Wtorkowy skok dolara po wysokim odczycie inflacji nie wystarczył, by zepchnąć EUR/USD poniżej 1,07. Nastroje inwestorów nieco okrzepły. W rezultacie EUR/PLN wyhamował zniżkę przy 4,35. USD/PLN, choć ustanowił nowy tegoroczny szczyt w pobliżu 4,07, w czwartek przed południem plasuje się pod 4,05. Kurs franka pozostaje pod 4,60 zł i utrzymuje się w okolicy wielotygodniowych dołków. Złoty nie zareagował na silny spadek inflacji w styczniu. Powrót dodatnich realnych stóp procentowych będzie jednym z czynników sprzyjających wznowieniu zniżek przez kurs euro. Kursy walut stoją przed kolejnym testem, którym będzie popołudniowy odczyt sprzedaży detalicznej z USA. Spodziewany jest spadek głównego wskaźnika o 0,2 proc. m/m. Funt nie utrzymuje wtorkowej zwyżki. Mocne dane z rynku pracy zostały przyćmione przez wczorajszy, niższy od prognoz, odczyt inflacji i poranne rozczarowujące odczyty dynamiki PKB. Brytyjska gospodarka skurczyła się w czwartym kwartale o 0,3 proc. i tym samym znalazła się w recesji. Wpisuje się to w nasze wątpliwości dotyczące skromnej na tle Fed i EBC wyceny przyszłych cięć i odpycha GBP/PLN od bariery 5,10.
Złoty: inflacja hamuje najmocniej od niemal roku i zmierza do celu NBP
Ceny konsumenckie w styczniu były o 3,9 proc. wyższe niż rok wcześniej. W minionym miesiącu roczna dynamika inflacji wyhamowała z 6,1 proc. r/r. Oznacza to wyrównanie rekordowego tąpnięcia wskaźnika z marca ub.r. i jego najniższą wartość od marca 2021 r. Za silny spadek odpowiadają przede wszystkim efekty bazy statystycznej w cenach energii. Warto jednak odnotować także dziesiąty z rzędu spadek inflacji bazowej, której dynamika najpewniej po raz pierwszy do dwóch lat obniżyła się poniżej 6,5 proc. r/r.
Po trzech miesiącach spowolnienia dezinflacja znów nabiera impetu. Odczyt przybrał wartość zbliżoną zarówno do rynkowych prognoz, jak i szacunków Prezesa NBP Adama Glapińskiego przedstawionych na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej. W tym świetle najnowsze informacje nie zwiększają prawdopodobieństwa wznowienia obniżek stóp procentowych. W marcu dynamika CPI ma szansę po trzech latach osiągnąć 2,5-proc. cel NBP. Później wzrost cen nieodzownie przyspieszy pod wpływem wygasania tarcz antyinflacyjnych, ale także rozpędzania się tempa wzrostu gospodarczego do ok. 3 proc.
Skrajny scenariusz przedstawiony przez RPP zakłada, że przywrócenie 5-proc. stawki podatku VAT na żywność oraz pełne odmrożenie cen energii mogłoby w drugiej połowie roku przełożyć się na powrót dynamiki CPI ponad 8 proc. r/r. Ministerstwo Klimatu zapowiedziało, że w lutym przedstawi propozycje częściowego utrzymania działań osłonowych. Nie znając kształtu tych rozwiązań, przyjmujemy, że pod koniec roku inflacja może sięgnąć ok. 6 proc. r/r. Następnie wzrost cen zacznie bardzo powoli wygasać. Mocny rynek pracy i rozgrzana konsumpcja będą wywierać znaczną presję na ceny.
Dane za styczeń nie będą mieć przełożenia na decyzje RPP, ale wyznaczają symboliczny moment dla złotego. Inflacja konsumencka po raz pierwszy od niemal pięciu lat jest niższa od stopy referencyjnej NBP. Dodatnie realne stopy procentowe to tradycyjnie czynnik stabilizujący walutę i uodparniający ją na zawirowania na światowych rynkach. Polityka pieniężna staje się tym większym atutem złotego, że RPP – w przeciwieństwie do FOMC i Rady Prezesów EBC oraz władz monetarnych regionu – nie szykuje się do obniżek kosztu pieniądza. Prognozy walutowe fintechu Cinkciarz.pl zakładają, że do wiosny kurs euro może krążyć wokół 4,35 zł. W dalszej części roku, gdy główne banki centralne zaczną ciąć stopy i pojawią się oznaki krzepnięcia koniunktury w Polsce i u naszych głównych partnerów handlowych, EUR/PLN powinien nieznacznie pogłębiać ubiegłoroczne załamanie i spadać w kierunku 4,25.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
14 lut 2024 8:29
Uporczywa inflacja z USA napędziła kurs dolara, kurs euro oddala się od 4,30 zł (komentarz z 14.02.2024)
Wtorkowy skok dolara po wysokim odczycie inflacji nie wystarczył, by zepchnąć EUR/USD poniżej 1,07. Nastroje inwestorów nieco okrzepły. W rezultacie EUR/PLN wyhamował zniżkę przy 4,35. USD/PLN, choć ustanowił nowy tegoroczny szczyt w pobliżu 4,07, w czwartek przed południem plasuje się pod 4,05. Kurs franka pozostaje pod 4,60 zł i utrzymuje się w okolicy wielotygodniowych dołków. Złoty nie zareagował na silny spadek inflacji w styczniu. Powrót dodatnich realnych stóp procentowych będzie jednym z czynników sprzyjających wznowieniu zniżek przez kurs euro. Kursy walut stoją przed kolejnym testem, którym będzie popołudniowy odczyt sprzedaży detalicznej z USA. Spodziewany jest spadek głównego wskaźnika o 0,2 proc. m/m. Funt nie utrzymuje wtorkowej zwyżki. Mocne dane z rynku pracy zostały przyćmione przez wczorajszy, niższy od prognoz, odczyt inflacji i poranne rozczarowujące odczyty dynamiki PKB. Brytyjska gospodarka skurczyła się w czwartym kwartale o 0,3 proc. i tym samym znalazła się w recesji. Wpisuje się to w nasze wątpliwości dotyczące skromnej na tle Fed i EBC wyceny przyszłych cięć i odpycha GBP/PLN od bariery 5,10.
