na rynku walutowym była już bardziej stłumiona. Co prawda traciły m.in. dolar australijski, kanadyjski i nowozelandzki czy funt, ale nie były to fundamentalny zmiany i w godzinę po rozpoczęciu sesji na nowojorskiej giełdzie mieściły się w przedziale ok. 0,6 proc. W świetle pogorszenia nastrojów wokół handlu międzynarodowego zyskiwał globalnie dolar. Notowania głównej pary walutowej, tj. euro do dolara, znajdowały się po rozpoczęciu sesji w USA niżej w relacji do ich piątkowego zamknięcia, zmiany te były jednak niewielkie, a przedział wahań EUR/USD mieścił się w ramach tego, który obserwowaliśmy na koniec ubiegłego tygodnia.
Powstałe potencjalne utrudnienia w negocjacjach handlowych USA z Chinami oddalają w czasie podpisanie ostatecznego porozumienia. Jednak obu stronom zależy na jego osiągnięciu, stąd reakcja na rynku walutowym jest ostrożna. Zaostrzenie retoryki przez prezydenta Donalda Trumpa może być już także częścią gry politycznej w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA. Fakt ten również może sprawiać, że zmiany wartości głównych walut są relatywnie ograniczone.
W kontekście dzisiejszych zmian na szerokim rynku złoty pozostaje stabilny. Notowania euro pozostawały ok. 4,28 zł, a dolara ok. 3,82 zł, niewiele odbiegając od piątkowych poziomów zamknięcia. Praktycznie pusty poniedziałkowy kalendarz wydarzeń makroekonomicznych sugeruje, że wartość złotego w relacji do podstawowych walut oscylować będzie blisko bieżących poziomów do końca dnia.
Jutro na rynku
O godz. 8:00 Destatis opublikuje dane zamówień niemieckiego sektora przemysłowego za marzec. Końcówka ub.r. i początek obecnego nie były najlepsze do przemysłu w Niemczech. Choć dane o zamówieniach nie są idealnie skorelowane z produkcją w sektorze, ich wyraźny wzrost mógłby być sygnałem poprawy sytuacji gospodarczej w dalszej części roku. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na wzrost zamówień o 1,4 proc. w skali miesiąca, wobec spadku o 4,2 proc. w lutym. Wpływ tych danych na euro najprawdopodobniej będzie znikomy, jeżeli nie będą one istotnie odbiegały od konsensusu. Uwaga rynku może skupić się jednak w większej mierze na kolejnej zaplanowanej na jutro publikacji.
Komisja Europejska o godz. 11:00 przedstawi wiosenną edycję projekcji makroekonomicznych. Zważywszy na w dalszym ciągu istniejące obawy o wzrost gospodarczy w Europie i niepewność co do polityki monetarnej EBC (i także Rezerwy Federalnej), jutrzejszy raport może wywołać zwiększenie wahań na rynku walutowym. Fundamentalnych zmian raczej nie należy oczekiwać. Rynek w dużej mierze obecnie reaguje na doniesienia ws. negocjacji handlowych USA i Chin. Wpisy prezydenta USA na Twitterze mogą wskazywać, że finalne porozumienie oddaliło się w czasie (co byłoby najprawdopodobniej pozytywne dla euro).
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
6 maj 2019 10:41
Problemy handlowe mogą być wyborczą grą (komentarz walutowy z 6.05.2019)
Zaostrzenie retoryki prezydenta USA w kwestii importu z Chin pogarsza nastroje na rynku, ale zmiany euro do dolara pozostają ograniczone – kurs EUR/USD oscyluje w okolicy 1,12. Słabsze nastroje rynkowe nie przeszkadzają złotemu, który nie notuje istotniejszych zmian podczas poniedziałkowego handlu.
