Jastrzębi Fed wsparł dolara i rentowności obligacji skarbowych USA. Najniższy od ponad 5 lat wzrost gospodarczy na Wyspach. Złoty wyraźnie tracił na wartości rano, ale przed południem przecena nieco się zmniejszyła. Krajowa waluta pozostaje wrażliwa na czynniki zewnętrzne.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Godz. 13:30: Zapis dyskusji z ostatniego posiedzenia EBC,
Godz. 14:00: Zapis dyskusji z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
Względnie jastrzębi Fed
Rynek wczoraj chwilę się zastanawiał jak odebrać przekaz „minutes” z Rezerwy Federalnej. Na podstawie samych informacji nagłówkowych dotyczących „silniejszego wzrostu podnoszącego szanse na dalsze podwyżki” czy szans na przyspieszenie wzrostu gospodarczego związanego z cięciem podatków trudno się było domyślić jaki jest ogólnie klimat wewnątrz Komitetu. Stwierdzenia również mogły być wyrwane z kontekstu.
Gdy jednak inwestorzy zapoznali się z całym tekstem „minutes” prawdopodobnie wyczuli, że Rezerwa Federalna jest coraz bardziej przekonana do tego, żeby zacieśniać politykę monetarną. Sporo było odniesień do „silnego” wzrostu gospodarczego, jak również pojawiły się odniesienia o „silnym” wzroście zatrudnienia, wydatków gospodarstw domowych, jak i inwestycji przedsiębiorstw. Zwrócono także uwagę na dalszy wzrost majątku gospodarstw domowych (ze względu na rekordy na akcjach) oraz wysokie poziomy nastrojów konsumentów.
W jakimś stopniu o bardziej jastrzębim nastawieniu świadczyło wymienienie faktu, że stopa oszczędności gospodarstw domowych spadła do najniższego poziomu od 2005 r., co może świadczyć, że ich wydatki są zbyt wysokie w relacji do dochodów, a to również jest argument za zacieśnieniem monetarnym.
Oczywiście nadal były wątpliwości co do tempa dojścia inflacji do celu czy wzrostów wynagrodzeń, ale były one mniej obecne niż we wcześniejszych „minutes”. Ważna wydaje się być także dyskusja wśród ekonomistów Fedu (minutes podzielone są na dwie części – dyskusje ekonomistów i członków władz monetarnych) dotyczące inflacji. Raczej dominuje w nich pogląd, że wcześniejsze, zaskakujące jej spadki miały charakter przejściowy.
Z całościowego przekazu wyłania się więc obraz większego przekonania członków Fedu do konieczności podwyżek stóp procentowych. Prawdopodobnie również coraz większa ich część może popierać scenariusz podwyżek o 25 pkt bazowych w każdym kwartale 2018 r. Oznaczałoby to cztery podwyżki w tym roku, a więc całkiem pokaźny ruch.
Finalnie „minutes” spowodowały dość znaczne zmiany. Mieliśmy wzrost wartości dolara i wyjście na nowe wieloletnie rekordy praktycznie całej krzywej dochodowości amerykańskich obligacji skarbowych. Rynki akcji natomiast zanotowały wyraźne spadki pod koniec sesji ze względu na większe szanse szybszego od oczekiwań zacieśniania polityki pieniężnej. Taki scenariusz jest również (biorąc pod uwagę obecne zależności) pozytywny dla dolara.
Najsłabszy odczyt PKB od ponad 5 lat
Przed południem NOS opublikowało kolejne przybliżenie PKB dla Wielkiej Brytanii za czwarty kwartał 2017 r. Okazało się, że brytyjska gospodarka rozwijała się w tym okresie w tempie 1,4 proc. r/r. To o 0.1 pkt proc. poniżej prognoz, a także najsłabszy wynik od ponad 5 lat.
Pozytywnie właściwie wypadły tylko inwestycje. I choć to duży plus to jednak widać, że przez realny spadek wynagrodzeń na Wyspach słabo wygląda konsumpcja bez której ciężko będzie poprawić słabe wyniki. Wyraźnie ujemny wkład miał także eksport netto (aż 0,8 pkt proc.) co może oznaczać, że efekt słabszego funta który wspierał PKB od czwartego kwartału 2016 r. wygasa. To także pokazuje, że gospodarka Wielkiej Brytanii może nadal pozostawać niezbilansowana zewnętrznie (wyraźny deficyt na rachunku obrotów bieżących), co nie jest pozytywne dla funta.
Złoty wyraźnie słabszy
Potwierdziły się nasze wczorajsze przypuszczenia, że przekaz z Rezerwy Federalnej będzie jastrzębi (szczegóły w poprzednich akapitach). Silne wzrosty rentowności obligacji skarbowych w USA połączone ze spadkami na amerykańskich parkietach oraz wzrostem dolara wywołały wyraźną presję na złotego. EUR/PLN rano był notowany powyżej granicy 4,1850, a USD przekraczał poziom 3,41.