Spis treści:
Złoty: inflacja hamuje najmocniej od niemal roku i zmierza do celu NBP
Ceny konsumenckie w styczniu były o 3,9 proc. wyższe niż rok wcześniej. W minionym miesiącu roczna dynamika inflacji wyhamowała z 6,1 proc. r/r. Oznacza to wyrównanie rekordowego tąpnięcia wskaźnika z marca ub.r. i jego najniższą wartość od marca 2021 r. Za silny spadek odpowiadają przede wszystkim efekty bazy statystycznej w cenach energii. Warto jednak odnotować także dziesiąty z rzędu spadek inflacji bazowej, której dynamika najpewniej po raz pierwszy do dwóch lat obniżyła się poniżej 6,5 proc. r/r.
Po trzech miesiącach spowolnienia dezinflacja znów nabiera impetu. Odczyt przybrał wartość zbliżoną zarówno do rynkowych prognoz, jak i szacunków Prezesa NBP Adama Glapińskiego przedstawionych na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej. W tym świetle najnowsze informacje nie zwiększają prawdopodobieństwa wznowienia obniżek stóp procentowych. W marcu dynamika CPI ma szansę po trzech latach osiągnąć 2,5-proc. cel NBP. Później wzrost cen nieodzownie przyspieszy pod wpływem wygasania tarcz antyinflacyjnych, ale także rozpędzania się tempa wzrostu gospodarczego do ok. 3 proc.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursZłoty: polityka RPP będzie spychać kursy walut
Skrajny scenariusz przedstawiony przez RPP zakłada, że przywrócenie 5-proc. stawki podatku VAT na żywność oraz pełne odmrożenie cen energii mogłoby w drugiej połowie roku przełożyć się na powrót dynamiki CPI ponad 8 proc. r/r. Ministerstwo Klimatu zapowiedziało, że w lutym przedstawi propozycje częściowego utrzymania działań osłonowych. Nie znając kształtu tych rozwiązań, przyjmujemy, że pod koniec roku inflacja może sięgnąć ok. 6 proc. r/r. Następnie wzrost cen zacznie bardzo powoli wygasać. Mocny rynek pracy i rozgrzana konsumpcja będą wywierać znaczną presję na ceny.
Dane za styczeń nie będą mieć przełożenia na decyzje RPP, ale wyznaczają symboliczny moment dla złotego. Inflacja konsumencka po raz pierwszy od niemal pięciu lat jest niższa od stopy referencyjnej NBP. Dodatnie realne stopy procentowe to tradycyjnie czynnik stabilizujący walutę i uodparniający ją na zawirowania na światowych rynkach. Polityka pieniężna staje się tym większym atutem złotego, że RPP – w przeciwieństwie do FOMC i Rady Prezesów EBC oraz władz monetarnych regionu – nie szykuje się do obniżek kosztu pieniądza. Prognozy walutowe fintechu Cinkciarz.pl zakładają, że do wiosny kurs euro może krążyć wokół 4,35 zł. W dalszej części roku, gdy główne banki centralne zaczną ciąć stopy i pojawią się oznaki krzepnięcia koniunktury w Polsce i u naszych głównych partnerów handlowych, EUR/PLN powinien nieznacznie pogłębiać ubiegłoroczne załamanie i spadać w kierunku 4,25.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Uporczywa inflacja z USA napędziła kurs dolara, kurs euro oddala się od 4,30 zł (komentarz z 14.02.2024)
Funt zyskuje, frank traci po porannych danych. Kurs dolara czeka na odczyt CPI (komentarz z 13.02.2024)
Kurs euro nie może wyrwać się ze stabilizacji, dolar i frank tracą moc (komentarz z 12.02.2024)
Kurs euro niżej, frank najtańszy w tym roku po sugestii braku obniżek. Złoty silniejszy niż forint i korona czeska (komentarz z 9.02.2024)