Głosowanie impeachmentu bez wpływu na dolara, kurs EUR/USD w ograniczonym przedziale wahań. Tempo rozwoju polskiego przemysłu spowalnia, ale wzrost o 1,4 proc. w skali roku pozytywnie zaskakuje. Złoty stabilizuje się w okolicy wczorajszych poziomów zamknięcia: EUR/PLN oscyluje wokół 4,27.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Godz. 13:00: Komunikat Banku Anglii.
Godz. 14:30: Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (szacunki: 225 tys.).
Impeachment ważny, ale nie dla rynku
Czwartkowe notowania przebiegają spokojnie. Wczoraj wieczorem kontrolowana przez Demokratów Izba Reprezentantów przegłosowała dwa artykuły impeachmentu Donalda Trumpa. Jeden dotyczył nadużywania władzy, drugi utrudniania postępowania Kongresowi. Prezydent Trump jest dopiero trzecim prezydentem w historii, który został postawiony przed procesem impeachmentu. Choć jest to prawdopodobnie najistotniejsze obecnie polityczne wydarzenie, które przykuwa uwagę mediów i opinii publicznej, nie ma praktycznie żadnego wpływu na rynek. W kontrolowanym przez Republikanów Senacie prezydent USA zostanie uniewinniony ze wszystkich zarzutów. Nie ma w tym żadnego zaskoczenia, gdyż Republikanie cały czas stali murem za Trumpem, a wg doniesień agencji Bloomberg przeciw impeachmentowi może także zagłosować kilku Demokratów (ze stanów, w których Trump cieszy się dużym poparciem).
Do końca roku rynek raczej nie będzie miał się już czym ekscytować i fundamentalnych zmian nie należy się spodziewać. Wszystkie najważniejsze wydarzenia końcówki roku już za nami (pierwsza faza porozumienia USA i Chin, wybory w Wielkiej Brytanii, posiedzenia FOMC i ECB), a dodatkowa bliskość okresu świątecznego sprawia, że będziemy obserwować najprawdopodobniej dużo niższy wolumen handlu i ograniczone wahania. W tym tonie także poruszają się notowania euro i dolara. Po spadku kursu EUR/USD wczoraj do ok. 1,1110 notowania wzrosły w południe do ok. 1,1140. Przedział zmienności jest więc ograniczony i prawdopodobnie taki pozostanie. W kontekście ostatnich tygodni amerykańska waluta pozostaje osłabiona, głównie ze względu na łagodny przekaz ze strony Rezerwy Federalnej po ostatnim posiedzeniu.
Funt drgnie po decyzji Banku Anglii?
Jeszcze przed południem poznaliśmy dane z polskiej gospodarki. Po wyższej od oczekiwań inflacji bazowej i nadwyżce na rachunku bieżącym przyszła pora na dane z przemysłu i inflacji producentów (PPI). Odczyty z przemysłu również pozytywnie zaskoczyły. Wg danych GUS produkcja przemysłowa w listopadzie zwiększyła się o 1,4 proc. w skali roku, a to spadek tempa w porównaniu z październikowym odczytem 3,5 proc., ale jednocześnie wyraźnie powyżej mediany oczekiwań rynkowych na poziomie 0,3 proc. Oczekiwania rynkowe zawiodły jednak dane o inflacji wśród producentów. Wskaźnik PPI w listopadzie spadł o 0,1 proc. r/r, podczas gdy oczekiwano wzrostu o 0,2 proc., ponadto zrewidowano w dół o 0,2 pkt proc. październikową inflację. Choć wyższy od oczekiwań wzrost w przemyśle może cieszyć, mimo że obserwujemy spowolnienie, to dane z Polski miały jednak ograniczony wpływ na złotego, który zależy przede wszystkim od czynników zewnętrznych. Ograniczone wahania wśród głównych walut przyczyniały się także dzisiaj do stabilizacji polskiej waluty, która notowana była blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Kurs EUR/PLN utrzymywał się ok. południa przy poziomie 4,27, a USD/PLN pomiędzy 3,83 a 3,84. W dalszej części dnia istotnych wahań możemy obserwować jeszcze w przypadku funta po komunikacie Banku Anglii oraz dolara po danych o zasiłkach dla bezrobotnych w USA.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
18 gru 2019 16:20
Silniejszy dolar osłabia koszyk złotego (popołudniowy komentarz walutowy z 18.12.2019)