W okolicach południa sytuacja nieco się ustabilizowała być może ze względu na silny popyt na aukcję krajowych obligacji (popyt ponad trzykrotnie przekraczał podaż). W kolejnych godzinach ważne będą „minutes” z EBC, aczkolwiek ich interpretacja przez rynek może być dość chaotyczna i niekoniecznie zbieżna z prawdą (jak 6 tygodni temu). Stąd nadal globalny sentyment będzie wyznaczał rytm na krajowej walucie. Ponieważ nie jest on szczególnie dobry to ryzyko dalszego osłabienia PLN pozostaje podwyższone.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
21 lut 2018 16:28
Duże wahania wieczorem (popołudniowy komentarz walutowy z 21.02.2018)
Jastrzębi Fed wsparł dolara i rentowności obligacji skarbowych USA. Najniższy od ponad 5 lat wzrost gospodarczy na Wyspach. Złoty wyraźnie tracił na wartości rano, ale przed południem przecena nieco się zmniejszyła. Krajowa waluta pozostaje wrażliwa na czynniki zewnętrzne.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Względnie jastrzębi Fed
Rynek wczoraj chwilę się zastanawiał jak odebrać przekaz „minutes” z Rezerwy Federalnej. Na podstawie samych informacji nagłówkowych dotyczących „silniejszego wzrostu podnoszącego szanse na dalsze podwyżki” czy szans na przyspieszenie wzrostu gospodarczego związanego z cięciem podatków trudno się było domyślić jaki jest ogólnie klimat wewnątrz Komitetu. Stwierdzenia również mogły być wyrwane z kontekstu.
Gdy jednak inwestorzy zapoznali się z całym tekstem „minutes” prawdopodobnie wyczuli, że Rezerwa Federalna jest coraz bardziej przekonana do tego, żeby zacieśniać politykę monetarną. Sporo było odniesień do „silnego” wzrostu gospodarczego, jak również pojawiły się odniesienia o „silnym” wzroście zatrudnienia, wydatków gospodarstw domowych, jak i inwestycji przedsiębiorstw. Zwrócono także uwagę na dalszy wzrost majątku gospodarstw domowych (ze względu na rekordy na akcjach) oraz wysokie poziomy nastrojów konsumentów.
W jakimś stopniu o bardziej jastrzębim nastawieniu świadczyło wymienienie faktu, że stopa oszczędności gospodarstw domowych spadła do najniższego poziomu od 2005 r., co może świadczyć, że ich wydatki są zbyt wysokie w relacji do dochodów, a to również jest argument za zacieśnieniem monetarnym.
Oczywiście nadal były wątpliwości co do tempa dojścia inflacji do celu czy wzrostów wynagrodzeń, ale były one mniej obecne niż we wcześniejszych „minutes”. Ważna wydaje się być także dyskusja wśród ekonomistów Fedu (minutes podzielone są na dwie części – dyskusje ekonomistów i członków władz monetarnych) dotyczące inflacji. Raczej dominuje w nich pogląd, że wcześniejsze, zaskakujące jej spadki miały charakter przejściowy.
Z całościowego przekazu wyłania się więc obraz większego przekonania członków Fedu do konieczności podwyżek stóp procentowych. Prawdopodobnie również coraz większa ich część może popierać scenariusz podwyżek o 25 pkt bazowych w każdym kwartale 2018 r. Oznaczałoby to cztery podwyżki w tym roku, a więc całkiem pokaźny ruch.
Finalnie „minutes” spowodowały dość znaczne zmiany. Mieliśmy wzrost wartości dolara i wyjście na nowe wieloletnie rekordy praktycznie całej krzywej dochodowości amerykańskich obligacji skarbowych. Rynki akcji natomiast zanotowały wyraźne spadki pod koniec sesji ze względu na większe szanse szybszego od oczekiwań zacieśniania polityki pieniężnej. Taki scenariusz jest również (biorąc pod uwagę obecne zależności) pozytywny dla dolara.
Najsłabszy odczyt PKB od ponad 5 lat
Przed południem NOS opublikowało kolejne przybliżenie PKB dla Wielkiej Brytanii za czwarty kwartał 2017 r. Okazało się, że brytyjska gospodarka rozwijała się w tym okresie w tempie 1,4 proc. r/r. To o 0.1 pkt proc. poniżej prognoz, a także najsłabszy wynik od ponad 5 lat.
Pozytywnie właściwie wypadły tylko inwestycje. I choć to duży plus to jednak widać, że przez realny spadek wynagrodzeń na Wyspach słabo wygląda konsumpcja bez której ciężko będzie poprawić słabe wyniki. Wyraźnie ujemny wkład miał także eksport netto (aż 0,8 pkt proc.) co może oznaczać, że efekt słabszego funta który wspierał PKB od czwartego kwartału 2016 r. wygasa. To także pokazuje, że gospodarka Wielkiej Brytanii może nadal pozostawać niezbilansowana zewnętrznie (wyraźny deficyt na rachunku obrotów bieżących), co nie jest pozytywne dla funta.
Złoty wyraźnie słabszy
Potwierdziły się nasze wczorajsze przypuszczenia, że przekaz z Rezerwy Federalnej będzie jastrzębi (szczegóły w poprzednich akapitach). Silne wzrosty rentowności obligacji skarbowych w USA połączone ze spadkami na amerykańskich parkietach oraz wzrostem dolara wywołały wyraźną presję na złotego. EUR/PLN rano był notowany powyżej granicy 4,1850, a USD przekraczał poziom 3,41.
W okolicach południa sytuacja nieco się ustabilizowała być może ze względu na silny popyt na aukcję krajowych obligacji (popyt ponad trzykrotnie przekraczał podaż). W kolejnych godzinach ważne będą „minutes” z EBC, aczkolwiek ich interpretacja przez rynek może być dość chaotyczna i niekoniecznie zbieżna z prawdą (jak 6 tygodni temu). Stąd nadal globalny sentyment będzie wyznaczał rytm na krajowej walucie. Ponieważ nie jest on szczególnie dobry to ryzyko dalszego osłabienia PLN pozostaje podwyższone.
Zobacz również:
Duże wahania wieczorem (popołudniowy komentarz walutowy z 21.02.2018)
Uwaga na Fed (komentarz walutowy z 21.02.2018)
Silniejszy dolar szkodzi złotemu (popołudniowy komentarz walutowy z 20.02.2018)
Złoty oddaje zyski (komentarz walutowy z 20.02.2018)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s