W pierwszej części listopada złoty wymazał słabość z października na fali optymizmu po wyborach w USA i pozytywnych informacjach z frontu prac nad szczepionką na COVID-19. W tym tygodniu dominującymi tematami będą brexit, sytuacja epidemiczna i postęp prac nad szczepionką.
Kursy złotowych par walutowych ustabilizowały się nad ubiegłotygodniowymi dołkami. Kurs euro krąży w kilkugroszowym przedziale ponad 4,45. Potencjał do spadków EUR/PLN został wyczerpany. W otoczeniu niestabilnej sytuacji epidemicznej i jej rosnącego wpływu na dane makroekonomiczne można oczekiwać dryfu ponad barierę 4,50. Ponowne, długoterminowe dołki wartości złotego (okolice 4,65 i wyżej) są jednak stosunkowo mało prawdopodobne.
Dolar z podciętymi skrzydłami
Osłabienie dolara w ubiegłym tygodniu szybko wyhamowało. Chociaż EUR/USD zawrócił do środka dobrze znanego przedziału wahań 1,16-1,20, to należy ocenić, że umocnienie amerykańskiej waluty ma znamiona korekty. Kurs USD/PLN krąży wokół 3,80 i powrót na zdecydowanie wyższe pułapy nie jest scenariuszem bazowym.
Popyt na dolara jest tłumiony pozytywnymi informacjami z USA. Prezydent Donald Trump i prezydent elekt Joe Biden dystansują się obaj od pomysłu wprowadzenia ogólnokrajowych restrykcji. Przełom w pracach nad szczepionką sprawił, że rynki finansowe patrzą optymistycznie na perspektywy światowego wzrostu gospodarczego w 2021 r., a już teraz wypatrują kolejnych optymistycznych doniesień i czekają na informacje od m.in. firmy Moderna i koncernu AstraZeneca, który prowadzi badania wspólnie z naukowcami Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Brexit na ostatniej prostej
Negocjacje pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią miały się zakończyć do 15 listopada, ale termin ponownie odsunięto, tym razem o kilka dni. Dalsze przedłużanie rozmów nie jest wykluczone, ale jest to krok postrzegany jako dowód, że stanowiska stron zbliżają się do siebie, nie zaś jako akt desperacji.
W obliczu pandemii i gasnącej koniunktury bezumowny, chaotyczny brexit byłby zbyt wielkim ciosem dla gospodarek. Premier Boris Johnson musi też brać pod uwagę pikujące poparcie w sondażach. Przełom jest blisko, a uzgodnienie warunków umowy handlowej byłoby impulsem do skokowego umocnienia funta, co przełożyłoby się na mocne odbicie kursu GBP/PLN od okrągłej bariery 5,00, która jest zarazem średnią wartością kursu w ostatnich 200 dniach.
Dane makro na dalszym planie
Tłem dla brexitowych negocjacji oraz informacji związanych z COVID-19 będą nieliczne dane makroekonomiczne mogące rzucić światło na skalę spustoszenia wyrządzanego przez drugą falę koronawirusa. W przypadku amerykańskiej gospodarki raportem najcięższego kalibru jest wtorkowa publikacja sprzedaży detalicznej, ciekawe wnioski mogą również płynąć z wartości przybranych przez najważniejsze regionalne wskaźniki koniunktury. W Polsce, w czwartek zostaną opublikowane informacje z rynku pracy, a tydzień zwieńczy odczyt produkcji przemysłowej.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
13 lis 2020 12:44
Krucha stabilizacja na rynku złotego (komentarz walutowy z 13.11.2020)
W pierwszej części listopada złoty wymazał słabość z października na fali optymizmu po wyborach w USA i pozytywnych informacjach z frontu prac nad szczepionką na COVID-19. W tym tygodniu dominującymi tematami będą brexit, sytuacja epidemiczna i postęp prac nad szczepionką.
Kursy złotowych par walutowych ustabilizowały się nad ubiegłotygodniowymi dołkami. Kurs euro krąży w kilkugroszowym przedziale ponad 4,45. Potencjał do spadków EUR/PLN został wyczerpany. W otoczeniu niestabilnej sytuacji epidemicznej i jej rosnącego wpływu na dane makroekonomiczne można oczekiwać dryfu ponad barierę 4,50. Ponowne, długoterminowe dołki wartości złotego (okolice 4,65 i wyżej) są jednak stosunkowo mało prawdopodobne.
Dolar z podciętymi skrzydłami
Osłabienie dolara w ubiegłym tygodniu szybko wyhamowało. Chociaż EUR/USD zawrócił do środka dobrze znanego przedziału wahań 1,16-1,20, to należy ocenić, że umocnienie amerykańskiej waluty ma znamiona korekty. Kurs USD/PLN krąży wokół 3,80 i powrót na zdecydowanie wyższe pułapy nie jest scenariuszem bazowym.
Popyt na dolara jest tłumiony pozytywnymi informacjami z USA. Prezydent Donald Trump i prezydent elekt Joe Biden dystansują się obaj od pomysłu wprowadzenia ogólnokrajowych restrykcji. Przełom w pracach nad szczepionką sprawił, że rynki finansowe patrzą optymistycznie na perspektywy światowego wzrostu gospodarczego w 2021 r., a już teraz wypatrują kolejnych optymistycznych doniesień i czekają na informacje od m.in. firmy Moderna i koncernu AstraZeneca, który prowadzi badania wspólnie z naukowcami Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Brexit na ostatniej prostej
Negocjacje pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią miały się zakończyć do 15 listopada, ale termin ponownie odsunięto, tym razem o kilka dni. Dalsze przedłużanie rozmów nie jest wykluczone, ale jest to krok postrzegany jako dowód, że stanowiska stron zbliżają się do siebie, nie zaś jako akt desperacji.
W obliczu pandemii i gasnącej koniunktury bezumowny, chaotyczny brexit byłby zbyt wielkim ciosem dla gospodarek. Premier Boris Johnson musi też brać pod uwagę pikujące poparcie w sondażach. Przełom jest blisko, a uzgodnienie warunków umowy handlowej byłoby impulsem do skokowego umocnienia funta, co przełożyłoby się na mocne odbicie kursu GBP/PLN od okrągłej bariery 5,00, która jest zarazem średnią wartością kursu w ostatnich 200 dniach.
Dane makro na dalszym planie
Tłem dla brexitowych negocjacji oraz informacji związanych z COVID-19 będą nieliczne dane makroekonomiczne mogące rzucić światło na skalę spustoszenia wyrządzanego przez drugą falę koronawirusa. W przypadku amerykańskiej gospodarki raportem najcięższego kalibru jest wtorkowa publikacja sprzedaży detalicznej, ciekawe wnioski mogą również płynąć z wartości przybranych przez najważniejsze regionalne wskaźniki koniunktury. W Polsce, w czwartek zostaną opublikowane informacje z rynku pracy, a tydzień zwieńczy odczyt produkcji przemysłowej.
Zespół analityków Cinkciarz.pl
Zobacz również:
Krucha stabilizacja na rynku złotego (komentarz walutowy z 13.11.2020)
Korekta siły złotego wisi w powietrzu (komentarz walutowy z 12.11.2020)
Informacje o szczepionce wzmagają apetyt na ryzyko (komentarz walutowy z 10.11.2020)
Dolar traci w powyborczej hossie (komentarz walutowy z 9.11.2020)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s