Rekordy słabości dolara (komentarz walutowy z 18.08.2020)

Kurs EUR/USD zbliża się do poziomu 1,20, co ostatnio obserwowaliśmy na początku maja 2018 r. Kurs USD/PLN z kolei spada poniżej 3,67 i jest najniższy od blisko dwóch lat. W Niemczech dzienna liczba zakażeń koronawirusem rośnie do najwyższego poziomu od czterech miesięcy.

Dolar ponownie w odwrocie

Słaby dolar to nic ostatnio nowego, amerykańska waluta traci na wartości od półtora miesiąca. Dziś jednak dolar pogłębia rekordy słabości względem głównych walut.

Kurs euro do dolara (EUR/USD) przekroczył granicę 1,19, osiągając blisko 1,197 i wzrastając o 0,6 proc. w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Na dystansie czterech tygodni strata dolara do euro wynosi 4,3 proc., a kurs jest już bardzo blisko psychologicznej bariery 1,20, powyżej której notowania ostatni raz mogliśmy obserwować w pierwszym tygodniu maja 2018 r.

Restrykcje w Niemczech nie znikną

Do silnego osłabienia dolara przy zachowaniu dobrej kondycji euro dochodzi w dniu, kiedy otrzymujemy teoretycznie negatywne doniesienia ze strefy euro. W Niemczech doszło wczoraj do największego dziennego wzrostu liczby zachorowań na koronawirusa od czterech miesięcy, a liczba dziennych zachorowań podwoiła się w minionych trzech tygodniach. Cytowana przez agencję Bloomberg kanclerz Angela Merkel wykluczyła dziś luzowanie restrykcji, mówiąc w Düsseldorfie, że „musimy to powstrzymać”.

Patrząc na kursy euro i dolara czy wzrosty na giełdach, widać, że rynek nie reaguje negatywnie. Pośrednio wynika to z faktu, że raczej nikt nie spodziewa się drugiego lockdownu. Ważne role odgrywają także banki centralne. Zapewniając płynność finansową, sprawiają, że rynki walut i akcji wydają się w pewnym stopniu oderwane od fundamentalnych realiów.

Jednak ostatni szybki wzrost zachorowań w Europie może wywoływać nieco więcej ostrożności, potencjalnie hamując osłabienie dolara i zwiększając nieco awersję do ryzyka. Może to ograniczać dalsze wzrosty wartości złotego, przynajmniej w najbliższych dniach.

Złoty z koroną ex aequo na szczycie

Z walut grupy krajów wschodzących w minionych czterech tygodniach najwięcej do dolara zyskały złoty i czeska korona – po ok. 6,7 proc. Dzisiaj polska waluta zyskiwała ok. 1 proc. i ona także osiągnęła nowe rekordy wartości względem dolara: notowania USD/PLN pierwszy raz od końca września 2018 r. spadły poniżej 3,67.

Dalsze osłabienie dolara na rynku globalnym i wzrost kursu EUR/USD powyżej 1,20 może spychać także notowania USD/PLN coraz bliżej 3,60, choć prawdopodobieństwo dalszych spadków poniżej tego poziomu wydaje się ograniczone. Złotemu sprzyjają w dalszym ciągu dobre nastroje na rynku i nadal stosunkowo niski poziom awersji do ryzyka.

Pozytywnie wpływ to także na relacje złotego do innych podstawowych walut. Nie są to co prawda dwuletnie rekordy (jak w przypadku USD/PLN), ale kurs EUR/PLN spada do ok. 4,38, a CHF/PLN do ok. 4,06.