Coraz więcej klientek polskich klinik medycyny estetycznej to osoby na stałe pracujące poza krajem. Przyciągają je nie tylko atrakcyjne ceny, ale przede wszystkim światowej klasy specjaliści. O to, jak wygląda rynek tych usług, zapytaliśmy renomowanych lekarzy: dr Marka Szczyta i dr Krzysztofa Gojdzia.
Czasu nie da się zatrzymać, ale współczesna medycyna estetyczna pomaga uzyskać niesamowite efekty w spowalnianiu procesów starzenia i korygowaniu niedoskonałości naszej urody. Sporo zabiegów da się wykonać w ciągu jednego dnia. Z tego powodu w ostatnich latach, wraz z udoskonalaniem wyposażenia klinik i wzrostem liczby specjalistów, stale zwiększa się zainteresowanie przyjazdami po usługi z dziedziny medycyny estetycznej do Polski. - Oferta tzw. „zabiegów weekendowych” jest bardzo szeroka. Są wśród nich m.in. zabiegi korygujące zmarszczki przy użyciu kwasu hialuronowego, zabiegi rewitalizujące skórę, takie jak mezoterapia, wstrzykiwanie osocza bogatopłytkowego lub iniekcje komórek macierzystych. Mamy też do wyboru tzw. liftingi bez skalpela, np. aparatem Ulthera lub zabiegiem Pelleve, czyli systemem opartym na zastosowaniu energii fal radiowych - tłumaczy dr Marek Szczyt, jeden z najbardziej cenionych chirurgów plastyków w Polsce, widzom telewizji znany doskonale z programu “Sekrety chirurgii”.
Reputacja i marketing
Z jakich krajów przyjeżdża nad Wisłę największa liczba klientów klinik estetycznych? - Szacowałbym, że nawet ok. 15 proc. pacjentek i pacjentów, korzystających z naszych usług, to osoby pracujące w takich krajach, jak Wielka Brytania, Niemcy, Szwajcaria czy nawet Stany Zjednoczone - mówi dr Krzysztof Gojdź z warszawskiej Holistic Clinic. Sporo klientów o jego renomie dowiedziało się z mediów, m.in. z programu telewizyjnego “Niezwykłe przypadki medyczne”, ale lekarz wskazuje również na inne źródło popularności. - Owszem, medialność jest istotna, ale ważniejszym filarem promocji jest tzw. marketing szeptany. Szukając specjalisty z dziedziny medycyny estetycznej, należy przede wszystkim opierać się na oddolnych rekomendacjach i reputacji danego lekarza - doradza Gojdź. Opinię o znaczeniu poziomu usług medycznych potwierdza dr Szczyt. - Jakość świadczonych usług i opinie zadowolonych pacjentów to dwa pierwsze czynniki, które powinniśmy brać pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o zabiegach. Dopiero na trzecim miejscu są ich ceny - podkreśla chirurg.
Na czym warto oszczędzić?
Koszt usług to jednak istotne kryterium dla wielu klientów klinik. Jak bardzo różnią się ceny zabiegów w Polsce i w krajach Europy Zachodniej? W klinice w londyńskiej dzielnicy Greenwich ceny drobnych zabiegów wygładzania zmarszczek czoła kwasem hialuronowym zaczynają się od 190 funtów (czyli ponad 944 zł, kurs z dnia 10.08.2016, za serwisem Cinkciarz.pl - przyp.red.). W warszawskich klinikach ceny tego samego zabiegu zaczynają się od 600 zł. Naprawdę duże różnice cenowe są zauważalne przy zabiegach z dziedziny laseroterapii. - W zależności od zakresu i specyfiki zabiegu, można oszczędzić naprawdę spore kwoty, rzędu nawet 1 tys. dolarów. Pamiętajmy, że zabiegi laseroterapii mają jednak tę specyfikę, że należy po nich dać odpocząć skórze przez kilka dni, więc nie jest najbardziej komfortowym rozwiązaniem wybranie się w podróż bezpośrednio po zabiegu - ostrzega dr Gojdź.
Jeżeli zależy nam na prawdziwych oszczędnościach w korzystaniu z medycyny estetycznej, na pewno nie należy poszukiwać ich w obniżaniu jakości usług. Dobrym pomysłem w przypadku przyjazdu na cykl zabiegów do Polski, są natomiast oszczędności na wymianie walut. - Korzystając z internetowych serwisów wymiany walut uzyskamy znacznie korzystniejszy kurs niż w kantorze na lotnisku czy banku. Na przykład wymieniając na złotówki 1 tys. funtów w naszym serwisie oszczędzamy ponad 214 zł - mówi wiceprezes Cinkciarz.pl, Piotr Kiciński (*kurs z dnia 10.08.2016 za serwisem Cinkciarz.pl).
Decyduj się tylko na to, czego naprawdę potrzebujesz
Czy renoma polskich klinik estetycznych i przystępne ceny ich usług oznaczają, że powinniśmy już teraz pakować walizkę i rezerwować termin zabiegu? O zdrowy rozsądek apeluje popularna blogerka modowa, Tamara Gonzalez Perea, autorka bloga MacademianGirl.com: - Wszystko jest dla ludzi, także zdobycze medycyny estetycznej. Błędem jest jednak poddawanie się masowej modzie w korzystaniu z niej. Decydując się na zabieg, powinniśmy przede wszystkim kierować się wewnętrznym przekonaniem, że to, co chcemy poprawić, jest nam naprawdę niezbędne. Wygląd jest sprawą wysoce indywidualną – podsumowuje.