Pozytywne dla funta dane o sprzedaży detalicznej mimo obaw o braku porozumienia w sprawie brexitu. SBN niewiele zmienia w polityce pieniężnej. Spektakularne rewizje prognoz dla tureckiej gospodarki. Aktualny kurs euro waha się nieco poniżej granicy 4,30 zł.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Brak danych makro, które mogą wyraźnie wpłynąć na analizowane pary walutowe.
Dane w cieniu brexitu
Jedną z głównych publikacji makroekonomicznych przed południem były dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii. Podobnie jak w przypadku wczorajszych odczytów inflacji aktywność konsumentów była wyraźnie powyżej prognoz. Sprzedaż wzrosła w sierpniu o 3,5% r/r (z wyłączeniem paliw) przy szacunkach na poziomie 2,4% r/r. Dodatkowo rewizja w górę nastąpiła także w przypadku odczytów za lipiec.
Komunikat Biura Statystyki Narodowej (ONS) zwraca jednak uwagę, że dobre wyniki mogły być pochodną zaskakująco korzystnej pogody (mało deszczu i dużo godzin słonecznych według „The Met Office”), co napędzało podróże, zakupy wyposażenia w domach, żywności oraz alkoholu. Ogólnie jednak widać, że gospodarka brytyjska może potrzebować wcześniejszego zacieśnienia polityki monetarnej niż spodziewali się tego przedstawiciele Banku Anglii na sierpniowym posiedzeniu (pozytywne dla funta).
Dobre informacje dla szterlinga nie napływają jednak z austriackiego Salzburga, gdzie spotkali się unijni przywódcy. Z wypowiedzi polityków widać, że na razie nie ma porozumienia w sprawie warunków brexitu (głównie granicy pomiędzy Irlandią Północną należącą do Wielkiej Brytanii i Republiką Irlandii pozostającą w strukturach unijnych). Bloomberg także zwraca uwagę, że brak sukcesów w Salzburgu to obciążenia dla premier Theresy May przed coroczną konferencją torysów. Jej przywództwo jest coraz głośniej kwestionowane (zwłaszcza wśród zwolenników mniejszego powiązania z UE). To także może spowodować nawet wcześniejsze wybory do brytyjskiej Izby Gmin (negatywna informacja dla szterlinga).
Szwajcarzy nie sugerują zmian
Wbrew spekulacjom rynkowym żaden z kluczowych elementów polityki pieniężnej Szwajcarskiego Banku Narodowego (SBN) nie został zmieniony. Władze monetarne nadal oceniają, że frank jest „wysoko wyceniany” i to stwierdzenie nie uległo zmianie w ciągu ostatniego kwartału mimo zwrócenia uwagi przez SBN, że w ostatnim czasie helwecka waluta silnie się wzmocniła.
W rezultacie wpływ posiedzenia SBN na kurs EUR/CHF był marginalny i po krótkotrwałym osłabieniu się szwajcarskiej waluty jej notowania wróciły do okolic poziomu 1,1300. Wydaje się, że nadal kluczem do słabszej kondycji CHF jest poprawa sytuacji politycznej i gospodarczej w strefie euro (zarówno w przypadku Włoch jak i w kontekście brexitu) oraz zmniejszenie napięć handlowych pomiędzy USA i Chinami.
Tureckie slajdy
Tureckie władze wreszcie zaczynają godzić się z otaczającą kraj rzeczywistością. Najlepiej pokazują to projekcje inflacji ze slajdów, które opublikowała agencja Bloomberg. Obecnie Ministerstwo Finansów oczekuje, że wzrost cen w tym roku wyniesie 20,8 proc (wcześniej szacowano go na zaledwie 7 proc.). W kolejnych dwóch latach inflacja osiągnie poziom 15,9 proc. i 9,8 proc (w poprzedniej prognozie było to odpowiednio 6 i 5 proc).
Po konferencji w Ministerstwie Finansów „Financial Times” pisał również, że „planuje się cięcia budżetowe na kwotę około 10 mld dolarów”. Cały czas jednak kluczowy wskaźnik gospodarczy, czyli PKB wydaje się zbyt optymistyczny (wzrost 2,3 proc. w 2019). Zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest recesja, zwłaszcza biorąc pod uwagę coraz bardziej restrykcyjne podejście banku centralnego i cięcia wydatków infrastrukturalnych. Ogólnie jednak lira się nieco wzmocniła do dolara ze względu na bliższe realizmowi oczekiwania Ministerstwa Finansów kierowanego przez zięcia prezydenta Erdogana.
Nadal bez większych zmian
Niewielkie globalne zmiany na walutach sprzyjają również stabilizacji złotego. Za euro nadal trzeba płacić minimalnie poniżej granicy 4,30 zł. Niewielkie ruchy są także obserwowane na franku szwajcarskim. Mocniejszy jest za to funt, który zyskuje również na rynku globalnym dzięki lepszym od oczekiwań danym o sprzedaży detalicznej ze Zjednoczonego Królestwa.
Nadal scenariuszem bazowym jest szeroka stabilizacja wyceny złotego. W horyzoncie najbliższych kilku dni nie widać silnych sygnałów zewnętrznych i wydaje się, że inwestorzy będą czekać na wynik posiedzenia Rezerwy Federalnej (najbliższa środa).
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
19 wrz 2018 16:11
Niewielkie zmiany (popołudniowy komentarz walutowy z 19.09.2018)
Pozytywne dla funta dane o sprzedaży detalicznej mimo obaw o braku porozumienia w sprawie brexitu. SBN niewiele zmienia w polityce pieniężnej. Spektakularne rewizje prognoz dla tureckiej gospodarki. Aktualny kurs euro waha się nieco poniżej granicy 4,30 zł.
