Złoty jedną z najsłabszych walut krajów wschodzących w czwartkowe popołudnie. Dolar stabilizuje się względem euro wokół wczorajszego poziomu zamknięcia, ok. 1,1650, co może także chronić złotego przed pogłębieniem spadków w dalszej części dnia.
Dolar nadal w dobrej kondycji, ale silna aprecjacja póki co zatrzymana
Czwartek był dniem powiększenia skali osłabienia złotego, który był po południu jedną z najsłabszych walut krajów wschodzących (EM). Złoty tracił do dolara, euro, franka i funta ok. 1 proc., wyznaczając jednocześnie kilkutygodniowe rekordy słabości.
Notowania EUR/PLN wzrosły po południu do ponad 4,56, cofając całe umocnienie złotego względem euro, jakie obserwowaliśmy od połowy maja. Z kolei kurs CHF/PLN wzrósł do ok. 4,228, osiągając najwyższy poziom od drugiej połowy maja. Notowania USD/PLN osiągnęły najwyższy poziom od drugiej części lipca (3,92), a GBP/PLN po południu ponownie w szybkim tempie zbliżył się do granicy 5,00 (ok. 4,986 - najwyżej od 7 września).
Bieżący miesiąc jak do tej pory nie był pozytywny dla złotego. Polska waluta straciła blisko ok. 3,6 proc. w relacji do euro, 5,8 proc. do dolara, 3,4 proc. do franka szwajcarskiego i 1,1 proc. do funta (będąc jedną z nielicznych walut krajów wschodzących, która w ogóle osiągnęła straty do brytyjskiej waluty w tym okresie).
Choć dziś po południu złoty jest w gronie najsłabszych walut EM, prawdopodobieństwo istotnego pogłębienia przeceny w dalszej części dnia wydaje się na chwilę obecną ograniczone. W dwie godziny po rozpoczęciu notowań na nowojorskiej giełdzie, notowania głównej pary walutowej, tj. EUR/USD, oscylowały wokół wczorajszego poziomu zamknięcia, tj. ok. 1,1650.
Patrząc nieco szerzej na amerykańską walutę, indeks dolara sporządzany przez Bloomberga (zawierający także waluty EM w sobie) również poruszał się po południu w okolicy wczorajszego zamknięcia. Dolar jest więc silniejszy w kontekście ostatnich dni, ale presja popytowa na niego, póki co nie zwiększała się po południu, co może chronić m.in. złotego przed dalszymi stratami.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
24 wrz 2020 14:47
Złoty traci coraz bardziej (komentarz walutowy z 24.09.2020)
Złoty jedną z najsłabszych walut krajów wschodzących w czwartkowe popołudnie. Dolar stabilizuje się względem euro wokół wczorajszego poziomu zamknięcia, ok. 1,1650, co może także chronić złotego przed pogłębieniem spadków w dalszej części dnia.
Dolar nadal w dobrej kondycji, ale silna aprecjacja póki co zatrzymana
Czwartek był dniem powiększenia skali osłabienia złotego, który był po południu jedną z najsłabszych walut krajów wschodzących (EM). Złoty tracił do dolara, euro, franka i funta ok. 1 proc., wyznaczając jednocześnie kilkutygodniowe rekordy słabości.
Notowania EUR/PLN wzrosły po południu do ponad 4,56, cofając całe umocnienie złotego względem euro, jakie obserwowaliśmy od połowy maja. Z kolei kurs CHF/PLN wzrósł do ok. 4,228, osiągając najwyższy poziom od drugiej połowy maja. Notowania USD/PLN osiągnęły najwyższy poziom od drugiej części lipca (3,92), a GBP/PLN po południu ponownie w szybkim tempie zbliżył się do granicy 5,00 (ok. 4,986 - najwyżej od 7 września).
Bieżący miesiąc jak do tej pory nie był pozytywny dla złotego. Polska waluta straciła blisko ok. 3,6 proc. w relacji do euro, 5,8 proc. do dolara, 3,4 proc. do franka szwajcarskiego i 1,1 proc. do funta (będąc jedną z nielicznych walut krajów wschodzących, która w ogóle osiągnęła straty do brytyjskiej waluty w tym okresie).
Choć dziś po południu złoty jest w gronie najsłabszych walut EM, prawdopodobieństwo istotnego pogłębienia przeceny w dalszej części dnia wydaje się na chwilę obecną ograniczone. W dwie godziny po rozpoczęciu notowań na nowojorskiej giełdzie, notowania głównej pary walutowej, tj. EUR/USD, oscylowały wokół wczorajszego poziomu zamknięcia, tj. ok. 1,1650.
Patrząc nieco szerzej na amerykańską walutę, indeks dolara sporządzany przez Bloomberga (zawierający także waluty EM w sobie) również poruszał się po południu w okolicy wczorajszego zamknięcia. Dolar jest więc silniejszy w kontekście ostatnich dni, ale presja popytowa na niego, póki co nie zwiększała się po południu, co może chronić m.in. złotego przed dalszymi stratami.
Zobacz również:
Złoty traci coraz bardziej (komentarz walutowy z 24.09.2020)
Popołudniowa aprecjacja dolara (popołudniowy komentarz walutowy z 23.09.2020)
Bardzo słabe dane z sektora usług (komentarz walutowy z 23.09.2020)
Powrót silniejszego dolara (popołudniowy komentarz walutowy z 22.09.2020)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s