Złoty nie poszedł za ciosem. Kursy walut nie nabrały spadkowego impetu po danych z rynku pracy USA. Kurs euro niczym magnesem przyciągany jest do 4,45 zł, pułapu przy którym osiągana jest krótkoterminowa równowaga. EUR/PLN od najniższych od 2020 r. pułapów z końcówki lipca oddalił się na 1,5 proc. USD/PLN przed kluczowymi dla postrzegania zamierzeń Fed zaplanowanymi na czwartek odczytami inflacji z USA nie zdołał sforsować 4,00. Kurs franka odbił się z okolic 4,60 w kierunku 4,65. Kurs funta zbliża się ponownie do 5,20, czyli średniej wartości GBP/PLN w minionych czterech miesiącach.
Inwestorom powodów do optymizmu nie dostarczają dane z Chin. W lipcu w największej gospodarce wschodzącej dynamika zarówno cen konsumenckich, jak i producenckich przybrała wartości ujemne. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy od jesieni 2020 r. i oddaje słabość popytu oraz potrzebę szeroko zakrojonej stymulacji gospodarki. Dynamika CPI obniżyła się z 0,0 do -0,3 proc. r/r. Wskaźnik PPI podbił z -5,4 do -4,4 proc. r/r, ale dziesiąty miesiąc z rzędu przybrał wartości ujemne. Odczyty rezonują także z wczorajszymi, fatalnymi informacjami o tendencjach w bilansie płatniczym, które obraz zarówno chińskiej, jak i globalnej koniunktury rysują w dość ponurych barwach.
Dolar w pierwszej części tygodnia zyskał w relacji do praktycznie wszystkich z grona blisko 30 najważniejszych walut Sile USD opiera się wyłącznie funt brytyjski. EUR/USD w pierwszych dniach sierpnia odskoczył od bardzo istotnej bariery 1,09. Jej trwałe przebicie otwierałoby drogę do skoku wartości dolara o kolejne 2-3 proc. i zejścia notowań głównej pary walutowej w kierunku minimów z przełomu maja i czerwca. W takim scenariuszu kurs USD/PLN rósłby w kierunku 4,15. Kurs euro w relacji do dolara cały czas zagraża jednak kluczowej strefie w oczekiwaniu na czwartkowe odczyty inflacji z USA. Będą one jedną z kilku najważniejszych wskazówek, które Fed otrzyma przed posiedzeniem zaplanowanym na 20 września.
W tej chwili rynek prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA wycenia na zaledwie kilkanaście procent, co w krótkim terminie i przy niezłej kondycji amerykańskiej gospodarki ogranicza przestrzeń do dalszego osłabienia dolara. W pewnym momencie słabnięcie inflacji i rynku pracy powinno przybliżać cięcie stóp i zacząć ciążyć USD. Zwłaszcza jeśli europejska gospodarka zacznie dźwigać się z dołka, w którym znalazła się w połowie roku. Poprzeczka oczekiwań odnośnie do jej perspektyw jest już bardzo nisko zawieszona.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Prawie gotowe! Kliknij link aktywacyjny, który przesłaliśmy na wskazany adres e-mail. Sprawdź wszystkie foldery swojej poczty.
Wystąpił nieoczekiwany błąd. Spróbuj ponownie później!
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Cinkciarz.pl Sp. z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez podania źródła jest zabronione.
Zobacz również:
7 sie 2023 9:10
Kurs dolara przeżywa déjà vu, kursy walut niżej po danych z rynku pracy USA (komentarz z 7.08.2023)
Złoty nie poszedł za ciosem. Kursy walut nie nabrały spadkowego impetu po danych z rynku pracy USA. Kurs euro niczym magnesem przyciągany jest do 4,45 zł, pułapu przy którym osiągana jest krótkoterminowa równowaga. EUR/PLN od najniższych od 2020 r. pułapów z końcówki lipca oddalił się na 1,5 proc. USD/PLN przed kluczowymi dla postrzegania zamierzeń Fed zaplanowanymi na czwartek odczytami inflacji z USA nie zdołał sforsować 4,00. Kurs franka odbił się z okolic 4,60 w kierunku 4,65. Kurs funta zbliża się ponownie do 5,20, czyli średniej wartości GBP/PLN w minionych czterech miesiącach.
Inwestorom powodów do optymizmu nie dostarczają dane z Chin. W lipcu w największej gospodarce wschodzącej dynamika zarówno cen konsumenckich, jak i producenckich przybrała wartości ujemne. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy od jesieni 2020 r. i oddaje słabość popytu oraz potrzebę szeroko zakrojonej stymulacji gospodarki. Dynamika CPI obniżyła się z 0,0 do -0,3 proc. r/r. Wskaźnik PPI podbił z -5,4 do -4,4 proc. r/r, ale dziesiąty miesiąc z rzędu przybrał wartości ujemne. Odczyty rezonują także z wczorajszymi, fatalnymi informacjami o tendencjach w bilansie płatniczym, które obraz zarówno chińskiej, jak i globalnej koniunktury rysują w dość ponurych barwach.
Dolar w pierwszej części tygodnia zyskał w relacji do praktycznie wszystkich z grona blisko 30 najważniejszych walut Sile USD opiera się wyłącznie funt brytyjski. EUR/USD w pierwszych dniach sierpnia odskoczył od bardzo istotnej bariery 1,09. Jej trwałe przebicie otwierałoby drogę do skoku wartości dolara o kolejne 2-3 proc. i zejścia notowań głównej pary walutowej w kierunku minimów z przełomu maja i czerwca. W takim scenariuszu kurs USD/PLN rósłby w kierunku 4,15. Kurs euro w relacji do dolara cały czas zagraża jednak kluczowej strefie w oczekiwaniu na czwartkowe odczyty inflacji z USA. Będą one jedną z kilku najważniejszych wskazówek, które Fed otrzyma przed posiedzeniem zaplanowanym na 20 września.
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Kursy walut
Kurs na żywo.
Aktualizacja: 30s
Szukasz innej waluty?
Sprawdź kurs dowolnej z 27 walut i zobacz, ile z nami zyskasz.
Sprawdź kursW tej chwili rynek prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA wycenia na zaledwie kilkanaście procent, co w krótkim terminie i przy niezłej kondycji amerykańskiej gospodarki ogranicza przestrzeń do dalszego osłabienia dolara. W pewnym momencie słabnięcie inflacji i rynku pracy powinno przybliżać cięcie stóp i zacząć ciążyć USD. Zwłaszcza jeśli europejska gospodarka zacznie dźwigać się z dołka, w którym znalazła się w połowie roku. Poprzeczka oczekiwań odnośnie do jej perspektyw jest już bardzo nisko zawieszona.
NEWSLETTER
Codzienny, darmowy komentarz rynkowy
Zobacz również:
Kurs dolara przeżywa déjà vu, kursy walut niżej po danych z rynku pracy USA (komentarz z 7.08.2023)
Kurs dolara o włos od przedłużenia odbicia, złoty zaczyna miesiąc od korekcyjnego spadku (komentarz z 4.08.2023)
Kurs euro wystrzelił z minimów, kurs dolara najwyżej od trzech tygodni (komentarz z 2.08.2023)
Kurs euro blisko 4,40 zł, choć obniżka stóp zbliża się wielkimi krokami, kurs dolara może przerwać odbicie (komentarz z 31.07.2023)