Najważniejsze dane makro (czas CET – środkowoeuropejski). Szacunki danych makro są na podstawie informacji z Bloomberga, chyba że zaznaczono inaczej.
Dane w cieniu brexitu
Jedną z głównych publikacji makroekonomicznych przed południem były dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii. Podobnie jak w przypadku wczorajszych odczytów inflacji aktywność konsumentów była wyraźnie powyżej prognoz. Sprzedaż wzrosła w sierpniu o 3,5% r/r (z wyłączeniem paliw) przy szacunkach na poziomie 2,4% r/r. Dodatkowo rewizja w górę nastąpiła także w przypadku odczytów za lipiec.
Komunikat Biura Statystyki Narodowej (ONS) zwraca jednak uwagę, że dobre wyniki mogły być pochodną zaskakująco korzystnej pogody (mało deszczu i dużo godzin słonecznych według „The Met Office”), co napędzało podróże, zakupy wyposażenia w domach, żywności oraz alkoholu. Ogólnie jednak widać, że gospodarka brytyjska może potrzebować wcześniejszego zacieśnienia polityki monetarnej niż spodziewali się tego przedstawiciele Banku Anglii na sierpniowym posiedzeniu (pozytywne dla funta).
Dobre informacje dla szterlinga nie napływają jednak z austriackiego Salzburga, gdzie spotkali się unijni przywódcy. Z wypowiedzi polityków widać, że na razie nie ma porozumienia w sprawie warunków brexitu (głównie granicy pomiędzy Irlandią Północną należącą do Wielkiej Brytanii i Republiką Irlandii pozostającą w strukturach unijnych). Bloomberg także zwraca uwagę, że brak sukcesów w Salzburgu to obciążenia dla premier Theresy May przed coroczną konferencją torysów. Jej przywództwo jest coraz głośniej kwestionowane (zwłaszcza wśród zwolenników mniejszego powiązania z UE). To także może spowodować nawet wcześniejsze wybory do brytyjskiej Izby Gmin (negatywna informacja dla szterlinga).
Szwajcarzy nie sugerują zmian
Wbrew spekulacjom rynkowym żaden z kluczowych elementów polityki pieniężnej Szwajcarskiego Banku Narodowego (SBN) nie został zmieniony. Władze monetarne nadal oceniają, że frank jest „wysoko wyceniany” i to stwierdzenie nie uległo zmianie w ciągu ostatniego kwartału mimo zwrócenia uwagi przez SBN, że w ostatnim czasie helwecka waluta silnie się wzmocniła.
W rezultacie wpływ posiedzenia SBN na kurs EUR/CHF był marginalny i po krótkotrwałym osłabieniu się szwajcarskiej waluty jej notowania wróciły do okolic poziomu 1,1300. Wydaje się, że nadal kluczem do słabszej kondycji CHF jest poprawa sytuacji politycznej i gospodarczej w strefie euro (zarówno w przypadku Włoch jak i w kontekście brexitu) oraz zmniejszenie napięć handlowych pomiędzy USA i Chinami.
Tureckie slajdy
Tureckie władze wreszcie zaczynają godzić się z otaczającą kraj rzeczywistością. Najlepiej pokazują to projekcje inflacji ze slajdów, które opublikowała agencja Bloomberg. Obecnie Ministerstwo Finansów oczekuje, że wzrost cen w tym roku wyniesie 20,8 proc (wcześniej szacowano go na zaledwie 7 proc.). W kolejnych dwóch latach inflacja osiągnie poziom 15,9 proc. i 9,8 proc (w poprzedniej prognozie było to odpowiednio 6 i 5 proc).
Po konferencji w Ministerstwie Finansów „Financial Times” pisał również, że „planuje się cięcia budżetowe na kwotę około 10 mld dolarów”. Cały czas jednak kluczowy wskaźnik gospodarczy, czyli PKB wydaje się zbyt optymistyczny (wzrost 2,3 proc. w 2019). Zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest recesja, zwłaszcza biorąc pod uwagę coraz bardziej restrykcyjne podejście banku centralnego i cięcia wydatków infrastrukturalnych. Ogólnie jednak lira się nieco wzmocniła do dolara ze względu na bliższe realizmowi oczekiwania Ministerstwa Finansów kierowanego przez zięcia prezydenta Erdogana.
Nadal bez większych zmian
Niewielkie globalne zmiany na walutach sprzyjają również stabilizacji złotego. Za euro nadal trzeba płacić minimalnie poniżej granicy 4,30 zł. Niewielkie ruchy są także obserwowane na franku szwajcarskim. Mocniejszy jest za to funt, który zyskuje również na rynku globalnym dzięki lepszym od oczekiwań danym o sprzedaży detalicznej ze Zjednoczonego Królestwa.
Nadal scenariuszem bazowym jest szeroka stabilizacja wyceny złotego. W horyzoncie najbliższych kilku dni nie widać silnych sygnałów zewnętrznych i wydaje się, że inwestorzy będą czekać na wynik posiedzenia Rezerwy Federalnej (najbliższa środa).
Zobacz również:
Niewielkie zmiany (popołudniowy komentarz walutowy z 19.09.2018)
Życie poza handlem (komentarz walutowy z 19.09.2018)
Zwiększenie napięć handlowych (popołudniowy komentarz walutowy z 18.09.2018)
Różowe okulary inwestorów (komentarz walutowy z 18.09.2018)
Atrakcyjne kursy 27 walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s