Ви отримали нашу картку від фонду?

Ви отримали
нашу картку від фонду?

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Додайте її до свого профілю, щоб стежити за отриманими коштами.

Zaskoczenie! Stopy w dół (popołudniowy komentarz walutowy z 28.05.2020)

28 maj 2020 17:37|Bartosz Grejner

Narodowy Bank Polski niespodziewanie obniżył główną stopę procentową do 0,1 proc. Złoty na razie stabilny, ale jego potencjalne osłabienie maskują dobre nastroje i spadki notowań dolara.

Coraz bliżej 0. Czy pojawi się temat ujemnych wartości?

W dość nieoczekiwanym posunięciu Narodowy Bank Polski (NBP) zdecydował dzisiaj o obniżeniu głównej stopy procentowej (referencyjnej) o 0,4 proc., do 0,1 proc. Konsensus rynkowy zakładał utrzymanie stóp na niezmienionym poziomie 0,5 proc. W komunikacie wydanym o godz. 16:00 NBP uzasadnił decyzję ryzykiem spadku inflacji poniżej celu, co miałoby się wiązać z niższą aktywnością gospodarczą na świecie i w Polsce, a także niskim poziomem cen surowców.

Polityka prowadzona przez polski bank centralny zaczyna przypominać w istocie tę prowadzoną m.in. w strefie euro czy USA, czyli niski poziom stóp oraz skup aktywów (obligacji). Europejski Bank Centralny już od dłuższego czasu wprowadził ujemne stopy procentowe, o taką możliwość wypytywany jest ciągle szef Rezerwy Federalnej. Ewentualność wprowadzenia ujemnych stóp procentowych nie jest odległa także od Wielkiej Brytanii. Szef Banku Anglii powiedział w tej sprawie, że „żadnej opcji nie wyklucza”.

Po obniżeniu przez NBP stóp o krok od zera prawdopodobnie w Polsce także zacznie się dyskusja o ujemnych stopach procentowych. Choć wydaje się, że dziś to dziś odległa koncepcja, to jednak, biorąc pod uwagę dużą niepewność co do stanu gospodarek i ścieżki powrotu w kolejnych kwartałach, wykluczać jej nie należy.

Może to osłabiać polską walutę w krótkim terminie. Złoty jeszcze przed pandemią korzystał ze stabilnej polityki monetarnej i stóp na dodatnim poziomie (1,5 proc.), które powoli zaczęły stawać się „dobrem luksusowym” na świecie. W nieco dłuższej perspektywie końcówki roku i początku kolejnego kondycja polskiej waluty będzie zależna od kształtu ścieżki powrotu polskiej gospodarki do stanu sprzed nałożenia restrykcji, a także od globalnych trendów cenowych w kolejnych kwartałach.

Zważywszy na stosunkowo wysoki „punkt startowy”, jeżeli nie będziemy obserwować niskiego poziomu inflacji (lub wręcz deflacji), w przypadku pozytywnego scenariusza globalnego ożywienia NBP może być jednym z pierwszych banków centralnych rozważających podwyższenie stóp, co powinno także wspierać złotego.

Pozytywne zaskoczenie z USA pomaga złotemu

Nieoczekiwana decyzja NBP osłabiła dzisiaj złotego, choć efekt osłabienia mogą maskować bardzo dobre nastroje na rynku i zwiększenie presji podażowej na dolara po południu. Notowania EUR/USD osiągnęły nowe szczyty wartości od ostatnich dni marca (ok. 1,1060) po publikacji cotygodniowego raportu o zasiłkach dla bezrobotnych. Dane o złożonych wnioskach w ub. tygodniu, mimo że nadal fatalne, okazały się zgodne z oczekiwaniami i pokazały liczbę złożonych wniosków na poziomie 2,1 mln. Co jednak pozytywnie zaskoczyło, to fakt, że po raz pierwszy od początku pandemii obniżył się poziom korzystających z tych zasiłków: z 24,9 mln do 21 mln, co było o ok. 4,6 mln mniej, niż się spodziewano.

Przy utrzymujących się dobrych nastrojach (i słabszym dolarze) dzisiejsza decyzja NBP nie powinna istotnie zmienić wyceny złotego względem głównych walut. Możemy natomiast obserwować nieco większą presją podażową, jeżeli te obecnie dominujące dobre nastroje się odwrócą, np. ze względu na rosnące napięcie geopolityczne między USA a Chinami, a dolar ponownie zacznie się umacniać.

Po komunikacie NBP kurs EUR/PLN po wzroście do ok. 4,45 cofnął się do 4,44, a kurs USD/PLN dalej poruszał się w okolicy 4,01-4,02. Choć niewątpliwe presja na wzrost wartości złotego się zmniejszyła, pozostaje on w największej mierze uzależniony od czynników zewnętrznych. Dominujące na rynku dobre nastroje powinny raczej powstrzymywać złotego przed większą przeceną, ale już ich zmiana może go potencjalnie bardziej (niż decyzja NBP) osłabić.

28 maj 2020 17:37|Bartosz Grejner

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.

Zobacz również:

28 maj 2020 14:59

Dolar poniżej 4 zł? Jeszcze nie, ale już coraz bliżej (komentarz walutowy z 28.05.2020)

27 maj 2020 18:18

Dolar i frank tracą, złoty zyskuje. Geopolityka w tle (popołudniowy komentarz walutowy z 27.05.2020)

27 maj 2020 14:48

Pakiet stymulacyjny UE poprawia nastroje (komentarz walutowy z 27.05.2020)

26 maj 2020 17:44

Silne umocnienie złotego: funt poniżej 5 zł (komentarz walutowy z 26.05.2020)

Atrakcyjne kursy 27 walut