Polska waluta korzysta na globalnie lepszym sentymencie w związku z większym prawdopodobieństwem wprowadzenia zmian w systemie podatkowym USA. Podczas gdy akcje i kontrakty głównych indeksów w USA zyskują, dolar pozostaje słabszy - EUR/USD ponownie w okolicy 1,18.
Dobry sentyment wspierał złotego
Wszystko wskazuje na to, że Donald Trump, prezydent USA, podpisze jeszcze przed Świętami ustawę podatkową, obniżającą podatki m.in. dla przedsiębiorstw z 35% na 21%. Już podczas końcówki piątkowej sesji obserwowaliśmy wzrosty na amerykańskich giełdach oraz wzrosty kontraktów na europejskie indeksy giełdowe. Wzrosty te były kontynuowane podczas dzisiejszego dnia - główne europejskie indeksy zyskiwały ok. 1% - niemiecki DAX wzrastał nieco ponad 1,5% do najwyższego poziomu od 9 listopada.
Większy apetyt na bardziej ryzykowne klasy aktywów przełożył się takżę na poprawę wyceny polskiej waluty. Notowania EUR/PLN ponownie spadły poniżej 4,21, zbliżając się do minimów z piątku. Natomiast USD/PLN, w związku z globalnie słabszym dolarem, spadły poniżej 3,57, w okolice dolnej granicy notowań z ostatnich dwóch tygodni.
Kalendarz zaplanowanych publikacji makroekonomicznych w kolejnych godzinach jest praktycznie pusty, stąd sentyment panujący na rynkach akcji prawdopodobnie będzie w największym stopniu oddziaływał na złotego. Jeżeli podczas sesji w USA obserwować będziemy w dalszym ciągu wzrosty, a główne indeksy będą osiągać nowe historyczne rekordy, złoty może pozostawać w stosunkowo dobrej kondycji, a para EUR/PLN oscylować w okolicy 4,21.
Słabszy dolar
Dobry sentyment i rekordy amerykańskich indeksów giełdowych nie okazały się jednak czynnikiem sprzyjającym dla dolara. To prawdopodobnie efekt braku wzrostu tendencji inflacyjnych w gospodarce. Choć wspomniana obniżka podatków będzie najprawdopodobniej działać stymulująco na inflację (poprzez m.in. wzrost płac), na efekty będzie trzeba poczekać kilka miesięcy.
W dłuższej perspektywie dolar powinien zyskiwać na wartości. Jednakże, istotną jego aprecjację możemy zaobserwować dopiero w przypadku wyraźnego wzrostu inflacji w kolejnych miesiącach. W tym tygodniu nieco większe wahania dolara możemy obserwować w czwartek, kiedy poznamy finalne dane o tempie wzrostu PKB w III kwartale. Poprzednie dwa odczyty okazywały się lepsze od oczekiwań - w przypadku przekroczenia tempa wzrostu PKB o 3,3% r/r, możemy obserwować wzmocnienie amerykańskiej waluty.
Jutro na rynku
Niemiecki instytut Ifo przedstawi o godz. 10:00 dane wskaźnika nastroju niemieckich przedsiębiorców w grudniu. W minionym miesiącu wzrosły one do rekordowych poziomów (117,5 pkt), podkreślając utrzymującą się bardzo dobrą kondycję największej gospodarki Europy. Konsensus rynkowy wskazuje, że w tym miesiącu wskaźnik ten może ulec dalszej poprawie, choć zaledwie o 0,1 pkt. Odczyt w tych okolicach raczej nie wywoła istotnej reakcji na euro, choć może przyczynić się do utrzymania dobrego nastroju na rynkach akcji, co może z kolei pozytywnie oddziaływać na waluty krajów wschodzących, w tym złotego.
O godz. 14:00 GUS opublikuje dane o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w listopadzie. Produkcja w październiku zwiększyła się o 12,3% w skali roku, notując największy wzrost od 7 lat. Mediana oczekiwań rynkowych zakłada jej zwiększenie się w listopadzie o 9%, natomiast sprzedaży detalicznej sugeruje wzrost o 7,5%.
Zwiększenie się produkcji przemysłowej o ok. 10% przy jednoczesnym wzrostem sprzedaży detalicznej na poziomie co najmniej 7-8% (przedział z poprzednich czterech miesięcy) mógłby wzmocnić złotego. W takim scenariuszu, prawdopodobieństwo lepszego od oczekiwań tempa wzrostu gospodarczego Polski w IV kwartale mogłoby ulec zwiększeniu. Potencjalne wzrosty złotego mogą być jednak ograniczone przez nadal stosunkowo gołębie nastawienie RPP (podwyżki przed końcem 2018 r. nie są spodziewane).