Głosowanie impeachmentu bez wpływu na dolara, kurs EUR/USD w ograniczonym przedziale wahań. Tempo rozwoju polskiego przemysłu spowalnia, ale wzrost o 1,4 proc. w skali roku pozytywnie zaskakuje. Złoty stabilizuje się w okolicy wczorajszych poziomów zamknięcia: EUR/PLN oscyluje wokół 4,27.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Impeachment ważny, ale nie dla rynku
Czwartkowe notowania przebiegają spokojnie. Wczoraj wieczorem kontrolowana przez Demokratów Izba Reprezentantów przegłosowała dwa artykuły impeachmentu Donalda Trumpa. Jeden dotyczył nadużywania władzy, drugi utrudniania postępowania Kongresowi. Prezydent Trump jest dopiero trzecim prezydentem w historii, który został postawiony przed procesem impeachmentu. Choć jest to prawdopodobnie najistotniejsze obecnie polityczne wydarzenie, które przykuwa uwagę mediów i opinii publicznej, nie ma praktycznie żadnego wpływu na rynek. W kontrolowanym przez Republikanów Senacie prezydent USA zostanie uniewinniony ze wszystkich zarzutów. Nie ma w tym żadnego zaskoczenia, gdyż Republikanie cały czas stali murem za Trumpem, a wg doniesień agencji Bloomberg przeciw impeachmentowi może także zagłosować kilku Demokratów (ze stanów, w których Trump cieszy się dużym poparciem).
Do końca roku rynek raczej nie będzie miał się już czym ekscytować i fundamentalnych zmian nie należy się spodziewać. Wszystkie najważniejsze wydarzenia końcówki roku już za nami (pierwsza faza porozumienia USA i Chin, wybory w Wielkiej Brytanii, posiedzenia FOMC i ECB), a dodatkowa bliskość okresu świątecznego sprawia, że będziemy obserwować najprawdopodobniej dużo niższy wolumen handlu i ograniczone wahania. W tym tonie także poruszają się notowania euro i dolara. Po spadku kursu EUR/USD wczoraj do ok. 1,1110 notowania wzrosły w południe do ok. 1,1140. Przedział zmienności jest więc ograniczony i prawdopodobnie taki pozostanie. W kontekście ostatnich tygodni amerykańska waluta pozostaje osłabiona, głównie ze względu na łagodny przekaz ze strony Rezerwy Federalnej po ostatnim posiedzeniu.
Funt drgnie po decyzji Banku Anglii?
Jeszcze przed południem poznaliśmy dane z polskiej gospodarki. Po wyższej od oczekiwań inflacji bazowej i nadwyżce na rachunku bieżącym przyszła pora na dane z przemysłu i inflacji producentów (PPI). Odczyty z przemysłu również pozytywnie zaskoczyły. Wg danych GUS produkcja przemysłowa w listopadzie zwiększyła się o 1,4 proc. w skali roku, a to spadek tempa w porównaniu z październikowym odczytem 3,5 proc., ale jednocześnie wyraźnie powyżej mediany oczekiwań rynkowych na poziomie 0,3 proc. Oczekiwania rynkowe zawiodły jednak dane o inflacji wśród producentów. Wskaźnik PPI w listopadzie spadł o 0,1 proc. r/r, podczas gdy oczekiwano wzrostu o 0,2 proc., ponadto zrewidowano w dół o 0,2 pkt proc. październikową inflację. Choć wyższy od oczekiwań wzrost w przemyśle może cieszyć, mimo że obserwujemy spowolnienie, to dane z Polski miały jednak ograniczony wpływ na złotego, który zależy przede wszystkim od czynników zewnętrznych. Ograniczone wahania wśród głównych walut przyczyniały się także dzisiaj do stabilizacji polskiej waluty, która notowana była blisko wczorajszych poziomów zamknięcia. Kurs EUR/PLN utrzymywał się ok. południa przy poziomie 4,27, a USD/PLN pomiędzy 3,83 a 3,84. W dalszej części dnia istotnych wahań możemy obserwować jeszcze w przypadku funta po komunikacie Banku Anglii oraz dolara po danych o zasiłkach dla bezrobotnych w USA.
Zobacz również:
Silniejszy dolar osłabia koszyk złotego (popołudniowy komentarz walutowy z 18.12.2019)
Lepsze nastroje w Niemczech (komentarz walutowy z 18.12.2019)
Dobre dane z USA z ograniczonym wpływem na dolara (popołudniowy komentarz walutowy z 17.12.2019)
Silne spadki funta (komentarz walutowy z 17.12.2019)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s