Stabilizacja na rynku przed okresem świątecznym. Dolar pozostaje jednak stosunkowo silny — EUR/USD utrzymuje się poniżej 1,11. Niewiele zmienia się dla funta, który pozostaje wyraźnie osłabiony w ostatnich 12 dniach, z kursem „kabla” tylko nieco powyżej 1,29. Złoty w ograniczonym przedziale wahań: EUR/PLN z powrotem oscyluje w okolicy 4,26.
Spokojna końcówka roku dużych wahań
Wtorkowy handel na szerokim rynku odbywał się przy niskim wolumenie obrotu. Przy braku istotnych publikacji i wydarzeń makroekonomicznych, a także braku notowań giełdowych na niektórych rynkach, zmiany wśród głównych walut były ograniczone. W kontekście ostatnich dni dolar pozostaje w dobrej kondycji. Notowania głównej pary walutowej, euro do dolara, poruszają się w ograniczonym przedziale — po wczorajszej nieudanej próbie wzrostu powyżej 1,11 kurs EUR/USD z powrotem spadł dzisiaj przed południem w okolice 1,1070.
W kontekście dalszych losów dolara uczestnicy rynku z uwagą będą czekać na dane makro z USA. Jak dotąd nie ma szerszych obaw o stan rynku pracy (który znajduje się w bardzo dobrej kondycji) czy szerzej o gospodarkę, stąd coraz ważniejsze będą odczyty inflacji. Potencjalny wzrost inflacji bazowej PCE (którą Rezerwa Federalna bierze pod uwagę w swoich projekcjach) mógłby powodować w kolejnych miesiącach zwiększenie presji popytowej na dolara. Póki co dane nie wskazują jednak, aby tempo wzrostu cen miałoby nagle przyspieszyć, a to obecnie ogranicza potencjalną aprecjację dolara.
Nie należy zapomnieć o wahaniach dla dolara (i całego rynku walutowego) ze względu na możliwe ograniczenia w handlu międzynarodowym. Co prawda negocjacje z Chinami dotychczas były pozytywne i pierwsza faza porozumienia wydaje się zawarta, ostatni rok pokazuje, że cła nadal mogą być opcją prezydenta USA w negocjacjach handlowych. Otwartość na handel międzynarodowy Chin i pierwsza faza porozumienia to ryzyko redukuje, ale nie eliminuje. Nowe cła (np. na import z UE) w nowym roku w dalszym ciągu będą realnym zagrożeniem, które może powodować istotne wahania na rynku.
Do południa dalszych strat nie ponosił, ale funt w dalszym ciągu pozostaje pod presją podażową po wyborach. Notowania GBP/USD znajdowały się dzisiaj nieco powyżej 1,29 i szybki spadek z 1,35 po ogłoszeniu wyniku wyborów (niecałe dwa tygodnie) sugeruje, że 2020 r. będzie dla brytyjskiej waluty powtórką obecnego. Negocjacje nowej umowy handlowej z UE będą najprawdopodobniej powodowały silne wahania wartości brytyjskiej waluty, choć większa przewaga Konserwatystów w parlamencie (i stosunkowo większa marginalizacja „twardych brexitowców”) może zwiększać szanse na relatywnie szybkie osiągnięcie porozumienia w tej kwestii.
Przedświąteczny spokój na rynku i utrzymujące się dobre nastroje (rynek akcji w USA przy historycznych rekordach, w Europie największe indeksy blisko rekordów) wspierają większość walut krajów wschodzących, w tym złotego. Nie należy zapomnieć, że nieco lepsze od oczekiwań ostatnio dane z polskiej gospodarki również sprzyjają złotemu. W efekcie notowania polskiej waluty pozostają stabilne i w ograniczonym przedziale wahań. EUR/PLN po wczorajszym wzroście do blisko 4,28, dzisiaj około południa z powrotem spadło poniżej granicy 4,26. Mieści się to w przedziale wahań z ostatnich dziesięciu dni, choć jest to dolna granica notowań z ostatniego półrocza, co podkreśla dobrą kondycję i polskiej gospodarki, i waluty. W dalszej części dnia nie powinniśmy spodziewać się istotnych, fundamentalnych zmian w koszyku złotego, który powinien poruszać się w ograniczonym przedziale wahań.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
23 gru 2019 15:54
Funt pod większą presją (popołudniowy komentarz walutowy z 23.12.2019)
Stabilizacja na rynku przed okresem świątecznym. Dolar pozostaje jednak stosunkowo silny — EUR/USD utrzymuje się poniżej 1,11. Niewiele zmienia się dla funta, który pozostaje wyraźnie osłabiony w ostatnich 12 dniach, z kursem „kabla” tylko nieco powyżej 1,29. Złoty w ograniczonym przedziale wahań: EUR/PLN z powrotem oscyluje w okolicy 4,26.
