Porcja solidnych danych z USA (popołudniowy komentarz walutowy z 5.09.2019)

Bardzo dobre odczyty z amerykańskiej gospodarki. Silny wzrost etatów według ADP i zaskakujący wysoki odczyt ISM spoza sektora przemysłowego. Wraz z zapowiedziami wznowienia rozmów handlowych stanowi to silny pozytywny czynnik dla ryzykownych aktywów i pomaga złotemu utrzymać ostatnie wzrosty wartości.

Amerykańska gospodarka dostała silny zastrzyk pozytywnych danych za sierpień.

Zatrudnienie mocno w górę i solidny ISM

Wbrew obawom o kondycję rynku pracy i sektora usług (m.in. po słabych danych z przemysłu czy pogorszeniu się nastrojów w związku z rozszerzającą się wojną handlową) firmy za oceanem nadal solidnie zwiększają zatrudnienie, a sektor usług w USA trzyma się nadzwyczaj dobrze.

Dane ADP, które według nas lepiej obrazują sytuację dotyczącą zatrudnienia niż oficjalne odczyty Departamentu Pracy, mówią, że sierpień przyniósł silny wzrost zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. Liczba etatów zwiększyła się o 195 tys., czyli o ok. 50 tys. więcej, niż sugerowały prognozy ankietowanych przez Bloomberg ekonomistów. To również najlepszy odczyt od kwietnia br.

Sceptycy szybko znaleźliby w danych ADP, że stosunkowo niewiele miejsc pracy przybyło w sektorach produkcyjnym i budowlanym (w sumie 11 tys.). Ogólnie jednak wzrost etatów był stosunkowo szeroki zarówno jeżeli chodzi o branże, jak i rozmiar przedsiębiorstw. Ponad 140 tys. miejsc pracy przybyło w małych i średnich firmach (w USA do 500 zatrudnionych), co oznacza, że nie tylko wielkie korporacje, ale również przedsiębiorstwa rodzinne kontynuują trend wzrostu zatrudniania.

Drugą dobrą wiadomością był dobry odczyt indeksu ISM z sektora usług. Łączy się to nawet naturalnie z danymi ADP. Wyniósł on 56,4 pkt, czyli o ok. 2 pkt powyżej prognoz i znacznie powyżej granicy 50 pkt odgradzającej rozwój od regresu. Szczególnie może cieszyć, że dwa z trzech kluczowych subindeksów – aktywności biznesowej/produkcji oraz nowych zamówień – wzrosły powyżej poziomu 60 pkt.

Jakie te dane mają przełożenie na rynek walutowy? Ogólnie są one pozytywne dla dolara, co zresztą pokazały notowania z ostatnich godzin. Wynika to z faktu, że tak solidne odczyty zmniejszają szansę na większe niż 25 pkt bazowych cięcie stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu Fedu. Z drugiej jednak strony dolara może osłabiać fakt, że dobra kondycja USA to także optymistyczna informacja dla koniunktury na rynkach wschodzących. Łącząc to dodatkowo z informacjami dotyczącymi planów powrotu do rozmów delegacji amerykańskiej i chińskiej w sprawie handlu, pozytywny efekt dla dolara jest stosunkowo ograniczony.

Złoty stabilny

Dobre dane z amerykańskiej gospodarki wraz z doniesieniami o możliwym ociepleniu się stosunków na linii Pekin-Waszyngton powodują, że złoty utrzymuje większość ostatnich wzrostów. Kolejne godziny nie powinny tego trendu zmienić. Nadal więc kurs EUR/PLN prawdopodobnie utrzyma się nieco poniżej granicy 4,35, a dolar będzie notowany nieco powyżej poziomu 3,90 zł. Dobry sentyment globalny i słabe dane ze Szwajcarii (pisaliśmy o nich w poprzednim komentarzu) pozwalają natomiast na solidne spadki franka. Podczas wieczornego handlu kurs CHF/PLN jest notowany ok. 3,98 zł.