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Polska waluta korzysta na globalnie lepszym sentymencie w związku z większym prawdopodobieństwem wprowadzenia zmian w systemie podatkowym USA. Podczas gdy akcje i kontrakty głównych indeksów w USA zyskują, dolar pozostaje słabszy - EUR/USD ponownie w okolicy 1,18.
Dobry sentyment wspierał złotego
Wszystko wskazuje na to, że Donald Trump, prezydent USA, podpisze jeszcze przed Świętami ustawę podatkową, obniżającą podatki m.in. dla przedsiębiorstw z 35% na 21%. Już podczas końcówki piątkowej sesji obserwowaliśmy wzrosty na amerykańskich giełdach oraz wzrosty kontraktów na europejskie indeksy giełdowe. Wzrosty te były kontynuowane podczas dzisiejszego dnia - główne europejskie indeksy zyskiwały ok. 1% - niemiecki DAX wzrastał nieco ponad 1,5% do najwyższego poziomu od 9 listopada.
Większy apetyt na bardziej ryzykowne klasy aktywów przełożył się takżę na poprawę wyceny polskiej waluty. Notowania EUR/PLN ponownie spadły poniżej 4,21, zbliżając się do minimów z piątku. Natomiast USD/PLN, w związku z globalnie słabszym dolarem, spadły poniżej 3,57, w okolice dolnej granicy notowań z ostatnich dwóch tygodni.
Kalendarz zaplanowanych publikacji makroekonomicznych w kolejnych godzinach jest praktycznie pusty, stąd sentyment panujący na rynkach akcji prawdopodobnie będzie w największym stopniu oddziaływał na złotego. Jeżeli podczas sesji w USA obserwować będziemy w dalszym ciągu wzrosty, a główne indeksy będą osiągać nowe historyczne rekordy, złoty może pozostawać w stosunkowo dobrej kondycji, a para EUR/PLN oscylować w okolicy 4,21.
Słabszy dolar
Dobry sentyment i rekordy amerykańskich indeksów giełdowych nie okazały się jednak czynnikiem sprzyjającym dla dolara. To prawdopodobnie efekt braku wzrostu tendencji inflacyjnych w gospodarce. Choć wspomniana obniżka podatków będzie najprawdopodobniej działać stymulująco na inflację (poprzez m.in. wzrost płac), na efekty będzie trzeba poczekać kilka miesięcy.
W dłuższej perspektywie dolar powinien zyskiwać na wartości. Jednakże, istotną jego aprecjację możemy zaobserwować dopiero w przypadku wyraźnego wzrostu inflacji w kolejnych miesiącach. W tym tygodniu nieco większe wahania dolara możemy obserwować w czwartek, kiedy poznamy finalne dane o tempie wzrostu PKB w III kwartale. Poprzednie dwa odczyty okazywały się lepsze od oczekiwań - w przypadku przekroczenia tempa wzrostu PKB o 3,3% r/r, możemy obserwować wzmocnienie amerykańskiej waluty.
Jutro na rynku
Niemiecki instytut Ifo przedstawi o godz. 10:00 dane wskaźnika nastroju niemieckich przedsiębiorców w grudniu. W minionym miesiącu wzrosły one do rekordowych poziomów (117,5 pkt), podkreślając utrzymującą się bardzo dobrą kondycję największej gospodarki Europy. Konsensus rynkowy wskazuje, że w tym miesiącu wskaźnik ten może ulec dalszej poprawie, choć zaledwie o 0,1 pkt. Odczyt w tych okolicach raczej nie wywoła istotnej reakcji na euro, choć może przyczynić się do utrzymania dobrego nastroju na rynkach akcji, co może z kolei pozytywnie oddziaływać na waluty krajów wschodzących, w tym złotego.
O godz. 14:00 GUS opublikuje dane o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w listopadzie. Produkcja w październiku zwiększyła się o 12,3% w skali roku, notując największy wzrost od 7 lat. Mediana oczekiwań rynkowych zakłada jej zwiększenie się w listopadzie o 9%, natomiast sprzedaży detalicznej sugeruje wzrost o 7,5%.
Zwiększenie się produkcji przemysłowej o ok. 10% przy jednoczesnym wzrostem sprzedaży detalicznej na poziomie co najmniej 7-8% (przedział z poprzednich czterech miesięcy) mógłby wzmocnić złotego. W takim scenariuszu, prawdopodobieństwo lepszego od oczekiwań tempa wzrostu gospodarczego Polski w IV kwartale mogłoby ulec zwiększeniu. Potencjalne wzrosty złotego mogą być jednak ograniczone przez nadal stosunkowo gołębie nastawienie RPP (podwyżki przed końcem 2018 r. nie są spodziewane).
Zobacz również:
Komentarz walutowy z 18.12.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 15.12.2017
Komentarz walutowy z 15.12.2017
Popołudniowy komentarz walutowy z 14.12.2017
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s