Spokojna końcówka roku dużych wahań
Wtorkowy handel na szerokim rynku odbywał się przy niskim wolumenie obrotu. Przy braku istotnych publikacji i wydarzeń makroekonomicznych, a także braku notowań giełdowych na niektórych rynkach, zmiany wśród głównych walut były ograniczone. W kontekście ostatnich dni dolar pozostaje w dobrej kondycji. Notowania głównej pary walutowej, euro do dolara, poruszają się w ograniczonym przedziale — po wczorajszej nieudanej próbie wzrostu powyżej 1,11 kurs EUR/USD z powrotem spadł dzisiaj przed południem w okolice 1,1070.
W kontekście dalszych losów dolara uczestnicy rynku z uwagą będą czekać na dane makro z USA. Jak dotąd nie ma szerszych obaw o stan rynku pracy (który znajduje się w bardzo dobrej kondycji) czy szerzej o gospodarkę, stąd coraz ważniejsze będą odczyty inflacji. Potencjalny wzrost inflacji bazowej PCE (którą Rezerwa Federalna bierze pod uwagę w swoich projekcjach) mógłby powodować w kolejnych miesiącach zwiększenie presji popytowej na dolara. Póki co dane nie wskazują jednak, aby tempo wzrostu cen miałoby nagle przyspieszyć, a to obecnie ogranicza potencjalną aprecjację dolara.
Nie należy zapomnieć o wahaniach dla dolara (i całego rynku walutowego) ze względu na możliwe ograniczenia w handlu międzynarodowym. Co prawda negocjacje z Chinami dotychczas były pozytywne i pierwsza faza porozumienia wydaje się zawarta, ostatni rok pokazuje, że cła nadal mogą być opcją prezydenta USA w negocjacjach handlowych. Otwartość na handel międzynarodowy Chin i pierwsza faza porozumienia to ryzyko redukuje, ale nie eliminuje. Nowe cła (np. na import z UE) w nowym roku w dalszym ciągu będą realnym zagrożeniem, które może powodować istotne wahania na rynku.
Do południa dalszych strat nie ponosił, ale funt w dalszym ciągu pozostaje pod presją podażową po wyborach. Notowania GBP/USD znajdowały się dzisiaj nieco powyżej 1,29 i szybki spadek z 1,35 po ogłoszeniu wyniku wyborów (niecałe dwa tygodnie) sugeruje, że 2020 r. będzie dla brytyjskiej waluty powtórką obecnego. Negocjacje nowej umowy handlowej z UE będą najprawdopodobniej powodowały silne wahania wartości brytyjskiej waluty, choć większa przewaga Konserwatystów w parlamencie (i stosunkowo większa marginalizacja „twardych brexitowców”) może zwiększać szanse na relatywnie szybkie osiągnięcie porozumienia w tej kwestii.
Przedświąteczny spokój na rynku i utrzymujące się dobre nastroje (rynek akcji w USA przy historycznych rekordach, w Europie największe indeksy blisko rekordów) wspierają większość walut krajów wschodzących, w tym złotego. Nie należy zapomnieć, że nieco lepsze od oczekiwań ostatnio dane z polskiej gospodarki również sprzyjają złotemu. W efekcie notowania polskiej waluty pozostają stabilne i w ograniczonym przedziale wahań. EUR/PLN po wczorajszym wzroście do blisko 4,28, dzisiaj około południa z powrotem spadło poniżej granicy 4,26. Mieści się to w przedziale wahań z ostatnich dziesięciu dni, choć jest to dolna granica notowań z ostatniego półrocza, co podkreśla dobrą kondycję i polskiej gospodarki, i waluty. W dalszej części dnia nie powinniśmy spodziewać się istotnych, fundamentalnych zmian w koszyku złotego, który powinien poruszać się w ograniczonym przedziale wahań.
Zobacz również:
Funt pod większą presją (popołudniowy komentarz walutowy z 23.12.2019)
Dolar utrzymuje piątkowe wzrosty (komentarz walutowy z 23.12.2019)
Konsumenci w USA wezmą na swoje barki wysoki wzrost gospodarczy (popołudniowy komentarz walutowy z 20.12.2019)
Zwiększony popyt na dolara (komentarz walutowy z 20.12.2019)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s