Nastroje gorsze, ale nie tragiczne
Poniedziałkowa sesja przebiegała przede wszystkim pod dyktando pogorszenia nastrojów negocjacji handlowych Chin z USA. Widmo podniesienia cła z 10 na 25 proc. na towary importowane z Chin o wartości 200 mld dol. i zapowiedź możliwego nałożenia 25 proc. cła na resztę (nieco ponad 300 mld dol.) importu wyraźnie przestraszyło inwestorów. Silne, ok. 6 proc., spadki zanotowały już główne azjatyckie indeksy giełdowe. Trend ten, chociaż już w wyraźnie mniejszym wymiarze, kontynuowany był na parkietach giełdowych w Europie, a także po południu także w USA.
Reakcja na rynku walutowym była już bardziej stłumiona. Co prawda traciły m.in. dolar australijski, kanadyjski i nowozelandzki czy funt, ale nie były to fundamentalny zmiany i w godzinę po rozpoczęciu sesji na nowojorskiej giełdzie mieściły się w przedziale ok. 0,6 proc. W świetle pogorszenia nastrojów wokół handlu międzynarodowego zyskiwał globalnie dolar. Notowania głównej pary walutowej, tj. euro do dolara, znajdowały się po rozpoczęciu sesji w USA niżej w relacji do ich piątkowego zamknięcia, zmiany te były jednak niewielkie, a przedział wahań EUR/USD mieścił się w ramach tego, który obserwowaliśmy na koniec ubiegłego tygodnia.
Powstałe potencjalne utrudnienia w negocjacjach handlowych USA z Chinami oddalają w czasie podpisanie ostatecznego porozumienia. Jednak obu stronom zależy na jego osiągnięciu, stąd reakcja na rynku walutowym jest ostrożna. Zaostrzenie retoryki przez prezydenta Donalda Trumpa może być już także częścią gry politycznej w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA. Fakt ten również może sprawiać, że zmiany wartości głównych walut są relatywnie ograniczone.
W kontekście dzisiejszych zmian na szerokim rynku złoty pozostaje stabilny. Notowania euro pozostawały ok. 4,28 zł, a dolara ok. 3,82 zł, niewiele odbiegając od piątkowych poziomów zamknięcia. Praktycznie pusty poniedziałkowy kalendarz wydarzeń makroekonomicznych sugeruje, że wartość złotego w relacji do podstawowych walut oscylować będzie blisko bieżących poziomów do końca dnia.
Jutro na rynku
O godz. 8:00 Destatis opublikuje dane zamówień niemieckiego sektora przemysłowego za marzec. Końcówka ub.r. i początek obecnego nie były najlepsze do przemysłu w Niemczech. Choć dane o zamówieniach nie są idealnie skorelowane z produkcją w sektorze, ich wyraźny wzrost mógłby być sygnałem poprawy sytuacji gospodarczej w dalszej części roku. Mediana oczekiwań rynkowych wskazuje na wzrost zamówień o 1,4 proc. w skali miesiąca, wobec spadku o 4,2 proc. w lutym. Wpływ tych danych na euro najprawdopodobniej będzie znikomy, jeżeli nie będą one istotnie odbiegały od konsensusu. Uwaga rynku może skupić się jednak w większej mierze na kolejnej zaplanowanej na jutro publikacji.
Komisja Europejska o godz. 11:00 przedstawi wiosenną edycję projekcji makroekonomicznych. Zważywszy na w dalszym ciągu istniejące obawy o wzrost gospodarczy w Europie i niepewność co do polityki monetarnej EBC (i także Rezerwy Federalnej), jutrzejszy raport może wywołać zwiększenie wahań na rynku walutowym. Fundamentalnych zmian raczej nie należy oczekiwać. Rynek w dużej mierze obecnie reaguje na doniesienia ws. negocjacji handlowych USA i Chin. Wpisy prezydenta USA na Twitterze mogą wskazywać, że finalne porozumienie oddaliło się w czasie (co byłoby najprawdopodobniej pozytywne dla euro).
Zobacz również:
Problemy handlowe mogą być wyborczą grą (komentarz walutowy z 6.05.2019)
Dolar się wzmacnia (popołudniowy komentarz walutowy z 2.05.2019)
Fed daleki od cięcia stóp (komentarz walutowy z 2.05.2019)
Złoty zyskuje (popołudniowy komentarz walutowy z 17.04.2019)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s